w sobote przyniesli mi nakaz zaplacenia podatku drogowego za mojego caprika za rok '97-slyszalem ze moga scigac tylko 5 lat a pozniej ulega przedawnieniu-termin ostatniej niezaplaconej raty minal 15 wrzesnia 97 a wiec 5lat i ponad miesiac temu
ktos mial podobny problem ? mozna sie z tego jakos wywinac?
konk / 2002-10-28 09:49:15 /
Ja też coś takiego miałem i musiałem zapłacic .Tłumaczą to w urzedzie że sprawa była w toku że dostawałem upomnienia ( chyba co roku jedno :)).
Arni12 / 2002-10-28 14:18:13 /
w sprawie tego podatku
napisz podanie o umozenie, uloz ladna historyjke ze kupiles sobie starego wraka w kawalkach i przez rok go skladales, ze zupelnie nie korzystales z dobrodziejstw naszych dziurawych drog, ja tak wtedy zrobilem i bez problemow sie udalo
ostatnio nawet napisalem podanko do PZU o umozenie zwyzki za moj wiek (mam 24 lata i jeszcze przez rok musialbym placic zwyzke chyba 20%), rowniez przeszlo
camaro / 2002-10-28 15:37:37 /