Pytanie moje brzmi - czy są potrzebne, czy kompletnie zbędne ?
Właśnie rozkładając podstawę gaźnika zauważyłem że sypią się z niej jakieś gumowe farfocle :) po wykręceniu śrub okazało się że mają uszczelki. Albo właściwie miały.
Nie powiem to mógł być po części mój błąd bo czyszcząc gaźnik zazwyczaj nie wykręcałem tych śrub, aby nie mieć problemu z odpaleniem i różnego rodzaju rozpuszczalniki mogły mieć negatywny wpływ na ich żywot (nie wiedziałem że tam są) :) A może to po prostu starość
I teraz pytanie czy one do czegokolwiek są potrzebne ? Czy mogę spokojnie olać ?
Tak samo do dysz powietrza od wolnych obrotów są teoretycznie podobne uszczelki natomiast w mojej praktyce zawsze średnio pasują, najczęściej nie da się dokręcić z nimi porządnie tych dysz. Ogólnie olewam je.
I drugie pytanie - czy te śruby regulacji mieszanki to rzecz która podlega w jakimkolwiek stopniu zużyciu ? I czy zużycie ma wpływ na działanie gaźnika czy nie, bo tak naprawdę to kwestia minimalnego obrotu w jedną lub drugą stronę.
valhallen 
/ 2014-07-25 09:44:45 /
mają być,bo będzie ssać lewe powietrze
kozi / 2014-07-25 09:48:23 /
taką ciekawą stronę znalazłem: http://www.ruddies-berlin.de/35EEiT.htm
Rzeczywiście wynika że te uszczelki na śrubach powinny chyba być:
Większość schematów które do tej pory miałem nie pokazywały żadnych uszczelek. Rozumiem że przy dyszach biegu jałowego w tym gaźniku nie ma żadnych uszczelek ?
valhallen / 2014-07-25 11:11:53 /
dysze BJ (35) na schemacie, sie na stożku uszczelniają z tego co pamiętam,aczkolwiek składu mieszanki wkrętkami w podstawce sie nie reguluje,tylko tą dużą śrubą z boku, kanału obejściowego i z tyłu w górnej pokrywie.Wstępnie trzeba wyrególować te w podstawce:zakręcasz tą dużą z boku,otwierasz przepustnice tak aby się wkręcił na 3 tyś obr i ustawiasz na 4% CO2,(te dwa wkręty w podstawce)to jest układ przejściowy,a dopiero po tej operacji na biegu jałowym tą dużą śrubą ustawiasz właściwy skład mieszanki chyba 2%CO2
kozi / 2014-07-25 12:46:36 /
To akurat zależy od wersji gaźnika, czyli z którego jest roku. Ja mam ten ostatni rzut (po 81/82), gdzie po kombinacjach z dodatkowym obwodem (bypass) wrócili do klasycznej wersji i reguluje się skład mieszanki śrubami w podstawce. Nie ma żadnych wkrętów ani w pokrywce ani w korpusie
valhallen / 2014-07-25 13:01:53 /
daj jakieś foto z góry i z boku tego gaźnika
kozi / 2014-07-25 13:14:34 /
nie mam, ale wygląda tak jak Marcina z tego wątku: http://www.capri.pl/forum/31329#522795 tylko z powrotem paliwa
valhallen / 2014-07-25 14:00:49 /
Spróbuj dopasować jakieś małe oringi, nie zaszkodzi.
Kilgore / 2014-07-25 18:11:18 /
takie standardowe oringi okazało się że mają za dużą średnicę zewnętrzną i przy wkręcaniu od razu się zablokowały i zerwały :( Ale podjechałem do gaźnikowca aby wziąć właściwe - teraz powinno działać.
valhallen / 2014-07-28 13:17:48 /