[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | greenhorn |
Samochód: | Ford Capri Mk III 2.3 V6 Koeln S 1983 "Lazy Bastard aka Gruby Elvis" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2006-04-21 do 2011-04-08) |
Aktualizacja: | 2006-09-13 17:54:09 |
skonczone 30 latek - czas na automat i wspomaganie - taki żarcik... :)))
Po kolei. Capri jezdze juz ponad 5 lat. Najpierw byla mk III 1,6. Zawsze jednak chcialem miec V6 i troszke wiecej mocy. Jako ze w dawnych czasach doradzalem kumplowi zakup slicznej trojki dla jego mamy, wiec tylko czekalem na okazje az mama bedzie chciala sprzedac to auto. No i sie doczekalem. W kwietniu 06 nabylem w Grodzisku Wlkp to smieszne Capri. Teraz drobna uwaga: całe zycie byłem przeciwnikiem automatow i srebrnych samochodow. Tak sie poukladalo ze jezdze wlasnie srebrnym automatem, a Capri jest po prostu takim autem dla ktorego mozna zmienic poglady :)) W dodatku skrzynia C3 jak i lakier w autku sa w niezlym stanie, wiec nie bardzo sie zanosi na jakas zmiane.
Auto ma orginalny przebieg 160 tys km (juz zrobilem nim 10 tys km) i jak na razie dziala prawie bezproblemowo. Slicznie robi kick-down i wyrywa V6 do 6 tys obrotow - wrazenie fantastyczne. Jezdzi 200 km/h, ma wspomaganie kierownicy i jednopiorowy resor. Wnetrze w miare nie zniszczone. Moje poprzednie Capri zawdzieczalo mi swoje drugie zycie, teraz mam auto ktore trzeba bedzie zachowac w jego oryginalnym stanie - nowe wyzwanie. Zima jezdzic nie bedzie - tak jak i nigdy nie bedzie jedzic na gazie. Pokaze wielkiego Fucka kryzysowi paliwowemu :).
Na PC walczylem jak sie dalo, ale automat nie jest najlepsza opcja do scigania, a i kierowca tez jeszcze musi sie duzo nauczyc. Na torze najtrudniej poradzic sobie z brakiem hamowania silnikiem - wlasnie na owalu mialem z tym problemy. Moze sie jednak naucze. Auto sie toczy i nagle zaczyna wyjezdzac przodem... pewnie cos zle robilem :)
Zdjatka sa z PC 2006 (na jednym stoi tez blekitny "Milkowóz" czyli moje poprzednie Capri) i z wyprawy dwoma Capciami z Kraka do 3miasta - dały rade mimo potwornych upalów i korków.
Juz niedlugo foty wnetrza i silnika...