logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » gaźniki » Przerywa na zimnym silniku - na gazie i na benzynie

Przerywa na zimnym silniku - na gazie i na benzynie

W momencie uruchomienia silnika wszystko jest ok - problem zaczyna się gdy próbuje wjechać na okoliczną górkę albo wiadukt - przy nie nagrzanym silniku zaczyna mi przerywać. Sytuacja ma miejsce zarazem na gazie i benzynie. Po nagrzaniu silnika jest względnie bezproblemowo - jedynie przy dłuższym postoju silnik zaczyna gasnąć. Świece, kable, kopułka, palec nowe.
Problemem będzie gaźnik, a jeśli tak to rozbierać go czy próbować czyścić jakimiś środkami? Czy może kwestia zapłonu?

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-02-18 14:10:15 /


Sprawdź przysłony ssania, jak rano wciśniesz gaz jeden raz powinny sie szczelnie zamknąć. Zapłon nie zaszkodzi skontrolować oczywiście na ciepłym i na słuch :). Tylko właściwie jaki silnik i jaki gaźnik ?

Kilgore / 2015-02-18 14:16:44 /


silnik 2.0 OHC gaźnik standard Weber 32/36... Dzięki za podpowiedź z przysłonami - mam je wymontowane - dwa lata jeździłem głównie na gazie i nie miałem problemu z przerywaniem na zimnym...

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-02-18 14:21:22 /


No to masz powód :)

Kilgore / 2015-02-18 14:30:25 /


wyreguluj zawory

mishq (Mateusz G.) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-02-18 15:44:53 /


zawory regulowalem niedawno :)

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-02-18 16:51:18 /


Problem rozwiązany: winowajcą utraty obrotów na zimnym silniku, braku obrotów na niskich obrotach i ich wypadaniu był przerywacz - po jego wymianie i kontroli przerwy wszystko wróciło do normy

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-02-21 21:45:47 /


Problem będzie rozwiązany jak wywalisz przerywacz i dasz elektroniczny zapłon

mishq (Mateusz G.) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-02-22 09:11:25 /


przerywacz to 10zł, a moduł itp to dużo więcej, nie chce mi się w to bawić ;)

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-02-22 10:28:36 /


podepnę się pod temat może.

Problem następujący: 2.0v6 zdechło w czasie jazdy i nie chce odpalić, wcześniej zdarzyło mu się 2 razy przerwać poprzedniego dnia, ale nie zgasł. Nie jestem specjalistą, ale jedyne co zauważyłem to, że filterek za pompą paliwa (mechaniczną) jest pusty. Samochód po kupnie zrobił narazie ok. 1200km, wcześniej stał 8 miesięcy. Moje podejrzenia w pierwszej chwili padły na pompę paliwa, że wzięła i się spsuła, ale może wy macie jakichś innych faworytów (przewody paliwowe, zanieczyszczenia w zbiorniku etc.) Pod maskę niestety zajrzę dopiero po świętach, więc mam trochę czasu na przemyślenia i zbieranie opinii.

Al_Coholik / 2015-04-02 17:21:25 /


zdejmij kabel, zobacz czy jest iskra.
Jak jest to strzykawka i daj w gardziel trochę paliwa.
Jak zapali to wymień pompę.
Jak nie zapali, sprawdź zapłon czy się nie przestawił.

A jak nie ma iskry to sprawdź masy.

michalch83 / 2015-04-02 17:24:37 /


hm, ale filterek nie powinien się napełniać w trakcie kręcenia rozrusznikiem? Tak na chłopski rozum, chyba powinien zalewać silnik? Pompę w razie co można dokupić "nową"/pasującą od czegoś? Czy trzeba szukać jakichś używek? Laickie pytania, ale jestem w tym wszystkim nowy

Al_Coholik / 2015-04-02 17:31:13 /


Pompę masz mechaniczną, praktycznie nieśmiertelną. Jeśli nie masz paliwa w filterku, to masz zatkany smok w zbiorniku paliwa.

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-04-02 21:32:11 /


Zdarzyła mi się pompa która nie pompowała. Może dlatego, ze wcześniej pomalowałem ją na różowo:)

Weź butelkę 1 litr od coli. Nalej do niej wachy i podłącz tą butelkę wężykiem bezpośrednio do pompy paliwa (dolny króciec). Jak nadal w filterku nie pojawi się paliwko to oznacza, że pompa zdechła. Jak się pojawi to oznacza, że coś z przewodami lub bakiem.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-02 21:42:51 /


Mogło się zatkać sitko w baku lub mogła paść pompa paliwa. Trzeba sprawdzić zaworki poprzez pompowanie/zasysanie. Pompa ma zachowywać się jak zawór zwrotny z przelotem w stronę gaźnika.

Mysza liil (EM) / 2015-04-02 21:56:57 /


dzięki wielkie! Jak tylko będę miał możliwość to się za to biorę. Niestety jestem nowicjuszem, jeżeli chodzi o mechanikę samochodową, ale jeżeli macie jakieś myjki ciśnieniowe lub inny sprzęt czyszczący to chętnie pomogę :D

Al_Coholik / 2015-04-03 08:07:55 /


dzięki wielkie! Jak tylko będę miał możliwość to się za to biorę. Niestety jestem nowicjuszem, jeżeli chodzi o mechanikę samochodową, ale jeżeli macie jakieś myjki ciśnieniowe lub inny sprzęt czyszczący to chętnie pomogę :D

Al_Coholik / 2015-04-03 08:08:30 /


Dobra, miałem walnięty przewód gumowy paliwowy, wymieniłem go, przejechałem około 70km i znów kaput. Silnik zdycha w trakcie jazdy, chwile postoi, odpalam go z pompowaniem gazu, przejedzie 400m i znów cisza. Jak odstoi noc to pali z dotyku. Juz kompletnie nie wiem o co chodzi. Jedno co mnie dziwi, że jak zdjąłem wąż paliwowy z baku to z baku nie lała się wacha, a wskaźnik poziomu paliwa pokazuje około 1/2 zbiornika. Filtr w gaźniku czysty.

Jak ewentualnie dostać się do środka zbiornika? Pytam, bo nie chce uszkodzić, bo tyle bitexu mam na podłodze, że ręka ginie...

Sprawdzić ciśnienie w pompie paliwa? ( Jakie powinno być ewentualnie, 0,4-0,6 bara?)

Pływak w gaźniku może się zacinać?

Al_Coholik / 2015-04-09 08:54:14 /


Jak miałem takie objawy to winna była pompa paliwa. Pomogła wymiana.

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-09 08:57:16 /


Jak dla mnie:
1. Zasyfiony bak. Zdejmuj i wypłucz go. Na pewno nie zaszkodzi. Jest zawieszony na dwóch pasach. Jak łaskawie wejdziesz w końcu pod auto to bez problemu zajarzysz o co chodzi. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ukręcisz wieszaki. W razie co mam zapasowe ładnie ocynkowane na złoto. Pływak z baku przekręcasz w lewo, aby go wyjąć. Czasem potrzebny jest przecinak i młotek, aby go ruszyć.
2. Tak jak pisze OBI. Wymień pompę na nowa i wyeliminujesz jedną możliwość.
3. Poza tym prewencyjnie na Twoim miejscu zregenerowałbym gaźnik.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-09 09:02:23 /


Dodałbym do tego jeszcze psiknięcie sprężonym powietrzem w przewody paliwowe.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-09 09:04:29 /


Byłem pod samochodem, więc ironia niepotrzebna. Poprostu bitexu jest na grubo, a to pierwszy samochód w którym coś grzebię, a że nie chce zrobić druciarstwa, bo chce się nim cieszyć, dlatego pytam.


Przewody były przedmuchiwane, nie było widać nieszczelności.

Bak dzisiaj spróbuję zdjąć i w razie co odezwę się w razie wieszaków.

Nie chce bawić się w wymieniacza, tylko zrozumieć gdzie leży błąd i jakoś to sprawdzić. (manometrem, lub znać parametr jakiś, jaką powinna mieć pompa wydajność)

Gaźnik podejrzewam, że to już ostateczny krok, dlatego zostawię go sobie na koniec.

Al_Coholik / 2015-04-09 09:15:31 /


"Przewody były przedmuchiwane, nie było widać nieszczelności."

Raczej bardziej chodzi o ich zasyfienie i zaglucenie. Nieszczelność byś szybko raczej zauważył.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-09 09:31:24 /


Wstaw zaraz przed gaznikiem przezroczysty kawalek przewodu paliwowego. Tylko na probe, wiec wystarczy nawet wezyk do akwarium :)
Musi byc wystarczajaco dlugi zeby uformowac cos na ksztalt litery Omega, tak zebys widzial czy tloczone jest paliwo.
Potem odpal silnik i wkrec go porzadnie na obroty. Jak nie leci paliwo to po wyczerpaniu paliwa z komory plywakowej silnik zgasnie.

Podlacz tez pompe paliwa z "zewnetrznym zbiornikiem" (wystarczy butelka po coli) tez takim przezroczystym przewoden i powtorz probe. Tak znajdziesz czy winna jest pompa czy przewod do baku ewentualnie bak.

PS
mialem identyczna sytuacje miesiac temu. Samochod gasl po przejechaniu 500m. Po chwili postoju odpalal i znowu 500m. Problemem byl ...zatkany filtr paliwa. Szukalem tego dwa dni. Jakis cymbal zamontowal na przewodzie dwa filtry i to tak ze tego pierwszego (blizej baku) nie bylo widac. Wymienilem tylko ten blizszy pompy paliwa i nic. Dopiero pozniej znalazlem ten drugi, totalnie zapchany :p

PS2
przy kombinowaniu z wezami paliwowymi, "zewnetrznymi zbiornikami" itp. postaw sobie gasnice gdzies niedaleko :p

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-09 09:35:16 /


Przed gaźnikiem mam filtr przezroczysty motorcrafta i on się nie wypełnia nawet paliwem, jest tak pół na pół, dlatego obstawiam problem z paliwem właśnie. Filtr jest szczelny. Między bakiem, a pompą paliwa nie ma filtra żadnego.

Jedno co mnie dziwi, że jednego dnia wróciłem nim z Danii do Polski. Przejechał 1000km bez zająknięcia do Warszawy. Bak czyściłem w trasie praktycznie do rezerwy. Chyba warszawskie powietrze mu nie służy :P

Z zewnętrznym zbiornikiem spróbuję dziś i dam znać :)

Al_Coholik / 2015-04-09 09:50:47 /