[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | rozjechany liil |
Samochód: | Ford Granada Mk Ia 2.3 V6 Koeln 1972 "Eleonora" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2022-06-12 do 2024-07-17) |
Aktualizacja: | 2024-07-22 07:54:03 |
przedlift Coupe, model który był na liście od zawsze
No, także ten. Nie tylko wywożę ale i uzupełniam stan w PL!
Tym razem z Włoch, na odgległość na podstawie słabych zdjęć.
Jest oczywiście gorzej niż myślałem, ale i tak nadal bardzo dobrze.
Narazie znalazłem jedno/dwa punkty gdzie pewnie migomat będzie potrzebny,
ale za to każda listwa ozdobna jest pogięta.
Oryginał, kompletny, 2.3, nr silnika zgodny z vinem, odpala, ładnie brzmi bo wydech zgnity. Środek brązowy z czarnymi siedzeniami choć dla Włocha są one oryginalne i brązowe (ale plastiki siedzeń faktycznie są brązowe tylko pomalowane, to będzie zagadka do rozwikłania).
Pierwsza właścicielka Pani Eleonora z Udine, miała ją od 1972r do 2019r kiedy to kupił ją Romolo i trzymał do dziś, przez ten czas dokonał ręcznej renowacji felg pendzlem, nic poza tym.
Od Romolo kupiłem ja więc historia mało skomplikowana - jesem trzecim właścicielem.
Jak porobię handlarskie zdjęcia to dodam, a nie czekaj, nie sprzedam będę robił, nie wiem kiedy, nie wiem czy, ale będę ;)
dodatkowe zdjęcia, pompa wody mieli tryby ale silnik ładnie chodzi, lewarek biegów w jednym kawałku wymieniony i sama wjechała na miejsce w hali. Ale nie na długo... dziś wskakuje na lawetę i jedzie na zabezpieczenie podwozia i profili zamkniętych.
31 lipca 2023 Granada wjechała na tapetę
Miały być wymienione uszczelniacze zaworowe (których częściowo nie było) i dołożóne wspomaganie.
Z uszczelniaczami jakoś poszło, ale okazało się, że obudowa rozrządu nie ma mocowania na jedną śrubę uchytu pompy wspomagania... obudowa jak trzeba leży obok, więc... podmienimy.
No ale, że przy tej operacji trzeba naruszyć uszczelkę miski, a i z tyłu silnik był mokry to skończyło się jak zwykle...
Łatwiej było z nową listwą wspomagania, a i silnik trochę odświeżony.
Altek, rozrusznik i inne przy okazji do regeneracji.
Wjechały też fotele od tapicera i boczki po likwidacji dziur na głośniki
No i wszystko do kupy i zaczęła jeździć, bardzo bardzo przyjemnie
4.10.2023 Galanteria zamontowana, no i chyba dość, perfekcjonistą nie jestem, więc już chyba nic lepiej nie będzie. Inne projekty czekają.
02.06.2024
Drobne usterki i naprawy, przewody wspomagania, serwo hamulcowe. Teraz czas na hamulce na tyle bo coś lekko trzymie :/ ale jeździ i cieszy.
18.07.2024
Koniec pięknej przygody