Witam,
Mam taki problem, Od jakiegoś czasu zauważyłem że autko na gazie zaczeło mi przerywać. Odpala ok nawe jak jest zimno.Trzyma obroty niskie ok. Ale w czasie jazdy wciskając gaz autko reaguje tak jak by sie dławil, dopiero gdy wcisne gaz do dechy to idzie bez problemu. autko na gazniku i takie dławienie nie zawsze mu sie zdaża czasem idzie ok.
Prosze o pomoc co może byc przyczyną
Dacjanus / 2004-11-30 06:37:41 /
cos z dolotem powietrza lub moze przepustnica w gazniku ci sie zacina :)
lub moze byc cos z zaplonem? ciezko powiedziec
pozdro
Zakrzak! / 2004-11-30 07:15:37 /
sprawdź szczelność układu ssącego, puszki filtra powietrza.. a potem podjedź do jakiegoś gazownika na regulacje..
Trójkąt / 2004-11-30 08:29:10 /
Wyrzuć gaz i tankuj benzynę to nie będziesz miał problemów - pozdrowienia z Poznania.
Albi_Poznan / 2004-11-30 09:20:51 /
dokladnie! plac panstwu podatki badz glupcem i plac!
nie wazne ze wynosza 100..150 czy 200% !!!
wywal gaz i plac :P przeciez ktos musi im nabijac kabze!
albi daj spokoj co?jeden post ci nie wystarcza??
Zakrzak! / 2004-11-30 10:40:10 /
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, bede próbował
Jeszcze raz Dzięki
Dacjanus / 2004-11-30 11:21:41 /
w gazie też jest podatek - życie to jeden wielki podatek
i co sie mam z tego powodu powiesić ??
zakrzak nie przesadzaj
zanim zaczniecie odpowiadać na gazowy post sprawdźcie czy dotyczy chociaz starego Forda .....
MikeB4 / 2004-11-30 14:53:14 /
MikeB4
Moje pytanie jest czysto grzecznościowe. Inteligentni odpowiedzieli inteligentnie i rzeczowo i na temat.
Mam problem i po prostu zadałem pytanie.
Pozdrawiam
Dacjanus / 2004-11-30 16:12:55 /
grzecznościowych pytań tu jest bardzo dużo - o primerze fronterze cc700 golfie II i innych ...... poszukaj to zobaczysz
MikeB4 / 2004-11-30 21:44:30 /
sprawdź kable wysokiego napięcia, jesli maja przebicie to czasem zapłon gazu wystepuje w kolektorze ssacym i wtedy autko przerywa
paulo_05 / 2005-10-19 09:31:38 /
mam pytanko FC MkI 2.3v6 kiedy jest sucho na gazie jezdzi bez problemów ale jak jest bardzo wilgotno lub pada deszcz przerywa dusi sie i rózne takie akcje kiedy sie rozgrzeje jest troche lepiej kiedy wcisne pedal w podloge zachowuje sie jakby go zalewalo przelaczam na benzyne i jest ok dlaczego tak sie dzieje
krzysio / 2005-12-07 16:40:14 /
Sprawdz kable wn
pmx (wiewior;) / 2005-12-07 17:05:39 /
i kopiłkę z palcem oraz głowiczkę cewki. Najlepiej zapal go w zupełnie ciemnym miejscu jak jest wigotny i otwórz maskę. Powinno wyglądać jak Nowy Jork w sylwestra.
granadziarz_3M / 2005-12-07 22:50:01 /
jeżeli tak będzie wyglądac to czemu na benzynie jezdzi normalnie czyżby benzyna potrzebowała innej iskry
krzysio / 2005-12-09 18:23:25 /
Juz z 200 razy 3k o tym pisal, zeby zmniejszac przerwe na swiecach do jazdy na gazie. Dokladnie tak jak podejrzewasz - gaz potrzebuje wiekszego pradu do przeskoku iskry.
Albo elektrozawory (centralke) podlaczone masz pod kabel + od cewki. Na benie chodzi tylko jeden elektrozawor, ale gazowe moga byc nawet 3, co moze doprowadzic do spadku napiecia w obwodzie pierwotnym cewki i problemy z iskra.
Mysza liil (EM) / 2005-12-09 20:36:54 /
Mysza dokładnie odwrotnie - gaz potrzebuje mniejszej iskry żeby zapalić się, więc mu wystarcza do zapłonu byle popierdółka pochodząca z przebicia. Zmniejszając przerwę na świecy, zmniejszasz sumaryczny opór układu i co za tym idzie zmniejszasz podatność układu na przebicia. Jak iskra ma mniejszą przerwę to nie będzie szukała ujścia przez izolację.
Zmniejszanie przerwy jest środkiem zastępczym!!!
Nie raz i nie dwa pisałem że przejeździłem 3 lata (60 000 km/rok) na przewach 1mm. Samochód nigdy nie szarpał, nie przerywał i nie robił zadnych głupich numerów. Targał lawetę jak rzadko który i nigdy nie miał żadnych problemów z zapłonem. Tylko TRZEBA DBAĆ o instalację WN. Oczyszczać palec i styki z tlenków, nie oszczędzać na świecach, kupić PORZĄDNE MARKOWE KABLE WN, dbać o zewnętrzną czystość instalacji WN.
Obecie powróciłem do fabryczej wartości przerwy, bo silnik puszcza za dużo kompresji do miski olejowej :-(
granadziarz_3M / 2005-12-09 22:40:01 /
A tak z inej beczki, to u schyłku dobrych czasów tego silnika (z przerwą 1mm na świecach), pod Sczecinem z lawetą na haku poszedł ~160/h. Wydmikufel do dziś robi się zielony jak mu przypomnę.
granadziarz_3M / 2005-12-09 22:45:17 /
Ja mialem przerwe 1mm. Wiecej nie dalo sie ustawic, bo skonczyl sie szczelinomierz. Teraz ustawilem 0,8, zeby w zimie latwiej palic, bo mam stare kable.
pmx (wiewior;) / 2005-12-13 01:18:13 /