Może ktoś jest w stanie mi pomóc i odpowie co to za silnik 3.0 w skorupach, co niektórzy go zwą Cosworth'em? Były takie czy nie, w jakich innych fordach, co to wogóle i z czym to sie je? 12 czy 24V? Czy to coś rzdkiego, jaki rozrząd (łańcuch, pasek), jak z częściami, ile ma koni??? Plizzz!
Mysza liil (EM) / 2002-11-27 17:54:02 /
Chłopie - temat poruszany był ...naście razy. Motor nie nazywa się 3.0 tylko 2.9 24v, albowiem 3.0 to był Anglik (Essex), a ten Cosworth zbudowany jest na bloku niemieckiego Koelna (jak 2.6 i 2.8). Oprócz tego wystepuje także zwykły Koeln 2.9efi z dolnym wałkiem (OHV) i 12 zaworami - nie daj się wpuścić w maliny. Zaś Cosworth 2.9 ma 4 wałki w głowicach, 24 wentyle i rozwija (zaleznie od katalizatora, wydechu, itd. - czyli w sumie od rocznika) od 195 do 210 PS. Seryjnie łączony był tylko ze skrzynią automatyczną i wystepował jedynie w Scorpio. Do Sierry (i podobno do Capri też) nie mieści się między nadkola ze względu na potężnie rozbudowane głowice. Poszukaj na forum sprzed pół roku oraz na stronkach warsztatowych capri.pl (silniki) - znajdziesz wszystko: moce, momenty, prędkości, przyspieszenia, zużycia paliwa, ceny, itd. itp.
KRK 4m 
/ 2002-11-27 18:49:29 /
Ok,Ok. O 2.9 to wiem sporo bo przeczytałem już dawno wszystko na tej stronie na jego temat i w książce od Scorpio też, ale raz na zawsze chciałem rozwiać swoje wątpliwości nt, 3.0 w Scorpio o którym to silniku książka nic nie mówi, a paru debili się sprzecza, że takowy w skorupie występuje. Więc jeśli jeszcze raz ktoś mi wyjedzie z fordowskim 3.0 innym niż Essex lub tym z Taurusa, to wybrechtam w żywe oczy albo zastrzelę ;-). Dzięki jeszcze raz!
Mysza liil (EM) / 2002-11-27 20:00:07 /
przykro mi... ale sie mieszcza:
capri:
mk3 
mk2 
w sierke tez sie da upchnac mam fotke, tylko tradycyjnie gdzies sie zapodziala (zlosliwosc...) jaz znajde to podrzuce
pzdro
cOke / 2002-11-27 23:42:01 /
Cholera, czy buda wytrzyma takiego Soka????Kto to zrobił??? Jaki most????
Trophy / 2002-11-27 23:55:15 /
powinna byc jakas cenzura zdjec!!!
znowu nie bede mogl spac po nocach!!
Hoover 3M / 2002-11-28 00:12:01 /
To Trophy
Buda wytrzyma, most tez powinen (jerzeli angliki stawiaja 3.5 albo 3.9 V8 ROVER i most 3.44)... Chyba lepszym rozwiazaniem od Cosswortha jest ten silnik ROVERA, bo jest caly aliuminiowy (wazy tyle samo, jak 1.6 - 2.0R4). Dlatego odpada "upgrade" zawiesenia i chamolcow...
Arunas / 2002-11-28 07:20:19 /
jezeli juz poruszyliscie ten temat to ja mam pytanie co do motoru pięciolitrowego od mustanga+oczywiście most skrzynie wał itp. przecież w stanach same prawie takie jeżdzą...wiem że można kupić taki nowy i zastanawiam sie czy nie lepiej uzbierać na takie cudo niż kupować za troszke mniej kasy 2.9 efi 24v....
starrsky / 2002-11-28 08:58:10 /
No i bardzo dobrze, c0ke! Pisałem "podobno" a wreszcie mamy po raz pierwszy dowód na to, ze się mieszczą - rok temu podczas wielopiętrowej dyskusji nikt nie miał tych zdjęć i wszystko kończyło sie na domysłach. Na wsi pod Tarnowem półtora roku temu w stodole ogladałem MkI, w którym gostek musiał wiele poprzerabiać w blacharce (głównie nadkola), żeby się Cosworth 24v mu zmieścił. Facet dość odważnie chlastał blachę, klepał, podgrzewał i twierdził, że ma na to rysunki z Anglii, ale nie chciał ich pokazać, a samego motoru 24v jeszcze nie miał. Nie wiem jakie sa dalsze losy tego auta, bo byłem tam miesiąc temu - obejście pozamykane, nie ma żywego ducha za wyjątkiem dwóch duzych i wyraźnie głodnych psów. Podobno gdzieś wyjechał we wrześniu i na razie nie wrócił. Natomiast prawdą jest, że Rover V8 jest lżejszy od 2.3V6, a most z 2.8/3.0 spokojnie go wytrzymuje.
KRK 4m / 2002-11-28 10:12:52 /
mk1 a mk2/3 wydaje się bardzo różnic wymiarami (tymi pod maską też)
MikeB4 / 2002-11-28 15:06:12 /
Co do tych wymiarów, to Mk1 i Mk3 mają identyczne podłogi i chyba nawet podłużnice.
actom / 2002-11-28 15:26:37 /
Faktycznie tak wynika z wymiarów kontrolnych ramy - dokładnie 1023 miedzy srodkami kolumn zawieszenia i 75 cm miedzy podłużnicami, wynika także że Mk1 ma głębszą komore silnika :-)))
czyli wydaje sie byc inaczej a tu taka niespodzianka :-)
MikeB4 / 2002-11-28 21:48:10 /
Cholera...ogłupiałem jak to zobaczyłem,ile PS ma Rover V8?
Trophy / 2002-11-28 22:34:46 /
no to moscik :
a tu 5.0 slabo widac ale wg. opisu to jet to 5.0 (302ci)
cOke / 2002-11-29 00:04:49 /
no to jeszcze troche spamu :)
sierrka z 2.9 24v
i v8 z rovera ... chyba 3.9 ale pwieni nie jestem:
cOke / 2002-11-29 00:06:57 /
do powyzszego ten pomaranczowy to 3.9 (240ci)
a tutaj
chevy 5.7 (350ci) z capri:
no to tyle do ww. silnikow :)
przepraszam za zawalenie fotkami ale mzoe konus ise do czego przyda...
:))
cOke / 2002-11-29 00:09:44 /
ten zolty most jest od 2.9 24v z tego zielonego capri z postu wyzej.
cOke / 2002-11-29 00:14:47 /
Mówimy zwykle Rover V8, gdyż dla Europejczyka silnik ten zaistniał w 1967 r. jako źródło napędu Rovera P5B, a wkrótce po nim P6B, Range Rovera, Morgana Plus 8 i MGB GTV8. Ale silnik ten powstał z tamtej strony "rzeki" w 1956 jako GMC 215 cu.in. i napędzał auta: Buick Special, Pontiac Tempest i Oldsmobile Cutlass F85. Amerykanie produkowali go tylko przez 3 lata (1960-63, wykonano 750 tysięcy sztuk), ale skomplikowana technologia odlewów aluminiowych i wprasowywanych tulei stalowych windowała koszty produkcji, toteż gdy nowe technologie umożliwiły uzyskanie zbliżonej masy przez całkowicie żeliwny silnik V8 (Chevy "small block" 4.6 litra z 1963 r.), bez żalu kompletną linie produkcyjną sprzedano Anglikom. Zarówno amerykańska, jak i początkowa angielska wersja 3528cc z gaźnikami (Rochester w GMC, podwójny SU u Rovera) rozwijały moc rzędu 150-166 PS. Nieco słabsze wersje (ze względu na brak odpowiedniej ręcznej skrzyni biegów) stosowano w sportowych MGB GTV8, Triumphach TR8 oraz terenowych Range Roverach i Landroverach Discovery (133-145 PS, gaźniki Zenith-Stromberg). W latach 80-tych szczytowym osiągnięciem z pojemności 3528cc były silniki Rover SD1 Vitesse oraz TVR 350i (z elektronicznym wtryskiem Lucasa) o mocach rzędu 190-200 PS, natomiast z drugiej strony skali mocno odprężony V8 3.5 w Land Roverach z lat 1979-86 miał tylko 92 PS. W 1984 r. przez powiekszenie średnicy z 89 do 94 mm uzyskano silnik 3947cc - stosowany do dziś, moce od 182-192 PS (Rover, Morgan, MG) do 248 PS (TVR). W wyniku powiększania skoku powstały również jednostki: 4228cc/277 PS (tylko TVR), 4280cc/od 202 PS (Rover, Morgan) do 280 PS (TVR), 4441cc/320-336 PS (tylko TVR), 4552cc/od 223 PS (Rover, Morgan) do 288 PS (TVR) i 4997cc (326-340 PS, tylko TVR). Tak wiec mozesz liczyć się z mocą od 90 do 340 PS, najczęściej w Polsce spotykane są motory rzędu 150-200 PS.
Powodzenia
KRK 4m / 2002-11-29 01:08:40 /
A silnik 3.9 V8 (injection), standartowo ma moc od 160 do okolp 200 KM...
Arunas / 2002-11-29 07:17:21 /
czyli realnie patrzac 2.9 24v, łatwiej zamontowac, i smigac albo 4.0v6 no chyba, ze 8 garkow to az taki magnes hehe
cOke / 2002-11-29 18:01:29 /
Niesamowite...szok...mózg mi sie zlasował;) Dzieki za fotki Coke
Trophy / 2002-11-30 02:52:45 /
8 garków to jest to !! tylko czym to żywić :-) choć generalnie jeżeli 1.0 do 2.0 R4 palą około 6-10 litrów to spalanie duuuużego V8 na poziomie 20-30 wydaje się normalne, pozatym na trasie tyle nie pije :-))))
MikeB4 / 2002-11-30 13:13:12 /
kto mi powie co to za silniki?? i w czym wystepuja?
Zakrzak! / 2005-01-22 20:16:19 /
czy ten pierwszy to niejest poprostu "ztuningowany" essex??
nOx / 2005-01-22 20:45:18 /
oba to wyścigowe essexy (pierwszy ciekawy bo z wtryskiem od rs2600) drugi ma ciekawe głowice ;-)
MikeB4 / 2005-01-22 21:22:10 /
one nie wystepuja w "naturze"
sa to silniki robione do pojedynczych sztuk Capri (ew. innych fordow)
prawdopodobnie essex 3.1, ten drugi wyglada na DOHC 24V
camaro / 2005-01-22 22:47:10 /
Ten drugi
http://81.154.226.106/capri/archive/523/005.htm
PiotrekFCapri / 2005-01-23 00:02:20 /
Silnik zbudowany przez Cosworth-a dla wersji wyścigowych Capri RS 3100, dysponował mocą 420 bhp (z czasem zwiększoną do 455 bhp).
Więcej tu (od 20 strony) http://81.154.226.106/capri/archive/528/index.htm
PiotrekFCapri / 2005-01-23 00:30:04 /
dzieki za info
Zakrzak! / 2005-01-23 10:56:11 /