Witam. Mam mały problem może ktoś jest mi w stanie pomóc. Wczoraj skończyły mi się badania techniczne mojego tauniaka. Pojechałem na stację diagnostyczną, okazało się że membranki w parowniku są zniszczone, trzeba je wymienić bo inaczej samochód nie przejdzie przeglądu. Zorientowałem sie ile kosztuje wymiana (150zł- materiał+robocizna) i stwierdziłem że finansowo się nie wyrobię- badania z resztą przedstawiają sie podobnie cenowo ;/
Moje pytanie: czy ma ktoś może "zaprzyjaźnioną: stację diagnostyczną na terenie Warszawy, żeby samochód przeszedł przegląd w obecnym stanie? (wymiana membran może jeszcze poczekać a tak to nawet na benzie nie moge pośmigać po stolicy ;))Dzięki za pomoc, pozdrawiam.
Matlak / 2005-11-17 14:02:31 /
ja za takie pytanie kiedyś czytałme 10 razy regulamin :D
grabasz / 2005-11-17 14:33:02 /
Ciekaw jestem jak stwierdzili to uszkodzenie membranek...
Mysza liil (EM) / 2005-11-17 14:34:23 /
myślę że inwestycja w nowe membranki szybko się zwróci w mniejszym spalaniu gazu..
moze więc warto zmienić skoro na tych już się nie da prawidłowo wyregulować
Trójkąt / 2005-11-17 14:39:17 /
Pewnie sprawdzaja nieszczelnosc wtedy , gdy ściągają wąż parownik - mixer i i w to miejsce do parownika podłączają sprytną szafę.
marian212 / 2005-11-17 15:06:02 /
Zadzwoń do mnie. Nr w profilu.
Śmietan / 2005-11-17 15:11:32 /
A szafa mowi: daj na flache
Mysza liil (EM) / 2005-11-17 15:18:29 /
bo inaczej wyj...bię ci z szuflady.. znaczy nie dam pieczątki :) :)
ADRIANna44 / 2005-11-18 08:48:56 /
Wielkie dzięki za wszelkie sugestje i zainteresowanie, szczególnie dla Pająka. Pozdrawiam
Matlak / 2005-11-18 17:05:59 /
Czy moga mi na stacji diagnostycznej zatrzymać dowód, bo wczoraj kumpel był i zatrzymali mu dowód na przeglądzie.
Jesli auto jest niesprawne, to dostajesz swistek ze stacji np na tydzien, zeby dokonac niezbednych napraw, a dowod zostaje na stacji.
Mysza liil (EM) / 2006-05-19 11:19:12 /
ale suchar:P to jak mam jechac naprawiac jak mi dowod zabiora?:>
Monia Poznan / 2006-05-19 11:22:56 /
jak napisał Mysza dostajesz świstek:) taki zastępczy:)
Havel aka Gaweł / 2006-05-19 11:26:26 /
a jak nie zdaze w tydzien naprawic? ostatnio coraz wiecej takich co mowia ze bedzie na poniedzialek.. a nie dawaja rady nawet na piatek:/:P ot.. taki zarcik.. nie czepiam sie juz;)
Monia Poznan / 2006-05-19 11:31:21 /
A coś się dzieje z tym dowodem po upływie tego okresu przeznaczonego na naprawę? tzn czy sa jakies większe komplikacje żeby go odzyskac?
Arek 3M / 2006-05-19 11:33:03 /
pewnie wraca do U.K.
Mysza liil (EM) / 2006-05-19 12:40:19 /
do U.K. to strasznie daleko:)
bobik liil / 2006-05-19 13:17:11 /
Kiedyś w kolejce do stacji diagnostycznej widziałem (i słyszałem), jak gość powiedział, że nie tylko dowód, ale i samochód zatrzymuje i nie pozwoli nim wyjechać, bo płyn hamulcowy mu wylatuje. No ale w takim przypadku to ja się nie dziwię. Kazał iść do sklepu i kupić przewód elastyczny.
Rafał L. / 2006-05-23 15:01:02 /
Brawo dla Pana ze stacji diagnostycznej.
Murmur vel Magman / 2006-05-23 19:42:54 /
..:) byłem świadkiem czegos takiego:
-dziendobry-na przeglą przyjechałem,
-no to Pan wjezdza
-...ale jest mały problem....zapomniałem samochodu..:)
-aa...zdarza się..:) -a jezdzi chociaż?
....i dalej juz nieważne..:)
ale przegląd przeszedł:D
tak bywa...nie popieram...ale uśmiać się miałęm z czego:)
u mnie też można było kiedyś taki przegląd przejść,teraz nawet parchem który ledwo (ale) jezdzi trzeba się pofatygować...
mateush (proko) 3M / 2006-05-23 22:52:31 /
ja daję dowód mojemu mechanikowi i facet jakoś zawsze przegląd przechodzi, nawet bez samochodu. a jak chcę znać stan auta to jadę do stacii diagnostycznej i tam mi wszystko sprawdzają bez oglądania papierów i mechanika :).
.STICH. / 2006-05-23 23:23:30 /
Ile kosztuje teraz przegląd auta z LPG??????
150zł
Śmietan / 2006-09-12 22:02:17 /
168 zl
CHUDER / 2006-09-12 23:32:39 /
Panowie, czego dotyczy ta licytacja ? :D
168 Chuder ma racje
Hoover 3M / 2006-09-13 08:06:50 /
ile kosztuje przeglad na stacji diagnostycznej
cena jest stala w calej polsce i ustalowna z urzedu z tego co wiem
CHUDER / 2006-09-13 09:07:02 /
a pan Zenek bierze 50zl eXtra i jest GITara:)
Hoover 3M / 2006-09-13 09:31:21 /
a gdzie jest ten pan zenek???????????????????/
grazynaer / 2006-12-08 13:39:11 /
Pan Zenek jast na prawie każdej stacji, czasami trzeba powiedziec: kierowniku, damy radę ?
EL COYOTE / 2006-12-08 14:03:39 /
aaaaaaa:) nie wiedzialam.....
szkoda ze nie umiem tak zapytac...bo akurat skonczy mi sie przeglad....a mam zamiar wrocic z uk do kraju?i jak teraz to zrobic?na promie nikt nie sprawdzi w europie tez...ale jak juz przekrocze nasza granice....czy moge dojechac bez przegladu do mojego miejsca zamieszkania?co mi grozi jak mnie zlapie kontrola?
grazynaer / 2006-12-08 14:06:34 /
Witam,
Jakiś czas temu ktoś z klubu ogłaszał, że prowadzi stację kontroli pojazdów w Wawie. Pamiętacie kto to był?
Pozdrawiam,
Junior / 2012-03-18 11:16:21 /
180zł przegląd z gazem, co śmieszne bynajmniej mi nikt nigdy nie sprawdzał szczelności instalacji, parowników itd. dziwne ale prawdziwe.
Nie wspominając już o urządzeniach do testowania amortyzatorów, które zawsze mówią że są OK a auto mimo to na wybojach zachowuje się jak pijany zająć.
jacob81 / 2012-03-18 11:24:41 /
http://www.capri.pl/user/4501
Chyba ten Pan.
konrad.s / 2012-03-18 16:01:55 /
Dzięki!
Junior / 2012-03-18 18:04:29 /
Mnie zawsze wk...ia jak muszę jechać na przegląd i bulić 160pln za to ze pan łaskawie zerknie na samochód lub nawet nie. Ostatnio się pokłóciłem z jednym typem i kazałem mu sprawdzić wszystko co ustawa przewiduje. Strasznie był niepocieszny że pracować musi za moje ciężko zarobione pieniądze. :(
W końcu przegląd ma zapewnić jako takie bezpieczeństwo a nie wypychać kabzy łosiom.
Trójkąt / 2012-03-18 22:17:15 /
Że też ja zawsze trafiam na takich co mi w drodze rozpaczy, że wszystko gra, szukają ognisk korozji w okolicy numerów nadwozia wybitych na podłodze. Raz nawet nie chcieli mi podbić przeglądu bo zdaniem pana diagnosty jeden ze znaków jest "jakby nieczytelny" i nie ma 100% pewności czy to faktycznie ta liczba co w dowodzie i pozostałych dwóch miejscach na aucie... Cóż, mam farta, że tak o mnie dbają.
Michał_MSK / 2012-03-20 01:14:58 /
Wiesz, mi kiedyś nie chcieli dać przeglądu, bo mój Capri ma dwa dodatkowe światła stopu, podczas gdy w Polsce podobno można mieć tylko jedno :-)
Junior / 2012-03-20 14:54:16 /
Też bym Ci nie dał, ani Jacowi ;) Bo te światła moim zdaniem wyglądają słabo :D
Mysza liil (EM) / 2012-03-20 15:10:33 /
Diagnosta z Migdałowej też był tego zdania :-)
Junior / 2012-03-20 21:16:29 /
A ja kiedyś na okręgówce w Sosnowcu ze Sierrą miałem nastepującą sytuację:
Podjeżdżam.
Diagnosta nr1:
- Taki złom nie ma prawa dostać przeglądu.
Ja:
- A do której Pan pracuje?
Diagnosta nr1:
- Do 14:00 a bo co?
Ja:
- A nic, dziękuję, do widzenia.
Po 15 minutach, o 14:10.
Ja:
- Dzień dobry, chciałbym zrobić przegląd.
Diagnosta nr2:
- To wjeżdżaj Pan.
z kanału
- Fajna ta Sierra, wydech nówka, hamulce nówka, rdzy nie widać, chyba robione było ... o i 4x4 jest, Vka widzę ale tylko trochę olejem popaprane...
Ja:
- Lało spod dekli, tydzień temu wymieniałem uszczelki...
Diagnosta nr2:
- To w porządku.
Wszystko zależy od człowieka.
Migdałową to już od lat omijam szerokim łukiem, tam jest tak że mogą się niemal do koloru nadwozia przyczepić i przeglądu nie dać a ja niestety nie mam daru przekonywania takich typów.
Mac13k / 2012-03-21 01:28:55 /
Lubiłem SKP w M. Nigdy mi nie dali przeglądu na gębę, zawsze musiały się zgadzać numery nadwozia z tym co w dokumentach. Jak samochód miał wyjęty silnik i nie jeździł, to trzeba było diagnostę zapakować na Harleya i zawieźć na podwórko, żeby sprawdził numery, wtedy dopiero z czystym sumieniem przegląd podbił.
Teraz jest trudniej. Nie dość, że muszę przyjechać na stację, to jeszcze muszę powiedzieć co nie działa i kiedy mniej więcej zrobię. Czasem muszę zdrowo pogłówkować, żeby wymyślić jakieś przypadłości, bo inaczej wezmą na kanał i zaczną sprawdzać, czy aby na pewno jest dobrze... Chyba, że sam poproszę, żeby mi sprawdzili hamulce czy zawieszenie, bo mam wątpliwości. No ale to inna część Polski jest...
Scibor / 2012-03-21 06:45:27 /