[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Aneta liil (EM) |
Samochód: | Ford Taunus TC III 1.6 R4 Pinto GL 1980 "Souvenir" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2007-01-01 do 2008-10-18) |
Aktualizacja: | 2007-04-23 23:04:24 |
"Nazywam się Henryk Zając. Od piętnastu lat naprawiam Taunusa..."
Poniżej zaprezentowana została dokumentacja fotograficzna procesu rozbiórki OHaCa, który wyzionął ducha na skutek podmiany oleju na jakieś "prawie jak pivo".
Popracował, popracował i przestał (tak najoględniej mówiąc).
No cóż, zaczęło się od wstawienia auta na kanał i zdjęcia maski. Poza tym, że wszystko jest zapaćkane dookoła, to jakichś straszności jeszcze nie widać...
...aczkolwiek, gdy się lepiej przyjrzeć...
...to chyba przewietrzanie skrzyni korbowej nabrało nowego znaczenia. :)
Kółko napędu pomp oleju i paliwa oraz aparatu zapłonowego też daje do zastanowienia.
A cóż to za układ tłoków? Czyżby wał korbowy posiadał wykorbienia w 3D? :)
I skąd te uśmieszki na tłokach? :)
Czyżby korozja?
Medium "smarujące" ma ciekawą konsystencję i barwę.
No tak. Widok zawartości miski olejowej wiele tłumaczy. :)
Panewki wyposażyły się w mikrokanaliki smarowe.
A to rozwiązanie zagadki krzywienia się kółka z początku relacji. :)
Drugi czop wałka scalił się z blokiem. :)
No cóż. Tłokom też się dostało.
To pisałem ja, gryziu - mechanior od siedmiu boleści :D