Hej. Od pewnego czasu wisi ogłoszenie tego Capri:
http://olx.pl/oferta/ford-capri-mk3-1-6-pinto-lodz-CID5-ID8qu7z.html#a4c6019d54
Czy znacie może historię tego auta?
Wstępnie rozmawiałem już z właścicielem, ale chcę jak najlepiej sprawdzić to Capri. Ktoś w klubie miał z nim styczność?
Rzeźnik 
/ 2015-06-05 11:34:55 /
To auto opowiada doskonale swoją historię już na samych zdjęciach, a opis tylko dopełnia tragedii ;)
Curtis_Capri 
/ 2015-06-05 14:13:54 /
Metallord, jeśli władasz hutą, to jest to auto dla Ciebie! :)
Mysza liil (EM) / 2015-06-05 19:45:31 /
Co tak na odczepkę piszecie...
Pojedź obczaj-progi(wewnątrz i na zewnątrz),podłużnice(szczególnie na zadnich mocowaniach pióra),podłogę,wsadź głowę pod przednie nadkole i obczaj stan kanałów na reflektory...itp.
Za siedem pincet-z tą pojemnością,musiał by być bardzo perspektywiczny(czytaj kilka łatek do wspawania).
Silnik uwłacza charakterowi Capri,no chyba że wydłubiesz go tak jak Trefl swoje 1.3.
Swap na bardziej używalny ograniczy Ci 4-biegowa skrzynia i most z przełożeniem 3,75.
Każde Capri jest do zrobienia,ale tu ta cena,stan i konfiguracja......
bon / 2015-06-05 21:51:44 /
na temat tego auta już trochę było bo sprzedaje się długo...
wąski77 / 2015-06-05 22:25:48 /
Dzięki. Niestety nie znalazłem innych wątków dotyczących tego auta, dlatego cenne są dla mnie Wasze uwagi i spostrzeżenia.
Huty nie posiadam i raczej nie planuję od razu siadać do remontu blachy mojego pierwszego Capri. Stąd też zastanawiam się czy pakować się i jechać te 200 km w celu oględzin.
Ile realnie można dać za auto w takiej konfiguracji itp?
Rzeźnik / 2015-06-08 14:05:07 /
3,5 do 5 tyś w zależności od tego co w rzeczywistości sobą reprezentuje.
Curtis_Capri / 2015-06-08 14:11:48 /
Oglądałem to auto.... cóż powiedzieć, całość trzyma się nieźle, ale co jest pod szpachlą wie tylko ten co to robił ( a sporo tej ostatniej). Generalnie nie jest to idealna robota i ciężko jest gdybać co wyjdzie za rok czy dwa spod lakieru. W kwestii mechanicznej się nie wypowiadam bo nim nie jeździłem, ale widziałem że się poruszał o w własnych siłach :))
Czy warto... zależy kto czego szuka i jakie mam możliwości warsztatowo-gotówkowe.
To jednak najlepiej ocenić samemu.
Mad / 2015-06-09 10:12:39 /