klopot dotyczy kumpla samochodu taunus 2.3 na zimnym silniku chodzi na gazie zajebiscie jak sie zagrzeje to nie chce przekroczyc 3000 obrotow wszystko ma powymieniane swiece kopulka przewody co sie dzieje bo pomyslów juz zabraklo autko zagazowane regulowane mase razy zaworki ustawione samochod chodzi tak od momentu zakupu czy to wina silnika czy może gaźnik jest padniety
michałP / 2005-03-14 06:44:47 /
według mnie to źle dobrany mikser do gazu.. lub rozregulowana instalacja gazowa..
w pierwszej kolejności sprawdź szczelność układu ssącego i puchy filtra
Trójkąt 
/ 2005-03-14 09:36:57 /
na zimnym nie dogrzanym parowniku więcej gazu dochodzi do kolektora, nattomiast jak go nagrzejesz bardziej parujei jest go stosunkowo mniej. może być kilka przyczyn:
1- za słaby parownik
2- źle dobrany mikser który nie ssa tyle co trzeba
3- zajebany filterek od gazu, albo elektrozawór ktory jest w butli( opcja w miare świeżej instalacji)
rozregulowany gaźnik przy instalce gazowej nie ma wiele wspólnego chyba ze są zjechane zębatki i wtedy nie otwiera równo przepustnic, tylko ze nie było by róźni9cy pomiędzu ciepłym a zimnym.
H2O patryk_3M / 2005-03-14 09:50:04 /
A co ze ssankiem? Jeżeli jest ,to regulacja jest trudna,jeżeli nie ma to za mało gazu.Tak czy inaczej ,moim zdaniem to tylko regulacja.polecam Krótki poemat na gazu temat.
aeroarte / 2005-03-14 15:42:19 /
Przede wszystkim, jak chodzi na benzynie?
pmx (wiewior;) / 2005-03-14 16:56:38 /
na benzynie idzie jak burza :)
michałP / 2005-03-15 17:08:01 /
Czyli cos jest nie tak z instalacja. Zacznij od regulacji wg poematu, jezeli sie nie polepszy to bedzie trzeba sprawdzac pozostale rzeczy.
Sprawdz tez podcisnienie, gumowy przewod spod gaznika do reduktora. Moze zsunal sie na ktoryms koncu albo pekl, chociaz wtedy na zimnym tez by chodzil kiepsko.
pmx (wiewior;) / 2005-03-15 17:49:49 /
ja w swoim miałem cos podobnego tylko ze dzało sie to prawie od razu jak przyspieszałem i przekraczałem 3000 na zimnym w sumie tez okazało sie ze zatankowałem jakis kiepskiej jakosci gaz zatankowałem gdzie indziej do pełna i zaczął isć jak rakieta tez wymieniałem wcześniej wszystko pokolei mozesz sprawdzic jak sie nie poprawi to co innego
Rafi - Capri / 2005-03-15 17:54:46 /
teraz czesto trafia sie tez niestety gaz kiepskiej jakosci i własnie wtedy moze byc cos takiego ze na wyrzszych obrotach nie idzie
Rafi - Capri / 2005-03-15 18:00:38 /
a sprawdzałeś jak sie zatrzymasz i na luz wyrzucisz czy jest to samo czy silnik normalnie chodzi bo u mnie dzalo sie to tylko na biegu jak jechałem zaczynał szarpac powyrzej 3 tys potem spadały obroty nierówno chodził instalacje sprawdzałem na kumputerze u goscia i wykazało spalanie ok wymieniałem świece i wszystkie pierdoły zwiazane z elektryka i było to samo a po zatankowaniu całego zbiorniku gazu na nowo było ok
Rafi - Capri / 2005-03-15 18:06:18 /
na pewno nie wina gazu na razie stawiamy na regulacje reduktor ma elektryczny tak ze podcisnienie odpada nawet na jalowym sie nie wkreca za dobrze i to jest dziwne a reduktor ma nowke landi renzo i to duzy do 140kw chyba swiece przewody kopulka palec powymieniane filterek gazu tez
michałP / 2005-03-15 19:51:32 /
moze byc ze trzeba wyregulować i bedzie ok bo mój wtery na jałowym chodził ok tylko jak przyspieszałem zaczynał szarpac potem tracił moc
Rafi - Capri / 2005-03-15 20:25:03 /
zrób fotke mixera i wżuć na forum.. na moje oko źle dobrany lub źle uszczelniony mixer..
Trójkąt / 2005-03-15 22:04:17 /
sa zalozone rurki w gaźnik jak tylko aparat dopadne to wrzuce fotke
michałP / 2005-03-15 22:09:54 /
1-wywal albo zablokuj ssanie.Zawsze ze ssaniem miałem problemy zimny - ciepły.Potem uruchom silnik na gazie.Jak sie nie da to wykrecaj wkręt w parowniku i próbuj odpalać.Jak już uruchomisz,to przytrzymaj go na 3000 obr i wkrętem na rurze do miksera zwiekszaj dopływ gazu -w lewo.Cały czas trzymaj pedał gazu jednakowo ,najlepiej kolega.Jak wkręci się już na wyższe obroty to zwolnij pedał.Zobaczysz jakie są wolne.Wkrętem w parowniku (tym co wcześniej)wkręcając znajdziesz moment ,aż zacznie gasnąć.Wykręcaj go ,aż zacznie znowu gasnąć (licz obroty)Ustaw po środku.Powtórz operację z pedałem gazu ,z tym ,że jak już kręcąc w lewo nie będzie zwiększał obrotów,to zacznij kręcić w prawo do momętu kiedy obroty zaczną spadać.Wtedy przekręć w lewo o pół obrotu(dużo pali)półtora (mniej) Doreguluj jeszcze obroty jałowe wkrętem w parowniku i jazda. Jak Ci się nie uda to przyjedź do mnie.
aeroarte / 2005-03-16 02:51:18 /
przyczyną tego dziwnego zachowania mogą być
górne przepustnice gaźnika solexa,
które w zależności od temperatury silnika są
albo przymknięte jak silnik jest zimny, albo
otwierte maksymalnie jak silnik jest ciepły
tak jak piszesz..
jak silnik jest zimny wkręca się dobrze bo przepustnice górne są
przymknięte i masz prawdopodobnie idealny dobrany skład miesznaki gazowo-powietrzny
gdy silnik się rozgrzeje otwierają sie przepustnice na max i zmienia się
ten skład mieszanki gazowo-powietrzny z przeważającą ilością powietrza...
możesz spróbować założyć zwężkę na filtr powietrza..
nie jest to najlepsze rozwiązanie ale najszybciej będziesz mógł upewnić się co do słuszności mojej tezy..
Albi_Poznan / 2005-03-19 10:21:13 /