Hej jaką mogli byście polecić wiertarkę z udarem do prac garażowych w przedziale
100-200 pln-ów?
Zastanawiam się na Skilem (Bosha) albo Maktec (Makity) wystepujacych na allegro w tym przedziale.
Domu nie stawiam ale byle co tez bym nie chciał choć obecny einhell długo posłużył.
jacob81 / 2015-04-12 23:55:58 /
Nie wiem jak ze sprzętem robionym na częściach, ale jeśli chodzi o oryginały to Bosch się nie umywa. Przy codziennym maltretowaniu wierceniem/kuciem Bosch umarł po półtora roku, a Makita po ponad 3 latach działa do dziś.
No chyba, że tak trafiłem z egzemplarzem.
sadek / 2015-04-13 00:02:11 /
Makita nie jest droga i jest bardzo dobra. Części zamienne są tanie.. Jak chcesz BOSCHa to tylko niebieski i z przedłużeniem gwarancji do 3 lat (bez dodatkowych kosztów, tylko rejestracja na stronie boscha tuż po zakupie i wydrukowanie certyfikatu)
Mysza liil (EM) / 2015-04-13 06:56:31 /
Jak Bosch to tylko niebieski - i tak jak Mysza pisze, rejestrujesz na stronie, drukujesz papier i masz 3 lata gwarancji.
Ja kupiłem na alledrogo chyba jakieś 7 lat temu wiertarkę i szlifierkę kątową i chodzą do dziś, a lekko nie ma bo non stop na budowie. Wiertarka wymagała skrócenia kabla(złamał się przy uchwycie) a w szlifierce skończyły się szczotki.
AndrzejKudowa / 2015-04-13 07:12:31 /
Ok, czy jednak typowym Boschem (nie skillem) lub Makitą (nie maktecem) znieszcze sie w budzecie ? Czy to wiertarki juz po 300;400;500pln-ów.
jacob81 / 2015-04-13 11:41:52 /
Mam kilka narzędzi makteca, diaks pracuje 5 czy 6 lat, lekko nie ma i nie leży na półce :)
Na razie bezawaryjnie. Pozostałe narzędzia z tej stajni używane rzadziej ale też się nie psują.
Trójkąt / 2015-04-13 12:32:24 /
Mozesz tez kupic uzywanego dewalt'a i zapomniec o problemach, widzialem juz sprzet ktory wygladal jak wylowiony z jeziora a nadal dzialal bez zarzutow :)
on_the_run / 2015-04-13 12:36:27 /
Dewalt? Nie polecam !
Jak można pracować jednym sprzętem kilkanaście lat! Blee ! !
Ja mam wiertarkę Black&Deker kupioną w markecie za jakieś 150 zł i hula już chyba 10 lat. Roboty zrobiła tyle że głowa mała. Nawet wiertłem 20mm nią wierciłem w lemieszu pługa i dała radę. Ale może poprostu fartowny egzemplaż :)
Aldaron / 2015-04-13 15:51:00 /
Mi w Blacku Deckerze padł włącznik ktorego wartosc nowego .... był po prostu zbyt drogi. Odpada ale dzieki za cenne porady.
jacob81 / 2015-04-13 15:53:09 /
makita, mocna i tania w naprawie
boncky / 2015-04-13 21:10:36 /
Mam Skila z udarem na sds i nie polecam, to tandeta.
pmajes / 2015-04-13 21:29:58 /
tez potwierdzam skli to shit,szlifierke miałem ale długo nie pożyła
Wiecie jaka mnie myśl przed chwilą napadła ?
Że więcej do żeczy ma nie marka sprzetu tylko to jak się to urzytkuje i traktuje.
Zazwyczaj od sprzetu markowego się wiecej wymaga a przy tym gożej traktuje i z mniejszą dbałością bo wkońcu markowy to powinien rozgrzany do czerwoności dalej działać i nawet z zatartymi łożyskami albo bez szczotek. Mój śwagierro za namową kumpla pokupił sobie sprzęty Dewalta. Dziwnym trafem śwagrowi wszystko się non stop paliło a u kumpla działa znakomicie. Przypadek ? :)
Podobnież miałem kiedyś wiertarkę marketówkę kupioną za 40 zł. U mnie zrobiła roboty co nie miara. Jak pożyczyłem ojcu to padła po jednym dniu. No można powiedzieć że wyeksploatowałem ja a padło na ojca. Tyle że mi siostra potem opowiedziała jak to tata nią wiercił. Jak coś zaczeło zgrzytać to zamiast przestać i sprawdzić co się dzieje zaczął tym szybciej wiercić i mocniej cisnąć żeby zdążyć nim się wiertarka całkiem rozleci :) No ale cuż, tata ma już siedemdziesiąt na karku więc mu trzeba wybaczyć :)
Z sekcji zwłok okazało się że pękły kołki mocujące w okolicy wrzeciona i sie tam wszystko rozluzowało, wystarczyło skręcić jakąś opaską i by grało dalej.
Tak że pomyślunek ludzie, pomyślunek a nie marka :)
Aldaron / 2015-04-14 12:25:05 /
No coś w tym co piszesz to też na pewno jest. Pożyczyłem bratu wkrętarkę Einhela która mi długo służyła a jemu 2 dni. Okazało się że za szybko (nie zdążyła się zatrzymać) przerzucał kierunki na niej wkręcając i wykręcając coś tam.
Nie mniej zakładam że użytkowanie będzie normalne z głową choć to już zawsze pojęcie względne :).
Pytam bo można kupić no name-a w granicach 60-120Pln-ów lub coś już mam nadzieje trochę bardziej dopracowanego jak Maktec itp w przedziale 120-200Pln-ów. I celuje właśnie w tą drugą półkę. Choć znajomy ostatnio oferował mi nowego nie używanego meec-a o której nie wiem co myśleć już :)
jacob81 / 2015-04-14 14:42:48 /
Mam jakąś no name wiertarkę, prawie identyczną jak na zdjęciu powyżej. Chodzi mi już z dobre 8-10 lat, miała tylko raz wymieniane szczotki, poza tym bezawaryjna, a przeżyła nawet kąpiel w jeziorze, bo mi z łódki wypadła jak coś wiertałem.
Szczepski / 2015-04-14 15:17:02 /
Wierciles w wodzie? :D
on_the_run / 2015-04-14 17:34:42 /
Różnie z tym bywa, szlifierka chińska niebieski Einhell po 2 uzyciach rozleciało się łożysko. Chiński 'dremel' rozleciał się przy pierwszym użyciu. Plus tylko taki, że w markecie możesz to do skutku oddawać. Wiertarka zielony Bosch mam już kilka dobrych lat, tak jak drugą chińską Budget i też mi słuzy, piła do drewna stołowa Einhell też, jak i kątówka Dewaklt.. A już wogóle wyjątkiem jest inwerter 230V 200A Dedra z Castoramy, jadę na nim kilka lat; wypalam słupki stalowe elektrodą 4mm i nic się nie dzieję a kosztował 550zł.
Marketowy Graphite też ma dobre opinie.
pmajes / 2015-04-14 18:16:09 /
Ja mam taką Philipsa, używam sporadycznie do garażowych zastosowań i sprawdza się super. Po okresie gwarancji działa nadal już bliżej nieokreślony okres czasu. Jeśli je jeszcze produkują to mogę polecić.
rzułty BUC / 2015-04-14 20:34:02 /
To wyglada jak mutacja suszarki z wkretarka... a celma stała obok...
Ja upalam jakiegoś chinola na F... juz kilka lat i dziala...
A w firmie niebieskie bosche raz na dwa lata ida w serwis... bo to kabel, lub wlacznik czy sds
Szafa !G.O.P! / 2015-04-14 21:11:28 /
Używam wielu niemarkowych narzędzi i działają długo i bezproblemowo. Nigdy nie kupowałem sprzętu kierując się jego nazwą... Zwykle zużywają się szczotki lub akumulatory. Jakieś pierdoły typu kabel zasilający itp. Najważniejsze nie kupować tych najtańszych po 30 zł. Ale to nawet jakby nie było przy nich ceny to wystarczy spojrzeć na jakość wykonania.
Jak już pisaliście marka to jedno a użytkownik to drugie. Jak z samochodami.
Mój Transit jak się nim zaopiekowałem zaczyna jeździć coraz lepiej. Odwdzięcza się za dbanie i szanowanie choć jest do pracy używany a nie od stania na telewizorze
DF / 2015-04-16 08:59:06 /
Ogólnie kupuję elektronarzędzia na poziomie marki Makita i Metabo lub wyżej. Ale miłą niespodzianką był zakup małej wiertarki zielonej marki Bosch w markecie Netto. Miała służyć jako wkretarka ze względu na mały gabaryt i moc. Tylko 450 watt . Chodzi niebiesko. Odważyłem się nawet ostatnio rozwiercać otwór fi22 w stalowym profilu o grubości ścianki 4 mm !!! I dała radę. Nawet się nie zagrzała .
wiśnia / 2015-04-16 09:12:53 /
A ja śmiało mogę polecić markę "Parkside", która pojawia się w Lidlu. Osprzęt mają badziewny (wiertła, bity, etc.) ale mechanika i sam produkt dają radę jak trzeba.
Konrad vel smasher / 2015-04-16 10:13:22 /
Też mam jakieś narzędzia tej firmy i wyglądają solidnie oraz działają bezproblemowo. Zastanawiam się, co za bebechy siedzą w środku, tj. kto dla nich robi, PS. polecam RYOBI (ponoć robi dla Makity, sprzęt nie do zabicia)
Mysza liil (EM) / 2015-04-16 18:29:44 /
O Parkside nie zdążyłem wspomnieć ale też mam kilka klamotów tej firmy. Z tego co wiem to niektóre chodzą na Boschu ale większość na Einhellu.
wiśnia / 2015-04-17 00:48:15 /
Katuję przez duże "K" lidlową wiertarkę 1050W, 2 biegi. Lekko nie ma, nie raz dym z niej poszedł, przeżyła otwornicę fi62 przez 5mm płaskownik i to 4 razy....
Polecam. Tanio, dobrze i nie żal jak padnie, a jak padnie przed rokiem, to kasę oddadzą.
granadziarz_3M / 2015-04-17 23:12:07 /
A w następnym sezonie znów nowe w ofercie się pojawią więc nie ma ani strachu ani żalu.
wiśnia / 2015-04-18 02:12:31 /
teraz bedzie w lidlu na promocji ta 1050W młotowiertarka
aaannnd / 2015-04-20 08:31:04 /
nie myl młotowiertarki z wiertaką udarową.
granadziarz_3M / 2015-04-25 13:19:11 /