dlubiac po necie znalazlem takowa grandzie. czy ktos z was kiedys juz przerabial kombiaka na pick upa?
czy jezeli za przednimi drzwiami sie zespawa dookola nadwoze czy bez dachu to utrzyma sie?
jezeli ktos ma jakies doswiadczenie bede wdzieczny za jakiekolwiek info.pozdrawaim
leon / 2005-02-22 13:37:55 /
Nie ma co się oszukiwać dach jednak trzyma konstrukcję,
na obrazku te dodatkowe rury nie są tylko dla ozdoby .
Staszek z Chełma / 2005-02-22 13:55:35 /
Zawsze sie zastanawiam co ludziom "szczeliło" do głowy że odeszli od ramowych konstrukcji. Można sobie wtedy było robić z nadwoziem cokolwiek. W czym ramowa konstrukcja jest gorsza ? Przecież jakby nadwozie było osadzone na ramie jak za dawnych czasów to można je łatwo wymienić gdyby było zgnite itp.
Piotra 
/ 2005-02-22 14:43:32 /
Można było spokojnie podpiąć siętutaj: http://www.capri.pl/forum/416edcf361409#41bc55ae11345
Ale mnie jsza o to.
Fakt, rurki tutaj pełnią swego rodzaju "zewnętrzną" klatkę bezpieczeństwa.
Sam kiedś bym chciał byćw posiadaniu takiego egzemplarza.
Jest także fajna stronka ale z taunusami:
http://www.crackfoo.com/cortina/p100/
Pozdro
Koniu / 2005-02-22 14:45:17 /
Zdaje sie ze samonosne nadwozie bylo tansze, a do tego mozna bylo wmowic ludkom ze nowoczesniejsze (bo wynalezione pozniej:). Ponadto trudniejsze w naprawie, wiec szybciej trzeba kupic nowe auto.
czekam na wyklad krk4m ;-)
pmx (wiewior;) / 2005-02-22 15:08:52 /
Dzięki, Wiewiór :)
Jestem tak zawalony robotą, że zamiast wykładu musi wystarczyć konspekt. Oprócz wszystkich wymienionych przez Ciebie powodów warto wspomnieć jeszcze to, że rama [zwłaszcza drabinowa] cholernie podnosiła podłogę, a więc i położenie środka ciężkości, jednoczesnie niepotrzebnie zwiększając wysokość samochodu, a zatem i opór czołowy. Samonośny Citroen BL11 był o 20 cm niższy od ramowego Morrisa Oxforda z tego samego roku i przy tej samej mocy o 20 km/h szybszy.
Pozdro.
KRK 4m / 2005-02-22 16:23:05 /
A dodatkowo taka rama to sobie trochę waży.
JΒ / 2005-02-22 17:14:06 /
Waga to już mniejszy problem - kompletną karoserię VW Kaefra [bez ramy płytowej] przenoszą w fabryce Porsche dwie niespecjalnie atletyczne kobiety [mam zdjęcia]. A do noszenia gołej budy Golfa I [o tej samej masie własnej 820 kg] trzeba było już trzech rosłych albo czterech niewyrośniętych gostków. Po prostu nadwozie auta o konstrukcji ramowej nie przenosi tylu obciążeń, więc robione jest ze znacznie cieńszej blachy.
Podobnie KOMPLETNY ramowy Renault R4 jest o 30 kg lżejszy od samonośnej R5, wykorzystującej ten sam motor, skrzynię, zawias przodu, zawias tyłu, itd. - na dodatek R4 jest deko dłuższy, wyższy i przestronniejszy.
Pozdro.
KRK 4m / 2005-02-22 17:46:17 /
a które sa bardziej bezpieczne?
czy samochód osobowy na ramie to nie jest coś takiego jak mała katapulta :) ?
PiotrekFCapri / 2005-02-22 17:54:15 /
a ja mam taka bude z papierami na sprzedaz orginalny pickup granady jest dawca czesci do mojej niestety nie mam zdjeć ale beda jest taka sama jak ta pierwsza tylko ma jeszcze bude
…zzzz…. / 2005-02-23 20:35:42 /