Mam problem. jestem posiadaczem Caprika - wyglada jak mkIII, jezdzi jak mkIII a wyprodukowany zostal 1977! sprawdzalem WIN, pytalem poprzedniego wlasciciela i to samo - taka jest wlasnie data produkcji - 1977. jak to mozliwe??? zalaczam linka do stronki poprzedniego wlasciciela (p.s. jak sprawic zebym, to ja teraz mogl sie przyznac do tej furki na stronie) http://www.capri.pl/page/42dec5bd5348a i czekam na propozycje...
Galoos 
/ 2005-12-29 18:20:55 /
Ewentualność:
- Mk2 przerobiona na Mk3 :]
Gurden / 2005-12-29 19:40:45 /
Gurden, nie moze byc inaczej!
Mysza liil (EM) / 2005-12-29 19:51:20 /
co ty to specjalna torowa wersja capri mk3,5;)
:) ja mysle ze to jest mk3:) a nawet mk3,5
cichymk / 2005-12-29 20:25:26 /
No to sie ciesz, bo zazwyczaj jest odwrotnie - w papierach MkIII, a jezdzi jakby byl 20 lat starszy ;-)
pmx (wiewior;) / 2005-12-29 20:40:31 /
jest kilka mozliwosci
podaj litery numeru nadwozia, sprawdz czy sie zgadzaja z tabliczka
(mozesz pstryknac zdjecie numeru nadwozia i wyslac mi na maila)
moze to byc dwojka przerobiona na trojke (zderzaki, listwy szyb, przednie blachy, lampy itp) , moze byc przeklamanie w roczniku, moze byc szczep
tapicerke ma stara wiec nie jest to na pewno trojka z lat 80-tych
camaro 
/ 2005-12-29 20:55:29 /
wszystkie numery sie zgadzaja... niestety gorzka prawda sama sie narzuca (Mysza mnie oswiecil). a juz myslalem ze sie jakis unikat trafil...
Galoos / 2005-12-29 22:43:09 /
obawiam się "szybkiej" przeróbki na MK3.. kiedys się tak robiło.. :(
Trójkąt / 2005-12-30 00:38:03 /
To i ja się podepnę pod ten wątek...
No więc moje Capri:
- według VIN'u 2.3V6 S 1975 rocznik
- według dowodu 2.0V6 1975 rocznik
- jest obecnie 2.8V6 na kolektorze i gaźniku od oryginalnego 2.3V6
Numery silnika na silniku i w dowodzie zgadzają się, numer nadwozia też się zgadza. Wszystko wskazuje na to, że to jednak trójka: błotniki, pas przedni, światła, wnętrze, o zderzakach i atrapkach nawet nie wspominam... po zdjęciu lakieru bardzo zaskoczyła mnie kondycja pasa przedniego i błotników - prawie grama rdzy, proste nigdy nie bite. Czy to możliwe, że ktoś tak fachowo przerobił dwójkę na trójkę?
Wyposażenie zgadza się z wersją "S":
- spojlerek na klapie tył
- recaro "szkocka krata"
- brak podłokietnika
- płaskie boczki z "chromowanymi" listewkami
- deska z sześcioma zegarami
- itp.
Znalazłem w bagażniku oryginalną naklejkę z kolorem -> Canary Yellow -> niestety w dziale "garaż" na stronie nawet nie znalazłem wzmianki o tym kolorze (znalazłem ją za to na jakimś niemieckojęzycznym forum miłosników Capri). Czy ktoś z Was umiałby ustalić w jakich latach malowano Capriki tym lakierem tzn. czy malowano nim dwójki, czy trójki?
Szczerze mówiąc kombinowałem i dalej nie potrafię ustalić "histori" mojego Capri... a to fajnie wiedzieć co i jak jest z autkiem. Nie ukrywam, że wszelkie info przydałoby mi się, bo chciałbym go odbudować w miarę możliwości pozostawiając duży stopień oryginalności. Pozdrawiam
Wroniasty / 2005-12-30 01:47:37 /
jaki masz symbol koloru na tabliczce?
jesli jest Y to oznacza specjalny kolor, tego co wymieniles nie ma ani we wzorniku kolorow Forda jaki mam, ani w oznaczeniach na mikrofilmie
jesli na tabliczce jest inny kolor to odpowiedz znajdz sobie sam...
camaro / 2005-12-30 09:26:59 /
Zawsze można jeszcze poszukać papierowego fabrycznego dokumentu tzw. bauzettel. który jest "ukryty" gdzieś w samochodzie. U mnie np. był po wewnętrznej stronie plastikowej osłony nadkola znajdującej się w bagażniku (po stronie kierowcy) obok lampki, przylepiony taśmą klejącą. Można go też znaleźć w obudowie oparcia tylnej kanapy (chyba po stronie kierowcy). Te a także inne miejsca były już zresztą opisywane na forum.
Dokument jest troche bogatszy w treść niż tabliczka znamionowa.
Sowa {3M} / 2005-12-30 19:58:36 /