Jest to mój pierwszy post więc witam wszystkich serdecznie.Jestem pod wrażeniem capri oraz strony jego miłośników.
Zaczełem szukać swojej miłości i w związku z tym proszę o opinie o samochodzie z tego ogłoszenia: http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_og=3690996&id_region2=14&id_podrubryka=1&id_rubryka=1&marka=Ford&model=Capri&id_region=0&z_dnia=-1&cena_od=0&cena_do=-1&inte=on&gaze=on&biur=on&nr=1&key_unique=f0d166dbc062b0cc6785b9e6c097e8c6.
Mam nadzieje,że link będziesie otwierał. Pozdrawiam Michał
miko500 / 2005-11-01 16:18:25 /
Jesli szukasz milosci polecalbym troszeczke innego typu oglosznia http://www.randka.pl/ ;D
mitrov / 2005-11-01 16:46:21 /
Witamy w gronie!
Trudno jest wygłosic opinie na temat auta widząc tylko kilka małych zdjęc :)
Chyba że ktoś jest z tamtych okolic i może akuratnie oglądał to cudo.
Tak na pierwszy rzut oka to troszkę "zburaczony" tą siatką z przodu i pociętym zderzakiem... ale to kwestia gustu.
Pozdro!
...::$nuffy (Grześ) / 2005-11-01 16:56:54 /
Taką miłośc mam i narazie nie będę zmieniał, ale gratuluję koledze humoru.Ale luz i pozdrawiam
miko500 / 2005-11-01 17:02:07 /
Byłem widziałem i jakoś mi nie podchodził ten samochodzik zresztą to komis i swój narzut pewnie ma a co do stanu technicznego to jak dla mnie był bity i troche wiecej niz troche szpachli na nim jest. zburaczony jak to wyzej kolega napisal to on jest. i ten silnik nie wygladal mi na oryginał. myślę, że ładniejsze autka znajdziesz na tej stronce w dziale ogłoszenia. życzę wytrwałości w szukaniu i pozdrawiam
Lesioo / 2005-11-01 17:04:11 /
Co do przodu to absolutnie sie zgadzam. Szczerze mówiąc nie wiele znalazłem w necie capri z polski.
miko500 / 2005-11-01 17:04:55 /
Dzięki za odpowiedż. Mam nadzieje że za taką informację będę mógł postawić kiedyś kilka piw.Nie będę sobie zawracał nim głowy.
miko500 / 2005-11-01 17:09:51 /
warto przyjrzeć się jeszcze rocznikowi tego auta.. taki jakiś niewyraźny ;]
Trójkąt / 2005-11-01 17:18:16 /
Jak piwko to chętnie:) a co do samochodu to serio nie warto zawracać głowy no i ten rocznik...jakoś mi tu 1976 nie pasuje, przebieg też jakiś dziwny był a tak wogóle to w ogłoszeniach na gratce samochód jest a na oficjalnej stronie komisu nie ma:| i jeśli się nie mylę to widziałem go w ogłoszeniach na jakiejś stronce gazety z mojego regionu (warm.-maz.)za kwotę 4000pln więc coś tu naprawdę nie tak. a jak pojechałem do komisu to facet mi mówi 6000pln to ja już sam nie wiem...heh dziwne to wszystko jakieś
Lesioo / 2005-11-01 17:34:45 /
CZUJNIKI PARKOWANIA, TERMOMERT, RADIO MP3 - wyposażenie godne Ghia :-P
Tu stronka z "obgadywanym" - http://www.capri.pl/page/3f1d9e0511854
A tak całkiem poważnie, to polecam znaleźć jakieś Capri u naszych zachodnich sąsiadów.
heheh
i nie ma to jak jeden z najlepszych silnikow ;)
no i te czujniki parkowania , piekna sprawa :D
Wojdat / 2005-11-01 21:35:55 /
zdecydowanie lepiej za te pieniądze ( no może trzeba dorzucić z 500zł) poszukać auta u Niemców.
bobik liil / 2005-11-01 22:03:32 /
Ja wiem... tak jak napisał Bobik szukałbym autka u Niemców, kupił sobie totalną ruinę do totalnego remontu, lub poszukał w dziale ogłoszeń na stronie. Są naprawdę zajefajne Capriki na sprzedaż u nas i część jest w zadowalającym stanie. Mówiąc prawdę to nie wiem dlaczego, ale ten konkretny Caprik mi się wogóle nie podoba. Pozdroxy
Wroniasty / 2005-11-01 23:20:20 /
nie chce mi sie szukac, ale chyba widzialem to capri gdzies tutaj na stronce
pmx (wiewior;) / 2005-11-02 00:59:44 /
http://www.capri.pl/page/3f1d9e0511854
Lesioo / 2005-11-02 07:04:33 /
dał bym głowę że juz wcześniej był ten link :P
wystarczy tylko przeczytac post Konia :) ale co 2 to nie 1 :)
...::$nuffy (Grześ) / 2005-11-02 12:06:17 /
:) fajne capri :) szczerze mówiąc jakby go wystawil za 2000zl to bym sie zastanawial czy zwrócilby sie sprzedając go na części... dla mnie osobiście jedynym atutem byly by tapicerki wnątrza gdyby nie byly zniszczone...
ludzie za te pieniądze jakie chce gość za to auto można kupić już ladne capri, a napewno piękną baze do remontu, a nie rzeżbe z udziwnieniami za czym idą same problemy przy ewentualnym remoncie. Nie bede wymienial, ale dla mnie generalnie auto-tragedia
pozdrawiam
zdzislav1 / 2005-11-02 13:47:41 /
Moim skromnym zdaniem silnik jest na 100 % nie orginalny , po za tym auto nie wygląda za bardzo na rocznik który ma napisany.
Skromnie mowiąc z daleka jest okey ,ale wydaje mi się że to jest rzeźba , z resztą miałem już taką rzeźbę w postaci taunusa i jest z tym troszkę kłopotu.
tego caprica to chętnie można by wziąśc ale na pewno nie za taką sumę 5800zł???
On byłby okazją ale za 2000 tys.
Oczywiście ktoś może mieć inne zdanie
Vixent Vigilante...† / 2005-11-04 15:42:31 /
Najlepiej jak by był za 500zł, i jeszcze przyjechał pod dom kupującego co by zobaczył czy napewno chce wydać taka kase.
Dżizas jest jaki jest, bez obejżenia na żywo nie ma co gdybać czy warto go kupić, prawda jest taka, że jezdżące capri coraz cieżej dostać poniżej 5000, ten na pierwszy rzut oka jest ok, wnętrze łądne, felgi łądne, blacha w sumie na foto źle nie wygląda, jest gaz. Jak blacha jest ok, to cena moim zdaniem jest jak najbardziej ok. No tak, ale dla większości kupujących, to szit, i zdzierstwo bo za 5000, to pod dom powonno zostać podstawione lśniace capri jak z folderu.
Pozostaje mi tylko życzyć owocnych łowów.
coce zgadzam sie z toba w 100% milae lekki kryzys i chcialem sprzedac capri za okolo 11- 12 tys zl a kolesie do mnie dzwonia ze to jest zdzierstwo i za 7 tys mam im puscic:) podziekowalem im slicznie i pozdrowilem serdecznie :)
cichymk / 2005-11-04 18:29:33 /
Auto jest tyle warte za ile mozna je realnie sprzedac,skoro za 5000tys nieznajduja sie kupcy widocznie nie jest tyle warte.I za 5000tys niekupi sie kapcia w b.dobrym stanie ale przynajmniej nie z silinkiem poloneza zawieszeniem od sierry fotelami od bmw ze zrobionym przeszczepem dokumentow i kilkoma warstwami szpachli.Nietwierdze ze ten capri ma te wszytkie bajery ale kilka napewno wynikajace juz z ogloszenia a co dopiero po ogledzinach.Twierdze ze niekturzy poprostu niezdaja sobie sprawy albo niechca zdawac ze auto nie jest warte ceny jaka im sie marzy tylko ze wzgledu ze jest to ten model samochodu a to ze jest on zburaczony nieprzyjmuja juz do wiadomosci
mitrov / 2005-11-05 11:38:59 /
http://ford.auto.com.pl/ogloszenia/Ford,Capri,1.8,1976,548971e30aa9050fd224a21386e963a4377111,3,213,o.php?&rd=o&md=213&zd=0&d=1&o=1&k=1&c=1&g=1&ps=a&lw=25&no=1
prosze okazja:) 4900pln i więcej opisany zastanawiam sie nad kupnem:P
Lesioo / 2005-11-05 15:01:24 /
ktory samochod jest zburaczony????
cichymk / 2005-11-05 15:23:19 /
Nie odwolywalem sie do konkretnego przypadku auta tylko do cech niektorych sprzedwacow ktuzy ustalajac cene niebiora pod uwage historii auta i co ma takie auto w sobie ukryte.Ustalajac cene poruwnuja ja do innych modeli tego auta ktore sa w o niebo lepszym stanie "autentycznosci"
mitrov / 2005-11-05 17:17:36 /
porównuja ofkorz :D
mitrov / 2005-11-05 17:21:56 /
którzy ja pie****** :D
mitrov / 2005-11-05 17:24:29 /
Mitrov, korektę robisz? Pomóc? Nie znajdują, nie kupi się, nie twierdzę, nie zdają, nie chcą, nie przyjmują, nie biorą (przedwczoraj tłumaczyłem: http://www.capri.pl/services/forum-answer.php?id=4367857e9d689 ), silnikiem, niektórzy, po prostu, of course, to tyle na początek - dobrze mówię, proszę pana? ;-)
W kwestii merytorycznej, czyli samochodu, nie wypowiadam się, bo zgadzam się z przedmówcami. Czyli nie polecam, ale miko500, jak się uprzesz na ten egzemplarz, to Twoja sprawa.
Rafał L. / 2005-11-05 17:59:27 /
ja kupilem pierwsze capri za 4 tys zl :( a bylo o wiele mniej warte
tylko ze sie napalilem:D bo mlody jeszcze bylem:D
a tak wogule to sie zastanow 10 razy zanim cos kupisz pozdro
cichymk / 2005-11-05 18:38:46 /
No wiec juz mi sie tak nieslusznie na klawiaturze utarlo ze "nie" z byleczym pisze razem :) niewiem czemu :) ,bede walczyl z tym nalogiem ,"silinkiem" to literowka ,a "ofkorz" bylo specialnie zle :p taki dzołk :D
mitrov / 2005-11-06 01:39:00 /
Siur, że to dżołk, załapałem. W ogóle nie czepiałbym się, ale sam zacząłeś... ;-)
Rafał L. / 2005-11-06 23:34:40 /