Chciałbym założyć nowy wątek i jestem zaciekawiony czy się on rozwinie. Otóż często jesteśmy zmuszeni bądź też mamy fatazję i dokonujemy pewnych przeróbek w naszych samochodach. Myśle, że są to na tyle interesujące dokonania, że warto by się nimi podzielić na łamach tej strony. Ale nie chodzi turtaj o napisanie, że "coś zrobiłem"; ale napisanie również w jaki sposób. Często zastanawiamy się jak coś zrobić, naprawić, przerobić w naszym samochodzie, a po co eksperymetować i wyważać otwarte już drzwi, jeżeli ktoś już to zrobił. Dobrze byłoby gdybyśmy się dzielili naszymi sprawdzonymi pomysłami i ilustrowalibyśmy zdjęciami i opisem jak coś zrobić. Np. "jak zrobić elektrycznie otwierane szyby w Capri". Z serwisu dowiadujemy się, że można wziąźć takie silniki i elementy, pokombinować dopasować i będzie. A dobrze byłoby, żeby ktoś w trakcie takiej przeróbki zrobił jakieś zdjęcia i w miarę dokładnie opisał i zilustrował gdzie podgiąć, odciąć, co wymontować, jak zamontować, gdzie nawiercić otwory, do czego podłączyć kable. Ja wiem, że tego typu tematy były już przerabiane ale są one mało opisowe. Nie można tutaj podawać przepisów jak z instrukcji obsługi, ale myśle, że wielu z nas takie dokładne opisy by pomogły.
Na początek chciałem pokazać jak dorobić atrapę do Capri. Jeżeli nie mamy, mamy połamaną bądź nie podoba się nam atrapa z MkIII. Zrobiłem kiedyś taką, a w ubiegłym tygodniu po eksperymentach i niedociągnmieciach z poprzednią wykonałem ulepszony model atrapy. Całość zilustowana jest zdjęciami. Oczywiście jest to moja propozycja i można to modyfikować natomiast może jakiś pomysł z tej propozycji komuś pomoże w ewentualnym wykonaniu swojej, gdyby zaszła taka potrzeba.
Na początek musimy kupić profil aluminiowy o długości około 1,80-2 m. Ja wybrałem profil o przekroju 15 x 10 mm. Można go nabyć w sklepie z artykułami metalowymi za około 5 zł za 2 m. Z niego docinamy ścianki atrapy, końcówki ścinamy pod kątem 45 stopni aby móc później je połączyć. Górną część wykonałem o niewielką część dłuższą aby móc ją naciąć po środki i lekko nagiąć, co umożliwiło na uformowanie małego dzioba leżącego dokładnie na lini maski. W środkowej części górna listwa jest wysunięta od dolnej o około 2,5 do 3 cm. Cztery elementy łączymy ze sobą przy użyciu kątów do mebli o rozmiarze 60mm i szerokości 10 mm, które możemy kupić za około 6 zł np. w sklapach DHO. Do łączenia używamy wkrętów. Górne kąty trzeba lekko nagiąć ponieważ górna listwa lekko jest odchylona do przodu. Dodatkowo usztywniamy małym płaskownikiem nacięte miejsce, na środku górnej listwy. Oczywiście wszystko łączymy od strony środkowej. Szczeliny powstałe na łączeniach elementów wypełniamy czymś. Ja zrobiłem to poxipolem ale może lepsza byłaby szpachla.
Oczywiście prócz dziur na wkręty do łączenia elementów ramki musimy nawiercić dziury do przymocowania siatki atrapy. Siatkę można również kupić w wklepie z metalami nieżelaznymi, albo choćby na allegro za 10 zł. Ja wybrałem taką z oczkami rombowymi o wymiarach 1 x 0,5 cm. Siatkę docinamy i przymocowujemy od tyłu do ramki lekko ją naginając w środkowej części w dziób.
Z płaskowników wykonujemy górne mocowania atrapy, a dolnej listwie ramy wiercimy otwory pod blachowkręty do zamocowania jej od dołu. Na zdjęciach można to zobaczyć.
Następnie malujemy atrapę podkładową farbą. Wystarczy pomalować tylko zewnątrzną część ramki. Tą też część malujemy farbą z połyskiem, ja pomalowałem czarną. Dlaczego z połyskiem ? Ponieważ na zewnętrzną cześć naklejamy ozdobną listwę, którą kupujemy np. na giełdzie samochodowej za 20 zł za 2 m. Jest ona wypukła i łatwo się dogina, a do farby z połyskiem lepiej się będzie trzymać niż do matowej. Następnie tą “chromowaną” ozdobę zaklejamy taśmą i całą atrapę malujemy z wszystkich stron. Ja malowałem ją na czarny matowy kolor, bo taki mi najbardziej pasuje do atrapy.
Końcowy efekt widać na zdjęciach. Na atrapę możemy przymocować jakiś emblemat czy też napis. Ja mam na masce napis FORD, a z wszystkich stron samochodu napis CAPRI więc z tego zrezygnowałem. Można też zamocować sobie np. konika jak ktoś lubi hippikę bądź zwierzęta. I mam nadzieje, że rozwinięcie tego wątku będzie dotyczyło naszych pomysłów na ulepszenie naszych samochodów, a nie tego konika, obrazującego możliwości atrapy.
Zdjęcia już na samochodzie zamieszcze w najbliższym czasie jak go tylko umyje bo wstyd robić zdjęcia takiego brudasa.
Czekam więc na inne propozycje, a także na komentarze, które być może pomogą udoskonalać nasze pomysły.