Witam i pytam w jaki sposób pozbyć się lub usunąć stary płyn.
Ford sierra.
Albi_Poznan / 2004-09-30 12:04:49 /
nie ma chyba sposobu zeby nie uwalic wszystkiego dookola :)
ja zawsze wyciagam z pompy ile sie da strzykawka z wezykiem
pozniej odpinam waz/weze przy maglu i reszta zlatuje, jak pokrecisz kierownica to wyleci reszta z magla
camaro / 2004-10-01 07:42:21 /
Dzięki.
Albi_Poznan / 2004-10-01 08:05:48 /
Podepnę sie - bo mnie coś ciekawi:
- czy jest w ogóle przewidziana jakakolwiek wymiana płynu wspomagania w okresie eksploatacji ?
No bo skoro nie ma żadnego spustu to może jest jak z mostem - teoretycznie jest jeden płyn do końca.
marian212 / 2004-10-01 09:10:18 /
święte słowa, z tym, że ja robiłem to w następujący sposób (mając oddzielny zbiornik):
- potrzebny zaślepiony wężyk (chyba fi 10mm wewn.), który wetkniemy na powrót zbiornika (o ile powrót jest poniżej lustra cieczy, jeśli nie - nie ma potrzeby),
- odpiąć powrót od biornika (zabezpiecz na około szmatami i zrób to szybko :) ) i wsadzić w conajmniej 1 litrową butelkę (zabezpiecz by się nie przewróciła i nie wyskoczył wąż),
- odpalić silnik, skręcić na maksa w lewo i w prawo,
- zgasić silnik,
- teraz w miarę bezpiecznie możesz opuścić wąż powrotu pod samochód i spuścić resztkę (j.w.),
Układ powinien być pusty, a krótkotrwały brak oleju nie uszkadza pompy łopatkowej, bo łopatki są dociskane siłą odśrodkową i głównie ciśnieniem, jakie sama wytwarza (brak oleju = brak ciśnienia). Film olejowy po resztkach oleju jest wystarczającym zabezpieczeniem.
W przypadku pompy zintegrowanej ze zbiornikiem zapewne będzie podobnie.
pozdro
mówiąc o świętościach, miałem na myśli czystość, o której wspomniał Camaro :)
z tego co kojarze to Albiemu nie chodzi o wymiane plynu tylko o bezsladowe usuniecie go z auta bo jak nachlapie na parkingu przed blokiem to sasiedzi go pospawaja
pozdro Albi!!! jak sie sprawuje chlodnica???
wiśnia / 2005-01-09 18:53:09 /