[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | Pospiech  |
| Samochód: | Ford Escort Mk II 2.0 R4 GL 1979 "13" |
| Status: | aktualnie posiadany (od 2007-01-05) |
| Aktualizacja: | 2009-08-14 20:55:27 |
Podstrony
- Wnętrze i modyfikacje
- Fotki z Lotniska Bemowo razem z Capri Michała
- Blacharka - rozbiórka
- Blacha cd...
Escort mk2
Auto upatrzyłem na allegro jak byłem w Szwecji na sylwka. Po powrocie pojechałem obejrzeć auto a raczej to coś co jakiś fantasta z niego zrobił.... W domu zameldowałem się już własnym Escortem. Silnik 1.3 stan rupieć (kompresja na trzech cylindrach 7 atm, rozrząd klekotał, korek oleju wklejony na jakieś coś, cała komora silnika pomalowana sprayem na srebrno razem z silnikiem zbiorniczkami na płyn hamulcowy i płyn do spryskiwaczy, skrzynia automat (bardzo fajnie działająca i przyjemna), każda felga inna, paskudne plastikowe zderzaki, blacha dziurawa ale bez tragedii (widziałem dużo gorsze). Auto miało zamontowane LPG.
Koszt zakupu 750zł =]
Dalsze oględziny wykazały wibracje na kierownicy przy większych prędkościach czyli ponad 50km/h =] Dlatego niedługo potem auto trafiło do Chudera
Wkrótce po zakupie auta zabrałem się za przeobrażenie go z tego czegoś w samochód. Auto otrzymało koła krzyże 6 calowe opony 205/60 i oryginalne zderzaki.
U Chudera wymienione zostały wszystkie gumowe elementy zawieszenia, zregenerowane zostały hamulce, wymienione zostały elastyczne przewody hamulcowe a także wymienione zostały łożyska tylnych kół.
Wkrótce potem zakupiłem silnik 2.0 ohc (na gaźniku szufladzie) który wylądował pod maską Escorta razem ze skrzynią manualną. Zamontowałem też 4 halogeny, jak również fotele kubełkowe wraz z pasami 4pkt. Z auta wywaliłem całą tapicerkę jak również wszystko co było zbędne.
Mocowania halogenów, mocowanie zrobiłem z kątownika z przetłoczeniem (Castorama - elementy do łączenia konstrukcji drewnianych) które nadaje mu bardzo dużą sztywność.
Tak przygotowanym autem kilka dni później (maj 2007) wykonałem trasę Warszawa - Rybnik
Bilans pierwszej podróży: zatarta skrzynia biegów ( magic który mi robił swap nie sprawdził czy w skrzyni jest olej ) oraz koniecznośc włamu do własnego auta ( o 5 rano zatrzasnąłem sobie kluczyki na stacji benzynowej 100km od wawy ). Na Śląsku znalazłem skrzynię i znajomy mechanik wymienił mi ją na taką już z olejem =]
Koszty wielkie, wrażenia bezcenne =]
W sierpniu 2007 wykonałem kolejną podróż na trasie Warszawa - Rybnik tym razem na powrocie 265km od Wawy w szczerym polu o godz 23 zerwała mi się linka gazu...
Chwila deprechy, zaprzęgnięcie trybów do myślenia i po 40 min miałem gaz w ręku ( wyrwałem kable z moich nowych halogenów i przywiązałem je do resztki linki następnie puściłem przez kolumnę mcpersona, którą posmarowałem smarem i dalej przez klucz rurkowy umieszczony za pomocą taśmy izolacyjnej w ściance działowej do kabiny gdzie przywiązałem do kabla klucz 22 oparty o kolumnę kierowniczą) o 4 rano byłem w domu =] Przyczynę zerwania linki doszukiwałem się w jej pozaginaniu ( znowu brawa dla pana który robił swop )
Koszty niewielkie, wrażenia bezcenne =]
Następnie pozbyłem się LPG było z tym trochę roboty, z rozpędu wywaliłem przekaźnik od rozrusznika =] Pod maską zapanował jakiś taki ład.
Zakupiłem kilka części blacharskich od Chudera.
Zrobiłem konsole centralną z aluminium na hebel prądu i przełączniki i przycisk rozruchu, docelowo mają się tam mieścić również dodatkowe wskaźniki.
----------------------------------
*** AUTO TRAFIŁO DO PAJĄKA ***
----------------------------------
Litopad 2007 auto trafiło do Pająka. Początkowo miał być założony gaźnik weber, zrobiony rozrząd (wałek miał wielkie karby) oraz przerobione łapy silnika pod normalne poduszki. Po namyśle doszedłem do wniosku że skoro już auto trafiło do Pająka to warto trochę usprawnić silnik i autko =]
-----------------------------------------------
*** 2008.02.05 AUTO WRÓCIŁO OD PAJĄKA ***
-----------------------------------------------
Silnik chodzi super, auto przyspiesza bardzo fajnie =] trzeba jeszcze dopracować wydech bo stuka o budę w paru miejscach. Z tyłu zamontowane są nowe amorki z regulacja Gazshock.
-----------------------------
2008.02.07 1:51 nad ranem =]
-----------------------------
Wreszcie zamontowałem linkę prędkościomierza, linka gazu już się nie przycina. Zamontowałem podwojony stabilizator na przód. prowadzenie się polepszyło ale żeby było takie jek chce musze zrobic zawieszenie przód.
-----------
2008.02.08
-----------
zamontowałem dodatkowy stabilizator na tył, na razie na szybko ale efekty są. Teraz pozostaje się zająć przednim zawieszeniem.
---------
01.04.08
---------
Rozbiórka auta. W tej chwili silnik jest przygotowany do wyjęcia w srodku jest już niwiele. błotniki usunięte próg lewy zewnętrzny też. odcięta półka akumulatora który powędruje do tyłu. Zakupiłem migomat czekam tez na częsci blacharskie. auto po rozbiórce trafi do piaskowania a następnioe zacznę je wyspawywać. Niedawno doszły wzmocnienia karoserii.
---------------------------
*** najnowsze zakupy ***
---------------------------
aluminiowe poszerzaki tarmac razem z przednim spoilerem oraz spoiler na klapę. Komplet poliuretanów, wzmocnienia karoserii.
Mam już również przełączniki na konsole i hebel prądu na konsolę
---------------------------
*** plany ***
---------------------------
Auto czeka na konkretny remont. Planowany czas rozpoczęcia maj/czerwiec 2008. Auto przejdzie remont kompletny remont blacharski, otrzyma poszerzaki Tarmac, spoiler na klapę oraz spoiler przedni. Chciałbym również wymienić most na mocniejszy i dłuższy.
W planach jest również zrobienie przedniego zawieszenia. Planuje zamontowanie kolumn od Capri. Powody są w zasadzie dwa: Capri ma mocniejsze łożyska, do Capri łatwiej dobrać różnorodne sprężyny. Wywalić akumulator do bagażnika.
kupie: Most capri mk1 od 2.0 ohc, części blacharskie, deske z obrotomierzem. Zresztą co ja będe pisał jak macie coś do Escorta to piszcie, może się przyda.
.jpg){kind=link}
