krzys 1972 / 2005-03-29 22:26:27 /
Przede wszystkim odkręć świece i pokręć trochę rozrusznikiem coby wypluć tą wodę z cylindrów.
jaśli nic sie nie stalo to jak najwięcej jezdzić;)
zachar / 2005-03-29 22:46:24 /
ale moglaby woda dojsc do oleju i to juz kiepska perspektywa :(
osusz co sie da wykrec swiece pokrec chwilke i zmien olej
pozdro
Zakrzak! / 2005-03-30 10:52:34 /
Slyszalem tez ze w takich sytuacjach dolewa sie do gaznika troszke denaturatu bo denaturat wiaze sie z woda i spala... Osobiscie czegos takiego jeszcze nie robilem ale podobno dziala ;D
Bystry / 2005-05-27 18:12:47 /
ile było tej wody? jeśli mocno zalałeś gazinik to musisz usunąć wodę zkomory pływaka i warto by było sprawdzić czy niena wody w oleju jeśli jest wymień olej nara.
można też poszukac na stacjach czy w sklepach jakiś środków wiążących wode które są lepsze od denaturatu :P
np.: http://www.inwex.pl/index.php?go=20
bartek nowakowski / 2005-05-28 01:57:23 /
Sory nie napisałem: Wiem bo kożystałem z EKOekonomika. Pomogło!!
bartek nowakowski / 2005-05-28 01:58:32 /