jesli ktos byl, to jakie ma wrazenia??
maja tak LPG??
jak ksztaltuja sie ceny??
alkohol slyszalem ze niebotycznie drogi, a pozostale ceny?? zarcie?? czesci??
mechanicy>>??
pomoc drogowa??
itd??
Krzypek / 2002-11-27 20:04:59 /
w sumie, to obawialem sie ze moje pytanie pozostanie, bez odpowiedzi, ale jakby ktos jednak mial ochote przekazac mi kilka cennych info o Norwegii, to bede wdzieczny, gdyz zawsze lepsze inforamcje z pierwszej reki niz z folderow reklamowych,
Krzypek / 2002-11-28 00:07:02 /
Co do gazu to musisz mieć przejściówkę, bo mają inne nalewaki, chyba że się coś zmieniło, A co więcej ,hmm wszystkie domu na jedno kopyto , brak płotów, ale za to między wsią a wsią autostrada :)) Dużo przestżeni , wiatraków i tulipanóm, no i tanie samochody, jeszcze jak ja tam byłem .
Piosiu. / 2002-11-28 00:43:19 /
No dobra " przestrzeni" zanim się niektórzy doczepią
Piosiu. / 2002-11-28 00:44:22 /
Nie wiem jak w Norwegii, ale w Szwecji to ja stacji z gazem nie widziałem. Chyba się dobrze maskowały. Skoro Szwedzi robią samochody z fabryczną instalacją gazową, to one gdzies muszą być. A benzyna mniej więcej dwa razy droższa niż u nas, zresztą jedzenie podobnie.
chłopaki tak samo jak w germanni. stacje są, tylko mało kto o nich wie i przeważnie gdzieś na zadupiach.. w polsce każdy mnie straszył że nie zatankuje gazu w niemczech, bo inna końcówka, i byłem potem mile zaskoczony, jak na stacji jakiś helmut przyniósł neseser otworzył go i miał ponad 10 różnych końcówek. ale w obrębie 50 kilosów tylko jedna stacja, i to na dodatek w serwisie chryslera. bo tam montują seryjnie jakby instalki do tych aut. pozatym gaz był 50%tańszy. od benzynki, co dawało cene około 49-51 centów.
H2O patryk_3M / 2002-11-28 09:21:21 /
Ja też byłem w Szwecji, jakieś półtora roku temu. Miałem jechać Graną, ale nie chodziła na benie, więc pojechałem Taunim (ja to ten 1 od lewej).
I dobrze zrobiłem, bo jeżdżąc przez 3 tygodnie po tym pięknym kraju nie widziałem ani jednej stacji z LPG, za to Taunus się ucieszył, bo zrobił 2600 km na porządnej benzynie.
Ale po drodze były ciekawsze tematy niż stacje z LPG...
Poza tym Szwedzi kombinują coś z ekologicznymi paliwami, bo widzieliśmy kilka Taurusów przerobionych na spirytusik (miały wielki napis na tylnej klapie "ETHANOLBIL"
Mysza liil (EM) / 2002-11-28 17:05:04 /
Mam ochotę wybrać się na RAJD WRC w następnym roku do Szwecji - może byśmy się wybrali jakąś większą ekipą ja jadę dwoma Capri może już czas zbierać listę- co wy na to.
Albi_Poznan / 2002-11-28 17:47:30 /
Moze lepiej do Norwegii,
a tak powaznie, to najbardziej meczy mnie gaz i ceny zarcia
z informatora wynika ze gaz jest w 20 mistach na terenie Norwegii
a jak zarcie, alkohol>>??,
kto cos wie niech pisze;)))
Krzypek / 2002-11-28 18:30:00 /
A ja bylem ze dwa lata temu fazu niewidzialem. ale od groma kempingow. na poniedzialek moze cos o cenach bede mial bo moja babcia :) wszystko notowala/ ale warto bylo bo kraj uroczy
Maskek / 2002-11-28 22:24:40 /
Na rajd WRC to tylko do szwecji tam jest dużo pięknych blondynek.
Albi_Poznan / 2002-11-29 07:59:24 /
W Szwecji jest tyle pięknych blondynek co stacji z LPG ;-) A poważnie to przez 3 tygodnie pobytu widziałem chyba jedną (ładną blondynkę), bo reszta ma 150 cm wzrostu i 90 kilo wagi, ale co kto lubi... Dodam, że podróżowałem po północnych wioskach, ale może w Geteborgu lub Sztokholmie - kto wie. A dziewczyny i tak mamy najładniejsze w Polsce!
Mysza liil (EM) / 2002-11-29 14:19:02 /
to juz wiem gdzie szukac protoplastki swinki Piggy
konk / 2002-11-29 14:41:38 /
Z tego co wyczytałem, to stacje LPG w szwecji sa w 20 mistach;((((
a w Norwegii w okolo 12.czyli nie tak zle
najgorsze ze Ci Norwegowi zycza sobie 3.84pln, za litr LPG, a z tego co mi sie wydaje to oni a)wydobywaja gaz, b) Polska od nich importuje gaz
i o co chodzi??
Krzypek / 2002-11-29 16:24:38 /
Ja bym się pisał na taki wypad do Szwecji lub Norwegii na wakacje, jeśli tylko moje Capri dotrwa. Do przedmówcy: powineneś się też dowiedzieć ile trzeba mieć kasy na wjazd,i ile żarcia możesz wziąć ze sobą. Ja chciałem jechać do Szwecji w poprzednie wakacje i skorzystać z promu. Facet w biurze podróży dał mi całą książeczkę co i ile można wwieźć a kasy musiałem mieć 200pln/dzień pobytu. Nie wiem na ile jest to sprawdzane na granicy,ale warto się też tego dowiedzieć.
Tak więc ja się wstępnie na to piszę.
Pozdro.
w sumie to mam zamiar jechac do Norwegii do pracy, przy okazji cos zobaczyc, z ta kasa na granicy, to wiadomo jakas gotowke trza miec, ale jak pomachasz celnikowi karta bankomatowa, to powinno wystarczyc,
a ile trza miec kasy na Skandynawie?, cholernie duzo
Norwegia jest najdrozsza, jesli chodzi o paliwo to np w Szwecjii gaz cos kolo 2.5pln, a w Norwegii 3,8 (podobno juz nie ma problemu z koncowkami, jak to bylo do tej pory, stacjii z LPG jest malo, (
http://www.lpg.mtl.pl
http://www.lpg.vel.pl/
to sa stronki o gazie nawet sa adresy stacjii
prom ze Swinoujscia do Ystadt w dwie strony 600-800pln
co do cen to w N :hamburger 8pln do 25pln
cocacola 7,5pln (mala butelka)
piwo w pubie 20pln
czekolada 10pln
tyle sie dowiedzialem jak narazie
(przepraszam niezainteresowanych za robienie przewodnika)
pozdrawiam tych co sie wybieraja...do N
Krzypek / 2002-12-02 16:22:57 /
Pewnie mam dla ciebie dobrą wiadomość - mój ślubny, czyli Mariusz jest w tej chwili w Norwegii, w Bergen. Jest tam służbowo i raczej czasu na internet nie ma, ale jak mu wyślesz sms-a (telefonów nie odbiera, za drogo wychodzi) przedstawisz sie jako capri-klubowicz, to może zmobilizuje siły i wniedziele wpadnie do kafejki. Z jego opowieści-faktycznie drogo. Co do gazu, zadaj mu pytanko, popyta miejscowych i jak znajdze czas pewnie odpowie. Jakby sie nie odezwał, to sie nie gniewaj, bo czasem do domu nawet siły nie ma zadzwonić, ale wraca 14 grudnia i pewnie usiądzie przy interku. Pozdrawiam.
Agniecha
tel.Mariusza jest w naszej wizytówce
cwiety_3M / 2002-12-02 23:19:39 /
do "Cwiety" tzn Mariusza, napiszesz cos o Norwegii i poruszaniu sie tam samochodem,
moze na chacie bysmy sie mogli umowic, alboe przez gg, albo mailem
pozdrawiam
Krzys
Krzypek / 2002-12-14 16:28:04 /
600zł prom do szwecji z samochód i 5 -cioma osobami, gaz w Szwecji jest ale zupełnie inny niz w Polsce nie ma mozliwości tankowania takiego- czyli jazda na gazie i tankowanie -nie możeliwe inny standard
Albi_Poznan / 2002-12-15 18:03:00 /
ale ktos pisal, ze przejsciwki sa jakies, i ze na stacjach sa juz raczej dostepne....qrde, caly czas sprzeczne informacje.....
nie jest dobrze, a prom rzeczywiscie w okolicach 600-700, podobno w zaleznosci od dnia, gdzies czytalem ze w poniedzialek tanszy.....
Krzypek / 2002-12-15 23:50:05 /
mysle ze najlepiej by bylo gdybys wszedl sobie na irca, znalazl jakiegos norwega lub norwezke i z nimi pogadal. przynajmniej mialbys informacje z pierwszej reki :)
#stavanger , #norge - jest ban, prawdopodomnie na cala .pl ale na pewno nie wiecznie, #trondheim. no i na ogolno globalnych kanalach na bank norwegow znajdziesz:)
taaaa,gadalem z Polakami co sa w Norwegii, ale oni nic o samochodach nie wiedzieli, nawet sie nie orientuja jak jest tak do konca z gazem, wiec wolalem zapytac ludzi, ktorzy sobie tam 20 letnim fordem pojechali i (daj Boze) wrocili.....
Krzypek / 2002-12-16 14:19:07 /