[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Michał Konieczny |
Samochód: | Ford Transit Mk I 1.7 V4 Koeln 1974 |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2010-11-29 17:35:45 |
[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Michał Konieczny |
Samochód: | Ford Transit Mk I 1.7 V4 Koeln 1974 |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2010-11-29 17:35:45 |
o żesz w mordę... miód!
swiecenie przykladem...jestem pod wrazeniem
on_the_run [2010-11-29 18:03:58]
o choroba nie wiem co powiedzieć .Będzie cacko !
ale będzie piękny, rzadko kto remontuje dostawczaki
kiedyś po Krakowie jeździł prosiak doka z dieslem
michukrk [2010-11-29 18:54:25]
Niee, to nie jest żaden dostawczak! To jest wersja bus, cała przeszklona i nieporównanie fajniejsza niż blaszak.
Obecnie aby wdać się w projekt "prosię", należy wyciągnąć wóz z niemieckiej straży pożarnej, aby jego stan był rokujący nadzieję. Tyle że niestety 99% tych wozów strażackich to właśnie blaszaki czyli de facto właśnie typowe dostawczaki. Przeszklonych w straży była zupełnie znikoma ilość, bo nie były zbyt funkcjonalne jako autobusiki, gdy tu sprzęt trzeba wozić.
W blaszaka bym się nie wdał, bo w sumie nie wiadomo do czego to ma potem służyć, poza byciem eksponatem.
Michał Konieczny [2010-11-29 19:11:01]
Teraz rozumiem, dlaczego jeszcze nie ma wyników z tegorocznego PC...
Po prostu praca wre na innym odcinku... :D
Baj de łej - strażak będzie piękny! Bjudiful! :)
bartozłomero [2010-11-29 19:17:34]
oooooooo widzę że z kolegi niezły esteta, napisz jakim zabiegom poddany został gaźnik, masz może zdjęcie całego przedniego zawiasu, ciekawi mnie jak to on wygląda, niestety nie widziałem nigdy
junkers75 [2010-11-29 19:56:06]
Masakra, świetna robota ! Michukrk ma rację, rzadko kto remontuje tak dokładnie i skrupulatnie busy, i tym bardziej fajno, jak robi to ktoś z klubu, a nie, że podziwiać można tylko na zagranicznych serwisach. Powodzenia w dalszych w pracach ! :]
daniel46 [2010-11-29 20:17:37]
nabawiłem się kompleksów :)
t o m a s z [2010-11-29 21:19:12]
Gaźnik - rozebrany do rosołu, zaślepione wszystkie kanaliki i oddany do szkiełkowania. Wszystkie zewnętrzne detale do ocynkowania, w kolor żółty, srebrny albo czarny, tak jak było fabrycznie. Niestety śrubkom od górnej pokrywki pomyliły się pudełka i wyszły na czarno a miały być na srebrno. Potem całość złożona na nowym zestawie naprawczym i to tyle.
Zdjęcia całego podwozia i zawieszeń też mam, ale wszystkich zdjęć mam milion i muszę to trochę ogarnąć - wkrótce ciąg dalszy, bo temperatura już odstręcza od prac w garażu.
Michał Konieczny [2010-11-29 21:54:11]
Widzisz Michał, gaźniki najlepiej się piaskuje ... cukrem ;D Niczego nie zaślepiasz tylko walisz z armaty a potem płuczesz w ciepłej wodzie. To taki kolejny "know how" ;P
zapek??? !G.O.P! [2010-11-29 22:10:24]
nie dość że robota profeska to jeszcze zdjęcia jak z katalogu. Ten gradient na wiatraku to nie przypadek, nie? naprawdę, czapki z głów i na kolana... :)
Robi wrażenie:)
Czy te elementy oddajesz do cynkowni w stanie w jakim wyciągnąłeś je z auta? czyścisz je jakoś mechanicznie? druciakiem? aby po cynkowaniu uzyskać efekt nówki"?
Możesz podać jakieś namiary na Twoją cynkownie?
Pozdr
PS: miło się ogląda fotki "przed" i "po"
Co do przygotowania elementów do cynkowania, to im lepiej przygotujesz, tym lepszy efekt, ale wcale niekoniecznie muszą być one wypiaskowane. Przed cynkowaniem elementy są odtłuszczane i trawione, a nawet maczane w czymś co ściąga dość skutecznie wszelkie farby, więc nie musi to być "bare metal".
Przykładowo, tych nie czyściłem wcale, poszły jak widać:
Te przejechałem szczotką drucianą na wiertarce, żeby tylko usunąć luźną rdzę:
Na tych ostatnich widać, że w rowku gwintu zostało trochę syfu, więc pomimo że czyszczenie chemiczne działa cuda, to jednak nie zawsze do końca - lepiej wszystko luźne co się da usunąć jednak usunąć.
Ja oddaję do cynkowania do galwanizerni na terenie Instytutu Mechaniki Precyzyjnej w Warszawie - http://www.imp.edu.pl ale każdy galwanizer da radę. Ten mój jest o tyle dobry, że robi tylko małe detale, ma małe wanny i robi to względnie uważnie, bo jak trafisz do takich gości co mają wannę 2-metrową i cynkują duże graty, to mogą nie zwrócić uwagi czy udało się doczyścić ten drobiazg jak należy, przynajmniej ja kiedyś do takich trafiłem i to był ostatni raz. No chyba że oddasz wypiaskowane.
Michał Konieczny [2010-11-30 12:25:05]
Piękne:D
Dzięki
Podwozie gotowe. Końcówki drążków przez zimę zdążyły złapać rdzawy nalot. Bleee ...
Michał Konieczny [2011-04-07 22:28:46]
Nienawidzę Cię.......
:P
PzDr
smakołyk! szacunek
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ [2011-04-07 23:17:15]
Nooo, remont takiego smoka to niezła szkoła życia ;)
zapek??? !G.O.P! [2011-04-07 23:40:15]
właśnie mnie dopadł tzw. "szczeny opad"...
Szacun przez duże SZ.
Fuszix 3M [2011-04-08 00:12:50]
Tylko tak jakoś głupio teraz z garażu wyjechać, bo się wszystko zabrudzi... ;)
Ja juz myślałem nad taką ciśnieniową myjką podwozia w kratce przed garażem. Wjeżdżasz do garażu, fotokomórka to widzi i odpala natrysk ciśnieniowy wody czyszcząc podwozie ;D
Jeśli to głupi pomysł to zwalę to na ten bolący dziś ząb;P
zapek??? !G.O.P! [2011-04-08 00:29:44]
Pomysł z myjką jest dobry, tylko przydałby się jeszcze nadmuch ciepłego powietrza, żeby to szybko wysuszyć :)
panowie - to zmyła!!! Michał znalazł gdzieś folder ze zdjęciami podwozia w wkleił jako zdjecia swojego wozu
:))))
kawał dobrej roboty - aż ciary przechodzą jak się ogląda
Mirek K. [2011-04-12 20:03:42]
To mi się podoba, jak odrestaurowywać to tylko tak, mam nadzieje że się kiedyś spotkamy tymi autkami naszymi :) Jestem pod dużym wrażeniem. Kończ go szybko żeby na wiosnę wyjechał ;)
stronnger [2012-02-14 14:50:35]
Przecież auto już było na Gryźlinach :>
Tak, no własnie, samochód już jeździ, tylko ja nie nadążyłem z dokumentacją - no ale już zebrałem garść zdjęć za rok 2011: http://www.capri.pl/car/1169/3953
Michał Konieczny [2012-02-14 16:06:14]