Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów prosząc o poradę w następującym temacie. Jakim inny (nowszy lub współczesny) silnik podejdzie do manualnej, skrzyni biegów, która współpracowała oryginalnie z 3 - litrowym Essexem V6? Silnik pracował w ratraku (maszyna do ubijania śniegu). Niestety w tym sezonie zdefektował (części sprzedaje w dziale ogłoszenia) i już widzę, że zastąpienie oryginałem będzie bardzo trudne. Czy ktoś ma jakieś pomysły lub doświadczenia? Z uwagi na specyfikę maszyny potrzeba mi jednostki o mocy zbliżonej do oryginału (138 KM). Różnice w klasycznym dźwięku jakoś przeboleję ;-)
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Bieszczaders 
/ 2013-05-04 15:48:17 /
W zasadzie każdy V6 o pojemności rzędu 2.5-3.0 i mocy rzędu 130-160PS (rzędowa szóstka może nie zmieścić się na długość). Pierwszy z brzegu jest Scorpio 2.9, łatwo dostać także Audi B4 2.6.
Jeśli nawet rozstaw śrub skręcających ze skrzynią się nie zgadza, to wkładasz płytę pośrednią z blachy 6-8 mm, a łapy dorobić potrafi każdy średnio gramotny spawacz.
Pomyśl jednak czy ze względu na charakter eksploatacji nie lepiej byłoby przejść na ropojada typu VW TDI 1.9 - wprawdzie będzie miał ciut mniejszą moc, ale większy moment i bez porównania mniejsze spalanie.
Pozdreaux.
KRK 4m 
/ 2013-05-04 16:45:50 /
Super wielkie dzięki to już coś. Nie bardzo kumam z tą blacha pośrednią... Jak to się ma do oryginalnego mocowania trzeba je będzie przerabiać?
Bieszczaders / 2013-05-04 17:03:16 /
KRK'owi chodziło o coś w rodzaju dystansu. Między silnik a skrzynie dajesz blache i przykręcasz do niej silnik i skrzynie. Wycinasz od zewnątrz wystająca blache tak by mniej wiecej osiągnąć jakiś krztałt pośredni. Na załączonych zdjęciach w ten sposób gość spasował silnik V8 z BMW i skrzynie MT75 z forda.
HICKS / 2013-05-04 17:38:22 /
Aaaaa teraz kumam po instalacji takiej podkładki wałek sprzegłowy i reszta pasuje jak ulał? U mnie jest jeszcze jeden ważny element, do bloku silnika po lewej stronie (patrząc w kierunku jazdy) jest zamocowana pompa do hydrauliki ratraka (naciąganie gąsienic, oraz podnoszenie walców do ubijania śniegu oraz pługu), którą trzeba jakoś umieścić i napędzić w nowym silniku. Essex był super! Po prostu klasyk. Na angielskim Ebay'u niby są takie jak mój ale silnik 40 letni a 20 letni to jednak róznica. Skłaniam się do całkowitej wymiany silnika. Jak patrze na tą V6 2,9 od Scorpia to całkiem podobna do Esexa. Chyba powinna się dać dopasować bez większych komplikacji...
Bieszczaders / 2013-05-04 17:50:51 /
Jest na tym forum człowiek, który o ile dobrze pamiętam ma parę takich silników. miałbyś przekładkę p&p bez kombinacji. O tu:
http://www.capri.pl/user/619
Jak by się okazało, że nic z tego, to zwal winę na mnie. Tak coś mi się kojarzy, że on coś miał.
granadziarz_3M / 2013-05-04 21:22:59 /
Dzięki bardzo!
Bieszczaders / 2013-05-04 21:31:18 /