[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | sołtys |
Samochód: | Ford Taunus TC II 5.0 V8 GT ;) 1978 "agent Henryk" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2011-03-01 do 2011-12-29) |
Aktualizacja: | 2011-12-30 14:10:02 |
Podstrony
Sej helou to Henryk
Auta chyba przedstawiać nie muszę...
-MS-owi zawalał miejsce więc go przygarnąłem. Oryginału z niego nie będzie, blacharka po strzale w tył zrobiona przez magika Yako-Tako.
Jedno jest pewne... Henryka czeka w lipcu podróż życia bo to właśnie nim wybieramy się na Romania Trophy 2011 :D.
Póki co ujeżdżam go jak mnie stać na tankowanie czyli na początku każdego miesiąca :P, jak już ujeżdżam to straszy mohery pod kościołem na Dereniowej i ośmiesza panów w plastikowych śłużbowozach.
Jeśli Romania Trophy niczego w nim nie zabije jeśli chodzi o napęd to całkiem niedługo silnior trafi do granady a henryk dostanie moje obecne 2.8.
Dorzucam siakieś tam klipy jak to to jeździ choć już większość z was widziała i słyszała go na PC.
http://www.youtube.com/watch?v=m8Y_iY0KwJ4
http://www.youtube.com/watch?v=55APoMFrCLo
---
back up plan na Rumunię :D
---
Przygotowania do RomaniaTrophy
Auto szykuje się do podróży życia:
Wymiana większości gum zawieszenia (nie było prawie w ogóle tulei z tyłu, przód prezentował się nie lepiej).
2 strumienice i jeden tłumik (nie wiadomo od czego - prawie przelot) i jest ciszej niż w serii :O
http://www.youtube.com/watch?v=weNSoX0NDdI
Żeby się nie zabić usmażywszy hamulce na pierwszej lepszej górce dałem się przekonać na wentylowane heble z przodu i "miękkie klocki" ;) (+ wymiana płynu rzecz jasna).
zaczyna mnie boleć głowa od kosztów...
Odebrany: jest cicho jak makiem zasiał... most cichusieńki, wydech to w ogóle noworodka by ululał do snu, zawias nie wali a heble nie piszczą... no cisza normalnie. :)
CHYBA JEDNAK BĘDĘ NIM NA PUCHARZE... a może granadą? Nie wiem sam :P
-----
Lipiec:
Wiele się wydarzyło...
Tuż przed planowanym wyjazdem do Rumunii:
kulejąca pompa oleju= puk puk... kto tam? PANEWKA! Nadmienię, że po ciśnieniu oleju nikt by nie poznał, że coś było nie halo...
Szybka wymiana panewek i... nie jedziemy do Rumunii bo życie bywa przewrotne...
Dziś wieczorem za to ruszam z Henrykiem do Holandii wypalić jointa pojeździć na rollercoasterach w Walibi Park NL.
Założony blos więc portfel odpocznie. Nie sposób jednak nie wspomnieć o BARDZO wyraźnym spadku mocy po montażu w/wym. urządzenia. Wiadomo... dolot w V8 ma 77mm średnicy a blos w najwęższym miejscu ok 54 :S. Spadek mocy ma jednak swoje plusy... da się tym autem nawet na mokrej nawierzchni ruszyć :)
Tak to brzmi z nowym wydechem:
http://www.youtube.com/watch?v=lNd4F6Clgm8
22.07
Świeży przegląd i papier o badaniu technicznym po wykonaniu zmiany konstrukcyjnej (zmiana silnika i przeróbka zawieszenia)... w dowodzie będzie widniała pojemność: 4776 cm :O
---
Żyje, jeździ, gnoi plastiki i nawet po dokręceniu pokryw zaworowych przestał gubić olej.
Aha... no i wyleciały 17tki (nie dało się na tym jeździć) a wpadły Bottger 7x15
----
29-12-2011
Poszedł w ludzi :(