Otwieram niniejszy wątek, bo krew mnie wczoraj zalała. W moim miasteczku pod Wawelem istnieją trzy ciała wydające opinię "o zabytkowym charakterze pojazdu", której posiadanie - jak powszechnie wiadomo - umożliwia niezachowywanie ciągłości ubezpieczenia OC pomimo nieposiadania żółtych blach, brak wpisu do rejestru konserwatora i spokój od odpowiedzialności karnej za niewłaściwą pielęgnację ruchomego dobra kultury.
Udałem się zatem wczoraj do wszystkich trzech po kolei celem uzyskania rzeczonej opinii nt. znanego na tym forum peranowego Escorta MkI [no bo niby dlaczego ma chłopak bulić całoroczne OC za auto, które w najlepszym wypadku jeździć będzie przez 4 miechy w roku, a młody jest, pensja kiepska, zniżek niewiele]. Pomijam to, że we wszystkich trzech firmach jest tylko jeden lub dwóch panów posiadających uprawnienia do wydawania rzeczonej opinii, w związku z czym każdy czuje się jak Bóg, car i naczalnyj komandir w jednym. Każdy z nich po obejrzeniu fotek rozpoczął wydziwianie, że auto stoi na śniegu a nie w garażu, fabryczne poszerzki błotników AVO uznał za "tjuningowe" samoróbki, zaczął czepiać się szerokich opon i felg, straszyć pomiarem zgodności rozstawu kół z danymi fabrycznymi, koloru lakieru ze specyfikacją z tabliczki, etc.
I tłumaczę - jak krowie na rowie - że nie chcę żółtych blach, że auto ma być wierną repliką historycznej rajdówki, pokazuję foty, rachunki za części, a goście zaczynają gadkę, że to nie chodzi o historyczny charakter MODELU samochodu, jeno tego dokładnie EGZEMPLARZA. I chcą ode mnie listy użytkowników od fabryki, kolejnych numerów i okresów rejestracji, etc. Wiem, że wrogów mam w tym światku na pewno więcej niż przyjaciół, ale chciałbym wiedzieć kto ma rację.
I jeszcze jedno - wcale nie mniej ważne. Już w paru miejscach tego portalu widziałem wpisy [m.in. ze 100lycy] o opłacie za ową opinię rzeczoznawcy na poziomie złotych 100 plus VAT, a więc razem 122zł. W katowickim oddziale PZMot biorą 280 plus VAT, a więc 342zł i taką samą stawkę zaproponowano mi na ul.Lubelskiej. Natomiast na Dietla i na Brzozowej są to kwoty rzędu 400-450zł plus VAT [a więc w sumie ~490-550zł] od jednego auta. Wpisujcie ile to kosztuje w różnych miejscach Polski, bo za owe 400zet róznicy wolę wrzucić Eskiego na lawetę i zrobić owe oględziny na obcej ziemi.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-01-25 09:40:38 /
Nie daj sie chlopie zrobic w wala, u mnie za taka opinie zaplacilem 140pln (50km od warszawy), koles nawet nie widzial auta na oczy. Wypisal dane z dowodu, zainkasowal kase i za dwa dni dostalem poleconym opinie z ladna pieczatka i podpisami.
Sugeruje poszukac dalej, na pewno znajdzie sie jakis normalny rzeczoznawca :)
Pozdrawiam
Przemko / 2006-01-25 09:50:58 /
te około 400 zł to procedura rejestracji na zabytek (żółte blaszki) kosztuje
dzis wszystko w sprawie zwykłej opinii dostaniesz na maila ;-)
MikeB4 / 2006-01-25 10:28:49 /
Ja też bez problemu załatwiłem,za 100 zł z vatem.Obejżał tylko fotki.Historie Granady napisał na 5 stron.Bardzo miły Pan.Powiedział że,trzeba popierac zabytki i zapraszał w razie czego ponownie.
Murmur vel Magman / 2006-01-25 11:40:37 /
krk, nie wprowadzaj tych gosci w blad mowiac "o zabytkowym charakterze pojazdu", opinia ma stwierdzic ze pojazd jest unikatowy lub ze ma szczegolne znaczenie dla udokumentowania historii rozwoju motoryzacji
jak ktos slyszy o zabytku to kasuje 400zl, tej drugiej opinii zazwyczaj nie maja w cennikach i czesto probuja podciagnac to pod zabytek, ale ta opinia nie musi zawierac tylu szczegolow, krotka charakterystyke samochodu i to cenne stwierdzenie
ja placilem zazwyczaj 120-150zl +zdjecia +dojazd +VAT
najlepiej wez ze soba strone ustawy o OC i pokaz konkretnie te cztery podpunkty i o ktory z nich Ci chodzi
camaro / 2006-01-25 11:52:08 /
Murmur - ja mu historię Escorta sam napiszę nawet na 6 stron. Fotki też załączę. Tylko dawaj szybciutko [jak wolisz to na priva] namiary na owego sympatycznego gentlemana. Lubię takich :)
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-01-25 11:52:20 /
Mike, czy ja też mogłabym prosić o info w sprawie zwykłej opinii na maila? Z góry serdeczne dzięki!
no to może jednak tutaj dać? bo za chwilę będzie koncert życzeń:) ja też poproszę..:)
Havel aka Gaweł / 2006-01-25 12:26:16 /
ftp://ftp.capri.pl/user/mikeb4/Tech/OpiniaZab/
;-)
MikeB4 / 2006-01-25 13:02:32 /
camaro a w szczecinie gdzie sa tacy rzeczoznawcy?????
cichymk / 2006-01-25 13:50:09 /
Mike, ale to jest wlasnie ta drozsza opinia w sprawie zabytkowego samochodu (choc nie jest to zaden wzor, moje np. sa zupelnie inne)
Opinia potrzebna do wypowiedzenia OC jest prostsza
camaro / 2006-01-25 14:10:10 /
W Szczecinie biuro rzeczoznawcow jest przy ul Bol. Śmialego
camaro / 2006-01-25 14:10:48 /
Camaro - ja też sądzę, że powinna być prostsza [mniemam że mieści się na jednej stronie A4], ale w życiu jej nie widziałem na oczy. Masz ich przecież kilka - może zamieść jakąś na stronce. Jakiś problem ze skanerem?
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-01-25 14:32:08 /
dzieki camaro
cichymk / 2006-01-25 14:36:15 /
Krk4m ja mam taką jedną opinię... nie mieści się ona na stronie A4. A na czterech takich stronach... i jest dość szczegółowa. Pisałem dla kogoś z Capri.pl mailem co ona zawiera i zachowałem sobie na szczęście to w wysłanych wiadomościach, więc mogę Wam wkleić jak wygląda ta moja opinia.
Jedziemy:
Rzeczoznawca: inż taki i tak... ble ble ble (biegły sądowy z listy sądu takiego i takiego)
Zleceniodawca: tutaj Twoje dane
Zakres opinii: określenie wartości kolekcjonerskiej pojazdu
Dane pojazdu: i tutaj praktycznie wszystko to co masz w dowodzie rejestracyjnym -> dodatkowo jakie opony są w aucie, czy się zgadzają z oryginałem - rocznikiem itp)
Wyniki oględzin pojazdu:
Oględziny pojazdu przeprowadzono w dniu ... w obecności zleceniodawcy. Do oględzin przedstawiono ble ble ble.
W wyniku badań pojazdu stwierdzono:
1) Nadwozie: w skrócie czy oblachowanie nadaje się do takiego remontu żeby oblachowanie było w 100% oryginalne (czyli czy jest potrzeba wymieniania blach). Czy numery wybite na blachach są wporządku... i tutaj zdjęcia auta w tym tabliczki znamionowej i numeru nadwozia (numer nadwozia i tabliczka znamionowa nie mogą nosić śladów ingerencji jakichkolwiek). Pod zdjęciami i analizą czy nie było ingerencji na tablicze znamionowej i numerze nadwozia. Jest analiza, czy powłoka lakiernicza jest oryginalna i czy jest zużyta odpowiednio do wieku auta.
2. Wyposażenie - analiza, że wyposazenie jest oryginalne w dobrym stanie bez wad uszkodzen i ze osprzet i wyposazenie sa oryginalne i kompletne.
3) Układ napędowy - i tutaj adnotacja, że silnik, skrzynia, sprzegło i uklad przeniesienia napędu są kompletne i oryginalne
4) Układ jezdny - takie paplanie ze uklad hamulcowy i zawieszenie zmontowane sa z elementow w 100% oryginalnych i w dobrym stanie.
Potem jest taki dopisek, że auto jest wyjątkowe bo to to i tamto, co mu nadaje specjalny charakter... taka adnotacja czy jest jednym z niewielu sprawnych oryginalnych zarejestrowanych pojazdow tego typu w polsce.
na koniec:
OCENA OGÓLNA WNIOSKI:
tutaj pisze, że stan techniczny wiek stopien oryginalnosci pozwalaja uznac pojazd za majacy szczegolne znaczenie dla udokumenowania historii motoryzacji.
kilka pieczeci podpisów itp
Ogólnie same głupoty - generalnie chodzi o to, że auto jest oryginalne, kompletne i da się je wyremontować bez zmieniania czegokolwiek na nieoryginalną część...
Brzmi groźnie, ale skoro moje Capri taką opinię dostało...;)
Pozdrawiam Krk4m
Wroniasty / 2006-01-25 14:53:18 /
nie mam skanera :))
ale juz kiedys napisalem na forum poemat co w niej jest
rzeczoznawca mowil ze dla spokoju wrzuci tam zdjecia i krotki opis pojazdu, zeby opinia byla bardziej powazna - wiec zajmuje wiecej niz strone
zawiera:
1. dane techniczne i identyfikacyjne pojazdu, marka, typ, rodzaj, rok, numery, poj. i rodzaj silnika, masa
2. opis budowy glownych zespolow pojazdu (nadwozie, silnik/naped, zawieszenie, hamulce, uklad kier, wyposazenie) oraz wzmianki o stanie zachowania oryginalnosci tych elementow
3. ocena ogolna i wnioski:
-przedmiotowy samochod Ford Capri zostal wyprodukowany w 79r a w 85r zakonczona zostala produkcja modelu. Tak wiec pojazd ma 25 lat (2004) a 19 lat uplynelo od zakonczenia produkcji modelu
-pojazd jest przedstawicielem koncowej generacji samochodow Ford Capri i z uwagi na oryginalnosc rozwiazan konstrukcyjnych jest pojazdem o istotnym znaczeniu historycznym
- samochod wymaga zakonczenia podjetych prac renowacyjnych, jego glowne zespoly sa oryginalne i nie byly poddawane przerobkom technicznym. Ukompletowanie oryginalnych zespolow, czesci i elementow wyposażenia przekracza 75%
- przedstawiony do ogledzin samochod spelnia wymogi pojazdu o cechach majacych szczegolne znaczenie dla udokumentowania historii rozwoju motoryzacji i bedzie stanowil cenne wzbogacenie zasobow techniki motoryzacyjnej w Polsce.
camaro / 2006-01-25 14:54:06 /
Proszę o namiar na rzeczoznawcę w Łodzi, może zna ktoś osobiście takiego człowieka i dało by się to załatwic od ręki w jakiejś promocyjnej cenie. :)
Dzięki!
...::$nuffy (Grześ) / 2006-01-25 15:38:01 /
ja zaplacilem 480pln za dwa autka,gosc przyjechal z koszalina[44km]zrobil zdjecia pospisywal numery,opinie przyszly poczta wraz ze zdjeciami i duza iloscia pieczatek wyglada bardzo profesjonalnie
Do wypowiedzi wroniastego dodam tylko że człowiek zainkasował za tą opinię chyba 180zł i nie było żadnych problemów. Fakt że pierwszy raz o tym słyszał i się uradował niezmiernie bo w garażu ma Junaczka, dwie Oski, Mkę i coś tam jeszcze za co płacił do tamtej pory OC.
A ja dodam do wypowiedzi Crapiego, że jak kolega pojechał wyrobić taką opinię do tego samego rzeczoznawcy... to rzeczoznawca ciągle się go wypytywał o żółtego Forda Capri; "a co z nim?", "a kto jest teraz właścicielem" i tak dalej. Tyle, że dla niego opini nie wydał... Mercedes W108 1969 rocznik, a czemu nie wydał to nawet nie wnikałem.
Wroniasty / 2006-01-26 00:08:58 /
Hmm... a może mi ktoś powiedzieć jak to wygląda w przypadku mojego Consula Coupe jak mu 2.8 na gaźniku zapodam (2.8 efi na gaźnik przeroione)? Czy to nadal się kwalifikuje, żeby taką opinię dostać?
chyba też - chociaż lepiej jakby było 2.3 - no a perfekcyjnie jakby było 1.7 ;-P
MikeB4 / 2006-01-26 02:14:30 /
Ja mam silnik wymieniony z 2.3V6 na 2.8V6... wprawdzie kolektory, gaźnik itp zostały z 2.3V6, więc różnicy nie widać... Zapytaj Crapiego czy pan rzeczoznawca czepiał się przekładki silnika w moim bolidzie:)
Wroniasty / 2006-01-26 02:47:26 /
o ile nie zaczniesz opowiadac rzeczoznawcy jak bardzo go poprzerabiales to do niczego nie powinien sie przyczepic :)
camaro / 2006-01-26 10:38:15 /
Kżyho.Załatwiaj opinie teraz nie czekaj.Powiesz że,auto będzie miało remontowany silnik,jeżeli już wyciągnąłeś,jeżeli nie to nic nie opowiadaj o planach zmiany silnika.
Murmur vel Magman / 2006-01-26 11:00:21 /
Ja poprosze o kogos z Warszawy:)
Arturo / 2006-01-26 15:04:08 /
A tak wogole, to dlaczego nie mamy jakiegos naszego czlowieka, ktory by dbał o takie świstki na forum? (Ktoś pomocny, itd).
Wtedy skontaktowałbym się z tym polecanym właśnie człowiekiem i dla niego byłaby to rutyna, więc szybko i tanio by się załatwiło kwitek.
Arturo / 2006-01-26 15:05:27 /
Zgadzam się z przedmówcą. Może ktos zna osobą która chciałaby zostac dyżurnym rzeczoznawcą na Capri.pl?
...::$nuffy (Grześ) / 2006-01-26 17:10:01 /
Murmur: Tylko, że teraz nijak do owego rzeczoznawcy nie podjadę... No chyba, że to jakoś "korespondencyjnie" można załatwić ;P
W zasadzie na chwilę obecną to auto jest w dobrze w ponad 90% oryginalne z pierwszym lakierem zdaje się więc nie powinno być problemów.
A tak swoją drogą to wtej opinii będzie jaki mam obecnie silnik. Czy jak go potem zmienię (V4 vs V6 to jednak różnicę widać...) to nie będzie jakiś zgrzytów jak i pojemność w dowodzie się zmieni w stosunku do tego co w opinii?
Obiło mi się o uszy, że Bobik robi papiery na rzeczoznawcę - może go przyciśnijcie by szybciej skończył.
Bobik mam nadzieję, że mi wybaczysz wsypę ;)
Shadow / 2006-01-26 18:40:02 /
Jasne że w opinii jest napisane jaki jest silnik.Ale ja nie robiłem papierów na zabytek tylko na auto o szczególnym znaczeniu dla udokumentowania historii motoryzacji.
Murmur vel Magman / 2006-01-27 00:00:15 /
No o takie również mi chodzi jeżeli na tej podstawie da rady się wykpić z OC na czas remontu na przykład.
Ja w takiej opinii mam nie dość, że pojemność, to jeszcze numery silnika. Sorry - chcesz mieć zabytek, albo coś >szczególnego < dla historii motoryzacji, to bez przesady, nie wachluj silnikami.
Ale z drugiej strony, to pytałem się też oto ;) Jak masz na "nowy" silnik papiery i udokumentowane pochodzenie z podobnego rocznika, to podobno da się przeżyć. Nie pytałem o pojemność. Kżyho, ale jakbym miał V4 to bym zostawił, remont jest straszny, ale nie aż tak bardzo...
m.kozlowski / 2006-01-27 08:46:11 /
Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji... Autko jest obecnie remontowane i stoi w garażu, w papierach mam silnik 1.3, ale zostanie on wymieniony za jakiś czas na 2.3. Jeśli zrobię teraz taką opinię, to czy po zmianie silnika będzie ona dalej ważna dla ubezpieczalni, czy trzeba będzie nową wykonać? A może wystarczy w opinii jakiś "zapis", że stary silnik nadaje się do wymiany i sprawa załatwiona???
Zależy na jakiego rzeczoznawcę się trafi.
Silnik teraz stracił znaczenie formalne, ale z punktu widzenia historii nawet danego egzemplarza wozu jest istotny - ciekawe ile % oryginalności traci się wymieniając silnik?
m.kozlowski / 2006-01-27 08:55:12 /
Stopień oryginalności jest bardzo ważny w odniesieniu do pojazdu zabytkowego.Myślę jednak że,dla pojazdu mającego szczegółne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji też ma ale chyba mniejsze.Najważniejsze aby buda nie była po tuningu.Ale to jest moje zdanie.Szczegóły najlepiej obgadać z rzeczoznawcą zamiast snuć domysły.
Murmur vel Magman / 2006-01-27 11:53:05 /
Właśnie jak rozmawiałem z rzeczoznawcą, to się wypowiadał, jak to silnik jest istotny.
m.kozlowski / 2006-01-27 14:13:59 /
generalnie i tak do wszystkiego podchodza procentowo
nie pamietam ile procent przypada na silnik ale nawet jak nie jest oryginalny ale cala reszta tak to przejdzie pozytywnie taka opinie :)
pozdro
Zakrzak! / 2006-01-27 17:25:47 /
Mój znajomy ostatnio bez problemów zarejestrował samochód na "zółte blachy" z gazem. Polska to taki kraj że wszystko sie da załatwić .
Arni12 / 2006-01-27 18:03:11 /
Mike Escorta :-P
no tak ja mam gaz w Escorcie - nie wiedziałeś ???
znajduje sie on na prawo od sprzegła i hamulca ;-)
MikeB4 / 2006-01-27 19:55:50 /
Do krk4- kiedyś tez to chciałem załatwic, nawet na tym forum pytalem o rzeczoznawców, i znlazłem takiego, co obiecał za 200 zł z VAT, tką opinię wydać. Facet mieszka w bielsku, jak chcesz to dam Ci do niego telefon. A tak prywatnie to w katowicach mi panowie powiedzieli, że będę miał problem w krakowie bowiem tam uważają, że jak coś nie ma 100 lat i nie wygląda jak nowe, to nie warto nad tym stać dłużej niż sekundę.
magicc ,
proszę poślij mi też jego numer.
Pozdrawiam krajana.
marian212 / 2006-01-28 18:23:02 /
Z bielska? to je też numer do niego bym poprosił.Akurat mam zimowy remoncik grani i siedzi orginalne 2.0 . Może sie uda :)
Marek F / 2006-01-29 11:38:12 /
Oczywiście podam, tylko w domu zajdę. A jeśli jesteście z Bielska, to jak w trzy osoby poprosimy gościa o to samo, to po pierwsze może jeszcze na cenie lub, wymaganiach zyskamy...
W katowicach robiłem ekspertyzę w firmie Promobil.Podaje telefon do Pana Peszaka który pracuje w tej firmie tel.602-595-470.
Arni12 / 2006-01-30 18:50:07 /
ty ja nie jestem z bielska ale jakby wydawali ta opinie w bielsku to bym tam pojechał chętnie bo mi to niedaleko
Marek F / 2006-01-31 17:49:57 /
i jeszcze jedno bo mnie niepokoi. wiesz ile jest w Polsce Bielsków?? w którym bielsku powiedz to sie dogadamy ewentualnie:)
Marek F / 2006-01-31 17:53:04 /
Bielsków jest 4 sztuki - żaden nie leży w okolicy Katowic o których też pisał Magicc
Miejscowości Bielsko 5 sztuk w tym w okolicach Katowic duże miasto Bielsko-Biała (180 tys mieszkańców) , reszta to wsie w województwach Lubelskim, Wielkopolskim x2 i Pomorskim.
Jeśli chodzi o Kęty (wystarczy zajrzeć do profilu piszącego o rzeczoznawcy) to są takie 2 - jedna w okolicach Bielska Białej - druga w okolicach Olsztyna.
MikeB4 / 2006-01-31 18:13:17 /
MikeB4 Tyś jest mądry jak telewizor albo jak te radio z Torunia :) Respect.
ps. pracujesz w urzędzie statystycznym czy szukales na jakiejs mapie on-line?
Marek F / 2006-01-31 22:26:13 /
Opcja 2 .
A w Bielsku (Bielsku- Białej) mam rodzine stąd niestety moja większa domyślność ;-)
MikeB4 / 2006-01-31 23:31:30 /
Miałem na mysli miasto Bielsko Biała. A tak od siebie dodam, że dopiero od niedawna mieszkam w Ketach, ale bielsko zawsze kojarzyło mi się z Bielsko- Białą... ( z racji województwa bielskiego...)
Niniejszym melduję, że dzięki pomocy kolegi Murmura vel Magmana z najstarszej stolicy państwa Polan otrzymałem właśnie opinię o "szczególnym znaczeniu samochodu Ford Escort MkI dla udokumentowania historii rozwoju motoryzacji". Cała operacja od pierwszego telefonu do odbioru dokumentu trwała tydzień, kosztowała brutto 150 PLN [w tym zwrot kosztów podróży, bo Pan Ekspert urzęduje dosyć daleko od podwawelskiego grodu]. Dokument liczy 4 strony tekstu oraz jedną stronę fotek - wszystko obite odpowiednimi pieczęciami z certyfikatem Ministerstwa Infrastruktury włącznie, toteż przeszło bez zgrzytów przez Magistrat tudziez PZU.
Tak więc krakowskim i katowickim specjalistom [z całym szacunkiem dla dr Peszaka] już dziękuję, a szczegółami służę na priva oraz GG1437574.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-02-10 21:17:37 /
A czy Gniezno nie było starszą stolicą? Może koloryzuję z historii raczej kiepsko...
Młody_wFe / 2006-02-10 22:21:46 /
A sprawdziłeś skąd jest Murmur czyli Magman ?
Wprawdzie historia to tylko moje hobby, ale... :)
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-02-10 22:56:41 /
Ups, sorki :). Tak to jest jak się nie czyta dokładnie. Jakoś tak mi się Kraków skojarzył z Tobą. A, że Centusie są z natury chełpliwi ;), więc myślałem, że piszesz o Kraku. Zatem chciałem sprostować.
Sorki, mój błąd :)
Buziaki
Młody_wFe / 2006-02-11 10:45:57 /
Poprawcie mnie , jeśli sie myle.
Za 150 zł rzeczoznawca pokonał trasę Gniezno - Kraków (2 * 470 km) , zrobił dokumentację zdjęciową i opis pojazdu , jakieś wpisy u konserwatora. Tak ?
marian212 / 2006-02-11 13:44:07 /
Dokładnie za 123zł plus 27zł VAT dla naszego "taniego, solidarnego państwa". Gwoli ścisłości z Krakowa do Gniezna przez Częstochowę i Kalisz jest 430km w każdą stronę :). A wyszło tanio, bo Pan Ekspert ma kartę darmowych przejazdów od jednego z naszych gigantów transportu osobowego.
Marnujesz się, drogi nasz "212" - z taką dociekliwością etaty w UOP, ABW i Policji czekają na Ciebie w nieograniczonym asortymencie :-))
Zwłaszcza pod rządami Ludwika Groźnego, niestety...
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-02-11 14:20:30 /
mi w pzu powiedzieli po okazaniu papierow na unikat ze ubezpieczenie musi juz doleciec do konca,zadnego zawieszania izadnego zwrotu kaski jutro ide sie klocic
Witam. Jestem tu nowy-częściej bywam na www.taunus.pl ale jako ze jest to stronka zaprzyjazniona chciałbym rowniez prosic o namiary na takowego rzeczoznawce. Najlepiej z Bydgoszczy lub okolic. Chetnie przeczytałbym wycinek z ustawy jesli ktos nim dysponuje. Rzeczoznawcy z ktorymi rozmawialem raczej ciagna do zabytkowego auta (a zwlaszcza tez z PZMotu ktory o innej mozliwosci nie słyszał) wiec jesli ktos moglby mi pomoc-bylbym wdzieczny.
P.S. Jesli mam auto po lakierowaniu (kolor zdecydowanie inny niż orginał) to czy bede mial problemy z uzyskaniem takiej opinii?
Wszelkie informacje prosze przesylac na zicold@wp.pl
Z gory dziekuje i pozdrawiam
Zicold27 / 2006-02-20 13:10:28 /
Był taki wątek na Forum "50% zniżki OC" i tamże kolega Wadol zamieścił skan owego akapitu ustawy, o który nam chodzi w starciach z Panami Ekspertami. Załączam więc ów kawałek raz jeszcze - jest to fragment aktualnie obowiązującej ustawy o ubezpieczeniach, NFG, etc.
Zaś co do koloru, to słyszałem o problemach przy żółtych blachach - w przypadku pkt.11 D nieoryginalny lakier nie umniejsza znaczenia samochodu Ford Taunus dla udokumentowania historii rozwoju motoryzacji :)
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-02-20 22:46:39 /
a mam takie pytanie czy istnieje możłiwość naprostowania przez zeczoznwce auta które jest zarejestrowane jako składak ? buda i silnik są z tego smaego roku auto jest oryginalne i kompletne wg. swojej wersji , jak myśliście?
O "prostowaniu papierów" juz było na forum.Zapomnij.Nic z tego.
Murmur vel Magman / 2006-02-20 23:05:15 /
Nox - ja myśle że w Twoim przypadku (wszystkie oryginalne tabliczki i numery nadwozia) istnieje taka możliwość - i wywalić tą zastępczą bo szpeci. Skoro potrzebujesz w tej sprawie coś załatwić to ruszymy temat u rzeczoznawcy ;-)
MikeB4 / 2006-02-20 23:15:09 /
Rozmawiałem z rzeczoznawcą z Gniezna... nie powinno być problemu z opinią dla samochodu, który ma bałagan w papierach... Pan powiedział, że jeśli np. nr nadwozia jest nieczytelny to występuje się do starosty powiatowego o naniesienie nowych numerów i wtedy można wyprostować sprawę bałaganu w dokumentach ;) ja miałem do wzięcia Taunusa MKIII z przebitymi numerami w papierach MKII `78 i pan powiedział że to sie załatwi ;)
Nosiu / 2006-02-23 09:08:58 /
nosiu skun@wrzeszcz.net możesz mi podrzucić na maila namiary na tego PAna ?
SKUN_3M / 2006-02-23 09:49:54 /
a ja mam pytanie, co samochod musi posiadac zeby dostac taki dokument? :)
moj jest w zasadzie oryginalny, nie ma tam nic z "tjuningu" ale na przyklad silnik jest zdecydowanie nie ten co byl fabrycznie, nie ma tabliczek i ma "nowy" numer nabity przez jakas stacje na budzie chyba 5 cyfrowy (ale oczywiscie w papierach ok, jest taki sam) a no i data produkcji chyba jest taka jak by mkII :)
//spawn, mozesz podac namiar i koszta tego co ty zrobiles? :)
pozdro
Mac13k / 2006-03-04 13:46:01 /
MAc Dyra dostałpapier na dziobaka...wiec silnikiem bym sie nie przejmował........
SKUN_3M / 2006-03-04 14:51:26 /
no to pozytywnie.. :)
a mam jeszcze takie pytanko, czy taka opinia daje jakies wyjscie awaryjne w wypadku wypadku :) (odpukac) ze ubezpieczyciel nie powie ze woz jest wart wedlug jego tabeli np. 1200 zl i tyle? czy lepiej zrobic osobna wycene tak dla siebie i miec w zanadrzu na czarna godzine?
Mac13k / 2006-03-05 21:42:02 /
zrobic wycene.
z doswiadczenia wiem ze wyceny niezbyt podnosza wartosc samochodu a ubezpieczalnia pozniej je kwestionuje, twierdzac ze taka wycene trzeba by robic co roku bo pozniej jest juz nieaktualna
jest jeden niepodwazalny plus rejestrowania samochodu na zabytek, z tego co wiem ubezpieczalnia nie moze orzec szkody calkowitej i wyplacic np 2000zl, samochod musi byc przywrocony do stanu sprzed szkody i to w sposob w pelni profesjonalny
opinia o wartosci historycznej nie robi z samochodu zabytku ale idzie w podobna strone i w razie czego jest to na pewno silny argument do wyzszej wyplaty
camaro / 2006-03-06 09:49:24 /
aby zapisac sie do automobilklubu polskiego nalezy wypelnicdeklaracje czlonkowska i miec dwie osoby ktore beda rekomendowac nowego czlonka
wiec tu moje pytanie czy sposrod uzytkownikow capri.pl znajda sie taie osoby co juz sa czlonkami automobilklubu i zechca rekomendowac kolejnego chetnego? :)
pozdro
Zakrzak! / 2006-03-14 15:38:04 /
Mam pytanie.
Jest papier "o znaczeniu", kończy się OC i co dalej?? Po prostu zrywam umowę bez podania przyczyny, a potem, jak chcę jeździć, idę i wykupuję OC bez żadnych wstecznych kosztów po okazaniu papiura?
Buziaki
Młody_wFe / 2006-03-14 19:32:29 /
O zerwaniu umowy należy powiadomic ubezpieczyciela odpowiednio wcześniej (bodajrze miesiąc przed wygaśnięciem).
...::$nuffy (Grześ) / 2006-03-14 19:37:58 /
Ja poszedłem z wymówieniem umowy na którym wymieniłem podstawę prawną i załączyłem kopie orzeczenia.Zrobiłem to 25 stycznia a umowa ubezpieczenia była do 26 stycznia.
Murmur vel Magman / 2006-03-14 19:51:45 /
Dokladnie, conajmniej na 30 dni przed koncem polisy, trzeba pisemnie wypowiedziec umowe ubezpieczalni. Lepiej sie uzbroic w druki odpowiednich paragrafow, bo moga robic problemy.
Pozdrawiam
Przemko / 2006-03-14 19:54:16 /
Jak wypowiadałem w grudniu 2 umowy w PZU to wystarczyło dzień przed końcem umowy.
MILO po prostu wymówił umowę, nikt go o nic nie pytał, jak to w końcu jest?
Młody_wFe / 2006-03-14 20:17:29 /
Gdzie jest napisane o tych 30 dniach??!! Chyba mylicie 30 dniowy okres po zakupie pojazdu, w czasie którego kupujący ma zdecydować, czy wypowiada dotychczasowe OC, czy pozostaje przy nim. Jeżeli kończy się umowa, to trzeba wymówić najpóżniej na JEDEN dzień roboczy przed wygaśnięciem.
radzieckii / 2006-03-14 22:21:20 /
Ja miałem auto w samopomocy i tam były takie właśnie wymogi, jeżeli tego nie zrobiłeś przedłuzali automatycznie na nastepny okres umowę.
...::$nuffy (Grześ) / 2006-03-14 22:37:27 /
dokladnie o zadnych 30 dniach nie slyszalem, najlepiej napisac pismo, zrobic xero i zaniesc ubezpieczalni, oczywiscie trzeba wziasc pieczatke ze zlozyliscie takie pisemko i tyle, ale jak chcecie wysylac to listem to radze poleconym i odpowiednio wczesniej to zrobic np tydzien przed koncem
Gleacken / 2006-03-14 22:38:29 /
hm...to jest ktos zrzeszony w automobilklubie? dajcie znac
a co do tych 30 dni to przynajmniej w pzu nie ma takiego czegos jesli chodzi o wypowiedzenie umowy
Zakrzak! / 2006-03-14 23:03:57 /
Zrzeszonych to by się tu paru znalazło, ale w Automobilklubie Wielkopolski, a to Cię pewnie nie urządza ;)
No i nie wiem czy mu już prawo do "polecania" mamy...
Tak jak mówi Młody. Poszedłem około 1o-ciu dni przed końcem umowy. Nikt mnie o nic nie pytał, kazali mi przesłać faksem druczek rozwiązania umowy, bo im się nie chciało ani ze mną gadać, ani pisać samym druczki:) Poza tym każdy z Was ma na umowie OC napisane czarno na białym kiedy należy zgłosić ewentualne rozwiązanie umowy. Wystarczy sięgnąć do dokumentów.. :) Mnie martwi coś innego: rozwiązać umowę to jedno.. ale jak tu teraz załatwiać ponowne ubezpieczenie? Czy wtenczas będą liczyć zniżki za kontynuację? I na jaki minimalny okres można wykupić ubezpieczenie? Czy w każdej firmie inaczej, czy jest na to jakiś przepis... Będę to ustalał na dniach, ale jeśli ktoś wie wcześniej..
napisalem do automobilklubu i odpisali mi ze maja siedzibe w wa-wie i nie maja oddzialow terenowych trzeba wplacic 10 wpisoego i 60 skladka roczna oraz miec rekomendacje 2 czlonkow wiec nie wiem o jakim automobilklubie piszesz?
i jak to w koncu z tym jest?
Zakrzak! / 2006-03-15 14:32:03 /
Panowie, nie róbcie bajzlu - przypomnijcie sobie temat wątku. Pozdrawiam :)
Śmietan / 2006-03-15 14:38:14 /
w przypadku AC znizki znikaja jesli nie ubezpieczamy chyba przez 4 lata
w przypadku OC pewnie jest podobnie, byloby dziwnie gdyby ktos sprzedal samochod, po miesiacu kupil drugi i nie mial juz znizek
camaro / 2006-03-15 16:29:31 /
znizki znikaja po pol roku...:(
Zakrzak! / 2006-03-15 16:50:06 /
Byłem dzis w PZU, wszystko poszło miło gładko, panie odrazu wiedziały o co chodzi i jak ie za to zabrac.
Złożyłem wypowiedzenie umowy (w połowie roku, czyli po pierwszej racie półrocznej) . Bez żadnych problemów.
Dodatkowo dowiedziąłem się jak to potem wygląda przy ubezpieczaniu, a wyglada całkiem fajnie. Oblicza się skladkę roczną ze wszyetkimi zniżkami jakie sie posiada, a potem płaci się jej 10% za każdy miesiąc. Panie wyszperały mi jeszcze informacje o nowej 70% zniżce która opowiązuje dla członków kluby CAAR, Automobilklubu Polskiegio i jeszcze jakichś dwóch, ale oczywiście zapomniałem.
Wygląda to całkiem miło, bo 60% za bezszkodowość i te jakies inne tam znizki, a na koniec jeszcze od wylicznojek kwoty odejmuja te 70% , pani powiedziała że cos tam sobiez tym wylicząła dla próby i wyszło jej cytuję "jakies grosze" :)
Nie byłbym takim entuzjastą pewnie pani sie pomyliła.Bo z tego co mi wiadomo to maksymalna zniżka na OC może wynieśc w sumie 70 procent a nie 70 procent juz z uznanych 60 procent. Coś jak w Pizza Hut promocje się nie sumują :)
Arni12 / 2006-03-15 19:11:02 /
Akurat przy tej jednej jedynej zniżce z tytułu członkostwa w AP/CAAR i jeszcze tam jakies mojazdy minitarne wchodza, nie ma stawki minimalnej czyli tak jak napisał spawn.
potwierdzam ze faktycznie nie ma stawki minimalnej...wiec kwota ubezpieczenia moze wyjsc naprawde nawet kilka zlotych
kwestia tylko zapisania sie do klubu..alejak to zrobic skoro nie ma sie osob ktore cie moga rekomendowac???bo nie znam w okolicy nikogo kto by nalezal do AP
deklaracje czlonkowska mozna sobie pobrac i druknac z ichnej strony
ale czy ktos odwazy sie druknac to podpisac i podac nr legitymacji....i mi to wyslac zebym mogl sie zapisac do AP? :)
szczeguly chetnie obgadam na priv ..np.GG
pozdro
Zakrzak! / 2006-03-15 23:58:09 /
Spawn, a pytałeś na jaki najkrótszy okres można ubezpieczyć auto? Bo ja tak i pani mi powiedziała, że z opinią rzeczoznawcy- minimum 3 miesiące. I z 40-to procentową zniżką wyliczyła 450 pln (!!) za owe 3 miechy :( Kurdę, z tym weteranem to doprawdy polecieli w kulki... Nie wiadomo teraz co robić..
zrzesz sie w AP
Zakrzak! / 2006-03-20 17:16:48 /
nie trzeba się nigdzie zrzeszać ja zadzwoniłem do typa pod warszawe podada łem sobie z nim , miły gościo w ciągu paru minut wysłałem mu faksem ksero dow. rej. z danymi i po 4 dniach miałem w rękach ową opinie rzeczoznawczą
witam Banan nadaj namiar na tego typa, tele. albo cosik, jak się da załatwić na tele to ja bym reflektował, pozdrox.
minimalnie na miesiac, a reszta tak jak już napisałem.
a mam pytanie czy ta opinia przechodzi wraz ze sprzedaza auta na nowego wlasciciela?
Zakrzak! / 2006-03-22 17:37:15 /
Zakrzak, a czy to jest opinia na właściciela czy na samochód? ;)
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-03-22 20:07:05 /
no rozumiem ze na samochod ale tylko chcialem sie upewnic waszym zdaniem :)
Zakrzak! / 2006-03-22 20:24:17 /
witam ,do Banana niebądzi pies ogrodnika i nadaj ten telefon do rzeczoznawcy z pod wawy ,bo prosiłem cię na forum, aty nawet nienapisałeś ugryzi się wdupę, i se sam załatw, no chyba że coś zciemniłeś, to bynajmniej się odezwi że niedarady, pozdrox.
Banan nic nie ściemnił kontakt ma. Możliwe że posiada jakieś powody dlaczego ich wszem i wobec nie podaję nie wpadłeś na to? Jeżeli Ci tak na tym zależy spróbuj zadzwonić i pogadać osobiście.
Pozdro!
...::$nuffy (Grześ) / 2006-03-22 23:18:07 /
grek wejdź w profil Banana i napisz maila do niego..
moze ów rzeczoznawca nierzyczy sobie być wymienionym z nazwiska na publicznym forum..
Trójkąt / 2006-03-23 00:17:20 /
witam ok niepomysilałem otom.tojest fakt,ale zemnie stary pierdziel, dzięki trójkąt.
czy macie namiar na takiego rzeczoznawce w Poznaniu? bo musze to zrobic szybciutko , pozdrawiam
grzech / 2006-04-24 15:14:39 /
Kurcze, gdzieś na forum był link albo jakiś namiar na skany z opinii "o unikatowym charakterze" lub "o szczególnym wkładzie w udokumentowanie historii motoryzacji". i nie mogę jej znaleźć. Nie chodzi mi jednak o opinię, którą udostepnił MikeB4, była jeszcze jedna.
Potrzbuje na wzór bo rzeczoznawca zrobi to taniej jak sam przygotuje taki dokument (albo sam nie wie ...)
Może ktos mógłby przesłac mi na email jakies skany, albo wskazać zagubiony link. Z góry
dzięki.
Sowa {3M} / 2006-05-02 22:32:32 /
jutro ci przesle na maila moją opinię- tylko ze .. jutro (02.05) bo na razie poza domem jestem
JoKo 3M_U / 2006-05-03 02:02:40 /
Tu są:
ftp://ftp.capri.pl/user/mkozlowsk
m.kozlowski / 2006-05-03 11:49:40 /
Opinia z bydgoszczy.
Cały koszt to 73 zl za opinie i 10 zl za zdjęcia, które dostaczyłem w zakresie własnym. Jak dla mnie bomba ;)
michalch83 / 2006-05-15 20:14:57 /
Ford Capri 1300, z przebiegiem 30,000 hehe ale fajnie :D
Mac13k / 2006-05-15 20:18:39 /
to co nawet rzeczoznawca go nie widział na własne oczy tylko zdjęcia zaniosłeś?
mario75 / 2006-05-15 20:28:19 /
Widział, nawet sie nim przejchacl ;)
A co do zdjeć to stwierdził, że nie bedzie studenta narażał na dodatkowe koszta, a skoro mam cyfrowke to sam moge mu zdjecia porobic, bo oni maja na to specjalna taryfe ( dosyc drogą). Co do przebiegu to jest wg wskazan licznika ;) A faktyczny przeglad od remontu to jakies 6 tys, weic nawet mniej ;)
A capri 1300 to tylko model ;)
inna sprawa, ze fajnie by musiało wygladac w dowodzie wpis obok siebie capri 1300 - pojemosc silnika 3.500 albo 5000 cm3;)
michalch83 / 2006-05-15 21:26:18 /
normanie taka espertyza to koszt 180zl + vat
michalch83 / 2006-05-15 21:28:23 /
ja dzwoniłem do miłego pana z automobilklubu wielkopolskiego i powiedział ze zrobi fotki obejrzy auto i wystawi papierek z którym udaje sie do ubezpieczalni. na podstawie tego papierka wykupuje oc na powiedzmy 4 miechy i śmigam gdzie chce. koszt tego procederu to ok. 200 zł. powiedział ze jak chce to moge zaraz przyjechać bo jest na miejscu. tak jest w poznaniu.
borys / 2006-05-19 13:31:01 /
witam,
a jeśli mam granade 82 2.0 r4 zrobie opinie a potem zmienie lakier i załoze insatlacje gaz. to bedzię wazne nadal czy tego typu modyfikacje anulują orzeczenie.
Simon_says (wFe) / 2006-05-19 18:08:09 /
na granade 82 nikt ci nie wystawi takiej opinii...:)
Zakrzak! / 2006-05-19 23:29:33 /
zakrzak histeryzujesz :D jak nie wystawi jak wystawi :D
SKUN_3M / 2006-05-19 23:50:26 /
moze i tak wszystko jest mozliwe ale po co komu niewazna opinia? skoro i tak w pzu nikt na jej podstawie nie wycofa oc skoro auto ma dopiero 24 latka :P
Zakrzak! / 2006-05-20 00:26:23 /
to te zzależy od intywidualnych umiejętnosci negocjacyjnych oraz braku fachowej wiedzy ze strony wysłannika planety PZU :P
SKUN_3M / 2006-05-20 00:29:23 /
zalezy co to za granada bo na zwykła granade to ci nikt tego nei da bo to przeciez nie jest auto o jakij kolwiek wartosci historycznej, o gazie juz niewspomne . wiek tez nie ten ,
grzech / 2006-05-20 10:24:58 /
Zakrzak! zamiast pisać bzdury i mącić w głowach lepiej zadzwoń do rzeczoznawcy i dowiedz się konkretów.
rozmawiamy nie o zabytkach a o pojazdach UNIKATOWYCH!, a tego kryteria są inne, na żółte blachy nikt Ci takiej granady nieposadzi ale opinie wystawi bez problemu i będzie ona ważna.
Trójkąt / 2006-05-20 10:32:43 /
trojkat jest jasno napisane w rozporzedzeniu czy tam przepisach ze zwolniony w obowiazku kontynuowania oc jest pojazd 1. zabytkowy (zolte tablice) 2. pojadz muzealny 3. pojazd majacy ponad 40 lat 4. pojazd o znaczniu dla udokumentowania historii motoryzacji ale taki ktory ma min 25 lat a jago produkcja skonczyla sie 15 lat temu i posiadajacy owa opinie
wiec gdzie pisze bzdury???
Zakrzak! / 2006-05-20 10:43:50 /
trojkat ale jesli moje info sa bledne to prosze wyprowadz mnie z bladu
i poprosze o taka opinie dla mojej granady rocznik 83 :)
Zakrzak! / 2006-05-20 10:47:27 /
Trójkąt & Skun - w jednym Zakrzak ma rację: opinia będzie ważna, ale dla uzyskania zniżki SKUTECZNA dopiero od 1 stycznia 2008. Warunkiem koniecznym bowiem dla uzyskania możliwości nieciągłości ubezpieczenia OC jest spełnienie alternantywnie następujących warunków.
Albo auto ma ukończone 40 lat [w 2006 roku załapał się rocznik 1965] i wtedy nie potrzebuje żadnej opinii eksperta.
Albo ma ukończone 25 lat, minęło 15 lat od końca produkcji modelu i posiada opinię eksperta.
Ergo - możesz mieć opinię, 15 lat od końca produkcji Grani stuknęło 6 lat temu, ale na dziś prawo do przerywanego OC mają tylko roczniki do 1980 włącznie.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-05-20 11:03:20 /
Krk4M - czy to dotyczy też motocykli? Znaczy się, czy za mojego Junaka '64 mogę przestać płacić OC ot tak, bez żadnych opinii itp?
Zawszeć to krzynka brovaru rocznie w brzuszku zostanie :D
gryziu liil (EM) / 2006-05-21 19:13:29 /
Gryziu - ustawodawca nie rozróżnia tu samochodu od motorynki czy traktora Zetor 4011. Powiedziane jest "pojazd", a więc motur takoż.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-05-21 19:33:44 /
po raz kolejny kraków ma racje ;) ( jak zawsze chyba ;) Gdy robiłem swoją opinię akurat pan rzeczoznawca miał zlecenie na jakąs starą WSKe ;)
michalch83 / 2006-05-21 22:41:21 /
powyzej 40 lat - kazdy przechodzi, wystarczy napisac wypowiedzenie OC powolujac sie na to ze pojazd jest historyczny z powodu przekroczonych 40 latek
oczywiscie musi sobie wtedy grzecznie stac w garazu :)
camaro / 2006-05-22 02:36:33 /
Wszystko jest dokładnie w ustawi o OC z dn. 22 maja 2003 roku. Dokładniej:
-artykuł drugi, pkt. 11 , konkretniej podpkt. D , ale generalnie cały punkt.
-art. 27.
-art 29.
Wszystko co nas dotyczy ;)
http://www.junak.riders.pl/BIBLO/PRAW/du1152m.htm
michalch83 / 2006-05-22 08:30:41 /
czy dobrze w takim razie rozumiem, ze kiedy juz dostane papiery na Zodiac'a (jakos po wakacjach) nie bede musiał go ubezpieczac z racji daty produkcji tj.56r bo automatycznie zostanie uznany za pojazd historyczny i nie bedzie to wymagało nawet zadnego papierka? :)
Mac13k / 2006-05-22 08:42:10 /
dobrze rozumiesz...
;)
michalch83 / 2006-05-22 08:47:44 /
Witam, ostatnio wyrobiłem sobie opinie na granadke. OC skończyło się 2 dni temu, umowa została wymówiona. I gdzie ja mam się teraz zgłosić z opinią? Do ubezpieczalni, której poniekąd nie jestem już klijentem. Czy może do urzędu rej.(bo w ostatnich latach, weszły jaieś nowe ustawy co do nie płacenia OC)?
Chodor / 2006-06-08 12:01:50 /
teraz trzymasz tą opinie w szufladzie i dobrze pilnujesz żeby nie zginęła.. a jak będziesz chciał pojeździć to z tą opinią udajesz się do ubezpieczalni i na tej podstawie mozesz wykupić OC np na miesiąc.
Trójkąt / 2006-06-08 12:10:09 /
Trójkąt dzięki za szybka odpowiedz :)
Chodor / 2006-06-08 12:15:14 /
Witam :)
Do mnie wczoraj przyszła opinia:
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że oto opiniowany przedmiot:
Ale w końcu opinia to opinia :D
Pozdro!
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-09-02 18:18:51 /
Czyżby to ten sam rzeczoznawca?Identyczny styl jak w mojej opinii :)Gratulacje :)
Murmur vel Magman / 2006-09-02 18:33:31 /
wiela kosztowalo?
Zakrzak! / 2006-09-03 17:41:57 /
Może jednak się tak nie afiszować o takich rzeczach / tych ludzikach.. ? Hmm? Cholera wie kto to czyta..
MILO- peace man :) Jakkolwiek mogłoby to wyglądać, opinię mam robioną legalnie :)
Pozdro!
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-09-03 19:38:00 /
Kasiu... jak my wszyscy :)) Dlatego to właśnie piszę. I tak dużo już zostało o tym powiedziane. A reszta to chyba powinna się rozchodzić drogą pantoflową.. :P
Myśle że o takich sprawach niepowinniśmy pisać na forum poprostu ogłosić sie kto ma i tyle a po wiecej pytań na gg czy inną forma fogadać tak jest bespieczniej dla wszystkich;)
BirdDog / 2006-09-03 21:21:18 /
chodziło mi o niewymianianie tych ludzi z imienia, nazwiska dla ich dobra i tym samym dla dobra naszego, niewezcie tego za moją złą wole a raczej za troske o nasze wspólne interesy sam bowiem zamierzam ubiegać się o taki papiur, mam nadzieje że nikogo nieuraziłem jeśli tak to sorry;)
BirdDog / 2006-09-04 00:18:24 /
Hmm jakieś małe to Capri ;-) na zdjęciu wyszło jak w skali 1:2 :-P
MikeB4 / 2006-09-05 01:27:03 /
Mike... kusisz, ale przemilczę (prawie), czekając na stronkę... ;)
Pozdro!
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-09-05 02:25:03 /
Mam pytanie:
Jak już mam przyjmnijmy tą opinię wyśnioną i wypowiem umowę ubezpieczenia. Później, kiedyś pójdę do ubezpieczalni i zawrę umowę na ten teoretyczny miesiąc. Czy płacę 1/12 stawki podstawowej, czy mam od tego jeszcze należną mi zniżkę za bezszkodową jazdę?
gryziu liil (EM) / 2006-09-14 15:15:56 /
Aaaa... jeszcze jedno: czy takie mniesięczne OC to mogę u jakiegokolwiek ubezpieczyciela zawrzeć, czy np. tylko u "Pier... Zawsze Uśmiechniętych" ?
gryziu liil (EM) / 2006-09-14 15:19:18 /
Miesięczne u któregokolwiek, niestety pewnie nikt o tym nie wie, więc weź ustawę, żebyś mógł udowodnić.
Ja mam drugie auto i jak ubezpieczam na miesiąc to idę do tego samego ubezpieczyciela, żeby nie musieć udowadniać swoich zniżek i zniżki są.
Ale jak taunus jest jedyny i ubezpieczany na miesiąc, do tego z przerwami to podejrzewam że zniżek nie ma.
m.kozlowski / 2006-09-14 15:23:37 /
niewszystkie ubezpieczalnie mają w ofercie takowe ubezpieczenia, ja przeżuciłem się z samopomocy do warty. zniżki przeszły bez problemów.
Trójkąt / 2006-09-14 15:35:37 /
No to git :)
Taunus nie jest jedyny i puki co będzie ubezpieczany tak jak do tej pory, czyli z zachowaniem ciągłości. Na ta chwilę chcę wypowiedzieć OC za Capri i jego ubezpieczać po miesiącu w miarę konieczności :) Czyli ciągłość zawierania umów to ja będę miał zachowaną, bo nawet jakbym i w Taunusie wypowiedział, to mam jeszcze Junaka, za którego płacę jakieś 50 zł za rok :).
A tą ustawę to znaczy się mam mieć ze sobą w kieszeni w razie co? A skąd ją wziąść? I która to konkretnie ustawa?
gryziu liil (EM) / 2006-09-14 15:41:07 /
Ustawę o ubezpieczeniach komunikacyjnych czy jakoś tak... Ja jakiś czas temu ściągnąłem pdfa ze strony pzu.
m.kozlowski / 2006-09-14 15:47:55 /
no właśnie moze ktoś ma skan tej ustawy:D, jeszcze pytanko czy samopomoc niehonoruje opłacania oc powiedzmy na miesiąc?
BirdDog / 2006-09-14 15:50:49 /
Jeśli chodzi o OC na miesiąc, to wychodzi 1/10 rocznego niestety...
Pozdro!
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-09-14 17:12:42 /
PZU uwzględnia zniżki.
Sowa {3M} / 2006-09-14 20:22:54 /
przy rejestracji na miesiąc, oczywiście.
Sowa {3M} / 2006-09-14 20:24:06 /
Kasia_3M to zależy od obezpieczyciela. w warcie policzyli mi 1/12 stawki.
Trójkąt / 2006-09-14 23:54:42 /
??? Pierwszy słyszę! Z tego co ja się orientuję, to nie respektują zniżek (przynajmniej ja tak usłyszałem i to od 2 osób). Co do procentów, to potwierdzam - 10% kasują. Aha - kruczek! Jak się chce ubezpieczyć na 2 miechy, to bardziej się opłaca po miesiącu (po wygaśnięciu umowy) odczekać jeden dzień i dopiero wykupić następny miesiąc. Wyjdzie taniej niż na 2 miechy pod rząd :) Tak mają:P
A w samopomocy 1/10 czy 1/12? Ktoś się orientuje??
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-09-15 00:01:13 /
Z tego co wiem, Kasiu, to wszędzie jest 10%. I nie wiem jakim cudem komukolwiek uznawają znizki, skoro ichnie prawo dokładnie podaje, że jest to koszt 10% stawki PODSTAWOWEJ nie uwzględniającej żadnych zniżek..
w samopomocy rzeczywiście jest 1/10. ale jak chciałem u nich ubezpieczyć auto z opinią na zabytek to niechcieli na miesiąc, dlatego poszedłem do warty tam zapłaciłem sobie OC na 3miechy za stawkę 3/12 minus moje zniżki .
Trójkąt / 2006-09-15 00:14:18 /
O kurczę! No to mnie wydymali państwo w Warcie, bo powiedzieli, że nie ubezpieczają na miesiąc :( A wszędzie indziej gdzie trafiałem (oprócz samopomocy, tam dzwoniłem i też nie chcieli ubezpieczyć) - mówiono mi, że stawka 1/10 :(( No, ale teraz to mam super ubezpieczenie i nie narzekam :)
Czyli pewnie będzie się trzeba powydzierać nieco jak przyjdzie co do czego. W końcu zniżka jest za bezszkodową jazdę, a nie za jednorazowe opłacenie składki za cały rok.
gryziu liil (EM) / 2006-09-15 08:51:04 /
MILO ajęci są niedouczeni :) ja też dopiero za drugim podejściem do warty załatwiłem sprawe, pierwszy ajent powiedział że niema możliwości i że warta nieoferuje takiego ubezpieczenia :) u drugiego poszło bez najmniejszego problemu.
Trójkąt / 2006-09-15 09:09:42 /
Ja tam kiedyś z konieczności trafiłem do warty, ale mimo że na początku było drożej niż np w allianzie, to zostałem, bo trafiłem na babkę, która mi załatwia takie cuda niewidy z ubezpieczeniem, że takie rzeczy to tylko w erze :)
Jakby co, mogę podać namiar na privie - Warszawa targówek, ale warto, ja jeżdżę aż z Powsina.
m.kozlowski / 2006-09-15 09:33:15 /
MILO, nie bądź taki, powiedz, co to za super ubezpieczenie!! :)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-09-15 11:03:03 /
Kasiu, nadrob zaległości :)
http://www.capri.pl/forum/150653#151639
Aaaaa, no tak, pamiętam :)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-09-15 12:54:00 /
Nie wiem, czy ktos wczesniej wspominal ,ale... info przydatne dla posiadaczy w/w opinii:
http://www.capri.pl/forum/2616&t=20060915142809#new
Fuszix 3M / 2006-09-15 14:41:39 /
TRESC USTAWY OC TUTAJ DO POBRANIA:)
http://www.ufg.pl/ustawa_o_ubezp_obowiazkowych.htm
POZDRO
http://www.ufg.pl/ustawa_o_ubezp_obowiazkowych.html
l sie zjadlo ;)
pozdrawiam
Marek W - Bytom / 2006-09-15 22:00:57 /
a jeszcze lepiej tu:
http://www.ufg.pl/Ustawa_o_ubezpieczeniach_obowiazkowych.doc
pozdrawiam i zycze milego łyk-endu ;)
Marek W - Bytom / 2006-09-15 22:01:56 /
zapytajcie Mtango.
granadziarz_3M / 2006-09-17 18:12:57 /
a ja bym poprosil na priv kontakt do milego pana co korespondencyjnie i bezproblemowo mi pomoze ale zeby nie byl zbyt chciwy :P
Zakrzak! / 2006-09-17 21:14:34 /
Oczywiście przy ubezpieczeniach na miesiac obowiązuje stawka (przynajmniej w PZU) na 1/10 składki rocznej POMNIEJSZONA O POSIADANE ZNIŻKI ZA BEZSZKODOWĄ JAZDE.
Niestety jeśli jest to jedyne auto i nie ma rocznej ciągłości ubezpieczenia OC to tym samym po roku nie zyskujemy kolejnych 10% za bezszkodowość (jeśli jeszcze jakichś nam brakuje)
MikeB4 / 2006-09-19 22:28:18 /
jestem swiezym posiadaczem dwoch opinii na Capri MKII i Escorta MKII, dysponuje namiarem do rzeczoznawcy ktoremu wystarcza zdjecia auta, tabliczek i dokumentow cena 150 zl jesli ktos jest zainteresowany to prosze o kontakt na priva
Maciasek_3M / 2006-12-02 00:09:23 /
mam takie skromne pytanko, czy ktoś z was miał jakiś problem w ubespieczalni ze niechcieli przyjąć do swojej swiadomości takiego orzeczenia? jesli tak to przybliżcie nieco sprawę oraz w jakiej firmie to było.
Pzdr
BirdDog / 2006-12-02 00:16:26 /
mi w PZU nie chcieli przyjac do wiadomosci ze taka opinia istnieje i mozna na jej podstawie nie placic OC, sprawa skonczyla sie na tym ze umowa zostala wypowiedziana na moja odpowiedzialnosc i pani byla swiecie przekonana ze szybko sie znow spotkamy zeby ja odnowic;)
Monia Poznan / 2006-12-02 00:23:25 /
miał ktoś problem w HDI Samopomoc?
BirdDog / 2006-12-02 00:34:49 /
jak wygląda sprawa w takim przypadku jest sobie auto w stanie powiedzmy orryginalnym ma skończone 25 lat ale ktoś je w 95 roku sprowadził jako składaka ...
czy w takim przypadku istnieje możliwość wyrobienia takiej opini??
nOx - ja mam taki przypadek, mam składak z 1989r.. Jedna opinia rzeczoznawcy, stwierdzająca rok produkcji nadwozia (u mnie w capri 1978), potem z opinią do urzędu komunikacji i pod notką "składak" wpisują ręcznie - rok produkcji nadwozia 1978. I z takim dowodem do rzeczoznawcy po drugą opinię. Jak robisz u jednego rzeczoznawcy to może uda sie to zrobić w jednej opinni, ale się na tym nie znam.
Shadow / 2006-12-02 10:15:44 /
Tomek "BirdDog"
przy problemach w ubezpieczalni wystarczy im pokazać ustawę o OC w której jest wyraźnie opisany przypadek aut z opinią. a jeśli nadal robią problemy to poprostu nie chcę zarobić i trzeba poszukać innego agenta :]
----------------------------------------------------------
HDI Samopomoc - przy umowach zawieranych na okres miesiąc lub wielokrotność nie uwzględnia zniżek. z tego powodu przerzuciłem się z ubezpieczeniem do warty.
Trójkąt / 2006-12-02 10:27:56 /
aha, dzięki Trójkąt, w takim razie czekam do końca ważności OC w międzyczasie robie opinie i potem przechodze do Warty:), a Warta honoruje składki wyrobione w HDI?
BirdDog / 2006-12-02 11:12:33 /
tak honorują.
Trójkąt / 2006-12-02 11:29:34 /
a czy koniecznie trezba czekac do konca umowy aby ją wypowiedzieć z powodu posiadania opinii o zabytkowym charakterze ?
Ja w Warcie nie czekałem. Przeszło.
m.kozlowski / 2006-12-02 11:38:43 /
zwrócili niewykorzystaną część składki ?
Wypowiedziałem akurat w momencie jak miałem płacić drugą ratę, więc w sumie nic nie zwracali...
Ale w razie czego powinni, wydaje mi się.
m.kozlowski / 2006-12-02 15:07:13 /
Dzisiaj moja pierwsza granada (czarna) została uznana za pojazd o szczególnym znaczeniu.... OC -get fuck off:):)
Poczytałem sobie tą ustawe i nigdzie nie znalazem, że auto z tą opinia może nie miec OC. Jest tylko napisane, że można wykupic OC na okres conajmniej miesiaca, a nie że pojazd może go nie posiadac. Moze źle szukałem??
Zgadza się dredzioch :). Możesz nie płacić, ale wtedy auto stoi w garażu. Jak chcesz jeździć -płacisz.
Młody_wFe / 2006-12-02 19:52:28 /
Art. 29. 1. Posiadacz pojazdu jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC (..)
1) najpóźniej w dniu rejestracji pojazdu mechanicznego, z wyjątkiem pojazdów historycznych;
czyli:
posiadacz pojazdu historycznego NIE JEST ZOBOWIĄZANY do tego by zawrzeć umowę ubezpieczenia OC
Chyba, że chce wyjechać na drogę.
Młody_wFe / 2006-12-02 22:22:19 /
witam ja dzisiaj z ciekawosci zadzwoniłem u siebie w miescie (gorzów wlkp.) do rzeczoznawczy i chyba tylko jeden typ sie tym zajmuje. Ciężko się z kolesiem dogadać wytłumaczyłem mu o co mi chodzi, a ten jak często się to zdaża ludziom na forum. Zaczął mi wciskać o papierach na zabytka (400zł). Tlumacze mu ze chodzi mi o uznanie auta za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji. No i koles z tekstem po co mi to. Ja mu mówie że jak mam taki papier to nie musze miec ciaglasci OC. A on na to ze ten papier nie pomaga w tym i mowie mu ze tak jest w ustawie, on do mnie ze ja chyba nie znam ustawy. To ja mu mowie ze chyba pan nie zna dokladnie ustawy. Odpowiedź; skoro pan tak sadzi :). No i coś tak zaczoł podłapywać ze chodzi mi tylko o taki papier to mowi ze da sie zrobic tylko musi posprawdzac czy autko niewystepuje za czesto w ruchu, 75% oryginalnosci, zasilane seryjnie (benzyna). I pytam sie to ile taki papier kosztuje. Odpowiedz 200zl +VAT. Zapytałem czy mają jakiś cennik na to koles napisal ze maja normalnie juz nie moge sie doczekac jak podjade tam do niego pokaze mu ustawe :) ciekawe co z tego wyjdzie. Ale widze ze chyba bede musial to gdzie indziej zalatwic bo z nim ciezko sie dogadac.
Boronet / 2006-12-04 09:34:01 /
z gorzowa do szczecina nie masz daleko a tutaj bedziesz to mial zalatwione :) pozdro
za dwa auta cos kolo 480zl z dojazdem dwoch panow okolo 50km w jedna strone
?nOx - ja mam taki przypadek, mam składak z 1989r.. Jedna opinia rzeczoznawcy, stwierdzająca rok produkcji nadwozia (u mnie w capri 1978), potem z opinią do urzędu komunikacji i pod notką "składak" wpisują ręcznie - rok produkcji nadwozia 1978. I z takim dowodem do rzeczoznawcy po drugą opinię. Jak robisz u jednego rzeczoznawcy to może uda sie to zrobić w jednej opinni, ale się na tym nie znam."
a ile to wsomie ciebie wyniosło??
nOx - 1 opinia 140, znaczki skarbowe 5,5, druga opinia 180.
Shadow / 2006-12-06 16:56:03 /
jutro łatwie na kluche, gosc krzyknął 180 zł
Mysza liil (EM) / 2006-12-06 19:30:41 /
Byłem dzisiaj w PZU,
zaniosłem wypowiedzenie polisy OC która sie konczy w kwietniu i zażądałem zwrotu składki.
Przygotowałem sobie od razu pismo wypowiedzenia, które bardzo sie przydało bo nie musiałem nic tłumaczyc Pani Naczelnik do której zostałem sierowany przez Panie Z Okienka które nie wiedziały co czynić w tak nietypowej sprawie.
Pani Naczelnik, przeczytała pismo z uwagą, pogrzebała troche w ustawie i wydała dyspozycję telefoniczną Paniom Z Okienka by poczyniły odpowiednie kroki zmierzające do wypłaty należności :)
Pismo wrzucilem w neta, gotowe, tylko wydrukowac i uzupełnić,
może komuś sie przyda:
http://tcs.mystat.net/etc/szablon.wypowiedzenia.oc.doc
dzięki ETC napewno kiedyś się przyda;)
BirdDog / 2006-12-06 20:26:15 /
przydało by sie tego typu rzeczy zebrac w jednym miejscu bo na forum jest pewnie o wiele wiecej takich informacji tylko trzeba sie czasami naszukac. pozdro
Kohito_PS / 2006-12-07 04:08:40 /
A do mnie przedwczoraj przyszło wezwanie z windykacji o zapłatę drugiej raty...
Ale jak zadzwoniłem, to się okazało, że moje wypowiedzenie do nich nie dotarło, na szczęście miałem przystemplowany jego odbiór w oddziale warty. Jak na razie wysłałem faksem wypowiedzenie i opinię i zobaczymy, czy przejdzie bezboleśnie. Jak nie, to będę ich dręczył.
m.kozlowski / 2006-12-07 10:55:41 /
faxem moze nie przejsc
ja w PZU podpisywałem sie jeszcze na ich firmowym druku-wniosku o rozwiązanie umowy
Ale ja im wysłałem faksem to, co złożyłem do ręki w oddziale, żeby mieli tego treść, a istotne z tego dla mnie jest tylko to,że udowodniłem (pieczątką agenta), że to składałem. Chcą oryginały - niech szukają u siebie, złośliwy jestem i ułatwiał nie będę.
m.kozlowski / 2006-12-07 13:47:54 /
ja mam to samo, w tym liście proszą o pisemne podanie przyczyny dlaczego nie zapłaciłem, a że tez ich nie lubie to tylko odpisze że było wypowiedzienie i niech szukają.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-12-07 14:27:35 /
sluchajcie czy przy "opinii" trzeba wypowiedziec roczne OC czy nie, generalnie ustawa mowi ze ma sie prawo ubezpieczyc na mniej niz rok ale czy jesli nie wypoweidzialem na czas to moge zalozyc ze nie ubezpieczam dalej ew. jak przyjdzie kontynuacja to informuje ubezpieczyciela ze zgodnie z opinia i na podstawien ustawy nie mam obowiazku kontynuowac ubezpieczenia??
czy ktos ubezpieczal krotkoterminowo ze znizkami w ubezpieczalniach innych niz wymieniona warta i PZU???
Maciasek_3M / 2006-12-09 17:16:39 /
Sprawdzę i w pon/wt. dam odpowiedź.
mtango / 2006-12-09 17:54:16 /
Jesli nie wypowiesz najpozniej dzien przed wygasnieciem umowy, to umowa przedluzy sie na nastepny rok. Wlasine mam opinie, ale co dalej? Mam wypowiedziec OC za pomocą napisanego przez siebie swistka? Jak on ma wygladac? Mam cytować ustawe? Czy wypowiedziec poprostu tak jakbym przenosil sie do innej firmy i czekac az PZU zakapuje mnie do Funduszu? Jesli ktos przez to przechodzil to poprosze o konkrety, bo dp 13-tego musze zlozyc wypowiedzenie. Czy mam odebrac przyjety i podstemplowany oryginal? Chcialem wypowiedziec juz w piatek, ale baba zaczela mi pier.. o zoltych blachach wiec wyszedlem zeby sie nie denerwowac, a jej kazalem poczytac ze zrozumieniem ustawe. Czas goni, wiedztwo sie przyda, wiec pucowac sie jak ktos ma doswiadczenie.
Mysza liil (EM) / 2006-12-09 19:08:12 /
Mysza - ETC kilka postów wyżej podał linka do pisma, które użył i zadziałało. Ja zrobię to samo z tym papierkiem.
Shadow / 2006-12-09 23:33:03 /
dokładnie
Mysza, nie użeraj sie z babami,
wydrukuj to co napisałem, wypełnij, zanies i nie musisz gęby marnowac :)
dodam jeszcze ze zrobiona jest tez wersja w PDF dla tych co Worda nie mają
http://tcs.mystat.net/etc/szablon.wypowiedzenia.oc.pdf
Pozwolilem sobie przerobic plik .doc bo u mnie nie bedzie zwrotu skladki. Dziekuje bardzo za rady, jutro ide walczyc.
Mysza liil (EM) / 2006-12-10 11:50:00 /
Mysza Ty możesz wypowiedzieć z końcem umowy- czy będziesz coś cytował to nie ma znaczenia. Najlepiej idż to firmy i daj pismo za potwierdzeniem odbioru na kopii.
Macias ma inny problem i to już nie jest takie oczywiste.
mtango / 2006-12-10 11:54:22 /
jeśli kończy się OC a nie planujesz dłużej ubezpieczać to wystarczy zwykłe wypowiedzenie bez podania przyczyny. Tak jakbyś przechodził do innego ubezpieczyciela.
Kwitek opini potrzebny jest przy zawieraniu OC na czas krótszy niż rok.
Trójkąt / 2006-12-10 18:38:32 /
No to ja trochę z innej beczki ale w temacie:
Czy Zleceniodawca wydania opinii musi być Właścicielem pojazdu wpisanym w dowodzie rejestracyjnym ?
Chodzi mi o "fundnięcie" poprzedniemu właścicielowi opinii po to abym mógł kupując jego samochód od razu nie zawierać nowej umowy OC (pojazd nie będzie się poruszał po drogach)
Macie jakieś pomysły/domysły ?
Nie musi, ale na opinii jest zaznaczone kto jest zlecającym a kto wlascicielem.
Mysza liil (EM) / 2006-12-13 07:29:32 /
A nie możesz kupić i bez zarejestrowania na siebie tego samego dnia opinię? Ja tak zrobiłem, na opinii nie ma numerów rejestracyjnych, ale cała reszta jest.
m.kozlowski / 2006-12-13 08:45:51 /
Na mojej opinii są numery rejestracyjne.
Mysza liil (EM) / 2006-12-13 09:47:36 /
na mojej tez sa numery,najlepiej umowa i opinia w ten sam dzien
A jest gdzieś napisane, że sprzedajacy auto musi zapewnić kupującemu OC na 30 dni lub cos takiego??? Bo niby tyle jest na przerejestrowanie. Jak to wyglada z OC??
mnie sie wydaje ze z chwila kupna to juz twoja broszka,jak jest to dobrze jak nie ma to do agenta.
Raczej nie mogę kupić samochodu i w tym dniu złożyć wniosku o opinię. Samochód nie ma OC, co wymusza na mnie wykupienie ubezpieczenia w dniu zawarcia umowy kupna-sprzedaży.
Dlatego chciałbym wcześniej wyrobić samochodowi opinię, kupić go i tego samego dnia pójść do firmy, która ostatnio go ubezpieczała mówiąc, że mam ich w głębokim poważaniu ponieważ samochód jest pojazdem historycznym w rozumieniu ustawy.
Jeżeli numery rejestracyjne byłyby istotne to znaczyłoby że przy każdym przerejestrowaniu (sprzedaży) trzebaby uzyskiwać nową opinię :/
Odpowiadając Dredzichowi ja to widzę tak:
Masz 3 możliwości:
- Kupujesz samochód bez OC to musisz od razu takie wykupić (czyli nikt Ci nie zapewnia 30 dni OC) (
- To samo gdy kupujesz samochód któremu OC kończy się przed upływem 30 dni. Znowu musisz kupić OC tak zeby mieć ciągłość (znowu nikt Ci nie da OC)
- Kupujesz samochód z OC ale sprzedający rozwiązuje umowę po sprzedaży (wolno mu). Wtedy ubezpieczalnia łaskawie idzie Ci na rękę i rozwiązuje taką umowę po upłynięciu 30 dni od daty zakupu, żebyś miał czas kupić nowe OC :)
Sorry ale tak głośno myślę :)
a mnie się wydaje że opinie robi się na auto (czyli na numer budy) a nie na własciciela, to że nr rej jest wpisany to chyba nie rzutuje. Ale niech potwierdzi ktoś kto to przerabiał w ten sposób.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-12-14 09:08:01 /
To nie ma co przerabiać tematu - właściciel i co za tym idzie numer rejestracyjny jest zmienny, unikatowość nie zależy przecież od właściciela, czy tych kawałków blaszki aluminiowej... Ja na sreberko robiłem opinię przed zarejestrowaniem na siebie (co prawda oc było jeszcze), i mam opinię bez numerów rejestracyjnych. Przecież wyróżnikiem samochodu są numery nadwozia...
m.kozlowski / 2006-12-14 10:41:39 /
Podaję odpowiedź na pytanie Maciaska_3M kilka postów wyżej - dla jasności przytoczę częśc pytania
"czy przy "opinii" trzeba wypowiedziec roczne OC czy nie, generalnie ustawa mowi ze ma sie prawo ubezpieczyc na mniej niz rok ale czy jesli nie wypoweidzialem na czas to moge zalozyc ze nie ubezpieczam dalej ew. jak przyjdzie kontynuacja to informuje ubezpieczyciela ze zgodnie z opinia i na podstawien ustawy nie mam obowiazku kontynuowac ubezpieczenia??
Tu nie mam dobrych wieści - umowa OC jest zawierana na rok. Żeby
wypowiedzieć roczne OC jest w ustawie podanych kilka możliwości, z tych realnych to trzeba albo sprzedać i to nabywca!!! wypowie umowę, a Ty możesz następnie kupić i mając papiery na historyczny zrobić już OC krótkoterminowe.
Lub wyrejestrować pojazd - jak historyczny to po przeprawach może??? zarejestrują ponownie. Ale zanim zostanie podjęty taki krok, to koniecznie trzeba zorientować się w wydz. komunikacji - by nie zostać na lodzie. Generalnie dla wyrejestrowania konieczne jest wyzłomowanie lub w pewnym uproszczeniu np. kradzież - ale jeżeli wprowadzimy w błąd, to już grozi odpowiedzialność karna!!!
Generalnie - za dużo zachodu, lepiej wypowiedzieć umowę z końcem okresu
ubezpieczenia. Tylko nie wolno przegapić terminu - można już teraz, stawa mówi " najpóżniej dzień przed", a nie kiedy najwcześniej - teoretycznie można zaierając ubezpieczenie napisać wypowiedzenie - z terminem za rok.
mtango / 2006-12-15 18:56:36 /
"Żeby wypowiedzieć roczne OC jest w ustawie podanych kilka możliwości, z tych realnych to trzeba albo sprzedać i to nabywca!!! wypowie umowę."
"ustawa mówi " najpóżniej dzień przed""
dokładnie - umowe możesz wypowiedzieć kiedy masz tylko na to ochote ! najpóźniej jeden dzień przed końcem okresu ubezpieczenia. Byle nie w dzień końca z tego wynika. Jeśli chcesz zrezygnować po x miesiącach możesz przecież sobie wypowiedzieć i zawrzeć w innej firmie.(w normalnym przypadku) przy opinii, zabytku można wcale nie mieć ciągłości oc.
Co do pytania Maciaska - czy po wyrobieniu opinii musisz rezygnować z OC ? .... NIE ... możesz sobie dalej ubezpieczać w trybie rocznym lub poczekać aż sie prawie skończy i wypowiedzieć, lub wypowiedzieć kiedy chcesz i wcale nie wykupować żadnego innego.
MikeB4 / 2006-12-15 19:55:43 /
Nie mieszaj różnych rzeczy (i w głowach) - umowa zostaje zawarta na okres 12 miesięcy!!! A że możesz ją wypowiedzieć w dowolnym momencie w trakcie trwania to zupełnie inna sprawa - ale przestaje obowiązywać z KOŃCEM okresu na który została zawarta.
mtango / 2006-12-15 22:11:15 /
No faktycznie tak wynika z ustawy :-/ Czyli nie da sie zrezygnować przed np. opłatą drugiej raty ?? I iść do innego ubezpieczyciela ? Bo nie ma takiego punktu, znaczy da sie ale drugą rate i tak trzeba opłacić i wtedy masz 2 ważne polisy ;-/
Głupie to, że nie da sie zerwać umowy, kto te przepisy powymyślał ?
MikeB4 / 2006-12-15 23:01:21 /
przepisy powymyślał ten, co mu się Twoje pieniążki baaaardzo podobają i teraz to on chce je mieć.
gryziu liil (EM) / 2006-12-16 13:41:57 /
Witam poszukuje osoby która zechce zrobić dla mnie w swoim mieście opinie auto o szczególnym znaczeniu dla udokumentowania historii motoryzacji. Oczywiście dla osoby zalatwiającej cos skapnie :) czekam na propozycje.
Boronet / 2007-02-06 10:10:20 /
hej. mozesz to zrobic samemu na telefon, Joko tak zrobil i wszystko poszło bez problemu, porostu pocztą wyslał zdjęcia i potrzebne papiery no i owczywiscie kase kolesiowi przelał. On załatwiał to w Gnieźnie z tego co pamietam i koles nie robił zadnych problemów :)
Kohito_PS / 2007-02-06 17:04:47 /
odezwij sie do mnie na mail gg lub tel, albo my sie dogadamy albo dostaniesz namiar i sam sie dogadasz korespondecyjnie własnie. Pozdro.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2007-02-06 18:02:59 /
no i weź tu panie bądź mądry, :(
oc na jedną granadę skończyło mi się w styczniu (nie wypowiedziałem umowy)
oc na drugą granadę skończyło się w marcu (nie wypowiedziałem umowy)
opinie o "zabytkowym charakterze" na obie granady zrobiłem w marcu
...
zgodnie z ustawą muszę teraz zapłacić OC za obie granady na cały rok, bo nie wypowiedziałem na jeden dzień przed końcem.
Moje pytania:
Czy opinia rzeczoznawcy na dany pojazd przy sprzedaży tego pojazdu jest ważna??
Czy mogę sprzedać pojazd sam sobie?? :)
Wtedy informuję ubezpieczalnię, że sprzedałem pojazd, a jako nabywca żądam zwrotu OC. Ewentualnym minusem byłaby chyba konieczność przerejestrowania pojazdu, a wtedy prawdopodobnie tablice trzeba zmieniać i opinia rzeczoznawcy nie będzie się zgadzała :(.
RAV :) / 2007-04-02 18:32:37 /
niestety przegapiles, wczesniej mozna bylo wypowiedziec umowe w dowolnym momencie, teraz jesli jest zawarta na rok to musi sie skonczyc
opinia oczywiscie jest wazna po sprzedazy samochodu - dotyczy samochodu a nie wlasciciela
ostatnie pytanie jest chyba dla zartu...
camaro / 2007-04-02 18:41:07 /
ostatnie pytanie jest na poważnie. Czy mogę sprzedać samochód sam sobie?
RAV :) / 2007-04-02 19:11:33 /
hehehe :D jedynie możesz sprzedać auto znajomemu a później je odkupić, tylko to juz raczej mało opłacalne ze wzgledu na koszta i załatwianie papierów.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2007-04-02 19:15:28 /
a ja mam takie pytanie:
chcialbym placic mniej oc bo Capri nie jezdzi zima, ale co jak np:
- nie ma zadnych tabliczek znamionowych
- nr. budy jest 5 cyfrowy, nabity albo przez diagnoste albo cos celnego (ale oczywiscie zgadza sie z papierami).
- wymieniony silnik z troche inna pojemnoscia.
- brak nr. silnika
jest po co sie w ogole do rzeczoznawcy odzywac czy szkoda czasu? :)
Mac13k / 2007-04-02 19:48:13 /
jest po co się odzywać. Wszystko jest do załatwienia. :)
Trójkąt / 2007-04-02 20:27:18 /
W miniony piątek zawierałem ubezpieczenie krótkoterminowe na granię mkI. Za OC zapłaciłem 85 zł na miesiąć (PiZetjU), zaś za NW tylko 5 zł. Stawka dla pojazdów historycznych na miesiąc to 1/12 składki rocznej, z uwzglednieniem znizek za bezszkodowość. Zniżki za kontynuację w ubezp. krotkoterminowych PZU nie daje.
Mysza liil (EM) / 2007-04-22 23:35:10 /
Witam, pytanie skierowane do Wrocławiaków. Czy któryś starał sie o taką opinie? Jeśli tak, to gdzie lepiej i ile kosztowała.
tofik_wFe / 2007-07-04 13:28:37 /
Pogadamy na żywo to się wszystkiego dowiesz. Pozdro.
Czy ktos mógłby mi dać namiar na rzeczoznawce z Warszawy który mi niedrogo i szybko taką opinie sporządzi (niekoniecznie za 400zł)... chce rozbierać auto do remontu ale nie mam zdjęć żadnych i jestem troche przyblokowany
Jak masz papiery w porządku i nie masz gazu, to ja mam bardzo taniego. Tylko wymagającego, ale nie robi problemów. Ja płaciłem coś ok 70zł....
Jakby co - wal na priv
m.kozlowski / 2007-07-10 11:10:46 /
U mnie kosztowała 200 bez wnikania w szczegóły :] jak coś to wal na priva.
Trójkąt / 2007-07-10 13:21:47 /
Też mam taką potrzebę P O M O C Y!!!
dzida .M / 2007-07-19 20:34:14 /
W moim przypadku, rzeczoznawca powiedział ze przed opinią musze pokazac mu przegląd auta, tylko ze nie podbija mi przeglądu z kierownica w angliku, zaczynaja sie schody i błedne koło, bez przegladu nie mam opini z pzmot'u, bez opini nie ma wpisu do ewidencji zqabytkow itd, kołomyja. Moze ktos podrzuci jakiś pomysł, głowa juz mnie boli od polskiej biurokracji.
Rejestrowałem landrover-y na zabytki. Kolejność była taka że najpierw dostałem opinię rzeczoznawcy i wpis do ewidencji zabytków, następnie musiałem zrobić przegląd dla pojazdu zabytkowego (od zwykłego różni się ceną). Z takim kompletem dokumentów + umowa/faktura zakupu do wydziału i rejestracja na zabytek.
Trójkąt / 2007-08-06 14:27:09 /
ZADANIE NR1
Posiadam opinię "pojazd unikatowy" na Granadę.
Umowa OC niedługo się kończy.
Nie jeżdżę nią , a nie mam innego zarejestrowanego na siebie pojazdu.
Chciałbym wypowiedzieć umowę OC.
!!Co powinienem zrobić, żeby zachować posiadane aktualnie zniżki na OC?!!
(słyszałem, że jak się nie ma przez dwa lata zarejestrownego na siebie pojazdu, to zniżki przepadają- plotka?)
a) Pójść do ubezpieczalni i wypowiedzieć obecną umowę OC nie podając przyczyny.
b) Pójść do ubezpieczalni i wypowiedzieć obecną umowę OC zostawiając u nich ksero opini " pojazd unikatowy".
c) powiesić się
d) inne
--------------- Pomocy --------------
RAV :) / 2008-01-15 00:44:41 /
(słyszałem, że jak się nie ma przez dwa lata zarejestrownego na siebie pojazdu, to zniżki przepadają- plotka?)
Prawda .... jeśli przez dwa lata nie ubezpieczasz żadnego pojazdu - zniżki przepadną.
Czy zawarcie OC raz do roku (np. na miesiąc) - daje możliwość utrzymania zniżek ?? Czy musi byc ciągłość całoroczna ?
MikeB4 / 2008-01-15 02:03:08 /
odpowiedź: A
"a) Pójść do ubezpieczalni i wypowiedzieć obecną umowę OC nie podając przyczyny."
Ubezpieczalni nie interesuje z jakiego powodu zrywasz umowę. Interesuje ich natomiast opinia przy zawieraniu ubezpieczenia na okres krótszy niż rok.
Zniżki przepadają ale w różnym czasie u różnych ubezpieczycieli. Trzeba się indywidualnie dowiadywać.
Trójkąt / 2008-01-15 08:36:44 /
POMOCY! Czy ktoś może podać mi na miary na dobrego rzeczoznawce bo p. Peszak z Katowic powiedział mi 250 zl netto + koszty dojazdu. /szok/ Twierdził, iż opinia o 'charakterze' nie rożni sie zbytnio od 'tej na żółte tablice'.... Dajcie kogoś tańszego ze śląskiego lub małopolski, może być tez z innego miejsca Polski... Proszę pomóżcie, sprawa PILNA. Fod Forever
Kristoff / 2008-01-15 12:56:41 /
Proponuję kupić zarejestrowany motorower i wykupić na niego OC. Koszt minimalny, a zniżki przyrastają.
Podobnie możecie młodemu rodzeństwu, bądź dzieciakom (jeśli macie takie duże) podpowiedzieć. Zanim będą mieli samochody zarejestrowane na siebie, uzbierają juz pokaźną pulę zniżek... :)
XtraVert / 2008-01-15 14:12:06 /
Bardzo pomocny potrafi być szef firmy http://www.automotoekspert.com.pl/
Tylko żadnego grania w gumy - przedstaw dokładnie problem i wytłumacz o co biega, a rozwiązanie może Cię miło zaskoczyć.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2008-01-15 16:30:21 /
XtraVert - juz nie - żniżki z motorowerka nie przepiszesz na samochód ;-( rozdzielili to .... ale zawsze można kupić maluszka ;-))
MikeB4 / 2008-01-15 18:26:31 /
Mi jeszcze niedawno mówili, że przechodzą. Nie przechodzą już natomiast z przyczepki, bo kryterium było, że pojazd musi mieć silnik. Może znów się coś zmieniło. Idę dzisiaj do ubezpieczalni wybadać sprawę OC na Taunusa i Granadę (bo się akurat kończy), to podpytam przy okazji.
gryziu liil (EM) / 2008-01-16 08:58:10 /
No to mi powiedziała pani, że tylko PZU przenosi zniżki z motorowerów. Inne ubezpieczalnie nie prowadzą takich praktyk.
gryziu liil (EM) / 2008-01-16 14:56:13 /
Mógłby ktoś pomóc z taką opinią w trójmieście?? Chodzi o to że moje Capri jest w częściach. Z góry dzięki
Łukaszz / 2008-02-11 20:21:48 /
Skorzystaj z linku podanego przez Krk4m parę postów wyżej. Rzeczoznawca jest "ogólnokrajowy" :-)
ja właśnie dostałem taką wiadomość:
Szanowny Panie ...
Opinia o uznaniu Pańskiego Forda Taunusa za pojazd mający szczególne
znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji została przygotowana
wg danych z przesłanego przez Pana dokumentu rejestracyjnego.
Z przykrością informuję, że Ford Taunus po dokonanych przez Pana
zmianach nie może być uznany za mający jakiekolwiek znaczenie dla
udokumentowania historii motoryzacji. Jest jedynie pojazdem zewnętrznie
stylizowanym na Forda Taunusa I.
Jednym z warunków określenia samochodu jako pojazdu mającego szczególne
znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji jest jego
oryginalność konstrukcyjna. Dotyczy to również samego silnika, jego
zawieszeń, oprzyrządowania, oraz współpracujących z silnikiem zespołów,
podzespołów i mechanizmów.
Tak więc silnik ma znaczenie w procedurze uznania samochodu za pojazd
mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji.
Dopuszcza się zamianę jednostki napędowej na mocniejszą, ale stosowaną w
ówczesnych Taunusach. Pan natomiast zastosował w swoim samochodzie
jednostkę napędową o pojemności i mocy niestosowanej w ogóle w
samochodach Ford Taunus. W związku z tym zmienił Pan zapewne "wszystko",
co znajdowało się "pod maską". Zatem samochód po dokonanych przez Pana
zmianach nie jest pojazdem oryginalnym konstrukcyjnie i nie spełnia
warunków uznania za mający szczególne znaczenie dla udokumentowania
historii motoryzacji.
wiec dupka z moją opinią a wszystko dlatego że mam dohca ;/
mateush (proko) 3M / 2008-02-11 21:02:57 /
wszystko dlatego ze napisales ze masz dohca !!!!!!
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-02-11 21:09:32 /
właśnie o to chodzi ze NIE napisałem ze to DOHC
ale za to napisałem 120 KM ;/
mateush (proko) 3M / 2008-02-11 21:13:51 /
no to napisz ze sie pomyliles
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-02-11 21:30:24 /
albo ze ktos ci zle powiedzial
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-02-11 21:30:44 /
teraz to juz im lepiej nic nie pisz, tylko idz do innych rzeczoznawcow
Mysza liil (EM) / 2008-02-11 21:40:09 /
Odnośnie linka który podał Krk4m: ten numer tel. kom. to do szefa?? :P:P
Łukaszz / 2008-02-11 21:49:18 /
zachciało sie 120 ;-) trzeba było 101 wpisać ;-P
MikeB4 / 2008-02-11 21:55:46 /
Tak, mgr. inż Krzysztof Kamiński.
Moze ktos zna jakiegos rzeczoznawce z Warszawy albo okolic co by mi opisal grandzie.Najlepiej jak ktos znal takiego co opisuje bez samochodu.Z samych dokumentow.Zeby niebyl tez lapczywy na kase.Dzieki.
Cezar2,3v6 / 2008-02-12 17:53:04 /
Jak nie masz auta, to po co Ci opinia ? Przeczytaj wątek od początku, uderz do Trójkąta na priv, podobno znają jakiegoś rzeczoznawcę który dobrze sobie daje rade w pojazdach historycznych.
Mysza liil (EM) / 2008-02-12 18:05:35 /
Ludzie po prostu nie chcą słuchać.. :/
Napisalem ze potrzebuje opini rzeczoznawcy do opisania mojej grandzi.Skad pytanie ze niemam samochodu.Stoi 50km od warszawy wiec niewiem czy ten facet by chcial jechac taki kawal i opisywac.
Cezar2,3v6 / 2008-02-12 19:06:48 /
Człowieku, przeczytaj cały wątek!! No, trochę zaangażowania! Ręce opadają.. :/
Jak jestes taki madry to bys wytlumaczyl a nie kazal czytac watki i krytykowal.
Cezar2,3v6 / 2008-02-12 19:41:53 /
Jest napisane jak wół żebyś się skontaktował telefoniczne, bo niektórych rzeczy na forum pisać się nie powinno. Czy kurde naprawdę tak szkoda kasy za 3 impulsy, żeby się dowiedzieć, że sprawa jest do załatwienia w 5 minut? Osłabiają mnie takie jojczenia i w kółko pytania bez sensu po tym jak ktoś już napisał co robić.
TELEFON! Rozumiesz już?
Pozdro. Sorki, że się uniosłem ..
MILO luzik rozumie Cię parę postów wyżej jest link warto zajrzeć ja skorzystałem :)
Szafa !G.O.P! / 2008-02-12 20:39:55 /
Czasem trzeba czytać, po to się człowiek tego w szkole uczył. Nawet w KFC dzisiaj nie mogłem zapytać co tam jest do żarcia, bo paskudna baba za kasą jednoznacznym obrzydliwym ruchem swojej parszywej łapy pokazała mi kolorowe MENÓ na ścianie przed moimi oczami.
Mysza liil (EM) / 2008-02-12 20:54:41 /
Panowie powiedzcie jak jest z gazem. Przeleciałem wasze posty i nie znalazłem (pamietam że gdzies było ale gdzie to już zapomniałem) Jeśli mam gaz wbity w dowód to mogę mieć owa opinie o wartości historycznej czy nie bardzo to się uda??
Szafa !G.O.P! / 2008-02-12 21:35:50 /
możesz.. ja miałem :)) mimo ze caprikowi do oryginału nieco brakowało :)
Trójkąt / 2008-02-12 23:12:10 /
Toś mi Trójkąt banana na ustach zrobił:D Jest szansa hahaha:)
Dzięki bardzo pozdrawiam
Szafa !G.O.P! / 2008-02-12 23:24:35 /
Jezeli ktoś ma jakies watpliwosci, pytania (temat zoltych tablic) ... ja mam juz to za soba. Moze bede w stanie pomoc. Niestety nie na temat gazu.
W Poznaniu załatwia się to na ul. Towarowej
tel. 061 853 78 97
061 853 66 94
fordcapri2800 / 2008-05-12 12:21:17 /
Dzis byłem w PZU. Chciałem ubezpieczyć capri "z opinią" na 3 miesiące. Po 10 minutowej kłótni, ze tak w ogóle można pan zabrał sie do pracy i z miną zwycięzcy wyliczył mi składkę oznajmiając "ale to i tak sie panu nie opłaca"
3 miesiące z moja 60% zniżką WYSZŁO:530zł!! Za cały rok za inne auto tej samej pojemności płacę 470:/ I o co chodzi? Muszę szukać jakiejś innej firmy. Jakieś sugestie?
bobik liil / 2008-07-18 14:24:49 /
Sprzedaj to wszystko wp.....
Mysza liil (EM) / 2008-07-18 14:27:17 /
Ja tam na Wartę nie narzekam - miesięcznie z 60% zniżkami za 2.0 w Wawie mam 64zł.
m.kozlowski / 2008-07-18 14:29:10 /
Ja za 2DE przy 60% znizki i z papierem na unikata , zaplacilem 270 za rok
pojemnosc 2L :)
No ja na Warte też nie narzekam:) Tylko na PZU. A więc do Warty:)
bobik liil / 2008-07-18 14:32:19 /
ja mam 2,3 zarejestrowane na 1,3 litr w ta czy w ta nie robi a płace 420zł w pzu i mam 50%
rybagosc / 2008-07-18 14:35:46 /
Obi, ale jaka firma? tez WARTA?
bobik liil / 2008-07-18 14:38:01 /
obi ma w PTU...
Szramek / 2008-07-18 14:44:17 /
Podobno ktos jeszce taniej ubezpieczyl, musze sie jeszcze popytac kto to byl i gdzie .
Tak jak Szramek pisze , jak mam w PTU
To jakoś mało przekonujący byłes w tym PZU . W zasadzie w chwili kiedy Twoja rozmowa przerodziła się w kłotnie miałes przesrane . Ja mamw w PZU na opinie od 28.04.2008 do 27.09.2008 czyli na 5 miechów za 79 zł cały ten okres . Pojemnośc 1600 .Istotne jest to by przekonac akwizytora ubezpieczeniowego że się należy do klubu i to takiego jaki mu pozwala odznaczyc ichni system .Oczywiscie nie musza w żaden sposób tego weryfikowac mówsz że należysz , gośc odznacza i nagle składka topi sie jak Big Milk na słoncu ;-)
bogdanw / 2008-07-18 14:55:10 /
Pocztowe TUW - tylko 40%, opinia, 1100cm3 - 240zł za rok
Fuszix 3M / 2008-07-18 14:56:14 /
bogdanw podobno to zmiana z ostatniego czasu (w ciągu miesiąca). Także może już ostatni raz tak ubezpieczyłeś;-)
bobik liil / 2008-07-18 14:58:46 /
Ja w Allianz, fakt że za 1.6 ale 0% zniżek i wszelkie możliwe zwyżki płaciłam 125zł/ miesiąc, teraz obniżyli do 112 zł ;) W Link4 wyliczyli mi za miesiąc ponad 400zł a w PZU (ale dawno to było) chyba coś koło 500!!
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-07-18 15:22:40 /
ja mam za kapcia ze opini 384 za rok :>
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-07-18 15:44:31 /
bez mialo byc
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-07-18 15:48:23 /
link4 zrobiło nowe ubezpiezpieczenia OC dla aut zabytkowych, bez zbednych pytań i problemów ubezpieczyłem auto na opinie, przez telefon, polise przysłali mailem, a tydzień poźniej oryginał pocztą. czterystapare pln za pół roku ze zwyżkami za wiek, Capri 2.0
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2008-07-18 15:48:32 /
PZU nie uznaje zniżek podczas ubezpieczania na okres krótszy niż rok (na zabytka), Warta tak.
Sowa {3M} / 2008-07-18 16:51:06 /
Bobik, wyliczyli Ci to tak dlatego, że z opinią wykupując OC na miesiąc liczą 10% składki całkowitej - bez żadnych zniżek )w tym wypadku nie obowiązują!).
Bogdan, ostatni raz tak ubezpieczałeś, bo od tego roku była podwyżka - wszedł podatek Religi :/
Ja w tym miesiącu ubezpieczałem Carlę z maksymalnymi zniżkami, opinią itd. i wraz z NW wyszło mi 80 pln więcej niż w zeszłym roku (sic!) a nie miałem przecież szkody i była to kontynuacja ubezpieczenia w tej samej firmie.
PZU Capri mk1 1.6, opinia o zabytkowym charakterze ja nie mam zniżek miesięcznie 50zł :)
adrian_c / 2008-07-18 20:30:52 /
ja rozwiazalem to tak capri 2.8 w warszawie znizka max
pzu na miesiac 109 zl
taka ubezpieczalnie mialem pod reka ale wydawalo mi sie ze mozna taniej i mozna
Link4 na 3 miesiace 184 zl
dzieki nowej ofercie dla oldtimerów bez zadnych wiekszych problemów ubezpieczylem auto z opinia
daje to jeszcze warta HDI ale stawki mało preferencyjne
CHUDER / 2008-07-18 22:56:36 /
no to proponuje tym co nie mają zniżek, mają zwyżki i nie mają zabytkowego charakteru auta przejść się do dominet banku... w lutym na cały rok 700 zeta było... tylko dlatego że to był ford :) może jeszcze istnieje ta promocja... a i jeszcze jedno, to jest ubezpieczenie w alianz robione przez dominet bank
rybaak / 2008-07-18 23:34:38 /
Dokładnie to przy krótkoterminowym leją na Twoje zniżki - jest 1/10 kwoty rocznej - tak czy siak z głupią opinią dostałem w PZU zniżkę 307 (samochód zabytkowy) 70% podstawy i zwyżkę za mój wiek do 26 lat aż ......... 50 % !!!!!!!
to i tak dało 76 zł //// PARANOJA ....
A na rok wychodzi 240 zł ;-)))
Chyba się skusze po PC.... ale na link4 - ale tutaj 3 miesiące z NW kosztują 200 zł (rok 460 zł)... - ale z PZU coraz mniej chce mi się korzystać ...
Żeby kogoś nie zdziwiły kwoty- w dowodzie i pod maską mam 1.6 i jest 50% zniżek za bezszkodową jazdę...
MikeB4 / 2008-07-18 23:57:35 /
Moim zdaniem i tak wpisywanie kwot jest bez sensu, bo nie jest to żaden wyznacznik. Zależy to m.in. od regionu i za tę samą pojemność w dwóch różnych miastach naliczą inaczej.
PTU daje 50% znizki na auto historyczne (posiadające opinię)
przyklad:
silnik - 2,8
woj.- lubelskie
cena- 210 zł/rok
Czy moja czerwona królowa ma szanse na taką opinie o zabytkowym charakterze?
mario75 / 2008-08-28 20:38:12 /
pogadamy w sobote w 2oo, będziesz?
SzooGun / 2008-08-28 22:46:39 /
ma 100% szans ;)
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2008-08-29 12:41:24 /
o właśnie o wypowiedz kolegi mi chodziło :)
SzooGun / 2008-08-29 16:17:49 /
potrzebuje opinii o szczególnym znaczeniu dla udokumentowania historii rozwoju motoryzacji dla mojego capri. capri stoi w zamościu i najchętniej załatwił bym to drogą pocztową. czy ktoś był by tak miły i podał namiary na takiego miłego rzeczoznawcę? moje gg 3430099, reszta danych w profilu. z góry serdecznie dziekuje :D
szkodnik_wFe / 2008-09-20 22:07:39 /
http://www.automotoekspert.com.pl/
A wystarczyło przeczytać paręnaście postów wstecz.
Ja mogę zrobić. Ale dopiero w przyszłym tygodniu, bo wyjeżdżam.
bobik liil / 2008-09-22 07:36:56 /
już przekazałem :)
Wojdat / 2008-09-22 20:24:45 /
przyłącze się do prośby kolegi Szkodnika i jeśli ktoś ma jakieś namiary to proszę o wysłanie ich albo na GG 6662509 lub kom 505-063-511. Z góry wielkie dzięki
tofik_wFe / 2008-09-27 08:03:42 /
Czytać!!!
Bobik lub link powyżej!!
No ja mogę robić, ale dajcie mi tydzień jeszcze, bo muszę sie ogarnąć z pieczątkami itp. Jestem uprawnionym rzeczoznawcą STSiRD od 2 tygodni:) Ile to ma kosztować jeszcze dokładnie nie wiem, ale postaram sie być konkurencyjny.
bobik liil / 2008-09-27 12:31:45 /
fajnie nazwę zmiksowałem:) Powinno być: SRTSiRD.
bobik liil / 2008-09-27 12:54:38 /
A na moją granadę opinię zrobisz?
Powiecmy za jakieś 2-3 tygodnie , jak nie znajdę bliżej?
Na Twoją granadę zrobię z dziką przyjemnością (strasznie mi sie podobała). Nie szukaj bliżej, ja to załatwię;-)
bobik liil / 2008-09-27 19:07:19 /
:-)
:D:D
mario75 / 2008-09-27 20:08:37 /
No to cierpliwie czekamy:)
Szafa !G.O.P! / 2008-09-28 15:11:08 /
Ja też. Jedziesz z tymi pieczątkami!!:D
szkoda tylko że 3 dni temu musiałem oc zapłacić:( ale tylko 260 chyba:)
Szafa !G.O.P! / 2008-09-28 16:59:57 /
Gratulacje Panie Rzeczoznawco SRTSiRD :-)
radzieckii / 2008-09-28 18:41:37 /
ja co prawda mam dzięki kolegom z forum-zorientowani wiedzą, ale to dobrze że ktoś ze swoich ma takie możliwości,niech swój zarobi niż jakiś obcy!
ZIELONY / 2008-09-28 19:41:04 /
Czy ktoś robił może wycenę samochodu?
Np. pan ogląda autko i wedle tego szacuje wartość na jakąś kwotę zgodną ze stanem samochodu.
Denerwuje mnie że, ubezpieczalnie traktują stare samochody jak wraki, zaniżając wartość.
Nie ukrywam że, chciałbym zrobić taką wycenę.
ja również jestem zainteresowany czy przykładowo rzeczoznawca z PZMOTu może zrobić taką wycenę by mieć w razie czego prawną podstawę do ubiegania się normalnych pieniędzy za poniesione straty
BirdDog / 2008-10-05 22:47:07 /
Mysle, ze jest to do zrobienia:) Tylko w rozsądnych granicach;-)
bobik liil / 2008-10-06 07:27:55 /
A jak tam bobik liil z opiniami? można by coś załatwiać czy jeszcze poczekać?
Szafa !G.O.P! / 2008-10-06 09:40:46 /
Można załatwić. Już mogę robić. Tylko jeszcze nie znam dokładnie kwoty. W ciagu dwóch dni ja podam.
bobik liil / 2008-10-06 10:38:05 /
to i ja się piszę :)
sołtys / 2008-10-06 10:42:18 /
Ja też. Czekam na info co do ceny i tego co potrzebujesz do zrobienia opinii. Pozdrawiam
Szafa !G.O.P! / 2008-10-06 11:26:43 /
i ja :)
zgoniok / 2008-10-06 11:28:47 /
i ja także :) może nawet na dwie się skuszę :)
Flonder / 2008-10-06 11:45:20 /
ja bym potrzebował na nieforda z zagubionym dowodem rejestracyjnym..:)..
apropos tego co szafa napisał. też chciałbym wiedzieć, jakich dokumentów trzeba.
sołtys / 2008-10-06 12:02:15 /
Eddie,
Opinia dotyczy pojazdu, więc bez dowodu/tablic również da się to zrobić :-)
Pozdro
Kornik / 2008-10-06 12:07:03 /
No ja muszę to wiedzieć bo nie wiem czy składać go na pokaz czy w rozbiórce się nada...
Szafa !G.O.P! / 2008-10-06 12:07:57 /
bobik pisałeś że, potrzebne są fotki.
Moje pytanie to: jakie to mają być zdjęcia(znaczy się czego)
Napewno tabliczek, numerów, komory silnika iiiii .............. .
Pozdrox
4 narożniki ukośnie ....
MikeB4 / 2008-10-06 13:15:10 /
tak jak napisał MikeB4.
Fotki "dookólne" (przód, narożnik, prawy bok, narożnik, tył, narożnik, etc.) + tabliczki + komora silnika + wnętrze (przy otwartych drzwiach i tak, żeby było widac drążek zmiany biegów).
Kornik / 2008-10-06 14:11:42 /
hmmm a poco zdjęcia?
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2008-10-06 14:44:13 /
po co? bo na ładne oczy nikt nie opisze ci pojazdu. to jest dokument stwierdzający oryginalność auta.
bobik opisze na ładne oczy :)
sołtys / 2008-10-06 15:00:50 /
eee to w takim razie musze mieć super ładne oczy ;) bo nikt nigdy nie pytał mnie o zdjęcia, a troche takich opini już zlecilem.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2008-10-06 15:05:38 /
piszcie więcej...
Popcio / 2008-10-06 15:14:05 /
Ale chyba piszecie o fokach do "żółtych blach". Te opinie o "unikatowym charakterze" widywałem w ogóle bez zdjęć. Jutro jestem umówiony na 16 z bardziej doświadczonym rzeczoznawcą, wiec powiniennem wiedzieć wiecej.
bobik liil / 2008-10-06 15:14:44 /
No to pisz stary pisz bo to się interesujące robi. :)
sołtys / 2008-10-06 15:16:02 /
bobik masz uprawnienia na wypisywane takich opinii czy po prostu znasz kogoś bo nie skumałem :D
BirdDog / 2008-10-06 15:18:29 /
ma uprawnienia :)
sołtys / 2008-10-06 15:19:37 /
oczywiście chodziło mi o taką opinie jak w tytule wątku, z tego co wiem to nie musi ona mieć dołączonych zdjęć, ale pewnie może.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2008-10-06 15:22:47 /
Moja ma - ale jeśli nie musi to też fajnie ;-)))
Aha tez sie piszę na jedno miejsce w kolejce za jakis czas ;-PPPP
MikeB4 / 2008-10-06 17:07:16 /
To i ja się w kolejce ustawiam.
UglyKid / 2008-10-06 17:48:36 /
ja równiesz
BirdDog / 2008-10-06 18:40:26 /
a ja nie ;P
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-10-06 20:40:59 /
Ooo, a co Ty cięzarna ze tak bez kolejki? :D
Mysza liil (EM) / 2008-10-06 20:45:57 /
nie, siostra zakonna ;)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2008-10-06 20:52:22 /
ja również się dołączę
nagle wyjdzie ze wszyscy mamy 1000% orginalne rarytasy nigdy nie majstrowane :) a taksero to i ja o tym pomysle tylko pozbęde sie paru pierdół psujących oryginalność capri
Jellon aka Revenge Racer / 2008-10-07 00:06:21 /
Fajna sprawa te 100% oryginału.
Wymieniając olej na Forda i filtr ma Motorcrafta , koleś się zapytał czy paliwo też leję oryginał .
No to możemy zaczynać. Opinia "o zabytkowym charakterze" wyjściowo kosztuje u mnie 200zł brutto. Można próbować negocjować najlepiej w górę;-)
Zdjęć być nie musi, ale moga być jeżeli ktoś chce. Ja raczej będę chciał żeby były:)
Preferowane są samochody ładne, oryginalne i jeżdżące, o innych możemy podyskutować.
Piszcie na maila, kto chce.
bobik liil / 2008-10-08 12:43:03 /
hehe to z moim trzeba będzie dyskutować :)
rybaak / 2008-10-08 12:57:39 /
z wieloma chyba trzeba dyskutować
albo lepiej odrazu płacić więcej ;)
Wojdat / 2008-10-08 15:03:35 /
Dyskusja nie ma polegać na płaceniu więcej. Po prostu raczej nie chce robić na coś co sie zupełnie nie nadaje. Przynajmniej na początku kariery;-)
bobik liil / 2008-10-08 15:34:57 /
Mam oryginalne błotniki, chyba się nie przyczepisz ;)
white_wolf / 2008-10-08 15:38:57 /
mam nadzieje, ze "Brazilian" podchodzi :)
.STICH. / 2008-10-08 20:48:50 /
stich przecie od razu widać, że malowany ;P
michalch83 / 2008-10-08 22:03:48 /
Ja już mam :D
UglyKid / 2008-10-23 17:21:16 /
ja też !!
bobik liil - gratuluje uprawnień ...
ja jestem w 3/4 tej drogi do rzeczoznawcy :) ale powoli do celu ...
ps. Tak z ciekawości i na marginesie - kurs w Wawie? czy podyplomówka w Kraku: "Ekspertyza ..." czy "Diagnostyka ..." na PK?
Biger u mnie to w sumie trwało z 8 lat:) Kiedyś była u nas w Płocku podyplomówka z tego zakresu, którą skończyłem w 2000 roku. Potem długo nic. Potem asystentura u rzeczoznawcy (w sumie prawie 4lata) egzamin i mam papiery. Szlag mnie trafiał jak chłopaki na egzaminie mówili, ze wszystko w rok załatwili...
bobik liil / 2008-10-24 14:46:59 /
Bobik - o tej w Płocku nie słyszałem ... nie dawno dowiedzialem sie ze organizowany jest takowy kurs w Wawie (i można to załatwić w rok jak piszesz ... ), a ja głupi ... znów zacząłem kolejną podyplomówke :( ...
Potrzebuje jakiegoś rzeczoznawce z Warszawy. Samochód nie ma tabliczki znamionowej i numery mocno skorodowane i potrzebuje żeby rzeczoznawca obejrzał i opisał, że samochód jest do remontu itp. Potrzebuje to jako podkładkę przy przerejestrowaniu i badaniu technicznym.
Pzdr
Jarek / 2008-12-07 20:13:07 /
Ma ktoś może kontakt do rzeczoznawcy który bezproblemowo da mi opinię korespondencyjnie? tzn po przefaksowaniu dowodu rejestracyjnego
Furka nie ma tabliczki znamionowej i a papierze ma 1,6
Proszę wszelkie info na birddog@o2.pl
BirdDog / 2008-12-11 14:35:53 /
Trza pogadać z bobikiem ;)
zgoniok / 2008-12-11 14:42:56 /
Na taki to nie ze mną chyba...
bobik liil / 2008-12-11 14:52:15 /
luzik już mam kontakt, dzięki wszystkim którzy dali namiary, pzdr
BirdDog / 2008-12-11 16:38:53 /
ludzie trochę się zastanówcie co piszecie- przecież to forum jest ogólnodostępne... a robie takiej opiini nie jest chyba czymś normalnym (pisząc delikatnie)...
Wolff(miłosz) / 2008-12-12 11:59:57 /
pytanie za 100 punktów ;)
Które towarzystwa uznają zniżke 50% za opinię??
Wiem, że PZMot na pewno, podobno też warta ;)
Ale wolałbym wiedzieć na 100%
michalch83 / 2008-12-12 15:26:40 /
W zależności od interpretacji obsługi i "pań w centrali":
PTU, PZU, TUW Pocztowe - osobiście sprawdzone.
Fuszix 3M / 2008-12-12 15:39:50 /
mi warta nie chciała uznać tego wiec poszedłem do PiZietjU
adrian_c / 2008-12-12 15:43:49 /
Wolff dlaczego ? Opinię można wydac w ogóle bez zdjęc a udostępnienie materiałów do opinii drogą pocztową czy e-mailem chyba nie jest zabronione ? Ja do opinii przyniosłem swoje zdjęcia na pendrive i ksero dowodu ;-P
MikeB4 / 2008-12-12 17:30:21 /
tak z ciekawości może sie ktoś orientuje jak jest z tą opinią w przypadku auta z usa.. ?. czy wystarcza żeby można było jeździc legalnie z normalnymi lampami z tyłu( czerwone kierunki) auto rocznik 83 zakładamy ze na opinie sie łapie..
jakoś nie podobaja mi się rzeźnicko przerobione orginalne lampy z pomarańczowymi wstawkami.. pomarańczowe żarówki we wstecznych to już troche lepiej wygladają .. ale z kolei trzeba zamontowac jakąs ochydna lampe wstecznego pod zderzakiem..
Witajcie.
Potrzebuję taką opinię na mojego Fordzika. Jeśli może ktoś pomóc - proszę na prv. Kończy się OC więc pasuje wypowiedzieć umowę.
Dzięki - czekam :)
Witam, jako że zima co raz bliżej i nie długo kończy mi się OC to przydałaby mi się opinia aby wypowiedzieć oc na okres nie użytkowania Granady. I teraz rodzi się pytanie czy ktoś z Was ma uprawnienia do wystawiania takiego świstka ewentualnie może podać mi namiary na osobe uprawnioną do tego ?? Która bez większych problemów to mi wystawi ? Wszelakie chęci pomocy mi z tym na priv :)
Grzesiek_Rudy / 2009-10-10 16:08:11 /
jeśli się nic nie zmieniło to do bobika wal.
michalch83 / 2009-10-10 16:42:51 /
witam po zakupie forda capri przez rok nie mam ciągłości oc straszą mnie teraz nie małymi karami czy taka opinia obroni mnie przed tym czy jest jakiś inny sposób zaznaczam autko jest rozebrane do remontu
lysy30 / 2009-11-30 17:38:14 /
Wypowiadałeś poprzednie OC?
Jeśli tak to zrób opinie i powinno być OK (nie jest to rozwiązanie idealne, bo mogą dołożyć kare za okres pomiędzy wyrobieniem opinii i data końca wypowiedzianej polisy).
Jeśli nie to na Twoim miejscu zapłaciłbym zaległe OC, zrobił opinie i wypowiedział OC.
Dziwi mnie trochę taka niewiedza w sprawach podstawowych niektórych forumowiczów:(
Tak - opinia stwierdzająca że pojazd jest historyczny jest podstawą niepłacenia OC gdy auto nie jest wprowadzane do ruchu. Przy czym data na opinii może być brana pod uwagę, ale zasadniczo nie musi - nigdzie w przepisach nie ma regulacji , że staje się pojazdem historycznym od daty orzeczenia, że takim pojazdem jest - poprzednią opinię mogłeś przecież zapodziać , zgubić albo pies Ci zjadł ;-P
MikeB4 / 2009-11-30 22:59:32 /
oj mike chyba nie.
taka opinia chyba jest gdzies odnotowana,chocby u opiniowystawcy.
a prawie zaden papier nie dziala wstecz.
No jak nie ? Auto historyczne to auto mające ponad 25 lat i uznane przez rzeczoznawcę za takie i takie .... przecie mogło być już uznane wcześniej tylko dokumentacja mogła zaginąć. To nie jest nigdzie odnotowywane - bo nie ma rejestru pojazdów historycznych ani żadnych adnotacji w dowodzie rejestracyjnym ...
MikeB4 / 2009-12-02 01:48:48 /
MikeB4, wpisu w dowodzie nie ma, ogólnego rejestru również ale każda opinia ma swój "niepowtarzalny" nr (np. moja najświeższa 1900/09-PR-ooW-1102).
Gdyby poszło na noże, to urząd ustali w stowarzyszeniach czy wystawiali opinię na pojazd o danym nr rej czy VIN. W końcu mamy XXI wiek, wszystko jest już i wersjach el...
Śmietan / 2009-12-02 09:00:40 /
I tym samym można wyrobić duplikat już otrzymanej opinii ? Być może ... Ale są różne przypadki - ktoś może zlikwidować biuro, nie być już rzeczoznawcą itp ... ciekawe co wtedy ... moim zdaniem tak - czepia się UFG - robisz aktualną opinię - podsyłasz im, że pojazd nie podlega ubezpieczeniom OC skoro nie jest wprowadzany do ruchu i tyle ...
MikeB4 / 2009-12-02 09:36:29 /
szukam i znaleźć nie mogę.
Oprócz fajnego, starego Forda posiadam fajny, stary motocykl.
Motocykl ten uległ niestety wypadkowi, dość poważnemu, wskutek którego ma między innymi zgiętą ramę.
Policja uzała mnie winnym (wbrew logice, w sumie), nie przyjąłem mandatu i
sprawa jest jeszcze w sądzie (ponad półtora roku). Jeśli wygram i będę dochodził zwrotu kosztów naprawy motocykla, prawdopodobnie będzie szkoda całkowita wyceniona na jakieś śmieszne grosze, bo motur jest stary.
Teraz pytanie: Ktoś się orientuje, czy możliwe jest wydanie opini o unikatowości pojazdu na rozbitka?
Moto jest 30 letnie, ma wszystkie części oryginalne - poza olejem w silniku, oponami i chyba łańcuchem i zachowane w naprawdę cukierkowym stanie.
Co tu wogóle zrobić z tym fantem?
Opinię można zrobić też na pojazdy do całkowitego remontu nawet doszczętnie przegnite ;-)) Popytaj rzeczoznawców ...
MikeB4 / 2010-02-15 02:02:40 /
A czy orintowawszy się ktoś, czy taka opinia wydana "dziś" będzie w ogóle miała rację bytu w oczach Allianza w świetle faktu, że dzwon był dwa lata temu?
ps. moja adwokatka wyjechała do mnie z tekstem: "niech się pan nie martwi, nie dostanie pan wysokiej kary".... chyba ją zwolnię...
Teoretycznie - nie przejdzie na dokumencie masz datę wydania opinii - chyba że uda ci się zrobić opinię z datą wcześniejszą - tj z sprzed dzwonu
slon666 3M / 2010-07-12 20:31:41 /
Może też próbować walczyć że opinia jest tylko papierowym udokumentowaniem faktu że to już auto z wartością historyczną. Jakby nie patrzeć w momencie ukończenia 25 wiosenki uzyskał taka wartość a opinia to tylko potwierdza. Wiem że to śliskie, ale spróbować powalczyć można:)
Szafa !G.O.P! / 2010-07-12 21:08:35 /
czy zna ktos rzeczoznawce ktory wystawi taka opinie w olsztynie lub okolicach
Cichy77 / 2010-07-26 20:50:01 /
Ja mogę zrobić. Mam zasięg ogólnopolski:) Pisz na maila.
bobik liil / 2010-07-26 21:04:24 /
A ja mam pytanie czy posiadając opinie mogę dokonywać zmiany w samochodzie?? Bo przy białej karcie to już takiej opcji brak.
A chce zrobić opinie, choć wiem że za kilka lat zmienię kolor i wyposażenie
Szafa !G.O.P! / 2010-07-26 21:40:39 /
A kto Ci zabroni robić zmiany. Bez przesady.
bobik liil / 2010-07-26 22:08:21 /
Chodzi mi tylko oto czy mogę, bo biała karta i słoneczne blaszki już zabraniają...
A wiem że bede wracam do oryginału, a chce jednak zrobić opinie bo na zimę kończę z OC
Szafa !G.O.P! / 2010-07-26 22:10:25 /
No moim zdaniem możesz. Dużo aut, na które robiłem opinie przeszło po tym metamorfozy i jakoś chyba nic wielkiego sie nie stało.
bobik liil / 2010-07-26 22:13:20 /
Opinia ma charkter orzeczenia. Nie ma mocy decyzji, którą z kolei ma wpis do krajowej ewidencji zabytków. Sama opinia, jak wiemy ma pewne zalety, jednak nie wiąże się z żadnymi obowiązkami. Dopiero decyzja konserwatora zabytków - w oparciu o opis z białej karty i opinię rzeczoznawcy - pociaga za sobą określone prawa i obowiązki spoczywajace na właścicielu pojazdu uznanego za zabytkowy i wpisanego do ewidencji. I dopiero od tej pory możliwość wprowadzenia zmian jest ograniczona.
amator liil (EM) / 2010-07-26 22:36:15 /
Dziękuje Amator:) Tak to właśnie jest. Chyba fakt przemalowania pojazdu nie zabiera mu cech unikatu (mam nadzieję;-).
bobik liil / 2010-07-26 22:46:25 /
Łoooo... no to się Amator postarał:) Takiego info potrzebowałem Dzięki wielkie na Pc trzeba to oblać:) Czyli moge sobie zrobić opinie a potem zrobić go na oryginał i dopiero się bawić białe karty:)
Szafa !G.O.P! / 2010-07-26 22:58:15 /
Ja dostałem opinię na auto w czarnym macie i mocno zniszczone ;-) z dopiskiem że wymaga remontu - też sie da....
MikeB4 / 2010-07-26 23:13:28 /
Poproszę Was o sprostowanie - jeśli coś pokręciłem.
Sprawa dotyczy Granady
OC - kończy mi się 28.08.2010. (Ubezpieczyciel AXA)
Przemyślałem już prawie temat wyrobienia opinii o zabytkowym, etc, etc...
I teraz tak.
Najpóźniej na dzień przed zakończeniem OC wypowiadam umowę ubezpieczenia.
I teraz nie wiem.
Musze już mieć tę opinię przed końcem okresu ubezpieczenia?
Czy posiadanie opinii oznacza dokładnie: Idę kiedyś tam do swojego ostatniego ubezpieczyciela (w tym wypadku AXA) i powiedzmy jest jakowyś zlot i wykupuje sobie na miesiąc OC? I ubezpieczyciel bez szemrania uwzględniając moje dotychczasowe zniżki takie OC mi wystawia?
Tak, czy nie tak? :P
PzDr
YYYY no wszystko byłoby fajnie gdyby ubezpieczeczyciele te zniżki uwzględniali przy polisach krótkoterminowych - ale niestety większość tego nie robi....
I tak miesiąc w Allianz kosztuje 100 zł , w PZU 77 (cały rok około 240) ....
Teoretycznie wypowiadając musisz już mieć opinię w kieszeni - ale nikt o nią nie spyta... gdy przyjdzie tfu,tfu pismo z UFG wówczas należy im opinię przestawić i luz - nie mają prawa się doczepić ....
MikeB4 / 2010-08-17 00:17:11 /
yhm....
dzięki.
PzDr
Może żeby nie było niedomówień:
Do wypowiedzenia umowy opinia nie jest Ci potrzebna, bo to nie jest sprawa firmy ubezpieczeniowej z jakiego powodu nie chcesz z nimi kontynuować współpracy. Natomiast chyba dobrze by było, żeby data wydania opinii była nie późniejsza niż data ostatniego dnia obowiązywania ubezpieczenia.
Co do drugiego pytania, to tak jak Mike napisał, często przy zawieraniu umów krótkoterminowych, zniżki nie są brane pod uwagę i ja np. teraz mam "Czesia" opłaconego za cały rok, bo było taniej niż gdziekolwiek za pół roku (nawet u tego samego ubezpieczyciela) :)
Natomiast co do zachowania zniżek, to jest jakiś okres po którym (jeśli nie masz żadnego auta ubezpieczonego) one po prostu przepadają.
gryziu liil (EM) / 2010-08-17 08:53:49 /
Dlatego ja zawieram ubezpieczenie w specjalnych pakietach po 3 albo 6 miesięcy (oferta Oldtimer24 - z Link4) i jest dużo taniej niż gdybym płacił za cały rok --- a zimą ubezpieczenia nie ma - bo i po co skoro autem nie jeżdżę. Reszta ubezpieczycieli ze swoimi stawkami może się wypchać skoro za miesiąc chcą tyle co za pół roku normalnego OC ...... Podobnie z całorocznym - mam w PTU bo tylko oni uwzględniają historyczny pojazd i specjalną zniżkę... nie wiem jak w innych ubezpieczalniach - a z PZU już sobie podziękowaliśmy ze względu na obsługę .......
MikeB4 / 2010-08-17 11:33:45 /
w PZM przy całorocznej polisie dają 50% za opinię + wypracowane zniżki. zapłaciłem za capri 2.0 303 zł - taniej niż za pól roku krótkoterminowych
wąski77 / 2010-08-17 16:55:24 /
poprosze o jakiegokolwiek rzeczoznawce w polsce ktory zrobi opinie najlepiej droga mailowa/faxowa wystarczy nr tel /miasto
pilne.....nie wiem czy powyzsze dane co podawaliscie sa aktualne
Zakrzak! / 2010-11-10 22:17:32 /
Se jaja robicie chyba :(
gryziu liil (EM) / 2010-11-10 23:34:43 /
dzieki wszystkim za info tu i na priv :)
Zakrzak! / 2010-11-11 12:12:04 /
Potrzebuję namiary na kogoś kto zrobi mi opinie o znaczeniu historycznym samochodu, tzn białe blachy, ale ciągłość OC nie wymagana. Dobrze by było, żeby był to ktoś z Wrocławia, bo wiem, że większość chce widzieć auto na żywo, ale namiary na ludzi z którymi to załatwię mejlowo też mogą być.
Sprawa dość pilna.
Curtis_Capri / 2010-11-16 17:10:51 /
Potrzebowałbym pilnie namiar na rzeczoznawce ktory wystawi opinie samochodu hist. zeby nie płacic Oc , najlepiej z Lubuskiego ... bo dzwoniłem do paru to są nie w temacie zbytnio ... najlepiej zeby załatwic to przez e-mail ... lub podjechac w dane miejsce . Dzieki za namiar
GreGor1988 / 2011-02-08 01:04:18 /
napisz mi na priv ,przerabialem podobne sytuacje kilka razy, zmiana pojemnosci przed rejestracja,zalegle oc i opinia...bo tu dowiesz sie tylko czy aby napewno jestes normalny :) widac zapal u ciebie to dobrze :)
Zakrzak! @ / 2011-02-08 14:55:50 /
Otóż to! Uderzaj z tematem od razu do Zakrzaka. Spokojnie Ci te sprawy pozałatwia od ręki.
Jakbyś miał jeszcze z czymś kłopot, to tez od razu do niego się zgłaszaj, bo tutaj to faktycznie chyba tylko na szyderstwa możesz liczyć.
Pozdro
gryziu liil (EM) / 2011-02-08 19:50:21 /
Zapał jest słomiany, a podejście od zakrystii strony...
Mysza liil (EM) / 2011-02-08 21:14:43 /
gregor - jakbyś poczytał choc ostatnich z 20 postów to nie zadawałbyś głupich pytań typu: kto...
wąski77 / 2011-02-08 21:19:00 /
a ma ktos moze wiedze gdzie takie zaswiadczenie zalatwic w lodzi albo gdzies niedaleko lodzi najlepiej bez samochodu ale jak cos to na lawecie bedzie mogl dojechac
potrzebne zasiwadczenie od lipca jakos
Baytek / 2011-05-29 22:38:25 /
Proszę o pomoc w uzyskaniu opinii dla Taunusa 1982 . Najlepiej na priv. Dzięki za pomoc.
ste-fun / 2013-10-18 21:41:56 /
Chłopaki, kto u nas w klubie robi opinie?
Mój kuzyn (chrześniak mojej kobity) ma Granadę, a że to szczeniak jeszcze, to go kroją na OC niemilosiernie.
Chodzi o tą brykę: http://www.capri.pl/car/4384
Bryka jest teraz rozebrana, bo się robi powoli remont blacharki i takie różne.
Ja robię.
bobik liil / 2014-11-15 18:01:15 /
ja też
wąski77 / 2014-11-16 10:00:28 /