[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | MikeB4 |
Samochód: | Ford Capri Mk II 1.6 R4 Pinto GT 1974 "Aligator " |
Status: | aktualnie posiadany (od 2005-09-20) |
Aktualizacja: | 2008-07-21 10:05:53 |
Powód - cieknące szyby przednia i tylna i powoli porastający na zielono dywan ;-))
Zaczęło się od hamulców (powyciąganie zapieczonych tłoczków, nowe gumki itp. + odmalowanie) żeby ściągnąć go z koziołków .... hamulce były potrzebne do odblokowania sklejonego sprzęgła (po raz n-ty zresztą).....
Tego samego wieczoru po ściągnięciu dostał malowane boczne paski ... sam czarny (wypłowiały na szary) już mi się opatrzył.... w zasadzie to miało tak zostać gdyby nie pare dziurek i wyblakły czarny mat...
Pewnego dnia naszło mnie na wyjęcie szyb - przednia z nieoryginalną uszczelką wklejona była na silikon a ramki obu szyb u dołu mocno zgnite więc dostały piaskarką jak parę innych miejsc...
W miedzyczasie miejsc wypiaskowanych przybywało i przybywało - cała popękana szpachla kładziona na gołą blachę z przyległościami została usunięta ....
cdn.
Z różnych dziwnych rzeczy został pospawany urywający się już wydech , oraz belka przednia przy lewym mocowaniu przekładni kierowniczej - na szarpakach wyglądało jakby sie miała urwać cała przekładnia - chodziła na boki o 2cm .....
Jeszcze walczę z tylnymi hamulcami ...