Witam,
Przygotowuje się do nabycia 2.9 12v i sprzedający podesłał mi filmik pracy silnika.
Jako, że nie miesza on blisko mnie, stwierdziłem, że najpierw lepiej będzie go chociaż posłuchać niż jechać w ciemno, zwłaszcza, że sprzedawca poinformował mnie, że w silniku coś klepie. Wg licznika auto ma 230tys i nigdy nie miało gazu. Jest w Polsce od jakichś 7miu lat i porównując do innych 2.9 z którymi miał styczność to to odpycha się bardzo żwawo. Chciałbym, żeby ktoś się wypowiedział jeśli może z praktyki stwierdzić, czy to tylko błahostka czy raczej trzeba będzie głowicę zrzucać by coś na to poradzić, a więc w rezultacie czy opłaca się go brać.
Tu link:
https://www.youtube.com/watch?v=AOPtBHaRenk&feature=youtu.be
micu_ GOP / 2014-03-28 22:45:27 /
tak klepią hydrauliczne popychacze po 500 tys. km.... po 230 tys ten silnik powinien chodzić jak pszczółka ;)
Szramek / 2014-03-28 23:01:07 /
ten silnik przy moim to chodzi jak diesel
ma co najmniej 2x tyle co na liczniku ;)
Szklanki do wymiany ( ew. do płukania), olej do zmiany, bo jest pewno 15W, a te silniki powinny jeździć na 5w30.
I w ogóle się nie wkręca, pewno słaba kompresja już.
300 bym dał
michalch83 / 2014-03-29 07:40:53 /
Do zmiany popychaczy dodam wałek rozrządu, ogólnie silnik to śmietnik chociaż jeszcze 100 czy 200tyś zrobi.
Trójkąt / 2014-03-29 08:29:18 /
on jest głośniejszy mój 1,8 TD :)
marian212 / 2014-03-29 08:34:34 /
No witam
Silnik jest z samochodu z mojego ogłoszenia i teraz po kolei
Samochód dosyć długo stał i olej bez watpienia jest do wymiany . Dlaczego piszecie człowiekowi że jest słaba ko0mpresja (czy naprawdę macie taki dobry słuch ?? ) kiedy dziś z rana ja pomierzyłem jest od 1,2 - 1,3 Mpa , czy to jest słaba kompresja ?? Samochód od 80 do 200 całkiem raźnie się odpycha (zapraszam na jazde próbną).Na filmiku jednak nikt nie usłyszał że jest dziurawy wydech zaraz za portkami tylko tyle że jest głośniejszy niż dizel. No i jeszcze jedno czemu Trójkąt byś wymieniał wałek ? w jakim celu skoro auto na 3-cim biegu (MT-75) jeszcze potrafi zadymić z opon ??Po raz kolejny się przekonuje że na tym forum z filmiku można wywnioskować wszystkie wady i usterki samochodu. Jedyną wiążącą dla mnie opinią jest opinia Trójkąta Dlatego do Niego kieruje pytanie .POZDRAWIAM
JARY / 2014-03-29 09:28:55 /
odpycha (od 80-200) oczywiście na piątym biegu sobie jadąc zapomniałem dopisać :)
JARY / 2014-03-29 09:38:40 /
to wymień ten olej i nie zawracaj ludziom gitary :)
marian212 / 2014-03-29 09:40:28 /
Jak po 10-tej wymianie oleju nic się nie zmieni to znaczy, że strata kasy na olej?
zenonDWR / 2014-03-29 09:52:59 /
NIe jestem wyrocznią, tym bardziej przy leczeniu przez telefon, natomiast kilka 2,9 w życiu rozbierałem i jakieś tam małe doświadczenie mam.
-Kompresję zmierz na gorącym silniku.
-Silnik na wolnych pracuje nierówno.
-200tyś km dla tego auta to jest ledwo dotarte i silnik powinien chodzić cichutko, chyba że miał mega trudne dzieciństwo.
Jeśli silnik w rzeczywistości ma przebieg x2 czy x3 to sama zmiana szklanek pomoże na kilkadziesiąt tyś km. Zazwyczaj jest zużyty wałek i nowe szklanki dość szybko zaczynają klepać ponownie.
Powtórzę to co napisałem wcześniej, silnik ten zapewne przejedzie jeszcze kilka setek tyś km, choć mi osobiście przeszkadzała by głośna praca.
Trójkąt / 2014-03-29 09:56:31 /
a jakim olejem jest zalany ? 15, 10W ?
Poza tym tak jak napisał trójkąt - kompresja tylko na ciepło, z wykręconymi pozostałymi świecami. Szklanki to śmietnik, wałek pewnie też ( z 3 które rozebałem tylko w jednym był w miarę zdatny).
Co do pary - to jesli chodzi na benzynie, a na to wygląda, to 2.9 zdrowe wkręca się do ocięcia jak CRX ( tylko odpowiednio niżej ;)
A kwestia dziury w wydechu jest oczywista, chyba dlatego nikt o tym nie napisał.
michalch83 / 2014-03-29 10:05:57 /
Nie będę się głębiej wkminiał w temat ale pare silniczków też się robiło . Kompresja zmierzona po 30 minutach pracy silnika.Silnik nierówno chodzi bo świece miał wymieniane 8 lat temu (oryginalne motocrafty ,których w hurtowniach nie ma od paru ładnych lat) a i kopułka też nie pierwszej młodosci. Kupujacemu wszystko wytłumaczyłem . Ja nie będę nim jeździł więc nie mam zamiaru inwestować w auto. Nie jest to samochód za sto tysięcy złotych tylko za dwa tysiące i podejrzewam że z taka komprechą to jeszcze długo pojeźdźi.No ale cóż jak zwykle każdy by chciał auto za tysiunc i jak nowe z salonu . Z mojej strony koniec tematu i pozdrawiam wszystkich "słuchaczy".
JARY / 2014-03-29 10:11:09 /
Generalnie diagnozowanie silnika z filmiku na yt to sobie można w buty wsadzić i dać psu do oszczania...
ale jeśli już na filmiku stuka, to lepiej iść na ogród porzucać temu psu frisbee
marian212 / 2014-03-29 13:27:02 /
Michał, to że Ford je katował i producenci katują silniki olejem lekkobieżnym 5w30,t o nie znaczy, że my musimy je takim tworem dojeżdżać. Mobil 10w40 im w zupełności wystarcza. Dla wypasu można lać 5w40 na zimę. Ale kurde nie wodę 5w30 w nasze lato gdzie temp. potrafi skoczyć dość wysoko.
Mysza liil (EM) / 2014-03-29 19:09:57 /
Pozwolę się nie zgodzić.
Zauważ proszę ( wg kart charatkerysyki), że lepkości w 100/140 'C i temperatura zapłonu dla oleju jest zawsze wyższa dla oleju syntetycznego ( 5W/0W) niż oleju pół syntetycznego/ mineralnego 10/15W.
Z mitami trzeba walczyć, bo psują szkalnki ;)
michalch83 / 2014-03-29 19:18:09 /
mi tu chodzi o to co po W a nie przed...
Mysza liil (EM) / 2014-03-29 19:20:56 /
mi też. nie pisałem nic, o temeraturze płynięcia ;)
michalch83 / 2014-03-29 19:24:27 /
To w końcu co lać? :P
micu_ GOP / 2014-03-29 19:32:06 /
możesz 10w40, ale dłużej polata na 5w40, a najlepiej jakiś dobry 5w30.
michalch83 / 2014-03-29 19:40:32 /
Jak to 2.9 pali gumy na 3 biegu i ma kompresję na gorącym silniku po 13 bar, to ja dam 1000zł za sam słupek :-)
PiotrekGran / 2014-03-29 20:01:39 /
>>Wg licznika auto ma 230tys i nigdy nie miało gazu. Jest w Polsce od jakichś 7miu lat <<
Bo Niemcy (i reszta Europy) to taka banda debili, co kupują nowe auta, stawiają w garażu, żeby po kilku/kilkunastu (niepotrzebne skreślić) latach za bezcen sprzedać Polakom stare niejeżdżone auto. Później Polak kupił, przez 7 lat trzepał 30 tysi rocznie i ma 230 na budziku. Toż to jest kabaret.
Ludzie MYŚLCIE.
Ludzie LICZCIE.
granadziarz_3M / 2014-03-30 19:40:23 /
ojtam ojtam ;)
a może stał w stodole, bo niemiec jeździł mesiem 500-ką, a scorpio było do wyjazdów na targ w niedzielę ;)
michalch83 / 2014-03-30 19:59:00 /
... po buraki na ćwikłę, bo był volksdojczem ;)
michalch83 / 2014-03-30 20:02:55 /
powiem ci grandziarz ze cos w tym jest bo z 4 rech scorpiakoow ktoore oojezdzalem wszystkie mialy c.a. 230 tysi nalotoo :)
leetvoos / 2014-03-30 22:46:02 /
Może Skorek, tak jak B6 VW po 5 latach ma stały przebieg 230000 km?
oj, to ta psująca sie zębatka w liczniku przy silniczku krokowym (nie na linkę), która sprawia że kilometry nie lecą ;) jak ja kupiłem scorupe to miala 320tyś, prędkosciomierz działa ale km sie nie nawijają.
aaannnd / 2014-03-31 08:22:54 /
aaannnd
Ta zębatka przy silniku krokowym uszkadza się po 500tyś :) więc ktoś później i tak jeszcze cofnął licznik :)
Trójkąt / 2014-03-31 09:16:53 /
Ale zębatki to się sypały w tych starszych gdzie licznik nie był na linkę a VSSa.
PiotrekGran / 2014-03-31 11:02:22 /
a skoro juz jestesmy przy zebatkach w MT75, to w modelu z impulsatorem, żeby mieć wskazania prędkościomierza trzeba to wymienić impulsator na slimak z takiej samej skrzyni czy są jeszcze inne opcje ?
micu_ GOP / 2014-03-31 12:26:06 /
trójkąt,
z cofnięciem licznika nie ma żadnego problemu bo sam go potem rozebrałem i wyzerowałem :D, wystarczy wysunąć ośke i można ustawić co się chce. A zębatki nie chce mi sie szukać ani dorabiać bo juz tego nie bede nigdzie montował i nie wiem dlaczego nie zasiliło to jeszcze wysypiska smieci ;)
aaannnd / 2014-03-31 13:50:17 /