bg capri.pl: Puchar Capri 2003 - zdjęcia
logowanie | rejestracja
capri.pl » klub » spotkania, zloty, imprezy » Puchar Capri 2003 - zdjęcia

Puchar Capri 2003 - zdjęcia

Zdjęcia | Puchar Capri 2003 | zapowiedź

Prezentacja samochodów:

Park maszynowy:

Wyścigi:

Niestety nie obeszło się bez strat - były dwie awarie wymagające holu, jak i spotkanie Batoona z Hooverem na dojeździe do toru, które zakończyło się jak widać:

Rozdanie nagród, kolejno:
miejsce 4 - Jagool
miejsce 3 - starrsky
miejsce 2 - Rafał Zwoliński

Zwycięzca - Trójkąt:

Po koronacji - ognisko:

Niedziela rano na polu namiotowym:

Maciasek i Hoover przywieźli samochody TIR-em, a co:

Zagłębie czarnego matu jest zdecydowanie w Milanówku, jeden Jagool z Krakowa czerpie inspirację:

Tablice zlotowe Maciaska:

Na Puchar zajechała załoga litewska, w sile trzech samochodów. Z czego dwa wzięły udział w zawodach. Zdjęcia z Pucharu w wykonaniu naszych gości są na stronie litewskiego klubu Capri.

No i na koniec najmłodszy kibic pucharowy:

Powyższe zdjęcia wybrane z duuuużej puli która powstała w czasie imprezy. Autorstwo tak więc zbiorowe: Śliwka, MK, Bartek Chmielewski, Jacek Nosowski, Goha, Trójkąt, Simon, MikeB4, Maciasek, Hoover.

Dzięki !

Powyżej to tylko wycinek całości, więcej zdjęć można sobie pobrać tutaj:

Komentarze

az mi sie lezka w oku zakręciła ;P

hehe wspomnienie wracają :) ... było suuuper

spawn Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-12 00:04:32]


Oby za rok w jeszcze większym gronie

Piotr Nowak [2003-07-12 00:08:25]


:))))) bylo super !!!!!

segal Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-12 00:34:45]


:)))))) Było gorąco :)))))))))))), a poza tym było super .

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-12 06:58:01]


fajnie..sz.koda ze bez samochodu :-(

Jabol [2003-07-12 12:16:56]


JAK WIDZE NIEZLA ZABAWA MNIE OMINELA....

PO FOTKACH WIDAC ZE BYLO ZAJEBISCIE MOZE W NASTEPNEJ EDYCJI WEZME UDZIAL...
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH CLUBOWICZOW Z WIECZNEGO MIASTA CHICAGO...
PS..
SZKODA ZE STRATY BYLY ......W AUTACH...

BABALOO Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-12 18:49:23]


było zajefajnie ;) raz jeszcze pozdrowionka dla organizatorów

goha [2003-07-12 19:31:25]


:)))

.....ogolnie podobalo mi sie....ALE..byloby bardziej widowiskowo i profesjonalnie gdyby choc jedno auto startujace mialo choc w 90% sprawne zawieszenie......no i te kopcace olejem z rur wydechowych silniki......hmmm....jesli juz sie ma takie auto i jedzie sie na taka impreze to uwazam ze szkoda robic sobie tyle siary....:))bo litwini pobili was wszystkich na glowe co do sprawnosci i stanu w jakim prezentowali swe samochody......tak wiec chlopcy wezcie sie do roboty....i za rok pokazcie cos lepszego a nie taka popeline......bez urazy ale takie sa fakty pozdrawiam....

.......za rok puchar trafi pewnie na dolny slask:))...jesli nie poprawicie stanu waszych autek...:)
Zakrzak

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-13 20:40:34]


chlopcy Wielce Szanowny Panie Prezesie klubu "Ford Weteran Klub" w Szklarskiej Porebie to u szewca... to po pierwsze. a po drugie to chyba nie widzial WSPPk"FWK" naszych samochodow po raz pierwszy? bo zaobserwowalem co najmniej jakies zdziwienie co do ich stanu technicznego. nastepnym razem zapraszamy do wziecia udzialu w imprezie zebysmy mogli ujrzec swiatelko w tunelu kultury technicznej dzieki "Ford Weteran Klub" Wielce Szanowny Panie Prezesie klubu.

...jesli oczywiscie moge cos wtracic

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-14 10:09:39]


sorki, ale nie wytrzymalem

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-14 10:22:33]


Charakter imprezy od początku jasno został określony chyba co niektórzy są z lekka niedoinformowani.

Piotr Nowak [2003-07-14 11:47:48]


kolego zakrzak! chętnie obejrze twoje 100% sprawne auto z super niedymiącym silnikiem :) będe wiedział do czego mogę dążyć.... lub nie... pozdrawiam organizatorów. byłą to jedna z lepiej zorganizowanych imprez tego typu na jakich byłem ;) oby tak dalej

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-14 12:52:08]


:)

....ej...chlopaki nie bulwersujcie sie tak od razu.....komentowac kazdy moze jak chce i tak jak to widzial....nie biezcie tego tak mocno do serca.....a co do stanu naszych autek..to nie startowalem gdyz auto nie bylo w takim stanie zeby moznabylo sie popisac wiec dalem sobie spokuj (jak zreszta czesc startujacych tez powinna zrobic)......ale na gryzliny przyjade juz zrobionym capri mk1(o ile sie z czasem wyrobie)...to sobie poogladacie jak to sie robi:)))samochody z dusza:)) pozdrawiam....ZAKRZAK

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-14 14:28:25]


juz przebieram nogami by zobaczyc to cudo i narodzic sie na nowo jako wreszcie swiadoma jednostka!

popracuj tez troche nad soba.

wybaczcie po raz drugi

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-14 15:25:45]


re:trojkat

....kolego trojkat.....po pierwsze gratulacje....po drugie dzieki za komentarz mojego komentarza.....po trzecie to jesli bedziesz i ja tez na gryzlinach to z checia pokaze ci jak powinno wygladac capri po remoncie...:)) a po czwarte...to byla z jeleniej gory granada sedan 2.0 automat.....i jakos bales sie scigac pomimo propozycji......pozdrawiam :))

i tak powinny byc zrobione autka......mogliscie popatrzec....ale jeszcze damy wam szanse:))

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-14 15:31:23]


no to koles jedziesz

wlasciciel tej granady meczyl nas aby mogl sie zmierzyc ze zwyciezca. nie zostal przez nas, tzn. organizatorow, wpuszczony na tor JAKO NIESTARTUJACY, a nie dlatego ze trojkat skrewil. jesli chcial jezdzic, mogl sie wpisac jak kazdy, mogl sie scigac i byc moze wygrac. tlumaczyl sie, ze do miedzianej ma 200 kilometrow dalej niz my i to mu stanelo na przeszkodzie. jesli to sa dla niego przeszkody nie do pokonania to ja przepraszam. a propos, kolesie z litwy mieli troche dalej i sie udalo? i nie przesadzaj koles ze swoimi teoriami, bo bedziesz niemile widzany i gryzliny bedziesz ogladal zzakrzaka!

ps. nie mam wyrzutow sumienia i mimo wszystko pozdrawiam

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-14 15:58:50]


Zakrzak mam nadzieje, że to co napisałeś dotyczy tylko aut startujących ;-)))))
Ja też byłem moim Kaprusiem ale tylko popatrzeć jak inni po torze latają.
ps.: czy czasem nie rozmawialiśmy ze sobą?

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-14 16:07:22]


Chodzi Ci o to że byliście tymi dwoma Granadami kombi wysiedliście i było słychać zaraz K....wa ale lipa, no ja pier.... itd ????

Wiecie co, napewno jakbym miał przyjechac na taki zlot z synkiem/córką jeszcze kilkuletnią bym sie 500 razy zastanawiał zanim by sie można wybrać

Mam nadzieje że następnym razem takich nie wpuszczą :-PPP

Pozatym nie pasowało jakoś to do zachowania reszty zawodników jak i widzów

PS. chętnie zobacze jak powinno być zrobione Capri Mk1, jeszcze w Polsce gdzie sytuacja materialna wiekszości ludzi sprawia co sprawia (czyli że samochody wyglądają niektóre lepiej niektóre gorzej i że dymią czasami :-))

I mam nadzieje że z tym ładnie zrobionym Capri to nie słowa rzucone na wiatr

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-14 16:11:58]


Szkoda że nie było czegoś na kształ konkursu elegancji aut startujących w walce o Puchar Capri. Może za rok??
Moim faworytem było by auto Kongresa, ogólnie wyglądało najlepiej z samochodów biorących czynny udział w imprezie. Fajnie by było nagradzać te auta, które najlepiej sie prezentują i są najbardziej zadbane tak by aktualni urzytkownicy jak i nowi maniacy Capri kładli na to większy nacisk. Mam nadzieje, że nikt źle tego nie odbierze ale za wygląd naprawde też mógł by być puchar tak aby biorący udział w zawodach widzieli że i to się opłaca.
Pozdrawiam

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-14 16:23:20]


Naprawde wielkie slowa uznania dla organizatorow, wprawdzie miejscoowka sama w sobie powodowala ze Puchar nie mogl nie wypalic (pogoda dopisala, uczestnicy tez wiec czego wiecej oczekiwac). Znam rozterki organizatora i to jeszcze takiej imprezy ktorej poprostu nie mozna zawalic bo niesmak zostalby dlugo. jak roblilismy z Hooverem i Kornikiem Borsk to mialem czarne mysli. Pozniej sam sie dziwilem ze podobno wyszlo nienajgorzej. Ale czasem zgrac nawet proste rzeczy nie jest latwo i konieczna jest odrobina szczescia ;) Licza sie ludzie i miejscoowka a reszte mozna tak czy siak zorganizowac. Nawet jak nie ma sie doswiadczenia ale sprawny umysl to daje sie rade...
Nie bylem nigdy na takiej imprezie wiec nie mam porownania ale bawilem sie przednio za co serdeczne dzieki. Uscisnalem dlon Pana Michala Mietelskiego - naszej skarbnicy wiedzy i jego synowi Peranie ktorzy swoimi wyczerpujeacymi postami tworza kilmat forum.
Widzialem pare fajnych autek i nie zaluje tych kilometrow przejechanych ........ w kontenerze. Dzieki dla Piotrka naszego kierowcy serwisowego ;)
Z Poznaniakami, Hooverem i Q-bkiem mozna imprezowac do rana hehe nie ogladajcie czasem moich zdjec bo bedzie siara ;>
Poznalem Gumisia........................ :0
to tyle i do zobaczyska w Gryzlinach k/Ameryki

Maciasek_3M [2003-07-14 18:21:56]


Patrząc na zdjęcia z Miedzinej dochodzę do wniosku, że...

puchar za elegancję powinien dostać Dyra i jego Taunusik!!!

Gurden Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-14 21:41:08]


Hmmm. Kolego Zakrzak. Przeczytałem z uwagą Twoje konstruktywną krytykę. W zasadzie zastanawiam się po co chcesz przyjechać do Gryźlin. I tak sobie myślę, i chyba wymyśliłem. Bo widzę to tak: Puchar to "o k...wa ale ch..owa impreza", nasze samochody - to lepiej nie mówić, zgroza, niesprawne zawieszenia, dymią z rur, no w ogóle żenada. W Gryźlinach będzie jeszcze gorzej - te same samochody, kolejna porcja dymu z rur, tyle że zupełnie żadnej organizacji, i ileset kilometrów nie przejedziesz, to możesz mieć wrażenie że na marne, bo nikt, absolutnie nikt nie będzie się interesować tym czy Ci się podoba, i czy brak atrakcji w Twoim mniemaniu jest wystarczająco atrakcyjny i satysfakcjonujący. Bo główną atrakcją tam jest klimat, a obawiam się że możesz go nie wyczuć. Pozwolę sobie wyjaśnić jeszcze raz kwestie Waszego wjazdu na tor w Miedzianej Górze: rozumiem że impreza się nie podobała, miała prawo. Ale kto pozwolił Wam wjechać na teren toru, jak na bramie wisiała tabliczka: "zakaz wjazdu - tor wynajęty" ? Rozumiem że Was przecież nie dotyczą takie zakazy, tylko innych frajerów co przyjechali jako widzowie i grzecznie postawili samochody PRZED torem, na parkingu. Na sam tor nie zostaliście wpuszczeni, bo były zgłoszenia wcześniej do udziału, no ale to Was też przecież nie dotyczy, regulamin jest dla jakichś tam frajerów. Więc niech będzie, że nie zostaliście dopuszczeni do ścigania, bo po prostu wszyscy z Trójkątem na czele walnęli w majty taaaaką kupę ze strachu przed Waszym wyścigowym potencjałem, że ho-ho. Do dziś na torze śmierdzi. Po czym Andreas poszukuje mnie, żeby mi objawić, że "nooo średnioooo, miejsce kiepściutkie", ale jakbyśmy zamiast tu przyjechali do niego do Jeleniej Góry, to on by zrobił taki zlot że byśmy zobaczyli jak to się robi. To nic nie szkodzi że tam nie ma toru, ale jest lotnisko, to nic że normalnie funkcjonujące i na pas raczej się nie da wjechać, ale on ma znajomości, i mógłby wynająć samolot. I ja powinienem napisać o tym na stronie. Taaaak ...
Trochę się rozpisałem w innym kierunku, wracam więc do tematu Gryźlin. No więc mam swoją prywatną teorię co do takiego podejścia "nie przyjadę swoim samochodem dopóki sam nie uznam że jest zajebiście zajebisty". Cieszę się naprawdę że chcesz przyjechać, i szczerze zapraszam. Przyłączę się do zadeklarowanego już grona oglądaczy. Podejrzewam jednak, że za tego typu postawą stoi prosty mechanizm - potrzeba łechtania Twojej próżności - bo Ty masz nas tak naprawdę głęboko gdzieś, potrzebujesz od nas tylko aplauzu, chwalenia jaki to masz piękny samochód. Dlatego nie chcesz go pokazać, dopóki prawdopodobieństwo łechtania nie będzie dostatecznie wysokie. A my tutaj funkcjonujemy trochę inaczej - przyjeżdzamy tym co mamy, cieszymy się z tego co mamy, przyjeżdżamy nawet jeśli nie mamy chwilowo sprawnego tego co chcielibyśmy ze sobą mieć. Ale jesteśmy, jakkolwiek. To się dla nas liczy. Prawdopodobnie zupełnie inny system wartości. Próbujemy tworzyć tu jakąś społeczność. Zaś wejście w nią z komunikatem "ale macie h..owe samochody, patrzcie i podziwiajcie" może być trudne. Choć pewnie wcale Ci na tym nie zależy, za to robienie wrażenia, jak bardzo nie byłoby ono negatywne, jest czymś co Cię porusza.

Kończąc to marudzenie, życzę sobie żebym się mylił i zapraszam do Gryźlin, ostrzegając jednocześnie przed stawianiem jakichkolwiek oczekiwań w stosunku do tej imprezy - przyjazd na własne ryzyko, kasa nie zwraca za bilety. Jak w kinie - nie lubisz romansów, to nie chodzisz na nie i nie narzekasz.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-15 00:27:52]


NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE!!!!!

Michal?! No co Ty? Kasa w Gryzlinach nie zwraca za bilety?????!!!!!Nie bedzie Tojtoja, Karol juz sobie zarezerwowal najlepsza miejscowke i moze jeszcze zaraz sie dowiem ze w Gryzlinach dezorganizatorzy nie polozyli jeszcze swiezego asfaltowego dywanika na bruku?! Przeciez to karygodne- ktos chce sie wybrac na zlot, a tu nie dosc ze daleko, bo przez cala Ameryke trzeba przejechac, to jeszcze brak podstawowych warunkow sanitarnych i kupe trzeba robic w domu, a na dokladke jak sie juz w pocie czola hiper-super wspaniale przygotuje samochod, to nie dosc ze na bruku zniszczy sie nienaprawialnie cale zawieszenie, to jeszcze lakierek podrapia jak im sie czesci z samochodu wysypia, a potem trzeba bedzie nie daj Boze zakwaterowac sie pod jakims drzewem na noc- i to bez centralnego ogrzewania, TV sat i jacuzzi. A na dokladke tego wszystkiego jeszcze mu namiot zadymia, opryskaja olejem i podra odpadajacymi czesciami zawieszenia. Jako organizatorzy Pucharu Capri powinniscie galopkiem wyciagnac wnioski z tej beznadziejnie nieudanej imprezy, o ktorej kazdy z ktorym rozmawiam i kto pisze o niej na Forum (na szczescie na niej nie bylem ale bede krytykowal bo jak ktos cos powiedzial/napisal to na pewno tak jest!) wypowiada sie z druzgoczaca, powtarzam DRUZGOCZACA krytyka i przynajmniej Gryzliny zorganizowac jak nalezy!!!!! Biedny Rafal Zwolinski musial sobie nawet zaraz po Pucharze NOSa zainstalowac zeby szybciej uciekac przed organizatorami tego typu imprez, ktorzy na sila doprowadzili go na tor i kazali jezdzic, Trojkat pewnie tez cos szykuje zeby tylko jak najszybciej odjechac jak najdalej od Miedzianej nie mowiac juz o innych........
Pozdrowienia
PS Autorow sformulowan umieszczonych powyzej uprzejmie przepraszam za wykorzystanie ich bez ich wiedzy/zgody, ale nie zdzierzylem- rzadko udzielam sie na Forum ale jedna z rzeczy ktore wkurzaja mnie najbardziej to niekonstruktywna krytyka polegajaca jedynie na mowieniu "To be a tamto niedobre, niepodoba mi sie, sam lepiej bym to zrobil, jeno mnie sie nie chce".
PS2 Dla Wszystkich, ktorzy do tej pory nie wyczaili klimatu tego posta dodaje dla jasnosci ";-)"

Yendrek Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-15 09:15:12]


Panowie

Tak się przyglądam tej całej dyskusji i dziwię się trochę, dlaczego jakies tam narzekania pojedynczej osoby wyzwalają u Was tak wiele emocji. Pojawił się koleś, który jest niezadowolony. OK, jego sprawa; zostało mu wytłumaczone, że jak mu się nie podoba, to żeby więcej nie przyjeżdżał. I finał. Mam nadzieję, że do kolesia dotarło i się więcej w tym stylu "wychylał" nie będzie. No to po co dalej bić pianę i pokazywać, jak to się nadal czujemy pokrzywdzeni jego opiniami itp. Post MK należy do kategorii postów kończących, więc po co kontynuować temat i dalej wyrażać swoje oburzenie?
Dajcie Prezesowi spokój, dostał zaproszenie do Gryźlin, może się pojawi, wtedy wszystkie "ale" będzie można wyjaśnić na miejscu. A jak się nie pojawi, to też z tego powodu nikt specjalnie płakać nie będzie. I finał.

Do zobaczenia w Gryźlinach. Już się nie mogę doczekać. :)
Pozdrawiam,

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-15 11:32:38]


Dodam jeszcze : Stany taki bogaty kraj a na ich pucharze tamte ich Capriki też dymią olejem przy dodawaniu gazu :-))

dowód ?? a prosze bardzo !
http://www.capriclub.com/meets/sw2002/autox/razor4.jpg

hehehehe i prosimy nie narzekać. wiadomo że każdy Caprik powinien być obiektem specjalnej troski właściciela, ale czasami trudno zrobić wszystko naraz wiec trzeba powoli sukcesywnie

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-15 11:52:44]


ojoj z dojechaniem do gryźlin może być problem ;( silnik mam w prochu a POLSCY FACHOWCY postarali się o uszkodzenia jednego z tłoków :( tak więc narazie zapowiada się ze będe miał v5 po maską ;) [są tego i dobre strony ;) dam większą szanse rywalom w kolejnym wydaniu pucharu ;)]

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-15 12:59:53]


skromna riposta.....:))

...Panowie....widze ze wywolalem mala burze , ale wiezcie ze nie mialem takiego zamiaru....komentujac miedziana pisalem to co widzialem ,ale wcale nie majac do nikogo pretensji gdyz wiadomo ze to byl pierwszy raz i nie wszystko moglo wyjsc tak jak byscie chcieli.....impreza i cala jej idea podobala mi sie i jesli o to chodzi nie mam zastrzezen....a co do"ale h...wa impreza.."itp. to wypowiedzi andreasa....a co do gryzlin...owszem przyjade pogadamy,poimprezujemy itp.mysle ze nikt tu nie chce wojny...bo przeciez laczy nas to samo:))....nie wiem czy zdaze skonczyc auto ale jak napisal michal przyjade nawet bez tapicerek i niedokonczonym autem....bo to nie tak ze musi byc wszystko na ostatni guzik dopiete......zgadzam sie z tym ze chodzi o klimat i samo spotkanie a nie wywyzszanie sie kto ma lepsze auto bo w gruncie rzeczy wszyscy jezdzimy wiekowymi furami....a wiadomo nie kazdego stac na zrobienie go tak jakby chcial....i ja to pochwalam bo licza sie checi i zapal do tych samochodow....mi tez wiele brakuje z tego co mam a chcialbym miec.....wiec konczac te dyskusje pragne zazegnac spor i mam nadzieje ze nikt nie obrazil sie bo i tez o co??:))....i do zobaczenia na gryzlinach...mam nadzieje ze bedziemy sie wszyscy dobrze bawic...
p.s. z drugiej zas strony dobrze ze takie dyskusje maja miejsce bo to jest wymiana pogladow a to w efekcie daje wszystkim do myslenia....wiec mysle ze i tak to wyjdzie wszystkim na dobre:))

Pozdrawiam wszystkich Zakrzak

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-15 13:35:55]


Bo i tu wcale nie chodziło o Twoją opinię co do samej imprezy - tą sobie możesz mieć jaką chcesz, to jest Twoja prywatna percepcja. Dyskusję wywołałeś nieco czym innym, cytuję: "nie startowalem gdyz auto nie bylo w takim stanie zeby moznabylo sie popisac wiec dalem sobie spokuj (jak zreszta czesc startujacych tez powinna zrobic)" - my tam nie przyjechaliśmy na popisy, tylko czerpać z tego radość, Tobie brak samochodu w stanie popisowym uniemożlia czerpanie radości z takiej zabawy, i to samo radzisz innym, żeby sobie dali spokój ... Normalnie zanim wyjadę następnym razem z garażu poproszę Cię o konsultację, czy aby na pewno mam samochód wystarczająco popisowy, i czy przypadkiem nie narobię sobie zbytniej "siary" na mieście ?

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-15 14:15:25]


... ale jakos nie widze abys zrozumial o co nam tak naprawde w tej dyskusji chodzilo. moja konkluzja jest taka - jeszcze sie taki nie narodzil co by zakrzakowi dogodzil, bo wiekszosci jakos sie podobalo, Szanowny Panie Prezesie klubu "ladnych samochodow". po prostu unikasz mlotkowania na jakie sie naraziles i tyle.

pozdrawiam wszystkie smierdzace samochody

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-15 14:52:31]


hmm... mi tam zawody na dobre wyszły :) jakąd co Miedzianej zgubiłem po drodze 5L oleju ,potem dolałem wystartowałem i od tamtej pory nic (prawie) nie ubyło :) Można by powiedzieć ,że ja nie popisywałem sie tylko na kuracje pojechałem ;P

a tak na poważnie to , nie każdy pojechał tam żeby sie popisywać czy wygrywać ,niektórzy tak jak ja pojechali bardziej na rekreacje i lekką dawkę adrenaliny jaka niewątpliwie towarzyszyła na samą myśl o wjechaniu na prawdziwy tor wyścigowy ... .Co z tego że "mam zawieszenie do dupy i kopci mi z rury" ,wo co w takim razie na ulice tez mam swoim caprikiem nie wyjeżdżać ?? Po to go mam ,żeby czerpać z niego przyjemność ,z tego że sie naucze coś samemu naprawić ,że wytre sobie silnik który jest cały zażygany olejem ,żeby pojeździć i następnego dnia zrobić tosamo ;P i przedewszystkim z jazdy nim ... !

spawn Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-15 15:38:11]


do speca od aut ktore sa super turbo ekstra i wogole

Drogi kolego
Jezeli chodzi o szykowanie auta
ja ze swoim walczylem do ostatniego momentu wymienile tyle w zawieszeniu hamulcach i silniku ze az glupio mowic ile to koszowalo ale nie zdarzylem chcialem sie "popisac" ale niestety nie udalo mi sie zaspokoic oczekiwan przybylech i przyjechalem autem malym i nowym aby tylko byc i wdychac zapach palonego oleju z silnika
zparaszam cie serdecznie do gryzlin autem jakim masz chetnie objerze ile trzeba wlozyc pracy aby miec super 100% Auto a poza tym zycze ci zebys chociaz w 10% byl takim dobrym elektronikiem jak trojkat bo widze ze pod maske mu nie patrzyles
pozdrawiam cie goraco

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-16 23:05:44]


hehe Chuder na Gryzliny przyjezdzasz rowerkiem z trabka
ty masz Caprika?? hiehie

Maciasek_3M [2003-07-17 10:06:02]


moje capri

no mam troche tych fordow
jedno capri w calosci juz jezdzi
a z dwa czesciach tez mam i jeszcze troche taunusa mam w czesciach i granada combi tez cos sie znajdzie
a do smigania na codzien escorta mkIII wesole to auto i pocieszne jest
a rover to auto zastepcze chwilowo bylo
wiec jakims fordem przyjade na gryzliny

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-17 23:47:13]


chuder ale musisz do forda sobie ten klakson rowerowy zamontowac :P

segal Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-18 00:29:42]


nieeeeeeeeeeeeee tylko nie ten klakson!!!!! wez cos innego jak musisz

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-18 01:01:01]


klakson`

Moge zalozyc z trzy rozne zeby dla kazdego cos bylo

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-18 08:54:55]


Fajnie tam było :) a mnie nie było :(

.:1379:. Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-21 01:20:12]


dołaczam sie do słów w podziekowań Maciaska-bylo super!

Hoover 3M [2003-07-29 01:37:14]


PUCHAR 2004

a kiedy bedzie juz cos wiadomo o kolejnej edycji pucharu....??
zeby mozna bylo sobie zaczac planowac czas wolny na ta impreze...???
no i powstala by jakas dyskusja na ten temat...to jest ciekawy.....wierze ze w tym roku bedzie jeszcze goretsza atmoswera niz w poprzednim...bo juz wiadomo o co chodzi..i bedziemy mieli okazje i miejsce do tego aby pogadac kto i czy chce startowac...pozdro..
p.s. tak tylko pytam na marginesie..:))

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie [2004-01-21 17:53:47]


Już ty lepiej się dyskusji nie domagaj :)
W ubiegłym roku po miedzianej dałeś wystarczająco gazu.

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie [2004-01-21 18:15:56]


gazu dam....ale na pucharze.....:D

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie [2004-01-21 21:11:09]


zdjecie

Karolu przypatrz sie na samej gorze po prawej stronie, jedziesz i to na trzeciej pozycji:))
Pozdro

jagoolmk2 [2004-01-22 11:22:11]


oo nowe zdjecia:) moze je przezucic do rubryczki zloty bo tam nie ma jest tylko suchy opis:)
P.S. ale bylo bajerancko

Hoover 3M [2004-01-22 14:16:01]