zdejmował ktos może ten plastikowy pedał z dzwigni gazu??
jak to zdjąć??
Maciasek_3M / 2002-11-26 10:53:03 /
jesli masz tak jak w moim takie zielone kolko plastikowe co trzyma linke zeby z blachy pedalu gazu sama nie wyskoczyla to ten plastik jest wciskany i od spodu mozna go delikatnie podwazyc i wyskoczy. na blaszce jest wyciecie to linke mozna wyjac
Kriss_MustangII / 2002-11-26 12:16:34 /
Na chama Maciasek, na chama! :-)
Czołgistka / 2002-11-27 11:10:11 /
nic na siłę wszystko młotkiem :))
Trójkąt 
/ 2002-11-27 11:19:18 /
tyle to wiem tylko jakim momentem ;)
Maciasek_3M / 2002-11-27 16:53:50 /
sily:)
segal / 2002-11-27 17:11:59 /
no siły mam na zamiary
poradze sobie z pieprzonym plastikiem
Maciasek_3M / 2002-11-27 17:15:32 /
30 cm trzonek powinien wystarczyć :)) do użycia odpowiedniej siły :)
Trójkąt / 2002-11-28 08:22:32 /
trzonek udarometryczny
Maciasek_3M / 2002-11-28 08:28:37 /
No taki trzonek od młotka, trzymacz, popychacz, taki drewaniany z reguły...
Czołgistka / 2002-11-28 11:07:38 /
Mam problem po zamontowaniu nowej linki gazu do Carli. Mianowicie - pedał nie wraca całkiem i nie jest na równi z pedałem hamulca. A wcześniej był. Linkę przed zakupieniem zmierzyłem i zamontowałem nową, identycznych wymiarów, oryginalną do Capri. Auto przy jeździe zachowuje się normalnie - nie falują obroty, ssanie załącza się i wyłącza też bez przygód, wkręca się na obroty itd. Wolne trzyma jak trza ale pedał jakby "leży" bezwładnie jakieś dwa cm niżej niż powinien. Jest tam jakiś patent do podkręcenia go we właściwą pozycję? Czy jego "odbicie" reguluje się tylko wkręcając linkę w pancerz w okolicy gaźnika?
MILO / 2009-11-22 13:39:24 /
raczej jest tak jak mowisz z ta regulacja ja sobie zamontowalem na pedale gazu taka sama sprezynke jak na hamulca zeby byl na tej samej wysokosci a powiem ci ze sama dlugosc linki nie jest istotna a bardziej to ile je wystaje z pancerza te dlugosci porownaj :)
miron / 2009-11-22 23:33:43 /