Poszukuję kontaktu z ludźmi, którzy poznali knify z przełożeniem elektroniki i elektryki z silnika Cosworth 24V - BOA do Capri.
Po prawie 4 letniej absencji, wracam do Capri.
Capri poszerzane już mam i kompletny silnik z całą elektroniką i elektryka też.
Zanim popełnię może kilka błedów, chciałbym może, żeby się nimi ktos nimi podzielił.
Pozdrowienia, szczególnie dla Michała Koniecznego
Cossy / 2004-12-08 14:42:27 /
wyszukiwarka!!!!
Zakrzak! / 2004-12-08 19:15:32 /
nie ma tego w wyszukiwarce - temat otwarty i pożyteczny - niech ktoś sie podzieli z nami schematem jak ma :-)
MikeB4 / 2004-12-08 19:29:03 /
http://www.maddoldbugger.supanet.com/diagram.JPG jeden malowidoczny juz jest ;P
Ale jak mowie schemat to nie wszystko - najlepiejm iec oryginalna wiazke i ogolocic ja z tego co niepotrzebne - jak sie samemu wyciaga z samochodu to wiadomo co sie nie przyda...
Mysza liil (EM) / 2004-12-08 19:59:42 /
Tak, oryginalna wiązka to podstawa, bez niej niema co zaczynać.
W sumie to elektryka nie była taka trudna, najgorsza była tylko niepewność przy pierwszym odpalaniu:)
Sama zmiana silnika to 1/3 pracy i kasy jaką trzeba poświęcić na kompletny swap, nie zapominaj o hamulcach, zawieszeniu i moście.
Seemann / 2004-12-08 20:23:41 /
Chłopaki, w tuning profesjonalny to ja się bawiłem i wiem co w trawie piszczy. Wszystko do przekładki mam, schematów mi nie potrzeba. Tylko jakiś porad w złożonych sytuacjach. Pozdrowienia, Cossy
Cossy / 2004-12-08 21:52:04 /
Wytrzuś recyrkulacje spalin, zatkaj (zaspawaj) pozostały otwór w kolektorze wydechowym. Tam gdzie wychodziła rurka z dolotowego podłącz podciśnienie do serwa, żeby było wspomaganie hamulca. Sprzęgło kup nowe, LUK ma w swoim katalogu sprzęgło do 2.9 cosworh.
Jak będziesz już przekładał i powstaną jakieś problemy to pisz na forum.
Seemann / 2004-12-08 22:23:48 /
Miało być wyrzuć zamiast "Wytrzuś" :))
Seemann / 2004-12-08 22:26:02 /
Projekt zaczynam ze względu na niedogrzany garaż na wiosnę. Ale na każde refleksje jestem wdzięczny.
Cossy / 2004-12-08 22:44:58 /
Ciekawe, jaką chłodnicę mam założyć.
Cossy / 2004-12-09 13:22:53 /
Od 2.3 powinna wystarczyc
Mysza liil (EM) / 2004-12-09 14:33:40 /
Od sierry 2.9, albo od scorpio 2.9 - zwróć uwagę na to z której strony jest wejście i wyjście z chłodnicy, żebyś nie musiał później kombinować z doprowadzaniem węży.
Seemann / 2004-12-09 15:26:03 /
Od capri 2.8 pewnie też będzie dobra, jeżeli wyjście i wejście ma w dobrym miejscu.
Seemann / 2004-12-09 15:34:53 /
Co proponujecie, załozyć wiatrak elektryczny czy wiskoze?
Cossy / 2004-12-09 19:57:19 /
wiskoza prawdopodobnie sie nie zmiesci bez przesuwania chlodnicy i wycinania belki :( Wiec elektryczne o 2 stopniach wydaja sie byc rozwiazaniem godnym uwagi.
Mysza liil (EM) / 2004-12-09 20:01:41 /
zdecydowanie elektryczne !
MikeB4 / 2004-12-09 23:41:44 /
Choć nie zadawałem pytania-dzięki za podpowiedzi!
fikcja / 2005-03-26 10:22:50 /
Mam problem chodzi o silnik 2.9 24V z 1996 ten tzw. nowy cossi, mianowicie silnik ten ma wadliwe hydrauliczne napinacze łańcuchów rozrządu i przez to łańcuchy rozwalają prowadnice ;D. Koszt jednego napinacza hydraulicznego to 580 zł, zastanawiam sie nad zmianą napinacza hydraulicznego na mechaniczny powiedzmy śrubę, którą będzie sie regulowało napięcie łańcucha, co kilka tyś kilometrów, akurat w tym silniku taka przeróbka nie jest trudna ani pracochłonna a 1000 zł zostaje na paliwo.
Chciałbym dowiedzieć się waszej opinii na ten temat z góry dzięki za odpowiedzi.
Predzej jakas sprezyna i amortyzator, ze wsetpna regulacja przez srube.
Mysza liil (EM) / 2006-02-28 10:13:58 /
po pierwsze wymiana samych napinaczy to tylko lekkie przedluzenie agonii, jezeli silnik juz mocno terkocze przy uruchamianiu to do wymiany sa rowniez lancuchy i na pewno wszystkie prowadnice, jak rozebralem swojego to w kilku miejscach prowadnice byly popekane a dwie lezaly w kawalkach w misce
nowe napinacze sa teoretycznie zmodyfikowane, maja niby dokladniejsze pasowanie przez co olej wolniej z nich splywa i maja mocniejsza sprezyne
jednak po zmianie wszystkiego na nowe rozrzad czasem wydaje nieprzyjemne odglosy, szczegolnie rano na mrozie
nie wiem jak wyobrazasz sobie regulacje na srube, przeciez to musi byc sprezyste
camaro / 2006-02-28 12:55:52 /
Łańcuchy i prowadnice już czekają na montaż natomiast zastanawiam się cały czas nad napinaczami, ich cena jest z kosmosu, starych raczej nie da się regenerować a cena nowych jest zaporowa, jak nic racjonalnego nie wymyślę to pewnie kupie nowe.
Jeśli chodzi o prowadnice to lewej wewnętrznej dolnej zostało wspomnienie w misce podobnie połowa zewnętrznej prawej reszta wyglądała oki, ale jak wymieniać to komplet. Silnik ma przejechane 140 tyś. po rozebraniu nie ma innych śladów zużycia pozą rozrządem.
nie wiem jak w 2,9 wyglądają napinacze.. ale w 4,0 jest tłoczek z zapadką.. jeśli olej napnie łańcuch to zapadka już nie da go poluzować. nawet jak spłynie olej z napinacza. może dało by się podpasować ??
Trójkąt / 2006-02-28 15:55:33 /
to samo mają wszystkie mercedesy do W124 włącznie. w nowszych już nie grzebałem. olej wypycha tłoczek, a zapadka nie pozwala mu się cofnąć.
granadziarz_3M / 2006-03-01 08:05:18 /