Witam!
Zapraszam wszystkich na Pierwsze Zawody Driftingowe w Polsce które odbedą się 03.10.2004 r. na Torze Poznań.
19.09.2004 r. odbędzie się bezpłatny trening na Torze Poznań lub na Bednarach
Szczegóły oraz formularz zgłoszeniowy na stronie http://www.polody.prv.pl
Wszystkich zainteresowanych proszę o jaknajszybsze wypełnienie formularza w celu określenia frekwencji na Zawodach.
bad / 2004-08-31 19:36:20 /
polody? czy ty przypadkiem nie ścigałeś sie na gokartach?
pszemas / 2004-09-03 20:07:35 /
Tak to ten Polody ;-)
Niestety Maciej nie dysponuje taką ilością czasu aby przeglądać strony i fora dyskusyjne w internecie więc ja zajmuję się promocją strony i imprez w necie.
Jeśli chcesz bezpośredni kontakt do Macieja pisz na polody@mrc.pl
Pozdro Robert
bad / 2004-09-04 13:55:03 /
ja bede na pewno..... przyjde ale tylko popatrzeć (ostatnio cienko z kondycją i rower nie chce w poślizg wpadać:)
Krzysiek_Poznań / 2004-09-05 16:54:30 /
no widze że słabo z odzewem, więc żucam rękawice, kto jedzie pokazać co potrafi?
ja jade!!!narazie nie mam kasy ale naprawde zrobie wszystko aby pojechać.
zaspawasz most??
bobik liil / 2004-09-08 23:07:11 /
tak
;-) powodzenia:) też chce jechać, ale jako kibic only:(
bobik liil / 2004-09-08 23:13:11 /
hmm... tez bym pojechał , ale nie jestem w stanie sie zdeklarowac na 100% a zapisy sie kończa :(
PAJAK bedzie sie slizgal bokiem . Mmmmmmmmmmmmmmmmmm chyba sie wybiore .
;]
świeto lasu ! ktos z wawki i okolic zawita do poznania ;P
Jak dotej pory tylko dagnie i jabolowi sie udało, przejazdem ale udało.
Ja bede jako widz.
pozdro
Ja jade jedziemy z kolegami z klasy w 3 samochody! pająk jak to zmniejszy koszty to mozemy |"Cie na lince zaciagnąć aby tylko miec 'swoja' reprezenatacje na zawodach!!
ktos z wawki moze jedzie jeszcze?? moze konwojem ?? w kupie w koncu razniej.
pozdro i sory za bledy
grabasz / 2004-09-09 20:47:14 /
a i zapomnial aj powiedziec jak ktos chce z wawki lub okolic jechac to mamy jeszcze lone miejsca w samochodach...
pozdrowka
grabasz / 2004-09-09 21:55:32 /
dzięki, dzięki , autko wioze lawetą bo ze 100% szpreą to raczej bym nie dojechał :)
Ja też się zapisałem!! Startuje kaszillą GT Turbo LPG. Przygotowanie trwały długo i pochłoneły sporo kosztów. I tak oto międzyinnymi - sportowy tłumik Tesco - zwiększa moc nowminalną do 20 KM, zestaw spojlerów do poprawy aerodynamiki równiez zakupione u jednego z czołowych hipermarketowych tunerów. Dodatkowo choinka o zapachu kokosowym. Te i wiele innych dotadków sprawiły że samochód osiąga 150KM + ja (w sumie 151KM) co w połczeniu z niewielka masą kfalifikuje go do zajęcia 1 miejsca. Umiejętności driftera czyli moje równiez stoją na wysokim poziomie jak przeróbki przeprowadzone w bolidzie. Dzieki że we mnie wierzycie!! Wyganą dedykowac będę wszystkicm fordo maniakom!!
Pozdro :-P
co barłeś, jak to się nazywa, ile się tego bierze i zostało Ci jeszcze ... ? :)
Rydzu liil / 2004-09-09 23:04:01 /
rydzu nie wiesz to fordowskie feromony:-)
H2O patryk_3M / 2004-09-10 07:40:43 /
hahahaha Koniu chce to zobaczyć!!!! ale wiesz cos mi sięwydaje ze nie będziesz jedynym przedstawicielem tjuningu a'la Biedronka :)))) życze pwodzenia:)
Krzysiek_Poznań / 2004-09-10 10:48:42 /
Dzisiaj odbył się trening na Torze Poznań. Chętnych było nie wiele ale ponoć 2 października ma być więcej (wtedy odbedzie sie jeszcze jeden trening). Startowały praktycznie same BMW no i dwie Hondy S2000 (wiem wiem same plastikowe badziewy:). Zabawy było nie mało ponieważ niektórzy dopiero dzisiaj zorientowali sie że wcale nie jest to taka prosta sprawa:) Dołączam zdjęcia, gdyby był ktoś zainteresowany to zapraszam na priva poniewż moge wysłać krótkie filmiki i jeżeli ktoś chce startować to można podejżeć konkurencje:)
Ostatnia fota to część sesji zdjęciowej:) Ten kucający to JAAAA :)))
Krzysiek_Poznań / 2004-09-19 18:53:09 /
no impreza w sumie taka sobie, ale spoko;-)
i tak najlepszy był fiacior:);-)
a najgorszy był "koleś od mikrofonu":(
bobik liil / 2004-10-03 21:42:37 /
a mis sie najbardziej podobal jednak skaczący most pająka. :) fiacior narobil zamieszania, ale myslslem szczeze ze bedzie fajniej, polody przejechal tylko pokazowo,a zawody polegaly an rzejechaniu swojim bmw po łuku... (nie tylko bmw byly przeciez dwa 125p lanzer rover, i to cos co nazwali tygrysem....ale glownie bmw) zasadniczo mozemy tekie zawody na kazdym zlocie organizowac.
niedłygo zapodam przjazdy pająka i polodego, klip, filmik ogulny. ze wszystkimi, ale dajcie mi troszku czasu na dojscie do siebie i montaż..
pozdrawiam i sory za bledy
ps. ale podziw głuwnie dla porszawek na wyścigu równoległym, no i dla uparciucha w skodzie felicji dal niego respekt!!
grabasz / 2004-10-03 22:01:15 /
Ach te drifty :-)
Coby tu nie gadac, wsrod przewazajacej liczby beemek ktore sciagnely na zawody pojawily sie takze inne bestie, nawet dwie ‘wersale’ (dla niewtajemniczonych PF 125p).
Honoru fordziarzy bronił Pająk swoją pomarańczą, jednak okazalo sie ze na torze rzadzily bardziej maszyny niz kierowcy a silniczek 1.3 dziobaczka slabo podejmowal walke z przyczepnoscia. Mimo paru ladnych bokow na treningu, nie pyklo na samych zawodach naszemu Spajderowi. Szczerze myslalem ze troche pokropi ;D i zwiekszy to sznse naszego Hero. Tymbardziej ze ktos go debilnie ustawil w parze systemu pucharowego (ktory odsial na wstepie polowe zawodnikow) z gosciem w 400 konnej becie v8, notabene z tym ktory wygral zawody i byl faworytem od poczatku treningu. Nic sie nie martw Dariusz, nastepnym razem napewno bedzie lepiej, mi osobiscie nie podobalo sie ze tak malo pojezdziles, szkoda bylo patrzec natomiast na tego Tiggera z cossim pod maska ktory jezdzil non stop kaleczac jak tylko mozna.
Resztki smaku tej imprezie odbieral komentator, ktory jak sam stwierdzil „nie wie co mowi”, ale po mojemu nie tylko dlatego ze sie nie slyszy... Poprostu byl do dupy, a jak jeszcze uslyszalem ze udzial w imprezie bierze „stary ford tauRus (!) to juz zupelnie wymieklem :-(
Koncowka byla emocjonujaca, gdyz z beemami godnie podjal walkie klient w wersali 2.0, i na sam koniec pociagnal prawie caly łuk pieknym slidem, niestety proba wyprowadzenia auta z niekontrolowanego obrotu o 180 skonczyla sie piekna glebką na dach. Sam widzialem jak wypadly przednia i tylna szyba oraz akumulator ;P
Szczerze- liczylem na cos wiecej, niz pokonywanie przez zawodnikow jednego luku w te i spowrotem. Szkoda ze fordow tak malo. A w Pająka wierze, musisz tylko wyleczyc tauniaka z Parkinsona ;-P i przegrzebac jakies 2.0 tak jak zrobils to ze swoim 1.3 (az sie boje pomyslec, toz to ze 170 koni bedzie mialo) No i nie wiem czy slyszales, ale jak wsiadales do auta to wlaczyli piosenke, ktora sie zaczynala od slow „Spiderman, Spiderman...”
Przyjechac i tak bylo warto, bo po Poznaniu kreci sie duzo fajnych lasek :-)
Mysza liil (EM) / 2004-10-03 22:50:48 /
a ja uważam że było w sumie ok , tylko dałem dupy, samochód to druga sprawa, a wystawienie mnie z Mielcarkiem trzecia, ale coż takie życie.Gdybym był kolesiem z BMW i z Poznania może było by lepiej. :(
niestety dokładnie tak:(
Ale jak na 1.3 i tak źle nie było;)
no to chyba musisz beemke sobie kupić;-)
bobik liil / 2004-10-04 09:44:38 /
Jak już ktoś wspomniał, Polody pojechał (wbrew nazwisku wcale nie po lody:) ) widowiskowo i rekraacyjnie. Koła kręciły się tak szybko że już nawet piszczeć im się nie chciało ...
Dla niedowiarków. Wytwór rodzimej motoryzacji, wsparty radosną twórczością "ownera". Dwulitrowy DOHC z wolnym wydechem (widać na zdjęciu), maciupkimi kółeczkami i odrobiną fantazji kierownika wzbudzał aplauz publiczności
Swoich sił próbowały nie tylko BMW serii 3 i 5
Właściciel przednionapędowego Rovera serii 200 chciał pokazać że driftować można nie tylko autami RWD. Robił co mógł ...
Kornik / 2004-10-04 10:52:01 /
Poniżej auto z silnikiem Coswortha. Niestety nie wypadł najlepiej, nie licząc wypadanięcia z toru:) Odniosłem wrażenie że tylne opony tego auta nie bardzo nadwały się do driftu
Oprócz przedstawicieli RWD (Taunus Pająka i kilka innych, których nazw nie wspomnę), FWD (Rover serii 200) był też przedstawiciel 4x4. Subarka wyglądała fajnie, fajnie brzmiała (ehhh ten bokser...) to napęd na wszystkie koła nie ułatwiał zadania.O ile tylna oś próbowała postawić auto bokiem to "przód" wyciągał auto z powrotem na prostą. Takie małe nieporozumienie między napędzanymi osiami:) Ale jak już obydwie ośki doszły do porozumienia to działo się naprawdę całkiem nieźle..
Poniżej SpiderMobil, zwany też w pewnych kręgach Pająkowozem:) Zdjecie zrobione na chwilę przed opuszczeniem trasy.Ale jak na najsłabsze (i chyba najstarsze)auto było całkiem nieźle ...
Podsumowując wszystko, impreza widowiskowa, ale pod koniec powiało nudą... Może dlatego że Pająk odpadł z dalszej rywalizacji, a 20 metrów za pętlą do driftowania, zaczął się wyścig aut "turystycznych":) z porszawkami na czele. To jak przyspieszały na prostych zwalało z nóg. Jechała chyba klasa open bo ścigały się (chociaż trudno to było nazwać ściganiem się) z CC i SC. Ktoś nawet stwierdził że CC i SC zostały wpuszczone na tor jako utrudnienie dla porszawek:)
Mysza ma rację, laski były fajne...
Przy okazji można było zobaczyć na żywo auta umieszczone w galerii na
http://www.wiejskitunig.com :)
podziękowania dla:
cOke i segal - nocleg i zajebista zupa kalafiorowa
papaj i beata - nocleg i zajebista jajecznica (polecam)
ghia - za to że mnie nie pożarła :)
Kornik / 2004-10-04 11:10:48 /
przed chwilą dostałem anonimowy telefon z pogróżkami, że jeśli nie podziękuje jeszcze komuś to mnie zlikwidują ...
No więc chciałbym jeszcze podziękować Maciaskom za transport w komfortowych warunkach :P Polecam się na przyszłość :)
Kornik / 2004-10-04 11:39:09 /
a jeszcze jedno, wszystkich "moich" kibiców chciałbym przeprosić za moją jazde i stracony czas.
Eeeeeeee przesadzasz fajnie bylo , dowiedzialem sie jedna jednego ze najpierw trzeba przerobic mocowania tylnego mostu zanim sie pojedzie na takie zawody.
Pozdro 4 all
Pająk spoko było:) "skaczący most" chyba wszystkim zostanie w pamięci na długooo;-) A tak wogóle to chcesz jeszcze próbować czy dajesz spokój "zaspawanym mostom"??
bobik liil / 2004-10-04 13:45:36 /
nie wiem, na dzień dzisiejszy mam zajebistego doła i przykro mi jak nigdy, w sumie to nie moja pierwsza przegrana itd. ale nigdy sie tak nie czułem.Może czas na oglądanie zawodów w tv?
Pajak, tauniak przeżył, my także :) no i ford wystartował :) moze efektowniej by było gdyby te gumy nie tylko szły bokiem ale też sie mocniej dymiły, ale i tak super :)
Moje odczucia, co do całości, są podobne jak u wiekszosci osob, myslałem, ze bedzie ciekawiej, jakieś bączki, a nie tylko 1 łuk, ale było jak było, dzieki wszytskim za spotkanie.
Nasze filmy (niestety kiepsko wyszły) i zdjecia wrzuciłem na ftp.
Pozdrawiam
ps. moze komus frytek?
Po pierwsze Fiat 2.0 zaliczyłdachowanie nie przez to ze źle wyszedł z łuku tylko dlatego ze kierwoca (bardzo wporzo koleś) chciał go efektownie obrócić. Moim zdaniem zasłużył na 3 miejsce no ale cóż wyprzedził go ten koleś w m3 który wcale lepiej nie jechał - wręcz gożej. Wilkie gratulacje dla kolegi z Fiata:) Co do wyczynów Pająka do ja osobiście widziałem z każdym następnym przejazdem poprawe i wcale ni ebyło tak źle!! Głowa do góry!! A tego komentatora za te teksty to...... AAAAAAA Jak go znajde to nie wiem co mu zrobie!! Co do pewnych niepstrawiedliwości z wystawieniem pary Mielcarek vs. Pająk to z tego co ja wiem to było losowanie numerów i nikt nie miałan to wplywu. Ja również mam dość dużo filmów i zdjęc i chętnie bym sie podzielił tylko nie wiem jak:) A tak z ciekawostek jeszcze jedno dachowanie było. Dachowało BMW V12 z takiej śmisznej firmy tjuningoweej HOT ale to i tak badziew był. Z tego co słyszałem toja 1/4 mili jakieś SC go pocieło:)Imoreza faktycznie momentami była wręcz irytująca a w szczególności ludzi (idioci) którzy łazili po torze jak święte krowy..... Ale fak faktem było to wielkie święta sportu samochodowego i co do tgo nie ma wątpliwości:)))))
Krzysiek_Poznań / 2004-10-04 18:47:45 /
acha Pająk dzięki z eznalazłeś chwile żeby zamienic słówko. Miło było poznać:)
Krzysiek_Poznań / 2004-10-04 18:54:39 /
wlasnie subaru.... nie lancer tak sorka ale mnie siem lekko w glowce mieszalo jak wrocilem, pozdrowka dla wszystkich ktorych (calkiem porzypadkiem poznalem)
pająk nie gadaj spoko bylo, zeby sprawdzic cza bylo słyszec co znawcy motoryzacji mowili "no ten amerykanski i jego napewno v8 ladnie ejchal na treningu ale chyba mu sie coś popsulo" cza było widziec mony ludzi któży zostali uświadomieni ze masz tam 1.3
pozdro i sory za bledy
ps. moze to poowinno być gdzie indziej ale też z poznania jak betka któraś robila slajda na odcince calego "cholera to muj kolega, wygralby ale sami slyszeliscie silnik mu sie psuje i cos tak przerywa..."
grabasz / 2004-10-04 19:14:27 /
Za rok ja startuję........ Gratulacje Pająk!!!
Czołg PCK / 2004-10-04 21:37:00 /
Pająk , bardzo miło było zobaczyć swojskiego ziomala startującego w zawodach .
I w ogóle miło było zobaczyć wszystkich którzy wybrali sie na tą imprezę .
CRUISER / 2004-10-04 22:21:12 /
no jedno ale co do losowania, ja nic nie losowałem ,przyszedłem i dostałem nr startowy,ot co!!!
Panowie nie narzekać bo ja tu jestem i kontroluję sytuację.
Żadnych przekłamań nie będzie bo zaraz tu malkontentów wyprostuję.
Pająk, jechałeś super swoim autem i nie wiem czy czytasz forum driftu na streetracing ale nalezą Ci się duże brawa za odwagę że po pierwsze przyjechałes z Warszawy po drugie że zdecydowałes się wogóle wystartować w zawodach.
Zgłoszeń była wuchta ok 40 i tylko 4 zawodników było z poza wielkopolskiego
Co do numeru startowego to miałes pecha ale jak to mówią kto późno przychodzi...
Losowanie było - nie załapałes się pewnie poszedłes zaczepiac panienki z niebieskiego namiotu hi hi hi a pecha miałeś dlatego że Mielcarek zawsze się spóźnia.... wiec obydwoje nie załapaliście się na losowanie a przecież jak przychodzisz sam to nie dam Ci do losowania jednego numerka ;-)
Sądziliśmy że Mielcarek się nie zjawi, na Twoje nieszczeście jednak zdążył.
Co do Tiger Cata, nie powinien przejsć do finału niestety jego para odpadła i automatycznie przeszedł....
Zasady były proste, cieszcie się że wogóle jakiekolwiek losowanie było bo Maciej na Hockenheim po prostu dostał partnera do startu i to Nissanem Silvia i nie było dyskusji...
Co do 3 miejsca czyli Drzonek w M3 ;-) nie miałby pewnie trzeciego gdyby nie daszek Piotra - w kantach blokuje się ster w skrajnej pozycji i to było przyczyną dacha.
A co do nudy, kolegów którzy nie wiedzą co to drifting zapraszam na palenie laka do Torunia. Tam beda bączki, zjechane do zera felgi i inne tego typu atrakcje. Takie było założenie zawodów że będzie to jeden długi zakręt więc jeśli ktoś jest zawiedziony to niech najpierw zastanowi się czego oczekuje od imprezy a potem przeczyta program zawodów i wtedy zadecyduje czy chce jechać...
Kolejny raz stwierdzam że malkontenctwo tu na tym forum jest na maxa, nie padło ani jedno słowo pochwały dla chłopaczka który wygrał zawody - spokojny, zrównoważony normalny gość z ulicy, który pokazał niesamowitą klasę wygrywając z Mielcarkiem który w dogrywkowym przejeździe dał z siebie maxa i pokazał niesamowity powerdrift.
Nie widzieliscie bo pewnie oglądaliście się za tymi laskami z GT albo PrecisionPower...
Co było napewno do dupy to komentator, ale został wzięty na 10min przed z ulicy... bo nikt o tym nie pomyślał bo wszyscy myśleli o WASZYM bezpieczeństwie
Jesli ktoś ma predyspozycje, proponuje zgłosić swoją kandydaturę na spikera napewno rozpatrzymy wniosek.
Jedno Co Wam powiem, to że jak zwykle na większości forów są tylko teoretycy, tak jak na streetracing, żaden z wielkich komentatorów i znawców nie przyjechał...
Jedyny Pająk, walczył dzielnie, w nagrodę dla Ciebie fotka na dole i jesli zdecydujesz się przyjechać na następne zawody postaram się załatwić Ci miejsce w finałowej dziesiątce na zasadzie "Lucky looser" dlatego że faktycznie dostałeś z przydzialu zawodnika z którym raczej cieżko wygrać.
Jest to coprawda pośrednio Twoja wina ale z pewnoscią reszta zespołu nie będzie miała nic przeciwko jeśli przedstawię im takie argumenty.
Zrób tylko coś tym mostem bo ten silnik moze by wystarczył ale jak nie masz przyczepnosci to nie jesteś wstanie kontrolować auta.
Więc panowie malkontenci, nie marudzić nie krytykowac tylko wsiadac w kanty kredensy czy jak tam jeszcze inaczej je się nazywa i brać przykład z Piotra który pokazał że nie jest potrzebna BMW M5 a potem bedziemy omawiać kto jaki miał przejazd. Mam nadzieję że pójdzie Wam chociaż w połowie tak dobrze jak Pająkowi...
Pająk jeszcze się zdziwisz w jakich mediach zobaczysz swoje auto ;-) Impreza była medialnie mocno rozreklamowana wiec spodziewaj się różnych miejsc.
No dosyć tego wywodu, chciałbym jeszcze raz podziekować Ci Pajak za przybycie i głowa do góry, usprawnij zawiech i czekamy na Ciebie wiosną na kolejnych zawodach !!! Pozdro !
bad / 2004-10-05 02:50:45 /
P.S. i jeszcze jedno nie wygrał Mielcarek w M5 tylko to srebrne E30, nieuwaznie oglądacie i bzdury wypisujecie, a tak łatwo wejsć na strone Polodego i sobie sprawdzić...
bad / 2004-10-05 02:59:54 /
dalej uważa ze trasa byla kiiepska, moze jka drift bylby jedyna ipreza na torze to bylo by lepiej. a pająk pojechal super i nic tego nie zmieni, tyle ze naobil mniej dymu niż jego rywal.
ps. lapiej bokiem jechal moj kumpel swojim kadetem w drodze powrotnej do wawy, tylko mial sie gdzie rozpedzic i szersza droge tesz mial troszku...
pozdrawiem i sory za bledy
grabasz / 2004-10-05 07:59:06 /
ok z losowaniem miałem pecha, jedyne co mnie w tej chwili męczy to to że w wawie nie ma toru żeby po każdym usprawnieniu auta można było wpaść i przetestować.Ja dziobaka przed zawodami budowałem tydzień i zdążyłem się przejechać nim 2minuty po placu w leclercu co jest stanowczo za mało, jazda ze 100%szperą to inna bajka (kto nie wieży niech spróbuje), asfalt na torze to też co innego, więc robiłem co mogłem żeby wszystko wyczuć wmiare szybko, niestety jaj z mostem nie byłem w stanie przewidzieć :(
Nie chce mieć zapewnionego miejsca w finale czy wogóle gdzie kolwiek, bo to nie oto chodzi , poprostu przykro mi że tak zostałem zmiażdżony, na następne zawody pewnie znów przyjade :)
Gratulacje dla zwycięzcy bo naprawde wiedział co robi.
Tez bym se ze szpera 100% polatal :-) Moze czas zmusic "klatke smierci" do driftowania?? I sam nie bedziesz na nastepnych zawodach ;D ??
Mysza liil (EM) / 2004-10-05 10:04:28 /
Dzinwe ale nie widzę różnicy:
http://computer4321.webpark.pl/capri28_01.avi
http://computer4321.webpark.pl/capri28_02.avi
http://computer4321.webpark.pl/capri28_03.avi
my już z Maciasem drifowaliśmy na SO2004 :)
i nam nieźle szło, pewnie byśmy wygrali, gdybyśmy wystarowali :)
Albi_Poznan / 2004-10-05 10:12:54 /
oj chyba nie:(
bobik liil / 2004-10-05 10:16:01 /
oj chyba nie :(
SKUN_3M / 2004-10-05 10:37:07 /
napewno nie ...
Kornik / 2004-10-05 10:53:48 /
Nie chyba a napewno ;-)
Takie rzeczy to ja trobię przednionapędówką i to czasami z 2x większym wychyłem i nie nazwałbym siebie drifterem...
Panowie, jeszcze raz przypominam drift to nie jest zarzucanie auta na ręcznym czy też palenie laka lub kręcenie baczków !!!!!!!!
Drift jest to perfekcyjne prowadzenie auta w uślizgu na długim łuku !!!
Także dym nie jest ważny, dym jest atrakcja dla kibiców takich jak Wy a sadziowie oceniają długość przejazdu bokiem, płynność prowadzenia, kontrolę nad pojazdem oraz patrzą na to czy zawodnikowi się poprostu co jakiś czas udaje czy tez ma 95% dobrych przejazdów.
Naprawdę uwierzcie mi Maciej wybrał NAJTRUDNIEJSZY zakręt toru kartingowego baaaardzo długi łuk. Predkosć na łuku to 80km/h !!!
A nie jakieś tam Wasze 30km/h... Jest potężna bariera strachu którą trzeba pokonać aby móc jechac tam slajdem. Nawet sam Mielcarek na treningach był zaskoczony że taka prędkosć tam jest potrzebna. Inaczej to wygląda jak się ogląda z zewnątrz przejazd Macieja a inaczej jak się jedzie w środku...
Większość BMW pokonywała zakręt na 3 biegu sadze że przy 3000 obrotów, kiedyś musimy zrobić próby i zamontowac kamerę + odczyty wskaźników.
Jedno czerwone BMW 318 nie dało rady na 3 biegu i koleś katował je na drugim biegu na przerywaczu, to był ten któremu niby silnik przerywa, nie przerywał tylko skończyły się obroty a na 3 biegu beema nie dawała rady.
Macie pewnie kolegów którzy mają BMW, sprawdźcie sobie ile idzie 318 na dwójce, 80 napewno, zakładając że koła kreciły sie nieco szybciej koleś musiał mieć 60-70km/h. Jak macie dostęp do toru (TORU a nie ścieżki rowerowej) to popróbujcie bez publiki może dotrze do Was że to nie jest takie proste.
I jeszcze raz wracam do trasy czyli jednego łuku - poziom naszych zawodników coprawda widać już było że wysoki nadal nie jest tak wysoki aby zorganizować drift na grupie zakretów. To bardzo trudne, to że Maciej tak perfekcyjnie potrafi przejechać 5 zakrętów toru kartingowego to nie oznacza że wszyscy tak dadzą radę... Poza tym nasz tor nie jest przygotowany do takiej imprezy i widzowie musieliby być daleko i nic by nie widzieli...
A co do tego zapewnionego miejsca to nie jest to jakaś tam próba przekupstwa ;-) to normalna rzecz którą podpatrzyliśmy w niemczech, sedziowie wybierają jedną osobę z poprzednich zawodów która przedwczesnie odpadła i dostaje dodatkową kartę wstepu do nastepnej rundy. Wszystko zależy od sedziów.
Moim zdaniem do grupy z której nalezałoby wybrac taką osobe zaliczasz się Ty, drugi Fiat125 który wysiadł po treningu, oraz 2 kolegów już prawie zabytkowymi BMW serii 6. Na Twoją korzyść przemawia niska pojemność, wiek auta, trudny zawodnik w pierwszej eliminacji i dzielny start.
Ode mnie masz wielki respect, zresztą jak i inni którzy postanowili wystartować w Zawodach ponieważ wiem jakie trudnosci należy pokanać zarówno techniczne jak i psyhiczne + dodatkowy element wywołujący stres - kamery, publicznosć itd.
Wiec głowa do góry i nie myśl "ja przegrałem" tylko myśl "JA WYSTARTOWAŁEM !!!" a nie jak inni którzy tylko gadali, nawet wypełnili formularz a potem nie przyjechali... Gdyby nie nasza silna grupa BMW Zawody świeciłyby pustką...
Pamiętaj że nawet ostatnie miejsce jest przed tymi którzy nie wystartowali bo strach im nie pozwolił.
Powiem Ci szczerze że osobiście nie wiem czy zdecydowałbym się na start zwłaszcza autem które wiedziałbym że jest w grupie tych sałabszych.
Strach przed przegraną i oczami kibiców zrobiłby swoje.
Dlatego ode mnie masz wielkie brawa za odwagę i pamietaj jesteś PIERWSZYM z capri.pl który wystartował w takiej imprezie.
Następnym razem organizacyjnie bedzie lepiej, wiemy jakie błędy zrobiliśmy i następnym razem poprawimy to. Przede wszystkim głównym błędęm było to że nie mogliśmy odróżnić zawodników od bandy kibiców która szwędała sie wszędzie.
To było też powodem tego że nie wiedziałem zaczynając losowanie czy jest komplet zawodników. Następnym razem bedą obowiązkowe koszulki dla zawodników i bedzie łatwiej.
pozdro Robert
P.S.
Pająk wypełniłes 2x formularz podająć pojemność raz 1300 a raz 1600... to w końcu ile masz??? Nie dziwcie się przez to że nikt tam nie znał pojemnosci bo mieli wydruk na którym widniało 1600
Jedno zgłoszenie pochodzi z aster.pl a drugie z neostrady.
Prosze Was nastepnym razem o precyzyjne i uważne wypełnianie formularzy bo to pomaga nam wszystkim. Po to te dane tam są zeby je wypełniać, niektórzy olewali pole z telefonem np. a potem człowiek dzwonił po wszystkich żeby potwierdzić udział w zawodach i nie było do kogo dzwonić... Inni podawali błędne emaile robili straszne literówki, nieprecyzyjnie podawali opis auta... i tak to potem wychodzi.
bad / 2004-10-05 14:30:16 /
PS. to nie było na ręcznym tylko dodaniem gazu...a wielkość zakrętu jest względna :)
Albi_Poznan / 2004-10-05 14:49:35 /
bad, z całym szacunkiem, ale generalizujesz trochę.
"...może dotrze do Was że to nie jest takie proste...". Mogę się tylko domyślać na podstawie czyjej wypowiedzi uznałeś że dla niektórych, drift jest banalną zabawą. Na szczęście ludzie (z capri.pl których spotkałem na torze) mieli inne podejście do tego i nie twierdzili że driftem to oni jeżdżą po bułki do sklepu ....
Odnoszę wrażenie (obym się mylił) że jestes niejako "aniołem stróżem driftu" na naszej stronie.
pozdro
Kornik / 2004-10-05 14:53:12 /
Bad, a byłeś na Pucharze Capri przy 80-90km brałem zakręt na terningu i samochód bokiem szedł na zakręcie więc nic nowego...:(
Albi_Poznan / 2004-10-05 14:53:40 /
precyzując pojemność, mam 1.3 ale że w dowodzie mam 1.6 to podałem większą pojemność aby przy sprawdzaniu dokumentów wyszło ok :)
wypełniłem dwa razy zgłoszenie dla pewności że mnie nie pominiecie-tak bardzo chciałem przyjechać.
No tak z tego wszystkiego faktycznie pomunąłem zwycięzce:) Zwracam honor. Koleś faktycznie jechał rewelacyjnie niektórzy na trybunach mówili nawet ze szło mu lepiej od Polodego sasasasasasa :))))) W 100% przynzaje Badowi racje! PRzejechanie tego łuku oczywiście nie jest łątwą rzeczą ale też nie niemożliwą. njgorsze faktycznie jest pokonanie stresu kibiców i kamer (chyba ze ma sie na imie Dżonex - ci którzy byli i widzeli tego kolege to wiedzą czemu :)
Krzysiek_Poznań / 2004-10-05 18:57:23 /
to i ja coś powiem , a co mi tam :)
Bad spokojnie , trzeba sie przyzwyczaiś do malkontenctwa, taki okres jakiś wpadł na tą stronę , ale juz niedługo mam nadzieje ze się skończy.
Same zawody hmm.... organizacja zupełnie niezła , poza rozstawieniem trybun po wewnętrznej toru, a dało by sie myśle bez problemu zrobić po zewnętrznej tak żeby było widać cały łuk , a nie połowe.
Pająk , spoczko zupelnie ,ból z brakiem miejsca do terningów jakichkolwiem masz nie tylko ty :/ moze by petycje zo miasta wystosować :P (jak byś chciał to mam całe zawody nagrane na kasecie, mozesz sobie obejżeć)
Panowie od 1 i 2 miejsca w zawodach naprawde pokazali klasę ,
a 3 miejsce powinno być dla fiata i szakunec równiez dla niego !! (dacha tez mam nagranego z bliska ,stałem tam w okolicy startu zawodników)
o bardzo chętnie obejże
Albi, wiesz ja przednionapędówką moge tylko na rekawie... ;-)
Wiem że to gazem ale prosze nei porównuj, bo tylko sobie wstyd robisz...
Mogłeś przyjechać, przekonałbyś się że z daleka to wygląda prosciej, jedyny Pająk który był moze Ci obiektywnie powiedzieć jak było faktycznie bo moje wypowiedzi są uznawane za subiektywne...
Mam nadzieję że faktycznie na tym pucharze pokonywałes zakret 80km/h i w takim razie zapraszam Cię na nastepne Zawody, wesprzyj kolegów którzy przyjeżdżają starszymi autami.
Tymczasem obejrzyj sobie co robił koleś fiatem z silnikiem 2000
http://www.walciu.neostrada.pl/dach.avi
Gdyby nie to ze zablokowała się kiera byłby jeszcze piękny aaltonen...
Co do tego anioła, nazywaj sobie to jak chcesz, to że sie tu pojawiłem to dlatego że ponieważ zajmuję się internetowym serwisem Macieja przyjąłem sobie także za punkt honoru rozreklamowanie driftingu i samych Zawodów w internecie.
Ponieważ przeszukując różne fora dyskusyjne trafiałem często na temat driftingu i spore zainteresowanie nim. Postanowiłem zapisac siewszedzie gdzie się da i poinformować ludzi o tym że jest szanasa na takaimprezę w Polsce
I wiesz co? Ku mojemu zaskoczeniu natrafiłem w niektórych miejscach (najbardziej tu) na wrogość, zaczeło sie od porównywania do dresów w BMW i takie tam inne niewyszukane uwagi.
Teraz doszedłem do tego że było to zajęcie bardzo niewdzięczne i generalnie powinienem zlać temat. Dowiadywalibyście się potem z TV o tym że impreza się odbyła. Teraz wiem też że nie było warto, poniewaz zapisałem sie na 10 różnych forów wszedzie dałem info trabiłem wszedzie gdzie się da, a przyjechało ludzi tyle że można na palcach jednej ręki policzyć.
W niektórych miejscach chyba nawet nie jestem lubiany... ;-) bo za dużo gadam i nie po myśli niektórych...
Imprezę uratowała nasza lokalna ekipa "chłopaków od beemek" którzy w Toruniu czesto palili laka, a teraz drfiftują i to naprawdę nieźle...
Powiedzcie tylko jedno słowo a zniknę stąd, nie ma problemu jestem bliski takiej decyzji, sądziłem że internet zmienił się przez te 10 lat od kiedy go używam i że zaczeli go używać nie tylko teoretycy, ale chyba się myliłem.
Prosze teraz postaw sie na moim miejscu i powiedz co sam byś sobie o tym myślał?
no? Czekam na odp. ;-)
Spawn, cieszę sie ze Cie sie podobało, miłe jest to jak ktos doceni włożony w organizację trud.
My też bylismy zaskoczeni pierwszymn miejscem, Mielcarek w M5 było pewne że da popis, ale chłopak z E30 zaskoczył nas zupełnie.
Drzonek, bo tak to sie pisze a dokładniej Daniel - mieszka w Drzonku za Śremem ;-) lekko już widać było pod koniec go nerwy ponosiły, przegrałby z Fiatem gdyby nie to że ten miał daszka, a my na starcie opierdoliliśmy go że jedzie jak amator, bo jechał z przejazdu na przejazd coraz gorzej. Teraz wiem że irytowało go to że tak dobrze idzie jego koledze z srebrnej E30 ;-) hi hi hi zazdrośnik ;-)
Pozdro, jak zwykle Wasz marudny anioł stróż driftu... ;-)
bad / 2004-10-06 00:51:27 /
wiesz dobrze czemu ludzi przyjechało niewiele
tylny naped jest na wymarciu
mało kto ma naprawde dobrze utrzymane auto lub\i boi sie awarii
mało kogo stać na przygotowanie auta (o takim wydatku jak szpera nie wspomne - jeśli auto nie ma)
w sumie lista chętnych moze i jest spora ale trzeba wybierać z mocno zdziesiątkowanej grupy posiadaczy aut - wiec nie ma lekko
MikeB4 / 2004-10-06 01:09:57 /
Masz racje producenci odzwyczaili nas od tylnego napędu, wcale przedni nie jest lepszy, tylko prostszy konstrukcyjnie a co za tym idzie tańszy...
Chodzi mi tylko o to że na wielu forach trafiałem na ludzi którzy pisali że driftują to tu to tam itp. rozumiesz, zapisywałem sie na takie fora a potem okazywało się że nikt nie przyjechał... mało tego zgłoszeń była wuchta... tego wogóle juz nie rozumiem, bo ja bym nie wypełniał formularza jeśli nie byłbym zdecydowany... jednemu może coś wypaść, ale dwudziestum?
Spójrz na to z mojej strony a zrozumiesz moją postawę, doskonałym przykładem forum teoretyków jest http://forum.drifting.waw.pl
Poczytaj jakie to ludzie potrafią sadzić kwiatki...
Chyba nie chcesz żeby to forum przeistoczyło sie w takie podobne do tamtego?
Raczej szkodaby było...
pozdro
bad / 2004-10-06 01:34:00 /
oj, bad
wcieliłeś się w rolę propagatora driftu i chwała Ci za to. Starasz się jak możesz i czasem Ci wychodzi :)
To że tutaj natrafiłeś na wrogośc to zasługa faktu, że pojawiłeś się "u nas" w nienajlepszym momencie. Był to okres, kiedy praktycznie codziennie powtsawały nowe, debilne wątki tylko po to, żeby zrobić burdel na forum. Po części się komuś to udało, bo forum stało się miejscem potyczek i przepychanek słownych. W tym momencie pojawiłeś się Ty, i zacząłeś "uświadamiać" towarzystwo czym jest drift, etc. Ok, tylko zacząłeś trochę zbyt nachalnie i dlatego zaczęło się to wymykać spod kontroli.
Napisałeś też "...W niektórych miejscach chyba nawet nie jestem lubiany... ;-) bo za dużo gadam i nie po myśli niektórych..." Coś w tym jest ...
A teraz spójrz na to z naszego punktu widzenia. Pojawia się koleś, przednionapędowym autem, który próbuje nam wytłumaczyć co to jest drifting :/ Coś tu chyba jest nie tak. Do tego w każdym prawie poście przewija się sformułowanie rodem z serialu "Tata, a Marcin powiedział ...". Za każdym razem stawiasz Polodego jako przykład. OK, chwała Ci za to, tylko robisz to chyba zbyt często. Samym nagabywaniem ludzi nie przekonasz. Zacznij driftować, pokaż innym jak to się robi (nie tylko w teorii) i myślę że wtedy zaczniesz być lubiany ...
Kornik / 2004-10-06 08:28:24 /
widziałem ten drift i podobalo mi sie
poczatkowa myslalem ze ograniczenie zabawy do jednego zakretu spowoduje ze powieje nuda ale mysle ze sie sprawdzilo - mozna bylo porownac umiejetnosci i styl zawodnikow
co do organizacji to jedna uwaga: niestety w Polsce jak nie ustawisz betonowych murow lub chociaz stalowych plotkow to wiara najchetniej rozlozy sie na srodku asfaltu zeby bylo lepiej widac
dzieki dla Bad'a ze wrzucil info o tym drifcie na forum, dzieki temu pare osob z capri.pl wybralo sie zobaczyc o co chodzi no i tego scorcika Macka ktory na zywo robi wrazenie
to ze nie zgotowalismy goracego przyjecia wynika z tego ze capri.pl to jednak troche inne klimaty - starych aut raczej nie traktuje sie wysokimi obrotami - wiecie choroba McPhersona :)
bardzo fajna widowiskowa imprezka
Maciasek_3M / 2004-10-06 09:59:04 /
Hmmm szczerze powiem że teraz widze że bałagan na forum sobie sami zgotowaliście, jak sobie pościelesz tak się wyśpisz... Nie zwalaj winy na jakichś ICH jak w Archiwum X.
Ja nachalny? Hmmm dołączyłem sie do jednego istniejącego już wątku bo zbulwersowały mnie wypowidzi coponiektórych mądrali założyłem sam drugi ponieważ uznałem że ten nie ma własciwego tytułu aby umieszczać w nim informacji o Zawodach. Czyli 2 wątki, no wiesz nie musiałes czytać nie wypchyałem się wszędzie gdzie się da... Faktem jest nie ma ze mną łatwo, ale to że Maciej wygrał zawody w niemczech wystarczy żeby uznać go za jakis tam autorytet. Ale nie, tu się zaraz znajdzie kilkunastu którzy na mokrym na pięciometrowym zakrecie zarzucają auto i mają się za drifterów...
A co do TWOJEGO punktu widzenia...(mam nadziejeże tylko Twojego) hmmm wiesz przepraszam że Cię obrażę ale Twoje myślenie jest nieco prostackie...
W stylu np: "co to za koleś z przednionapędówką i to jeszcze japońską nam tu udziela rad !!! to wkońcu my mamy tylnonapedowe FORDY !!! i my wiemy jak sie driftuje wkońcu robimy to od lat na co drugim skrzyżowaniu..."
Wiesz takie myslenie "ja wiem lepiej" jest bardzo częstym obrazem polskiego społeczeństwa. To że ja osobiście nie driftuję nie ma tu nic do rzeczy. Nie ustawiam siebie jako mistrza. Mistrzem jest Maciej i nikt nie jest wstanie tego podwarzyć. Kto był na Zawodach widział płynność pokazowego przejazdu Macieja w porównaniu do przejazdów innych zawodników. A cała prawda wyszłaby jeszcze bardziej na grupie zakrętów.
Mi nie jest wstyd się przyznać że nie potrafie tego robić ani ze nie zdecydowałbym się na start w zawodach. Nie wynoszę sie na piedestał jak niektórzy tutaj, ale już byłem na kilku imprezach driftingowych (w niemczech też, nawet jestem na filmie w dodatku specjalnym GT o driftingu ;-) ) na różnych treningach itp i wiem jak wygląda dobry drifting i śmieję sie czasem jak oglądam takie filmiki jak te zamieszczone powyżej... zwłaszcza jak ktoś pisze ze nie widzi róznicy...
Wiesz rzeczą ludzką jest błądzić, ale rzeczą głupców jest trwać w błędzie...
Wybór należy do Ciebie, ja nie muszę Cię przekonywać, zjawiłem się tu poto żeby rozpropagować ten sport w Polsce, bo chyba już wszystkim znudziło się wysłuchiwanie o kolejnych startach na 400m... nie krytykuję tego sportu ale dla mnie osobiście jest nudny, wolę rally cross albo drifting.
Cieszę się że chociaż zanalazło się parę osób które skorzystały na informacji zostawionej tutaj. Wiem o tym ze często ludzie korzystaja z jednego forum, tego najbliższego ich zainteresowaniom, bo ciezko przeglądać wszystkie wiec to że zostawiłem info w wielu takich miejscach było chyba dobrym pomysłem?
Skoro jednak wtrącam sie zbyt często w takim razie znikam, EOT.
Wy sobie tu zostańcie sami ze swoimi przemyśleniami. Zobaczymy sie lub nie na nastepnych zawodach
Pozdro Robert
bad / 2004-10-06 11:23:31 /
bad , mala prosba do ciebie. zmien ton swoich wypowiedzi, bo jest co najmniej zaczepny...
za kazdym razem komus cos wytykasz i krytykujesz wszystkich.
maciejowi nikt tu nic nie ujmuje, a ty sie sadzisz i wymadrzasz.
jesli uwazasz nas za polinteligentow itp., co w prawie kazdej swojej wypowiedzi akcentujesz, to rzeczywiscie przestan sie odzywac.
po co sie znizac do naszego poziomu, tracic czas na nas prostakow i to glupie, pelne chaosu forum?...
bad - prosze cie, w przyszlym roku daj tylko ogloszenie jako reklame, ze odbywaja sie zawody (najlepiej w prasie bo jak widac sie do tego nie nadajesz) i badz laskaw sie powstrzyamc o propagandy, bo chyba coraz mniej lubie drift i zaczyna on mi sie zle kojarzyc.
Racja, szkoda na niektórych z Was czasu.
Szkoda że nie widzicie własnych zaczepek w moim kierunku ;-)
bad / 2004-10-06 11:51:15 /
segal, przejrzyj wątek od początku, potem objerzyj jeszcze jeden - "Polody czy ktos zna oto tego pana" moze zrozumiesz moją postawę.
Zaczepni jesteście WY
goras, rekalama w przyszłym roku pójdzie tylko w GT, nie będzie ŻADNYCH rozsyłań po forach dyskusyjnych. Jak ktoś się tym interesuje na poważnie kupi, wejdzie na strone Macieja i przyjedzie. Reszta niech sobie dalej myśli że to sport dla panów w BMW tak jak ten ktos co zaczął sprzeczkę na tym forum.
Ja sie faktycznie nie nadaję do tej roli bo mnie ponosi jak czytam niektóre wypowiedzi, do tego trzeba mieć kupę nerwów i totalny zlew na teoretyków i nie wdawać sie w dyskusje których sens jest wątpliwy po drugim poście.
NARA nie ma już mnie, idę na browarka cieszyć sie ostatnimi dniami ładnej pogody to jest przyjemniejsze zajęcie...
bad / 2004-10-06 12:01:53 /
przeciez miales sie nie odzywac....:P
ee szkoda gadać, moje zdanie jest takie że bardzo dobrze że Bad zamieścil info o zawodach, miałem ochote i skorzystałem, pare osób było i oglądało i spoko.Do organizacji zawsze można się przyczepić, ale co impreza będzie lepiej.
Co do Macieja, spoko człowiek , spoko jeździ no i ma fajnego forda. Driftowanie po ulicy to nie to co po torze, też byłem kozak objeździłem sporo kjsów ku uciesze kibiców zawsze bokiem, dużo jeżdże po placach ale tam po pierwsze jest inna nawierzchnia a po drugie nigdzie nie ma łuku o takim promieniu, więc zapraszam na następne zawody a potem pogadamy.
pozdro dla tych za i tych przeciw.
Bad z tym to się musze z tobą zgodzić !!! to wkońcu my mamy tylnonapedowe FORDY !!! i my wiemy jak sie driftuje wkońcu robimy to od lat na co drugim skrzyżowaniu..." - odkąd mam Capri to faktycznie coś takiego robiłem od zawsze - tylko określenia mi brakowało -wpadłeś tu i nas oświeciłeś -dzięki...nie gniewaj się połowa tych tekstów to jest faktycznie takie małe dogryzanie -wzajemnie -bez uprzedzeń oczywiście to drif -jest przecież przyjemny dla oczu i co tu dużo pisać - jesteś jedynym reprezentantem więc pewnie masz wrażenie że wszyscy na ciebie naskoczyli-tu jest wiele charakteró z którymi sobie nie poradzisz -najlepiej się z tym pogodzić -tak będzie zdrowiej dla ciebie i innych :)
i pełen luz..wypal faję pokoju i spoko
!!!!!!!!!
Albi_Poznan / 2004-10-06 12:19:10 /
Podam Ci przykład gdyby sie szukać nie chciało...
bo lenistwo apnuje tu straszne każdy sie
ustosunkowuje do stataniego postu nie czytając wątku wstecz:
---------
ten escort ostatnio pojawia sie w kazdej tjunink gazecie, był na modlinie, i z tego co widac to próbuja przekonac ludzi do tylnego napędu, szkoda ze w zblokowanym moscie, i w obłokach palonej gumy. CO moze spowodowac przypiecie nam wkrótce ektykietki "szybkich i wscieknietych", czego jak do tej pory udawało sie nam skutecznie unikać.
pozdro.
a co do pucharu to szkoda tylko ze to 'koles znikad'
cOke [2004-05-16 17:31:54]
---------
Pajak, tauniak przeżył, my także :) no i ford wystartował :) moze efektowniej by było gdyby te gumy nie tylko szły bokiem ale też sie mocniej dymiły, ale i tak super :)
Moje odczucia, co do całości, są podobne jak u wiekszosci osob, myslałem, ze bedzie ciekawiej, jakieś bączki, a nie tylko 1 łuk, ale było jak było, dzieki wszytskim za spotkanie.
Nasze filmy (niestety kiepsko wyszły) i zdjecia wrzuciłem na ftp.
Pozdrawiam
ps. moze komus frytek?
cOke [2004-10-04 14:42:50]
---------
Jak widzisz ten sam człowiek 2 różne zdania
Takich przykładów mógłbym mnożyć wiecej ale starczy zaśmiecania, wnioski sobie wyciągnijcie sami. Moje wypowiedzi na początku nie były zaczepne, wiec segal nie za każdym razem. Nie czytałes całości... kolejny błąd, żeby móc sie ustosunkowac do danej sprawy należy sie zapoznać z opiniami i argumentami każdej ze stron... to jak, na adwokata sie nadaję ??? ;-) he he he Już mnie nie lubisz ;-) i o to chodzi nie lubi sie ludzi którzy mówią prawdę, bo prawda boli...
Robert
bad / 2004-10-06 12:23:28 /
nie tylko na adwokata
Ok, propozycja, zakopujemy topór i palimy fajkę pokoju ;-)
Bo mi się juz nie chce z Wami kłócić chociaż czasem jest to zabawne bo niektórzy używają strasznie kiepskich argumentów które można zdmuchnąć jak świeczkę ;-)
Jestem jeden wiec nie jest mi łatwo, chociaż mam dziwne wrażenie że Pająk częsciowo trzyma moją strone ale się nie odzywa bo przecież nie przeciwstawi sie swoim kolegom ;-) rozumiem to.
Genralnie uważam że dyskusja i tak cos wniosła do forum bo chyba lepiej dyskutowac z trudnym przeciwnikiem bo poziom się podnosi.
Trzeba i tak ją już zakończyć bo przeglądarka lekko juz nie trawi tych długich stron...
Generalnie miło mi było Was poznać bo wyłowiłem tu sporo wypowiedzi naprawdę na poziomie a także bardzo fachowych z trafnymi wnioskami nawet przed próbami w terenie ! Stąd też wiem że forum reprezentuje dużo wyższy poziom niż to wymienione przezemnie powyżej, a wiadomo ze na każdym są tacy co gadają zeby gadać... tak dla podtrzymania konwersacji ;-) he he he
Pozdro
bad / 2004-10-06 12:33:58 /
Segal ,wyjęłaś mi to z ust.
Cytat: /Kolejny raz stwierdzam że malkontenctwo tu na tym forum jest na maxa, nie padło ani jedno słowo pochwały dla chłopaczka który wygrał zawody[...]
A czego oczekiwałeś, że nagle całe forum wybuchnie radością i peanami pochwalnymi dla zwycięzcy i całego tego driftu? I nagle wszyscy staną się maniakami ślizgania na zakręcie? Traktowałem to jako ciekawostkę, bo wystąpił kolega z klubu capri - Pająk i byłem zainteresowany jak mu poszło. Mnie na przykład swoimi wypowiedziami wręcz zniechęciłeś do tej imprezy i jeśli wszędzie tak się starasz to wiem, dlaczego jest to sport mało popularny...
W tym akurat wątku nikt się nie czepiał, albi mówi półżartem, a ty łykasz to i wściekasz się. Przeczytałem uważnie cały wątek jeszcze raz i to ty zaczepiasz, wytykasz od malkontentów i głupków.
Cytat: /Co było napewno do dupy to komentator, ale został wzięty na 10min przed z ulicy... bo nikt o tym nie pomyślał bo wszyscy myśleli o WASZYM bezpieczeństwie
Wzruszające...
Cytat: /to wkońcu my mamy tylnonapedowe FORDY !!! i my wiemy jak sie driftuje wkońcu robimy to od lat na co drugim skrzyżowaniu..."
Mam tylnionapędowego forda i nie driftuję na każdym skrzyzowaniu. Jedyny poślizg jaki miałem to w zimie na oblodzonym zakręcie. W związku z tym moje podejście do tematu jest nieemocjonalne. Powodzenia w popularyzacji driftu w Polsce...
Myślę że nie przyjadę na następne zawody, bo nie chcę przynależeć do "bandy kibiców"
Ramboost / 2004-10-06 12:36:54 /
Super, jest następny do przerobienia ;-)
To jak jedziemy dalej bo mam już gotową gadkę ? ;-)
bad / 2004-10-06 12:43:52 /
bad twierdzisz ze jestes tu, aby propagowac drifting.
niestety zamiast to robic prowokujesz do klotni
segal przepraszam bardzo nie sprawdziłem w profilu ze jesteś kobieta, nie gniewaj się
bad / 2004-10-06 12:53:30 /
segal a wiesz że w Polsce większą popularność uzyskuje się poprzez skandale a nie przez zwykłą grzeczną promocję? Zauważyłaś to? Zresztą chyba nie tylko w Polsce, na ustach ludzi są te postacie które negatywnie zaistniały w show biznesie a o tych grzecznych się szybko zapomina albo są przytłaczani falą skanadli. Tak bywało w przypadku Madonny, Georga Michaela, Pameli anderson i Tmiego Lee z ich filmem z miodowego miesiaca, u nas Wiśniewskiego teraz Mandaryna itd Zobacz na Big Brothera, kretyński program a każdy wie co to i chociaz raz kiedys oglądał... Taką mamy nature te złe rzeczy na długo zostają nam w pamięci te dobre zapominamy natychmiast. Ja nie dażyłem do tego, ta dyskusja sama obrała taki kierunek dzieki Wam, prawdopodobnie z przyczyn które tu podałem. Po prostu każdy chce zrąbać gościa któru tu mąci ;-) Ale dzieki temu całe forum śledzi ten watek ;-)
Jeden Ramboost nie przyjedzie nastepnym razem bo go zniecheciłem ;-) ale on i tak nigdy nie był fanatykiem tego sportu wiec żadna strata, za to wszyscy się tu zlecieli i każdy wie że odbyły sie takie zawody ;-) To też sukces ;-)
Niektóre techniki marketingowe też są mi znane ;-) A ostatnio bardzo interesuje mnie socjotechnika... ;-)
Jak zawsze z uśmiechem na ustach, he he he którego niektórzy tez nie widza Robert ;-)
P.S. na zawodach było ok 3000 osób, planowaliśmy max 1000 dlatego niektórzy nic nie widzieli, nie spodziewalismy się takiego zainteresowania.
Moze też to częsciowo moja zasługa? Moze drifterów było mało ale wywołująć szum na forach spowodowałem że przyjechali kibice? Tego nie uda nam się sprawdzic, ale jedno jest pewne zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.
bad / 2004-10-06 13:11:03 /
Bad, trzymam twoją strone bo gdyby nie Ty to bym sobie nie pojeździł w Poznaniu, ogólnie grupa posiadaczy capri jest bardzo ciężka i jak nie masz caprika to jest się ciężko do niej wbić.Sam mam pare fordów w tym capri i zawsze jak robie zlot (wszystko jedno czy jest to zlot jednodniowy czy trzydniowy) prawie nigdy ludzie od capri nie przyjeżdżają.Przyjeżdżają ludzie od taunusów, granad a caprikowcy mam wrażenie ze traktują się jako wyższa sfera, moze sie myle ale takie mam wrażenie.
Bo wiekszosc tych capri tak jezdzi jak Twoje Pajak, to moze dlatego ;D
Mysza liil (EM) / 2004-10-06 13:21:35 /
wokol paetza i krollopa tez jest skandal
Cieszę sie ze jestes zadowolony z wyjazdu, troche sie zmartwiłem jak napisałes że jesteś zawiedziony, niestety nie znam Was i przy losowaniu tak głupio wyszło że nie wiedziałem czy jest komplet, o ile pamietam mówiłeś że idziesz coś zjeść wspominałem Ci że o 10:30 musisz być z powrotem, chyba o 10:45 było losowanie
Nastepnym razem zrobimy inaczej, będzie megafon ;-)
Wiesz to o czym piszesz nie podoba mi się najbardziej, nie lubie takiego sztucznego podziału, to można powiedzieć ze są zalążki nazizmu.
Nie ważne przecież kto jakim autem jeździ tylko jaki naprawdę jest.
Nie wiem czy poznałes zwyciezce ale jest to bardzo skromny normalny chłopak, a to ze jeździ zglebionym BMW czy to oznacza od razu że mozna przylepić mu naklejkę "jestem głupim dresem"? Nie byłoby miło żadnemu z nas gdyby ktos tak łatwo o nas powiedział.
I nie jest tak jak napisała segal że uwazam Was za półinteligentów, nie tak, dla mnie wszyscy są równi, niestety niektórzy swoimi wypowiedziami wystawiaja sobie negatywną opinię... Zupełnie niepotrzebnie
Każdy jeżdzi takim autem jakie sie JEMU podoba i nie istotne co mówia inni. Ja mam 11 letnią Mazdę i jestem super zadowolony, ktos inny ma BMW i nie kupił by nigdy niczego innego. Szanuję to i nie krytykuję. Ale są ludzie którzy na podstawie auta natychmiast przydzielają człowiekowi kategorię... Moje np jest bardzo szpanerskie zwłaszcza w tym kolorze,bo taki stereotyp sie utarł... ale czy to oznacza że własciciel to sciemniacz, podrywacz, bajkopisarz itd a wogóle pustak i nie ma co z nim gadać?
Tępię takie zachowania ale to walka z wiatrakami, i pewnie jak juz w niejednej dziedzinie uznam że trzeba sobie dać spokój bo niektórzy są poprostu niereformowalni...
Pozdro
bad / 2004-10-06 13:31:08 /
Pająku, martwi mnie że tak to postrzegasz...
Zanim nabyłem Capri, znałem stronę leiej niż własną kieszeń. Na zloty jeździłem Seatem i jakoś nikt nie porysował mi lakieru tylko dlatego że nie mam tylnego napędu i błękitnego owalu/owala na grilu.
Faktycznie, to środowisko jest dość specyficzne, ale nie jest hermetyczne. Przykład? Daleko i długo szukać nie trzeba. W ubiegłym roku na SO Olek pojawił się Fabią i bawił się na równi z nami. Nikt nie zabronił mu startować. W styczniu nabył Capri ... Kaczor, Borneo 2004. Przybył Fronterą, bawił się dobrze pomimo tego że Capcia nie posiadał.
Nie czuję się jak "wyższa sfera". Capri/Taunus/Granada to nie tylko samochód, to po części też i styl bycia, myślenia czy zachowywania się. Przykro mi niezmiernie że odbierasz to inaczej ....
pozdro
Kornik / 2004-10-06 13:31:47 /
może troche to źle napisałem, ja też jak były pierwsze gryźliny przybyłem renault 9 i nie zostałem odrzucony, ale po dwuch czy trzech latach organizując któryś już zlot przykro mi jak nie widze prawie nikogo z capri.pl
No nie wiem czy wszystkie capriki są w stanie jak mój , zobacz ile było na gryźlinach, nie wiem gdzie leży przyczyna i dlatego odnosze wrażenie że coraz mniej jest ludzi którym sie chce coś robić a jak ktoś sie wyłamuje i jest "inny" to są wieszane na nim psy.
hmmm na losowaniu miałem być o 11 bo miało się wszystko przesunąć o godzine, ale olać już ten temat , ważne że zdążyłem, pojeździłem i jeszcze pojeżdże i nie mam do nikogo pretensji.
Z caprikowcami jest tak że jak już dojdzie do spotkania to jest naprawde fajnie, spoko ludzie i wogóle ale czemu tak ciężko jest ich zebrać.Może trzy zloty w roku im wystarczają, mi nie.
Z bmw niestety jest jak jest od początku większość trzyma dystans, po poznaniu właścicieli może wszystko by się zmieniło ale nikt do tego nie dopuszcza (sam kiedyś miałem rekina 730 tylko przez chęć zarobku, moze i fajne auto ale właśnie nie chciałem być kojażony ze złodziejem czy dresem) w tej chwili gdybym miał kupić bmw to tylko 2002ti lub dixi
fajny ten wątek, fajny Ten Drift. ...
a calkiem serio podoba mi sie ten watek bo czuc w nim emocje tzn ze nie umarlismy :))
z drugiej strony mozna to potraktowac jako lekka szarpanine no trudno takie watki przyciagaja
mysle Robert ze powinienes zagladac do tego watku i pisac swoje wypowiedzi mimo tego co tu uslyszales pod swoim adresem, oczywiscie lepiej zebys nie wdawal sie w "wymiane" mysli bo jak widzisz narod nasz czepialski
uwazam ze organizatorowm tego widowiska nalezy sie respekt, ja osobiscie nie omine nastepnego
mysle ze na nastepnym otwarciu sezonu capri.pl by 3M Skład sprobojemy przeprowadzic cos co moze bedzie przypominalo zawody w drifcie - ja osobiscie czuje sie zarazony i zaczynam szukac mocnej fordowskiej tylnonapedowki
z checia wsylucham twoich uwag i porad oczywiscie bez emocji :)
---
watek podoba mi sie tez dlatego ze wprowadza cos nowego i dosc ciekawego
fajnie by bylo zeby przeistoczyl sie w konkretna dyskusje, ktora chcialbym zaczac od pytania
skad w znanym wszyskim escorcie szpera?? i jak ona dziala - pytanie na wskros laickie wiec jesli ktos chce odpowiadziec poszukaj sobie to z gory dziekuje ;>
Maciasek_3M / 2004-10-06 14:17:37 /
poniewaz goras sie juz wypowiedzial to ja moze swoje 0,03 pln dorzuce.
Po pierwsze- bad zaczales dobrze, ale to co ostatnio zaczales robic coraz mniej mi sie podoba. Wydaje mi sie ze oczekujesz to od wszystkich, ze od razu zaczna wypisywac hymny pochwalne na czesc M.P. i Twoja przy okazji. Po drugie- Co do przytoczonej przez Ciebie wypowiedzi cOke`a nie odebralem zadnej z nich jako zaczepki pod Twoim adresem, a to ze w jednej pisze, ze ktos moze utozsamiac ludzi z capri.pl z dresami palacymi gume, a potem napisal ze sie mu podobalo swiadczy jedynie o tym ze cOke krowa nie jest (bo tylko krowa nie zmienia pogladow- podobno) Po trzecie- Piszesz, ze nikt oprocz Pajaka nie przyjechal na organizowane przez Was zawody- zauwaz ogloszenie o tym wprowadziles w watkuk na Forum, czy nie lepiej byloby skontaktowac sie z MK i wrzucic te informacje do informacji o zlotach????? I jeszcze jedno- nie wymagaj od razu tego zeby po Twoim zaproszeniu wszyscy jak tu stoimy zafundowali sobie elektroszpery i jechali driftowac, bo z jednej strony wielu stoi przed dylematem- elektroszpera, czy bak benzyny, a z drugiej to kwestia tego ze driftingu najpierw (chociaz troszke) trzeba sie nauczyc. Po ostatnie-osobisci mi tez sie troche przykro zrobilo, ze nie moglismy zobaczyc M.P. w akcji na Pucharze Capri- czyz nie uwazasz ze mogloby to wplynac na frekwencje zawodnikow w drift-zawodach?
Do reszty- Panie (segal wybacz mi interpunkcje) i Panowie- mimo wszystko uwazam, ze slizganie sie bokiem samochodem (moim zdaniem) nie za bardzo jest jednoznaczne z driftingiem.....ale moze sie nie znam.
coz i to by bylo na tyle (chyba to moj najdluzszy post na Forum)
Pozdrowienia
Yendrek / 2004-10-06 14:40:00 /
Bad, chcesz zrobić coś dobrego dla nazwiska Polody oraz idei drifting'u?
To odłóż do pudełka swój zestaw "Mały Socjotechnik".
BMW - szkoda tej marki, zwłaszcza jej starszych, pięknych modeli, opanowanych przez pewną grupę... Rzeczywiście, widok BMW na drodze kojarzy się - niestety -jednoznacznie. Ale też nie rozumiem podziałów wśród miłośników starych, klimatycznych aut. Jeśli takie są - to jakaś bzdura! Np. na krakowskim Midnight Cruisin' istnieją obok siebie Ople, Fordy, Camaro, pojawia się marka Citroen, może będzie też... Syrenka, itd. I atmosfera jest wspaniała. Jako szczęśliwy posiadacz Capri nie czuję się też jakiś "lepszy" wobec innych klasyków, to byłoby żałosne! Im większe "pomieszanie" marek, modeli, tym nawet wrażenia ciekawsze, a i tak ludzie są najważniejsi :)
Pająk, z jednym się zgodzę - zlotów nigdy dość. Właśnie się "rozkręcam" ;)
Dasz znać, gdy coś zorganizujesz? ;)) Pozdr!
Strzała / 2004-10-06 14:40:29 /
Aby trochę załagodzić, sądzę że warto się jednak wtrącić ;)
Kolega Bad, który dość emocjonalnie podchodzi do swojego chobby (rozumiem za takowe drift) chce jednocześnie nakłonić drugą tak samo rozemocjowaną i odmienną grupę capri.pl Nie uda się tego zestawić razem na wspólnej płaszczyźnie bez odrobiny dystansu.
Wielki szacunek za emocje, jednak one nie mogą rządzić światem i nie ma nic na przymus.
"Starociom", którymi się poruszamy, większości nie przystoi na takie zawody, czy to ze względów stanu techn., czy gotówkowych, czy chociażby celu posiadania a nie zabijania staruszków - w końcu mogą się rozpaść i co wtedy? Co innego gdy się posiada takowy do "zepsucia" ;)
Pomimo, że zawody takie mnie interesują w minimalnym stopniu, to myślę że jednak brak informacji o ich organizowaniu byłby z większą szkodą dla Bada, a może i dla niektórych z nas.
Zmieniłbyś Bad tylko podejście do nas "przedwcześnie stetryczałych", a i inna będzie rozmowa :)
Jest takie złośliwe powiedzonko "jeden lubi smaczne pierogi, a drugi gdy mu śmierdzą nogi" ;)
Pozorna niestałość w uczuciach Coke jest wyraźnie nacechowana klubową integracją, gdyż Pająk jest NASZYM przedstawicielem i to jemu się należą najwyższe honory wśród nas w tej i innych dziedzinach - to właśnie jest subiektywizm emocji, a nie jakieś niezdecydowanie.
Myślę, że znajdzie się też i miejsce dla Ciebie o ile załapiesz na co "chorujemy" ;)
pozdro
P.S. rzeczywiście dużo gadasz, nawet jak dla mnie ;)
bad 'organizujesz' impreze i oczekujesz ze nagle do nieznajomej osoby przyleca osoby z całej polski? sory, ale na frekfencje trzeba sobie zapracowac, tutaj jest forum starych fordów i nie kazdy tylko czeka na okazje zeby zaspawac most i przywiezc forda na lawecie na tor, a po zawodach? ktos mi to odspawa? takei sa realia , capri z mostem z szpera to żadkośc, w poznaniu jest _chyba_ jedno, na dodatek z silnikiem na dotarciu.
Poprostu zamiast palenia gumy bardziej mnie (nas) rajcuje jezdzenie w kółko po miedzianej, lotnisku, tudzież innym miejscu. z którego samochód moze o własnych siłach powrócic do garażu.
Impreza była fajna, imprezowalismy od piatku do niedzieli z przerwa na wizyte na torze. Mi sie podobało.
nara
Capri numer 1 i koniec :)
Albi_Poznan / 2004-10-06 19:40:55 /
co do palenia gumy to wydaje mi się że to nas całkiem interesuje :))
Rydzu liil / 2004-10-06 21:50:17 /
mnie nie bardzo chyba że chodzi o ognisko :) ale to sie też toksycznie i z nieprzyjemnym zapachem pali
MikeB4 / 2004-10-06 22:27:01 /
moze nie chce siac zametu za bardzo ale zgodze sie ze slowami Pajaka co do wyzszosci posiadaczy capri !!!! (oczywiscie nie wszyscy)
Kornik twoich slow nie zapomne jak zobaczyles moj nowy samochodzik , co i jak powiedziales !!!!!!!
i na dodatek byl to dla ciebie problem by mnie eskortowac no coz dwa Tauniaki sie znalazly i bez problemu dla nich bylo i wielki szacuneczek dla nich
pozdrowka
aaa Pająk gratulacje :)
Wojdat / 2004-10-06 23:34:02 /
ech... niektórym trzeba wszystkjo tłumaczyć łopatologicznie...
Typowym przykładem niekonsekwentnego człowieka jest cOKe teraz już z powrotem twierdzi że palenie gumy go nie interesuje...
Jak tu sie ustosunkowac do takiego ;-)
Nikogo do niczego nie nakłaniam. Sprawa wygląda tak - wpisuję w google słowo drifting i wśród innych wyników trafiam na Waszą stronę. Patrzę, no cos tam sobie ludzie piszą, nawet zauważył ktos ze Maciej wygrał zawody w niemczech, potem widze takiego cOKe który zaczyna przyrównywac drifting do palenia gumy dresów itd. W ślad za nim do dyskusji włacza sie kilku kolesi i lekko sobie jadą po człowieku którego po pierwsze nie znają a po drugie niczego złego im nie zrobił tylko wygrał jakies tam zawody...
Oczywiscie trzeba sobie ponarzekać że ten jego ford to juz nie ford tylko jakas dresiarska maszynka do wytwarzania dymu którą na dodatek trzeba wozić na lawecie... Nawet nie nadaje sie do jeżdżenia po drogach...
Na forum pada blady strach ze zaraz zostanie przylepiona naklejka "szybkich wsciekniętych" do wszystkich posiadaczy aut tylno napędowych...
Na dodatek pojawia sie na forum wysłannik Polodego i zaczyna wszystkich naprostowywać.... Tego tak nie mozna zostawić !!!
Ponieważ kolo jest uparty do dyskusji włącza się coraz wiecej osób bo Ci co zaczeli nie dają sobie z nim rady, ok trzeba bronić kolegów wiec jazda na kolesia. A ten nic sobie z tego nie robi, nawet sprawia wrażenie jakby go bawiło brac udziałw dyskusji. Padaja coraz ostrzejsze argumenty, ale ten jest twardy, uśmiecha sie do siebie pod nosem i sadzi kolejne teksty ;-)
Ale jak to ktoś kiedyś zauważył forum jest po to że każdy może wyrażac swoją opinię. A ja tu jestem prywatnie i moge ;-)
Do klubu nie mam zamiaru sie zapisywac, nie zobaczycie mnie na zadnych zlotach. ;-)
Nikogo nie namawiam na to żeby przyjechał obojętnie czy jako kibic czy jako zawodnik. Na nic też nie musze sobie zapracowywać. Impreza jest organizowana dla Was, a wam się nie podoba ze wogóle ktoś to zorganizował i śmie mówić o paleniu laka jak o dyscyplinie sportowej... ;-)
Yendrek, niczego nie oczekuję a już napewno nie hymnom pochwalnym na cześć swojej osoby, mnie popularnosć nie jest potrzebna, nie chcę być osoba publiczną, i żaden z Was nie poznałby mnie gdyby nie to że Maciej poprosił mnie o pomoc w organizacji zawodów. Gdyby nie to byłbym nadal tylko nickiem na forum i taka forma najbardziej mi odpowiada. Mnie niepotrzebny rozgłos.
Wiec chybiłes. W 2 wypowiedziach CoKe jest straszna niekonsekwencja, są obok siebie nie potrafisz tego zauważyć? Teraz znów wrócił do poprzedniej postawy ;-)
Dobra, wytłumaczę jak wół krowie na rowie - najpierw pisze o "szybkich wściekniętych" w obłokach dymu z opon, a potem o tym że mu sie nie podobało bo była nuda i tylko jeden zakret a on by chciał bączki... Teraz ok?
A to ze oczekiwałem że wiecej ludzi przyjedzie to dlatego ze sa tacy co chwalą się że driftują przy 80km/h nawet wrzucili tu jakieś filmiki z "driftingu"
Wiesz dawałem info tylko tam gdzie zauważyłem że ludzie w jakikolwiek sposób moga być zainteresowani. Nie myśl sobie że waliłem info gdzie się dało. Zawsze przedtem przeszukiwałem forum i czytałem posty. Były fora BMW na których nie poszło info bo kolesie gadali tylko o częsciach i naprawach, to po co zawracać im głowę? Na jednym z forów natychmiast podziękowano mi że pofatygowałem się ich poinformować o imprezie. I to jest miłe, wtedy człowiek wierzy ze to co robi nie idzie na marne.
Strzała, zobacz jak zestaw "mały socjotechnik" jest skuteczny na tym forum ;-) z malutką pomocą coponiektórzy sami się wyprowadzaja na manowce ;-)
Karol, wiem ze są różne upodobania, tylko wiesz nie zupełnie już teraz jest to nakłanianie bo wiem że nie warto robić nic na siłe. Zwróć uwage że pomimo juz nieciekawego początku tego drugiego wątku byłem początkowo dosć opanowany. Wiesz ale kurwica człowieka bierze jak ktoś sobie wypruwa flaki i to jeszcze za friko żeby zrobić cos dla innych, a tu przyjdzie jakis kolo i napisze ze "eee powiało nudą, komentator do d... a wogóle to wygrali panowie w bmw i to jeszcze lokalna ekipa... brakuje tylko stwierdzenia że miejsca były ustalone z góry..."
Tu nastapił zwrot chyba to rozumiesz prawda? Jeśli kiedykolwiek coś organizowałes i wiesz ze trzeba w to włożyć sporo pracy a potem ktos kwituje to jednym głupim stwierdzeniem to wiesz jak to jest...
Moja wypowiedź PO zawodach była nieco uszczypliwa ale nie niegrzeczna, według starej zasady uderz w stół a nożyczki się odezwą - zaczeło się... komuś chyba wjechałem na ambicję ;-) Ale cieszę się że są tu nadal ludzie na poziomie.
Robert
bad / 2004-10-07 00:07:21 /
no coments!!!
SKUN_3M / 2004-10-07 00:19:11 /
Może słówko z pozycji osoby w miarę bezstronnej. myślę, że cały problem Pana Bad`a to fakt, że jego wkład w promowanie Driftingu w Polsce nie został doststecznie na p[iedestał wyniesiony. Myślę, że tu nie tyle chodzi o niedocenienie umiejętności Pana Polodego i jego maszyny ile o reakcje na aroganckie wypowiedzi
sorry, ale jak czytam taki tekscik:
"...Na dodatek pojawia sie na forum wysłannik Polodego i zaczyna wszystkich naprostowywać.... Tego tak nie mozna zostawić !!!
Ponieważ kolo jest uparty do dyskusji włącza się coraz wiecej osób bo Ci co zaczeli nie dają sobie z nim rady, ok trzeba bronić kolegów wiec jazda na kolesia. A ten nic sobie z tego nie robi, nawet sprawia wrażenie jakby go bawiło brac udziałw dyskusji. Padaja coraz ostrzejsze argumenty, ale ten jest twardy, uśmiecha sie do siebie pod nosem i sadzi kolejne teksty ;-)... "
to trudno nie zareagowac. I chociaż gryzę sie w język jak mogę i biorę poprawkę na to, że słowo pisane ułomne jest, to myślę, że dla dobra Driftingu <wiele szlachetnej formie wykorzystywania możliwości wozu wraz z umiejętnościami kierowcy w zestawieniu z 1/4mili> zrobił Pan Bad już wystarczają co dużo.
Daniello / 2004-10-07 00:44:17 /
Hi hi hi ej, no teraz to sie czepiasz ;-)
Przed chwilą mnie zostało zarzucone że ja zbyt poważnie sobie biorę wypowiedzi niektórych kolegów z forum ;-) a mnie się wydaje że to Wy zbyt powaznie bierzecie moje wypowiedzi ;-)
He he he he ja już nie wiem jak napisać żeby było dobrze ;-)
Ale jedno jest pewne zabawa jest świetna ;-)
Robert
P.S. aluzję zrozumiałem, ale ciekaw jestem co tu jutro znajdę za komentarze mojej wypowiedzi ;-) pewnie się zagotuje, no cóż... znów trzeba bedzie odeprzeć atak ;-) już mnie ciekawość zżera ;-)
bad / 2004-10-07 01:57:57 /
kolorowych snów ;P
Wojdat, pamiętam doskonale co powiedziałem jak zobaczyłem Twoje auto na stacji w Elblągu. Pamiętam też że wcześniej przesiedziałem cały dzień w pracy, a najbardziej pamiętam to, że chciałem jak najszybciej dojechać namiejsce a jazda z prędkością 60 km/h nie była mi na rękę ...
Mimo wszystko jak poskładałeś auto, powiedziałem Ci co na ten temat sądziłem i grzecznie pogratulowałem, przyzając że nie wierzyłem w to.
pozdro
Kornik / 2004-10-07 07:54:34 /
JA
Apropo
BAD
"A to że oczekiwałem że wiecej ludzi przyjedzie to dlatego że są tacy co chwalą się że driftują przy 80km/h nawet wrzucili tu jakieś filmiki z "driftingu""
JA
- niestety ale niektórzy ciężko pracują aby mieć kilka samochódów z tylnym napędem i nie mają czasu na zawody.....bo jedynym najlepszym i naj naj naj świetniejszym i najciekawszym i naj emocjonującym zawodami jest.................... Puchar Capri........Puchar Capri.................Puchar Capri..........na torze sportowym W MIEDZIANEJ GÓRZE.....i SO.. - przykro mi BAD ale taka jest prawda -my nie od dzisiaj żyjemy i nie w jednych zawodach braliśmy udział więc mamy możliwość porównania co było nudne co jest ciekawsze. Niestety zawody drifowe nie wypadły najlepiej..i niestety rekalmy nie będzie zbyt pochlebnej i to cię pewnie boli. Mamy pewien bagaż doświadczeń z naszych zawodów i porónwujemy go..Coke tak prawdopodobnie uczynił,a nie urodził się wczoraj więc w ciemę nie jest bity, a tobie się to nie spodobało..BO JAKO AMBASADOR CZYLI PRZEDSTAWICIEL DRIFINGU NA CAŁY ŚWIAT W NECIE nie możesz pozwolić aby tak zachwalane w mediach i wszędzie zawody były smarowane przez takich nic nie znaczących..kolesi jak my..bo od jakeigoś czasu sprawiasz takie wrażenie...i czym więcej czytam twoich postów tym coraz mniej poważnie zaczynam traktować ten cały Drifting..ze szkodą ale drifu...nie myl pojęć bo Maciej jest the best i niech tak trzyma, a co do ciebie jeszcze to niech zmieni AMBASADORA na mniej kłótliwego, albo dla dobra sprawny się zdymisjonuj....:) i przyślij tu kogoś innego :), bardzie wyrozumiałego -zresztą twój nick nie pasuje na funkcje jaką tu obrałeś..:)
Albi_Poznan / 2004-10-07 09:52:44 /
Bad- jakos nie wydaje mi sie zebym chybil, poza tym z tego co napisal cOke to mu sie podobalo :) po drugie- jesli przesledzisz to co bylo na Forum np. w odniesieniu do Miedzianej to zobaczysz ze bywaly chwile krytyki (o tym czy konstruktywnej, czy nie - zamilcze), dla mnie (nie bylem nie wiem) stwierdzenie ze komentator byl do ... niczego jest stwierdzeniem faktu, tak samo jak stwierdzeniem faktu (z Twojej strony) jest to ze "flaki sobie wypruwasz", moze ten komentator tez twierdzi ze dal z siebie wszystko? i teraz zastrzezenie- nie odbierz tego ze porownuje Twoja prace do tego komentatora- w ten sposob chce Ci tylko pokazac, ze czym innym jest narobienie sie, a czym innym to jaki to daje efekt/jak jest oceniane przez innych. Poza tym chyba za bardzo watek schodzi w strone sporow retorycznych w zwiazku z tym
Ceterum censeo Cartaginum delendam esse ;)
Pozdrowienia
Yendrek / 2004-10-07 10:02:53 /
hehe zrobił sie typowy nastrój jak na pozostałej czesci forum czasami.
Po pierwsze drifting istniał od bardzo dawna - niektórzy twierdzą że zapoczątkowała go japonia .... moze ? raczej zapoczątkowała go jako sport bo instniał już wcześniej.
Nie powstał i niezależnie od jego otoczenia w Polsce zawsze bedzie driftingiem - sztuką trzymania sie w poślizgu kontrolowanym - a najpiękniejsze akcje wykonują auta tylnonapędowe (lub 4x4). Ponieważ tylnonapędowe są właściwie na wymarciu - zostały już nieliczne auta wśród nowych modeli - to Coke wyraził obawe, że teraz może sie zacząć nagonka na takie "młode zabytki" jak nasze auta (Capri Mk1/2/3 Escort Mk1/2 Taunus 1/2/3 Granady 1/2 itp. zresztą ze starszych i podobnych modeli jest w czym przebierać.) i zostaną przerabiane i używane do driftu w masowych ilościach. Sam nie wiem czy to dobrze czy źle - z drugiej strony oryginałów jest już tak mało że chce sie płakać a tu jeszcze to. Mam nadzieje że wystarczającym czynnikiem odstraszającym potencjalnych amatorów będą wymagany najcześciej kompletny remont blacharski i lakierniczy (spore koszty) i trudny dostęp do czesci zamiennych lub\i mostów ze szperą tu (również spore koszty) wymaganie znajomości technicznych zawiłości auta lub posiadanie znajomego mechanika - u którego można zostawić fortune.
Myśle że o to chodziło - bo mi o to właśnie chodzi. Jako miłośnicy młodych zabytków nie chcemy słuchać na ulicy - że ja bym tu dał ciemne szybki 4 rury z tyłu a pod maske coswortha (zazwyczaj ta nazwa jest komicznie przekręcona) żeby szło bokiem "no wiesz jak ten srebrny Escort z GT" a w ogóle to pomalowałbym na czarno i płomienie na boku. To jest po prostu zero szacunku i docenienia zachowania auta w oryginale. Zawsze w głębi duszy ciesze sie że taki ktoś nie ma dość odwagi/garażu/czasu/narzędzi żeby sobie takiego starego Fordzika czy inne auto powyżej 20 lat kupic.
I myśle że naśladownictwo stylu przeróbek pod drifting nie stanie sie jakąś masową modą na przerobienie auta - bo kilkadziesiąt takich aut napewno bedzie wśród naszych "staruszków". Choć z drugiej strony lepsze to niż żle rozumiany tuning w postaci (a nie nie bede wymieniał bo każdy wie o co chodzi...)
I tym optymistycznym akcentem..
MikeB4 / 2004-10-07 10:41:40 /
... i tym optymistycznym akcentem chcielibysmy zakonczyc ten wątek !! :)
Main(misiek) / 2004-10-07 10:53:27 /
aaaa i to Cię Albi boli?
Dobra skoro w ten deseń to pojedziemy po Twojemu
Wiec, żeby nie było nie domówień kieruję moje słowa do Albiego bo mam wrażenie że jest to jeden z tych bardzo konserwatywnych i upartych przedstawicieli tego forum. To jedziemy.
Z mojego punktu Twoja obecność nie jest wymagana, powiem wiecej jest mi to bardzo obojętne co sobie myślisz, czym jest drifting a czym nie jest, czy jest nudny czy tez nie. Jesteś tak skrajną osobowością ze jej obecność w takich miejscach byłaby nawet zaskoczeniem dla niektórych... Należysz do grupy samowyizolowującej się, dla której najważniejszy jest Puchar Capri. I niech tak pozostanie. Ciekawe jaka wojna by się rozpętała gdybym stwierdził że strasznie nudne musi być jeżdzenie w kółko... pomyślałes kiedyś takimi kategoriami?
Co do reklamy? Akurat tu ona jest mało ważna, ponieważ nikt tu nie jest zainteresowany tym sportem oprócz jednego-dwóch zapaleńców. A oni jak beda chcieli to i tak przyjada na następne bez względu na to co Ty sobie myślisz.
Rozumiem też że za pół roku jek tu zajrze nie zobacze wpisu o tym że byłes na następnych zawodach? Po co nam człowiek któremu potem się nic nie podoba? Lepiej niech siedzi w domu ;P
A do tego co siedoczepiłe do cOKe to widzę ze jesteś jego bardzo kiepskim adwokatem. cOKe zmień go bo wpędzi czi w tarapaty. Przede wszystkim należy czytać ze zrozumieniem. Juz chyba prościej tego nie mogłem napisać.
Sorry ale dam sobie spokój ale już bardziej nie potrafieobniżyć swojego poziomu żeby sie dopasować...
I nadal jeszcze nie rozumiesz że jestem tutaj prywatnie. Oficjalny był tylko pierwszy post tego wątku. Mogę sobie gadac co chcę bez względu na to czy tobie sie to podoba czy nie. I nie jestem niczyim ambasadorem, jestem tu prywatnie. Z wielu innych forów to zachowało się szczególnie na informacje o czymś takim jak drifting, wiec zostałem z ciekawości. A nick jest z przekory jak za jakisczas zajrzysz w info o imprezie moze załapiesz(lub nie...) dlaczego taki. A przekorny jestem i nie akceptuję stwierdzenia "nie bo nie"
I jeszcze mi powiedz co to da że sobie tu kilku kolesi obsmaruje jakies tam Zawody? przeczyta je natępnych trzech i ośmiu pomysli że była kicha...
Sądzisz ze jesteś pępkiem świata i to że dla Ciebie specjalnie zostały zorganizowane te zawody? Wybacz... chyba się przeceniasz. Zainteresowanie jest tak duże że Twoja osoba nie jest wymagana. Powiem tak, z punktu widzenia organizatora byłoby stratą czasu to ze się udzielam tutaj, wiec podkreślam jeszcze raz że TO SĄ MOJE PRYWATNE ODCZUCIA a to że jestem jakoszaangazowany to przypadek, bo jak zacząłem z Wami dyskutowac to nie było mowy o żadnych zawodach.
Lubicie sie przekomarzać to watek żyje, czyż nieprawda? Nie czytam innych wątków ale skoro sugerujesz ze bruździcie nawet we własnych imprezach to o czym to świadczy?
Wiesz kiedyś była taka grupa dyskusyjna pl.comp.sys.amiga, tam panowała podobna atmosfera - przewaga Świat Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy...
Myślałem że tacy ludzie przeszli juz do lamusa, ale nie, widze ze nadal sie rodzą tworzą jakieś tam klany i podziemne kręgi i nawet kłóca się między sobą jak nie ma nikogo z zewnątrz co można go zrabac ;-)
Mam wrażenie że stałem się tu jakąś atrakcją ;-) punktem honoru jest doczepic swój przycinek ;-) A wiesz jak naprawdę byłoby gdyby nikogo to nie interesowało? Wątek by umarł, a ja nie włażę z buciorami na inne i taka sytuacja nie zaistniałaby. Po prostu na forum jest nuda i wszyscy zlecieli się tam gdzie coś się dzieje. Okrutne ale prawdziwe. I prawda jest też taka ze dopóki ja nie odpuszczę to Wy będziecie to ciagnąć w nieskończoność. Prawda?
Yendrek zorganizuj coś najpierw a potem ja przyjadę i pokrytykuję jakieś pierdoły. Potem pogadamy. Tylko niezapomnij o jakis atrakcjach bo jak wszyscy będą jeździli w kółko to od razu stwierdzę że powiało nudą jak na spotkaniu kombatantów...
Robert
bad / 2004-10-07 11:16:10 /
Main NARESZCIE !!! Ciekawe czy sie uda ;-)
bad / 2004-10-07 11:35:30 /
tówj post powyżej wyżej to:
balblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablababalblablablablablabalblabalblablablaba
co potwierdza moje uwagi daj se siana lub podpręż się
Albi_Poznan / 2004-10-07 11:43:25 /
Mike wiesz co ? Demonizujesz, piszesz z wielką obawą o czymś co nie ma miejsca i nie wiadomo czy wogóle będzie miało ponieważ prościej będzie kupić E30 zresztą takie są nawet zalecenia, gdybyś kupił magazyn GT o driftingu to byś wiedział. Rozumiesz że od samego początku dyskusja nie ma sensu?
Piszecie jakieś dziwne kawałki wyssane z palca, wszystkim robia sie wielkie oczy ze strach itd. Wogóle jest to dla mnie niezrozumiałe.
A poza tym to ogladam sobie czasem Wasze profile i tak sie zastanawiam czy aby te wszystkie auta wyglądają jak oryginały... nie znam się wiec na ten temat nie będe sie wypowiadał, ale swoje podejrzenia co do kliku mam. I gdzie ta "czystość rasy" Rozumiesz teraz że ta dyskusja to sztuka dla sztuki?
Robert
bad / 2004-10-07 11:44:21 /
sory, ale nie wytrzymałem:
sratatata kupie se fiata i na drift;-)
wyluzujcie,bo smutne to już:(
bobik liil / 2004-10-07 11:50:21 /
ha ha ha ha ha ha ha JEST mamy ten moment kiedy dyskusja dostała maxymalnego doła bo niektórym już nie starczyło sił na inteligentną dyskusję !!!
Świetnie co bedzie następne? Wyzywanie sie wzajemne? Rzucanie mięsem? Groźby?
Brawo !!! Doskonała wizytówka !
Oby tak dalej już zaczynasz wystawiać opinię całemu forum, a szkoda bo jest tu sporo osób na poziomie tylko kilka zaczyna go zaniżać...
Robert
bad / 2004-10-07 11:50:25 /
bad jak na razie to miecho polecialo z twoich ust "kurwicy"
kurde znowu chmury przyszly a juz sloneczko swiecilo. mam nadzieje ze sie rozpogodzi.
BAD wiedz, żę szanuję cię i nawet lubię za to, że taki jesteś...mam nadzieję, że bez urazy.., nie rób ze mnie takiego konserwatysty :) bo wyjdę na tym formu za najgorszego :), a chyba jestem na 2 miejscu -no chyba że specjalnie chesz mnie awansować przed siebie :) -to żart,
no i mam radę staraj się mniej pisać to te twoje rozległe referaty moralno-egzystencjalne zamazują sedno konfliktu, punktu ziro
Albi_Poznan / 2004-10-07 11:59:15 /
"ha ha ha ha ha ha ha JEST"
cieszę się, że poprawiłem Ci humor:)
ale dziwie sie jak można to tak odczytać i wyciągnąć takie wnioski??
pozdrawiam i podziwiam
bobik liil / 2004-10-07 12:03:39 /
Naprawde proszę Was wsztstkich dajcie sobie spokuj to jest już nudne niech każda ze stron zaakceptuje zdanie drugiej i tyle
Odnoszę wrażenie że Robert też jest już zmęczony tymi wzajemnymi zaczepkami
naprawde nie możcie się pokazać dobrej strony
znowu zaczynacie to co byla dawniej tylko że teraz nie kłucicie się miedzy sobątylko z gościem
okażcie gościne z jakiej słyniecie
plizzzzzz
Pozdrawiam wszystkich bez wyjatków
Ligacz 3M / 2004-10-07 12:03:46 /
hehe nieźle sie narobiło, ja proponuje iść do garażu zbudowac auto i albo na puchar capri pojechać albo na drifta albo poprostu nie skończyć samochodu.Jest jeszcze opcja usiąść wypić piwo i sie wyluzować.
przepraszam segal, zpomniałem ze tu sa kobiety, wiecej się nie powtórzy ;-)
Albi rozejm ;-) Dzięki za uznanie, szczerze powiem że może troszkę po tobie pojechałem, ale i tak uważam że jest lepiej robić cos na małych zakrętach niż nie robić nic. Oczywiscie jesli kogos bawi takie coś bo jeden z kolegów napisał że on nigdy nie chce mieć poślizgu i to jest zrozumiałe.
Ale mam wrażenie ze każdy posiadacz tylnonapędówki prędzej czy później ulega pokusie depnięcia w łuku...
Spoko, masz browar odemnie, widzisz teraz ze to forum jawi się zbyt konserwatywnie a ja mam wrażenie że tylko na pozór. Po Pajaku drugi mój sprzymierzeniec ;-) Naprawdę nie przyszedłem tutaj poto żeby Wam mącić, ale Wy mnie tak potraktowaliście. Może czas na refleksję?
Referaty sa bo jestem jeden a Wa kilkunastu.. ;-)
dobra bo juz przekraczam przyzwoita ilosć linijek ;-)
bad / 2004-10-07 12:09:27 /
bad "powialo nuda jak na spotkaniu kombatantow..." trafiles w sedno, jestem ze tak powiem kombatantem :))))) co do organizacji- wg mnie nie skrytykowalem organizacji (sorry jezeli mnie tam nie bylo i nie widzialem jak moglbym krytykowac nieprawdaz?) staralem Ci jedynie pokazac, ze czesto zdarza sie ze wklad pracy jest niewspolmierny do oceny efektow, Ty potraktowales to jako zaczepke, a zaczepki nie bylo ot co. Wiec pozostaje tylko dodac "Ceterum..." i przejsc na odbior.
PS. "I`m too old for this shit" - kolejne pytanie cytatowe- skad to?
Pozdrowienia
Yendrek / 2004-10-07 12:14:38 /
BOBIK to szło do Albiego bo mu pusciły nerwy
Ligacz, masz rację już tak bo nikt nie chce podjąc dyskusji na kankretny temat chociazby driftingu ale nie koniecznie, tylko są przepychanki.
No nie zostałem przyjęty z otwartymi rękoma.
Ale wiesz moze dobrze ze jestem bo przynajmniej zjednoczyliscie sie jak to Polacy robią wobec najeźdzcy ;-) Historia sie powatarza... a lubi ;-)
Raja Pająk, trzeba sie wyżyc na konstruktywnym zajęciu ;-) ide popracować see ya
Pozdro
bad / 2004-10-07 12:14:55 /
To objechanie mnie co ty, tu co drugi mnie objeżdza ale nie na formu..ty miałeś tę odwagę zrobić to na żywca więc jest luzik.. zresztą najmniej miałeś do tego prawo i z najmniej trefnym zarzutem -nawet mnie to zajebiście rozbawiło..
bo ostatnio dochodzą mnie słuchy, że mnie objerzdzają od tyły za moimi plecami, a to jest już OCHYDNE.....i wiem kto..
Albi_Poznan / 2004-10-07 12:18:27 /
Yendek jestem starszy ;-) Sorka jeśli Cię źle zrozumiałem ale brzmiało to jak aluzja.
bad / 2004-10-07 12:21:06 /
Już czas na Świętą Inkwizycję MK;)
P.S ...miejsca w tych zawodach były ustawione...;))
hahahahahahahahahah
Gurden / 2004-10-07 12:49:20 /
bad chodzilo mi o staz kombatancki w kontekscie posiadania Capri :)
Pozdrowienia
Yendrek / 2004-10-07 12:54:31 /
Gurden nie kuś losu !!!!! Bo potem będzie to Twoja wina !!! ;-)
I to ja jestem zaczepialski he he he he
bad / 2004-10-07 13:39:15 /
naprawde, bad , byloby lepiej dla polskiego driftu przestalbys sie odzywac, bo wyrazajac tutaj swoja "prywatna" opinie, czy chcesz czy nie, jestes przedstawicielem macka i prywatnie mu szkodzisz wystawiajac mu przykre swiadectwo. nastepnym razem nie badz wcibski i nie zagladaj na czyjes forum. nie bedzie cie draznila opinia innych jesli nie jestes w stanie jej przyjac do wiadomosci spokojnie. idz moze lepiej sobie na to piwo bo pogoda ci sie psuje. a o drifcie chetnie podyskutuje, ale na waszym forum.
Yendrek, ten twój cytat "Ceterum censeo Cartaginum delendam esse" w wolnym tłumaczeniu znaczy:
"Balcerowicz musi odejść" :D
Ramboost / 2004-10-07 15:03:55 /
Zastanówmy się, Bad, czemu niektórzy nie przyjmują Cię "z otwartymi rękoma"...
Wcześniej próbowałem aluzją, ale przyjąłeś ją tak, jak było wygodniej. Zatem spróbujmy wytłumaczyć przystępnie.
Na początek obrazek-nagroda za zajęcie I miejsca w kategorii: "Jak zrazić do siebie ludzi":
Jest tak, jak mówi Goras: mylisz się mniemając, że występujesz tu prywatnie. Nick "Bad" automatycznie kojarzy się z "Polody" i "drift", a każdym swoim krasomówczym "popisem" coraz bardziej pogrążasz te idee. To, co w swym - nieukrywanym nawet - poczuciu wyższości uważasz za kolejny "sukces" w walce na słowa, jest w gruncie rzeczy... kolejną porażką. Sam wpadasz w pułapkę własnego zestawu "Mały Socjotechnik". To niebezpieczna zabawa.
Idea driftu jest mi obojętna, ale szkoda wizerunku - zapewne zacnego - człowieka, który uczynił Cię swym rzecznikiem. Nie trafił dobrze.
Kilka postów wcześniej piszesz, że nie są Ci obce "niektóre techniki marketingu"... Nie wiem, gdzie je poznałeś, w akwizycji czy ubezpieczeniach.
Tak się składa, że od 1993r. pracuję dla reklamy i mediów, przez moje ręce przeszły tysiące spotów i setki kampanii promocyjnych.
I gdybym chciał skutecznie zepsuć jakąś ideę lub markę w necie, to użyłbym Twojego stylu jej "propagowania".
Dobra rada GRATIS: trzymaj dalej taki ton i treść wypowiedzi, nie popuszczaj, a złe skojarzenia z nazwiskiem Polody - gwarantowane.
Z "innej beczki": pozdrowienia dla Segal.
Strzała / 2004-10-07 15:11:29 /
napisałem wyżej że oryginałów jest tak mało że aż sie płakać chce
Mike wiesz co ? Demonizujesz, piszesz z wielką obawą o czymś co nie ma miejsca i nie wiadomo czy wogóle będzie miało ponieważ prościej będzie kupić E30 zresztą takie są nawet zalecenia, gdybyś kupił magazyn GT o driftingu to byś wiedział. Rozumiesz że od samego początku dyskusja nie ma sensu?
Mam to GT - żadnej rewelacji - E30 ma łamaną tylną oś a nie sztywny most - wg. mnie to dużo gorzej jeśli chodzi o prowadzenie w drifcie. Pewnie dlatego Maćkowi lepiej sie jeździ Escortem.
Nie traktuje wszystkiego z gazety poważnie tak samo jak z książki nie biore czegoś dokładnie punkt po punkcie. Życie uczy selekcji ;-) to tak na marginesie.
Trafiłeś na cieżkie towarzystwo wiec sie z tym pogódź ;-) nie wiem czy na innych forach też potrafią tak dyskutować - przypuszczam, że stąd intensywność Twoich wypowiedzi u nas.
Kiedyś latał taki film na stronach o Escorcie Mk1/2 jak 2 rajndowe Escorty Mk2 jeżdżą zimą po specjalnie przygotowanym w śniegu torze + Fiesta Mk1 Super 1600 - czemu mówisz że na śliskim sie nie da ?? owszem da sie i to tak samo ładnie
MikeB4 / 2004-10-07 21:07:23 /
hmm wiesz goras do czego służą fora dyskusyjne?
Jeśli nigdy nie dowiedziałeś się to Cie poinformuję - do wyrażania własnej opinii. To wolny kraj i można wyrażać swoja opinię.
Jeśli Ci się nie podoba wątek to po co tu zaglądasz?
Wogóle zapytam jeśli komuś jeszcze nie podoba sie wątek albo moje wypowiedzi to po co tu zagląda? A ilu jest tak naprawdę zainteresowanych driftem? Jeśli ktoś nie jest zainteresowany a sporo tu takich głosów słyszę to po co wchodzi na taki wątek? Przecież temat mówi wyraźnie o co tu chodzi.
Jesli komuś nie pasuje moja osoba albo moje wypowiedzi to po co sie wogóle odzywa? Przecież jesli siechce mnei stąd wyprosić najprościej sie nie odzywac a wątek sam umrze i to bardzo szybko, sam sobie nie bede odpowiadał...
No? A moze po prostu _LUBICIE_ takie wątki i przekomarzać się? Moze jest taka nuda na forum że trzeba się rozerwać w najpopularniejszym ostatnio wątku?
He? Mam takiego kolegę Krzycha, moze tez gdzieś tu jest, siedzi i śmieje sie do rozpuku ;-) tez ma cos wspólnego ze starymi fordami. Pamiętam mielismy CB radio, on lubił robić zadymę taksówkarzom na 2 kanale ;-) na początku go opierdalali i strofowali, ale szybko zauważyli że to powoduje tylko to że on jeszcze bardziej im kaszanił ;-) a ja lałem jak widziałem go jak sie cieszył że go rąbią... ;-) Szybko sięnauczyli że najlepszą metodą jest nie odzywac się... Gdyby wam na tym zależało tez już dawno byście się nie odzywali.
I kto tu jest wścibski? to nie jest Wasze forum, jeśli chcesz zeby tak było zróbcie strone na hasło i tylko dla klubowiczów w przeciwnym wypadku jest to forum publiczne. A wątek jest mój, i jestem tu niejako operatorem i to Ty sie wcinasz a ja sobie nie rzyczę tutaj żadnych kolesi którzy nie mająnic do powiedzenia w temacie i nie są nim zainteresowani. Tobie juz dziękuje za uwagę.
A kolega Strzała który już przeszedł etap akwizytora i ubezpieczyciela i stał sie pełnoprawnym "agentem" reklamowym ma też cosdo powiedzenia na temat driftu czy jest tu sobie tylko ot tak?
Sądząc po długiej drodze życiowej jesteś jużczłowiekiem wykształconym i wiesz co to socjotechnika albo sprawdziłeś sobie w naprędnce na onecie...
Ciekawa sprawa skoro wiedząc co to znaczy tak łatwo dałes sie wciagnąć w moje gierki, mało tego zaczynasz grać na bardziej śliskim gruncie niż ja.
I wiesz co jeszcze Ci powiem idea driftu nie jest skierowana do ludzi takich jak Ty, wiec nic nie straci na tym że ty sie na to obrazisz. Drift będzie sie rozwijał pewnie bez Ciebie beze mnie i bez Was wszystkich. i nic mu nie zaskodzi a już napewno nie to co ja sobie piszę. I niczego tu nie propaguję
Po drugie nikt mnie nie uczynił swoim rzecznikiem, a to jak sobie co kojarzysz to Twoja sprawa, widocznie Twoje synapsy potrafią łaczyć sie tylko w jednej płaszczyźnie....
Acha, miałem do czynienia z takim ludźmi od reklamy, w kilku rozgłośniach radiowych, mam nadzieję że do nich nie należysz bo nie ma sie czym chwalić...
Widziałem jak niektórzy wbijali płytkę MD do minidiska jak dyskietkę do komputera... Chroń nas Boże od takich amatorów...
Są tu jacyś chętni na konstruktywna dyskusję czy tylko sami malkontenci?
A jak nie to proszę w tym momencie zakończyć wątek, jesli ktoś jeszcze sie odezwie z jakimiś kretyńskimi uwagami uznam że to jest Wam po prostu potrzebne.
Miejmy nadzieję że EOT
Robert
p.s. segal jak widzisz niektórym nie zależy zeby wyszło słońce...
bad / 2004-10-07 21:17:28 /
a ja tak sobie siedze i czytam i czytam (a dużo jest do czytania i to głównie za sprawą Bada'a) i staram sie dojsć do jakis konstruktywnych wniosków ale jakos kiepsko mi to wychodzi:( A najgorsze jest to że każdy z Was ma jakistam pierwiastek racji w tym co mówi tylko ze żaden z was nie moze się z tym pogodzić....
Co do jakiejkolwiek konstruktywnej rozmowy na tym forum na temat driftu to ja nie wiem czy to się uda? Jak ktosma recepte to moze się podzieli bo ja tu zauważam troche zbyt dużą różnice poglądów, chyba ze się myle jeżeli tak to mnie poprawcie.........................
POZDRO
Krzysiek_Poznań / 2004-10-07 21:37:40 /
O świetnie, wracamy do tematu
Możliwe że latali ale podejrzewam że mieli opony z kolcami.
Sa także opony z domieszką korundu który powiększa przyczepność.
Da sie oczywiscie, ale nie mozesz pozwolić na całkowitą utratę przyczepnosci a na zwykłych oponach i śniegu tak sie stanie. Wtedy trudniej opanowac mase auta która próbuje wyrzucić Cie z zakrętu. Aby pokonać wektor siły która wyrzuca auto na zewnętrzną musisz przyłożyc właściwie skierowany wektor siły przeciwnej. Można to zrobić tylko poprzez napędzanie kół tylnych, a kierunek tej siły musisz ustalić na wyczucie kierownicą i gazem, w przeciwnym wypadku masz albo bączka albo wywali Cie z zakrętu w zalezności w którą strone działała siła wypadkowa.
To wszystko mozna rozrysowac w postaci sił działających na masę na sznurku czyli wahadło.
pozdro
bad / 2004-10-07 21:40:42 /
Bad, na początku byłem po Twojej stronie, ale robisz się żałosny.
JΒ / 2004-10-07 21:47:02 /
jak sie ma dobrze przygotowany wóz do driftu pod kontem rozłożenia masy?
czy lepiej odciążać tył czy raczej go dociążać, kombinować coś z rozłożeniem masy i w jakim kierunku?
Daniello / 2004-10-07 21:50:31 /
http://www.bryannorris.com/
http://www.automotifvideo.com/
http://www.driftclub.com
Main(misiek) / 2004-10-07 22:21:18 /
"" hmm wiesz goras do czego służą fora dyskusyjne?
Jeśli nigdy nie dowiedziałeś się to Cie poinformuję - do wyrażania własnej opinii. To wolny kraj i można wyrażać swoja opinię.
Jeśli Ci się nie podoba wątek to po co tu zaglądasz?
Wogóle zapytam jeśli komuś jeszcze nie podoba sie wątek albo moje wypowiedzi to po co tu zagląda? A ilu jest tak naprawdę zainteresowanych driftem? Jeśli ktoś nie jest zainteresowany a sporo tu takich głosów słyszę to po co wchodzi na taki wątek? Przecież temat mówi wyraźnie o co tu chodzi.
Jesli komuś nie pasuje moja osoba albo moje wypowiedzi to po co sie wogóle odzywa? ""
długi cytacik
owszem służy do wyrażania swojej opinii - wiec czemu oburzasz sie o to, że ktoś wyraził swoją ?? bo Ci nie pasuje ??
za nic nie rozumiem o co teraz chodzi ?
to służy czy nie służy ? zagląda sie zazwyczaj z ciekawości, zagląda -> nie podoba sie -> wyraża opinie MA DO TEGO PRAWO. Odzywa sie bo chce coś napisać. Na tym polega idea forum. A czy konstruktywnego czy nie to już inna kwestia.
MikeB4 / 2004-10-07 23:26:04 /
" He? Mam takiego kolegę Krzycha, [...] mielismy CB radio, on lubił robić zadymę taksówkarzom na 2 kanale ;-) na początku go opierdalali i strofowali, ale szybko zauważyli że to powoduje tylko to że on jeszcze bardziej im kaszanił ;-) a ja lałem jak widziałem go jak sie cieszył że go rąbią... ;-) Szybko sięnauczyli że najlepszą metodą jest nie odzywac się... Gdyby wam na tym zależało tez już dawno byście się nie odzywali.
"
faktycznie powód do dumy, przejaw dorosłego zachowania, i nauczka na przyszłość, wchodzicie w jakieś środowisko, które ma jakieś swoje zasady ale cotam, jest ogólno dostępne, więc można robić na co sie ma ochote...
tak sie składa, że co jakiś czas pojawia sie tu ktoś, kto za punkt honoru ma wkurzyć jak najwieksza ilość klubowiczów. naszczescie internet nie jest tak anonimowy jak cb, i jest mozliwośc wykluczenia takich osobników z dalszej działalności na forum.
" I kto tu jest wścibski? to nie jest Wasze forum, jeśli chcesz zeby tak było zróbcie strone na hasło i tylko dla klubowiczów w przeciwnym wypadku jest to forum publiczne."
chyba coś ci sie pomyliło, to jest Nasze forum, wchodzac tutaj i piszac cokolwiek, zaznajomiłeś sie z regulaminem, zwłaszcza z pkt.9, z wszytskimi jego konsekwencjami
" A wątek jest mój, i jestem tu niejako operatorem i to Ty sie wcinasz a ja sobie nie rzyczę tutaj żadnych kolesi którzy nie mająnic do powiedzenia w temacie i nie są nim zainteresowani. Tobie juz dziękuje za uwagę. "
pomyłka, sprawdz regluamin,
" I wiesz co jeszcze Ci powiem idea driftu nie jest skierowana do ludzi takich jak Ty, wiec nic nie straci na tym że ty sie na to obrazisz. Drift będzie sie rozwijał pewnie bez Ciebie beze mnie i bez Was wszystkich. "
spoko, masz nas w d... to po co cokolwiek tu pisałes, i piszesz?
" i nic mu nie zaskodzi a już napewno nie to co ja sobie piszę. I niczego tu nie propaguję "
pomijajac to co juz kilka osób powiedziało, ze zrażasz swoja osoba innych do driftu, ciekawie, ze nie tak dawno [2004-09-04 13:55:03] napisałes:
"Niestety Maciej nie dysponuje taką ilością czasu aby przeglądać strony i fora dyskusyjne w internecie więc ja zajmuję się promocją strony i imprez w necie."
co w połaczeniu z dzisiejszym:
"Po drugie nikt mnie nie uczynił swoim rzecznikiem, a to jak sobie co kojarzysz to Twoja sprawa, widocznie Twoje synapsy potrafią łaczyć sie tylko w jednej płaszczyźnie...."
brzmi cokolwiek dziwnie, moze powiesz o co w tym chodzi?
No, proszę - dobre rady są zawsze w cenie! Wystarczyło trochę zachęty i... w poście z 21:17 mamy kolejny popis Bad'a. Brawo! Szkoda, że już jakby mniej finezyjny, mniej na luzie, bez tego "uśmiechu pod nosem". Puściły nerwy, a niepotrzebnie, bo z nerwami na wodzy łatwiej zachować choćby pozory klasy.
Liczyłem na coś w lepszym stylu. Ubawiła mnie jedynie "wyliczanka-zgadywanka" na temat mojego statusu zawodowego, jakaż to była desperacka szarża :P
Zatem jeszcze chwilę pośledzę ten wątek, bo chyba stać Cię na więcej?
A, przy okazji. Nie pisze się "rzyczę", tylko "życzę". Sprawdź sobie.
Strzała / 2004-10-08 00:45:20 /
ciezka dyskusja az czytac nie moge :-((
CHUDER / 2004-10-08 00:49:48 /
SUUUUPER !!!!!!!!!!!!!
Już wiem po co sie tu spotykacie !!!!
A już myślałem że może faktycznie przesadziłem? he he he he wychodzi na to że nie ;-) po prostu chcecie sie troche pokłócić, świetnie. Proponuję kolegom którzy jednak są zainteresowani moze otworzymy sobie nowy watek bo tu napewno normalnie nie będzie, jest tu sporo osób które nie chce na to pozwolić, a ten wątek sie juz cieżko czyta.
Jarecki, musiałem znizyć poziom do niektórych bo nie rozumieli jak sie do nich normalnie mówi. Niektórzy juz tak naprawdę nie wiedza o co się kłócą, tak tylko po prostu dla zasady. Popatrz na cOKe, widzisz ze go to rajcuje, dobrze wiesz że mogło sie juz dawno to zakończyć... Wiem że teraz juz ta dyskusja nie prowadzi do niczego, i rozumiem że nawet jeśli byłeś po mojej stronie to możesz sie przekonywac na druga, owszem, pod warunkiem jeśli patrzysz na to z jednej perspektywy. Nie jestem miły, ale też oprócz kilku kolegów którym jest to obojętne albo chociaż troche przyznaja mi rację resta tez nie jest miła. Popatrz na swoich kolegów, nie jest Ci wstyd za nich? Widzisz to że jeśli ja nie odpuszczę to oni tez nie? Domyślasz sie czemu służył experyment?
Dobra, zapytam z innej beczki, jest tu ktoś kto przeczytał "Niebiańską przepowiednię" ? może uda mi się nawiazać kontakt z kimś kto rozumie cały bieg zdarzeń.
Mike, nadal jednak wahasz gdzie być... chodzi o to że jak naprostowałem kogoś co to jest drifting to sie zaraz zaczeło rozumiesz? Mylenie pojęć a wyrażanie swojej opinii to co innego.
Wedle tego co napisałes w ostanim akapicie czemu jest tyle głosów że ja mam sie wyłaczyć??? Kurcze sprzecznosć goni sprzecznosć...
cOKe mam odpowiedź po co niektórzy z Was sie tu spotykają już mam. Zresztą koniec experymentu. I tak jest poprawa, niektórzy w ataku złości zaczeli czytać watek od poczatku... a nawet regulamin...
cOKe wyjaśnie Ci jedno, bo widze że cieżko z myśleniem, chociaż mam wrażenie że pierwszy raz w życiu przeczytałes regulamin, moze zyska na tym całe gremium ;-)
Reprezentacja czegokolwiek zakończyła sie w momencie informacji wysłanej przeze mnie na samym początku wątku. Teraz tak naprawdę przewineło sie juz kilka innych spraw, a jak ktoś sie kłóci tylko po te żeby sie kłócic to potem mu to umknie. Juz dawno wychodzę z pozycji osoby atakowanej przez gremium bo miał czelnosć skrytykować kogoś że nie wie co to drifting a potem zezłościł sie że ktos nie szanuje jego pracy a na dodatek rzucił tekstem że na forum są teoretycy i niektórych teoretyków tak to zabolało że rozpetali wojnę ;-)
aaa i jeszcze jedno własnie przejrzałem statystyki forum i zaobserwowałem ciekawą zbiezność nicków... buu daleko mi do lidera... he he he
Potem jeszcze czytam o jakiejś wsi zrobionej przez właścicieli fordów i wszystko staje sie jasne...
Co do masy auta dobrze gdy jest rozłożona równomiernie, np ciezkie silniki z przodu nie są latwe w prowadzeniu. Na Hockenheim Szwajcar który był drugi w E30 z silnikiem Alpiny narzekał na cięzki przód i trudności z tym zwiazane z kontrolą pojazdu. Ogólnie sie mówi że nie czuje tyłu.
Maciej ma swoim fordzie bardzo długą nabe do kierownicy dzieki temu maksymalnie odsuwa fotel do tyłu co powoduje lepsze czucie tyłu auta.
W drift bible, (bardzo ciekawa pozycja dla interesujących sie driftem) jest wzmianka na temat Toyoty MR2 z silnikiem z tyłu - jest to auto bardzo trudne w prowadzeniu i zupełnie niezalecane dla początkujących. Zreszta widać jak sam mistrz odwala baczka w pewnym momencie. Ciekawą pozycją mogą być stare Volvo lub Alfa Romeo w którzych skrzynia jest zamontowana z tyłu. Jedno jest pewne auto to doskonale prowadzi sie w łukach, kolega miał i prędkości jakie osiągał były trudne do uzyskania innymi autami.
Podejrzewam że tak naprawdę wszystko kwestia eksperymentów i dopasowania do własnych predyspozycji. Jeśli Cie to interesuje na poważnie proponuje obejrzeć Drift Bible, jest to bardza ciekawa pozycja opisująca zachowanie róznych typów aut i rózne techniki wchodzenia w uślizg.
Pozdro Robert
bad / 2004-10-08 01:38:15 /
Oj strzała strzała nie pozwalasz mi iść spać... a jednak to fajne zajęcie z kimś nowym się poprzekomarzać? Starzy bywalcy sie znudzili bo wiadomo co się po nich można spodziewać ;-) he he pokazujesz własnie charakterystykę statystycznie średniego uczestnika tego forum - bierzemy udział w dyskusjach najmniej związanych z naszymi zainteresowaniami ;-)
Wydaje Ci się że wyprowadziłeś mnie z równowagi? hi hi nieee kolego... to nie takie proste. Wylicznaka? o czym mówisz? Przecież wspominałeś coś sam o jakichś zawodach więc powołałem się na Twoja wypowiedź. Zaczynasz szukać słabych punktów i być niemiły - to oznaka irytacji. Zauważyłem że stosujesz moja grę i to w bardziej wyrafinowanym stopniu a to dobrze o Tobie nie swiadczy skoro ja tu jestem czarną owcą. Moze wszyscy nie różnimy się od siebie? Tylko każdy mysli że tamten to kawał chama... i tak koło się zamyka...
A jak juz nie ma innych argumentów to chwytamy za literówki... to typowe zachowanie czesto to obserwuję w takich dyskusjach. Sprawdź sobie procentowo wystepowanie błedów ortograficznych w moich wypowiedziach w stosunku do ich objetości i porównaj sobie do innych. Czekam na coś lepszego to było za słabe.
Stac Cię przecież na wiecej, przynajmniej takiego usiłujesz tu zagrać.
Gdybym był akwizytorem obraziłbym się na Ciebie uważasz sie za lepszego? To chyba nie przystoi inteligentnemu człowiekowi... No chyba ze...
bad / 2004-10-08 01:59:56 /
ło rany.. już mi się czytać nie chce... co za zażarotość w tym narodzie.. szkoda że takiej zażartości naród nie ma w słusznych sprawach. :(((
na zawodach byłem i nie żałuje że to zobaczyłem.. w końcu jest to coś nowego w u nas.. czy pojade za rok? okaże się w przyszłym roku :)
Trójkąt / 2004-10-08 08:35:18 /
Jak na ul. Wiejskiej w Warszawie, hehe. Skończcie już..
Czołg PCK / 2004-10-08 08:59:00 /
"Ceterum..." i Balcerowicz musi? Cholera nie wiedzialem ze sambroniacysieprzewodniczacy jest potomkiem Pliniusza Starszego :))))) coz czlowiek uczy sie przez cale zycie (nawet kombatant)
A tak notabene (zeby juz bylo full lacinsko) ciekawe kiedy zapchamy serwer kontynuujac ten watek i rozpisujac sie coraz bardziej? juz widze tytuly w prasie: ww.capri.pl padlo przez watek o driftingu w Polsce. nikt tu nie za bardzo wie co to jest oprocz Autora watku, ale kazdy chce sie wypowiedziec bo kazdy bokiem lata kiedy chce spod swiatel i to wlasnie doprowadzi nas do zguby Bracia i Siostry w Capri i Innych Starych Fordach!!!!! chyba ze kazdy dres czworpasiasty przywdzieje i kapcie palil bedzie nawet jak rano z leza powstanie nocnego i do miejsca sekretnego udawal sie bedzie w celu dokonania oproznienia sie ze zbednych produktow azotowej przemiany materii tudziez aktu defekacji. I mialem sen!!!!!! I widzialem ze ten kto opinie zmienia i baczkow krecic nie chce a potem od piatku do niedzieli bedzie w imprezach bral udzial i podobac mu sie bedzie chociaz palenia laka bedzie mu malo UPADNIE, a upadek jego bedzie wielki
i pociagnie za soba innych.... a wiec w zwiazku z powyzszym proponuje zakonczyc ten watek i dla dobrego przykladu obiecuje w tym watku nie odzywac sie wiecej
Pozdrowienia i naprawde bez urazy sloneczko powinno zasiecic i juz!
Yendrek / 2004-10-08 09:12:05 /
Bad dobrze ze w koncu dorzucasz konkrety n/t driftu do swoich wypowiedzi bo szarpanie sie z ludzmi nie jest chyba jednak twoim ulubionym zajeciem.
Zadalem jakis czas pytanie nt. driftu a mianowiecie skad w escorcie szpera i jak to dziala?? i trzymajmy sie juz tylko tego dobra??
Mysle ze pare osob zainteresuje to co masz do powiedzenia nt driftu tylko bez dadatkowych wycieczek personalnych bo to juz robi sie nudne
Maciasek_3M / 2004-10-08 09:23:13 /
i po raz pierwszy chyba się zgodzę z Jareckim...
Wektorami sił, żeby się posługiwać trzeba nie tylko je znać, ale i określić model matematyczny fizycznego środowiska ich stosowania- potrafisz?.
Nie jesteś praktykiem driftowania, co podkreślasz, a od teoretyków wyzywasz wszystkich naokoło. Śmiem twierdzić, że nawet teoretykiem nie jesteś, bo stereotypów to każdy z nas ma w rękawie zatrzęsienie.
Kim więc jesteś? Prowokatorem? Myślę, że powinieneś zasiąść przy wspólnym ognisku zlotowym, inaczej Jarecki będzie miał pełne prawo do podwojenia swojej złotej myśli :).
Statystyki mówią o pozycjach udzielających się na forum, ale nie mogą być oceną strony merytorycznej dla osoby która ... nie zna nawet ich zawartości.
Owszem jest jeden wyjątek który goni stawkę w popularności, ale nie jest on tajemnicą i odczuł już na sobie naszą swoistą demokrację wraz ze znaczeniem "wolność słowa".
Przyjeżdżasz do nas ...Mazdą FWD, chcesz zrobić z nas taksówkarzy, a nie przyło Ci do głowy, że jest nas nieco więcej, zajmujemy się różnymi specjalizacjami, mamy różny poziom "nerwowy", a Ty jednak nie jesteś tu anonimowy?
Twoja pozornie nic nie wnosząca zabawa z taksówkarzami zaczyna obrażać publicznie i imiennie, a nasza demokracja jest nieuchronna i w najgorszym razie MK się nazywa.
To nie jest wirtualna gra kompleksów samotnego gaduły.
Zgadzam się z Maciaskiem - Bad sądząc po Twoich wypowiedziach postrzegasz się jako osoba inteligentna, wiec prosze daj na luz i zajmijmy się faktycznie driftem. Docinanie sobie na wzajem do niczego nie doprowadzi i myśle, że było by stratą dla WSZYSTKICH - Ty jestes organizatorem zawodów wiec myśle, że z biegiem czasu i przy prawidłowym podejściu zyskasz grono zainteresowanych, a my dowiemy się czegoś wiecej, kto będzie chciał to wystartuje, sprawdzi się i o to chyba chodzi. Jeśli natomiast będziemy prowadzic dalej zaczepki wyrgasz i doprowadzisz do tego, że na zawodach nikt sie nie pojawi bo będzie mógł liczyc zamiast na dobrą zabawę to na bluzgi ze strony organizatora :/. Myśle, że wiekszość z nas chciałaby zakończyc docinki, jednak jest nas na tyle duzo, że naprawde ZAWSZE znajdzie się ktoś kto przeczyta tylko kilka pierwszych wątkow, nie doczyta do końca, wyciągnie coś z kontekstu i zacznie robić jazdy - Ty jestes jeden po drugiej stronie wiec mysle, że było by łatwiej gdybyś zrobił pierwszy krok - nie ma co zbędnie gadać - pokaż klase chłopie :)
Aha i pytanie odnośnie driftu - kiedy będzie można zobaczyć i gdzie MAcieja w akcji - pozdro
PS - prosze nie komentować tego postu
Mirek K. / 2004-10-08 10:31:12 /
Drogie grono capri.pl! Jestem człowiekiem na ogół łagodnym i życzliwym. Ale uważam, że trzeba reagować, jeśli ktoś - pod pozorem przyjacielskiej wizyty - zaczyna w domu pluć na dywan, wywala buty na stół i usiłuje poustawiać innych po kątach.
Bad zdaje się tego nie "łapać", choć wiele osób próbowało przypomnieć o zachowaniu taktu i dobrych obyczajów. Ale OK, dajmy szansę. Zobaczymy, co się stanie.
Strzała / 2004-10-08 11:25:06 /
troche nie na temat, aczkolwiek a'propos kilku wypowiedzi... chciałem powiedzieć że zachowanie ludzi nie zależy od tego jakie maja autko (Taunus, Capri, Granada, Escort, Fiesta itd.) tylko od tego jakimi ludźmi poprostu są... pozdrawiam.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2004-10-08 13:18:36 /
Capri_Maciasek... no nie jest, to był swego rodzaju experyment. hi hi jego skala przekroczyła moje oczekiwania ;-)
Mirek K. Zauważ próbowałem juz kilka razy odpuścić temat ale nie jest to możliwe ponieważ jest na forum kilku podżegaczy którym wcale nie na rękę jest zakończenie tego wątku. Mało tego teraz do każdej mojej wypowiedzi znajdzie sie komentator fachowiec i zamiast pochwalić sie i uzupełnić wysunięta przezemnie myśl będzie wszelkimi sposobami próbował dowalić mi i udowodnić że sie nie znam ;-) I tu mała niespodzianka, wcale nie mam zamiaru sie wciagać w te gierki, już dawno zaproponowałem rozejm a kilku nadal nie odpuszcza i nie zrobi tego aż nie skasuje konta tutaj i zapomnę o tej stronie. Przyjęli sobie taki punkt honoru i będą dążyli do tego aż faktycznie nie da sie juz wczytywac tej strony... Naprawdę sądzę że widzisz to samo co ja.
Mirek dlatego namawiałem wszystkich na przybycie ponieważ sądzę że to była ostatnia mozliwosć w tym roku zobaczenia Macieja ponieważ sezon już sie kończy i już chyba nikt nie zaprosi Go na żaden pokaz. Wydawało mi się że z racji auta zbieżnego ze stroną zaciekawi to Was i będzie pewną odskocznią od zwykłych spotkań do czegos dość egzotycznego w naszym kraju. Sądzę że dopiero w przyszłym sezonie coś się będzie działo. Niestety aura już raczej nie sprzyja. Pogoda na Zawodach można powiedzieć była jak na zamówienie więc udało sie super, praktycznie 95% osób przybyłych jest zadowolonych z show. Zagladaj czasem w kalendarium imprez na stronie Macieja moze coś jeszcze się pojawi bo ja info już dawać tu nie będę z wiadomych przyczyn ;-)
Maciasek... szpera byłaby dobrym rozwiazaniem niestety dobra sportowa szpera o dużym procencie jest bardzo droga, wiec można pójść w inną stronę.
Można zastosować blokadę tylnego mostu chociażby taką:
http://www.phantomgrip.com/how_it_works.htm
lub zaspawać most. Zespawać należy kosz z satelitami aby uniemożliwić wzajemny obrót. Jest to o tyle trudne ze są z różnych metali i należy to zrobić ostrożnie ponieważ po przegrzaniu kosza łatwo o jego peknięcie. Takie rozwiazanie jest u Macieja. Jest o tyle niewygodne ze autem jest ciezko skręcać a pchać i skręcać praktycznie się nie da ;-) No ale auto jest nastawione typowo na show wiec to inna sprawa.
P.S. Co strzała, wyszedłeś na forumowego mąciciela to teraz trzeba sie tłumaczyć? Pamiętaj tłumaczy sie winny.
bad / 2004-10-08 15:41:55 /
Słuchaj stary.
Ludzie już sobie odpuścili i zaczęło sie zadawanie pytań korelujących jakoś z tematem wątku. Bylo trochę spokoju, ale zauważyłem, że jak tylko się zalogowałeś, to od razu mącisz. więc nie pierdziel, że to Ty chcesz końca tej głupiej dyskusji a my ją podżegamy. Przejrzyj swoją ostatnią wypowiedź i zastanów się ile w tym procentowo było na temat driftu i szpery (swoją droga bardzo zdawkowe odpowiedzi), a ile powtarzania w kólko tego samego od kilku dni, że jacy to my źli i jak Cię strasznie źle traktujemy.
Jeszcze raz: Odpuśc, pliz, Tobie łatwiej.
Pozdro.
P.S. Nic w tym wątku chyba więcej nie napiszę, chyba że wzejdzie słońce :)
gryziu liil (EM) / 2004-10-08 15:56:23 /
Nie, bad. Dostałeś szansę, dobrze wiesz, na co ;) Wykorzystaj ją.
Strzała / 2004-10-08 16:21:40 /
gryziu, pownineneś był już sobie odpuścić, wniosłeś coś konstruktywnego do dyskusji oprócz tego że nastepny przyłaczyłes do "ekipy nawracaczy na dobrą drogę"?
bad / 2004-10-08 16:51:23 /
Bad - co do info na temat następnych zawodów myślę, że było by milo nam jeśli zostalibyśmy poinformowani - moze znowu ktoś wystartuje...
Mirek K. / 2004-10-08 17:11:08 /
Czy ja wiem, przemyślę to jeszcze.
Wydaje mi się że Pająk zachwycił bakcyla. Zobaczymy nastepnym razem moze faktycznie znów przyjedzie?
Strzała, dobrze wiesz ze szansy już nie ma. Przekroczyłem i to świadomie punkt w którym nie ma odwrotu i napewno nie zostane Waszym kumplem ;-) zbyt wielu sie tu na mnie nabuzowało ;-) Wątek praktycznie non stop łamie regulamin i powinien być dawno zamknięty a jeśli nie mozna to usuniety bo w przeciwnym prypadku non stop będa sie pojawiały w nim rózne dopiski pomimo postwienia sprawy jasno że nastepne posty niezwiazane z tematem ustawiają kolejne nicki w kolumnie mącicieli... To taki punkt gdzie już jest bliżej na druga stornę niż spowrotem ;-) Ja poprostu znikam, a jesli znajdzie sie ktos kto przeczytał wspomnianą przeze mnie publikacje albo trafi ona przypadkiem w czyjeś ręce będzie wiedział co sprawdzałem... zwłaszcza że jest jak ktos tu juz zauważył bardzo nietypowe i podatne na kłótnie środowisko.
Kłótnie tu były przede mna i po mnie też bedą, nic się nie zmieni chociaż ja uważam że i tak jest zdrowsza sytuacja kłócic sie z kimś obcym niż między soba.
Pozdrawiam wszystkich i naprawdę EOT bo to juz nie ma sensu a ja już nie wdaję sie w dyskusje o niczym.
bad / 2004-10-08 17:37:32 /
i tak nastał koniec - "dzięki bogu" bo już mi szkoda było czasu na czytanie takich eseji :P "nowy kolega" chyba zbytnio starał się być psychologiem - z mizernym skutkiem :) ale jak już wspomniał ETO - więc bye - byle nie do zobaczenia!
Rydzu liil / 2004-10-08 18:04:06 /
Wiedziałem !!!, a jednak ktoś sobie nie darował pojawić się na końcu z moralizatorską gadką... teraz rozumiem czemu niktóre wątki siegają 250 postów...
bad / 2004-10-08 18:50:51 /
i vice versa
pozdrawiam słuchaczy radia maryja, swietego mikolaja i piżame w prążki, gniewam sie na kaczora donalda, jestem za świnką pigi i nie rozumie flinstona, stado elfów wlazło mi za skóre ale postraszyłem ich kopciuszkiem który ostatnio dokopał dziewczynce z zapałkami - zreszta ona i tak miala przerąbane u strazaka SAMA, na domiar złego brygada RR zapieprzyła mi zaczarowany ołówek - TYLE WARTE SĄ TE WSZYSTKIE POSTY
aha - uwazam ze kalesony są zdecydowanie lepsze od jogurtów jobobella
Mirek K. / 2004-10-08 22:23:02 /
Dobre !!!
Dać mu czarno-białe kredki i gumowego misia !!!
bad / 2004-10-08 23:32:22 /
az się boje zapytać po co mu ten gumowy miś :P Bad ja tak szczerze to postrzegam tąsprawe podobnie jak Jarecki na początku byłem Cie wspierałem ale teraz sam nie wiem co mam o tym myśleć....
Moze teraz po prostu zrobimy tak że ten kto sieodezwie z jakims głupim wywodem zostanie po prostu zignorowany bo w innym wypadku nigdy sobie o drifcie nie pogadamy..... a szkoda
Krzysiek_Poznań / 2004-10-09 15:26:14 /
sorry za słabą gramatycznośc mojej wypowiedzi:)
Krzysiek_Poznań / 2004-10-09 15:28:36 /
ja to moze tylko te kredki poprosze :P
Mirek K. / 2004-10-09 16:05:56 /
Czytam ten wątek już od ładnych kilkunastu minut. A może i dłuzej....
I jako "posiadacz wiedzy innej niż wszycy" :) pytam:
A co to jest szpera? I( za Maciaskiem) jak to działa?
Ja naprawde nie wiem. A chciałbym wiedziec :)
artoo (posiadacz wiedzy innej niż wszyscy) / 2004-10-09 17:31:58 /
Krótko - blokada mechanizmu róznicowego w przekładni głównej [w przypadku Capri, Taunusa, Cortiny i Escorta w tylnym moście]. A szczegóły posypią się jak z rogu obfitości, gdy wklepiesz sobie "szpera" w wyszukiwarce forum. Po to istnieją takie mechanizmy :).
Pozdro.
KRK 4m / 2004-10-09 18:19:50 /
Kristoff, w pewnym momencie pojawiła się złośliwosć z mojej strony ze względu na coponiektórych uparciuchów, jak cofniesz się przed ten moment bedziesz miał prawdziwy obraz mnie i tego co myśle. Ja już sie tu więcej nie odzywam bo tak obiecałem. Co do watku technicznego proponuję go przenieść bo tego sie nie daje już czytać ze wzgl. technicznych. Bez obaw, nie bede brał w nim udziału bo to by znów wywołało spore kontrowersje.
krk4m mógłbyś koledze odpowiedzieć bardziej wyczerpująco ponieważ tak naprawdę po to jest forum, a gdyby tak naprawdę mocno przestrzegac tej netykiety to można by uznać że wszystko już tak naprawde gdzieś jest wystarczy pogooglować.
Da się znaleźć to prawda, zwłaszcza na temat starych fordów są gigantyczne ilości materiałów zwłaszcza w UK i Australii. Można znaleźć wszystko. Dla niektórych moze być bariera językowa, wiec warto sie podzielić tą wiedzą.
Robert
P.S. moja wypowiedź nie jest uszczypliwa żeby już uprzedzic wszelkie dopiski
bad / 2004-10-09 23:15:54 /
P.S. a druga sprawa ze po wpisaniu w google szpera na pierwszych dwóch stronach nie ma precyzyjnego opisu.... śa jakieś platne i lakoniczne...
http://www.tomson.com.pl/content/naped/quaife_szpery.html
ten chyba jeszcze jest w miarę...
Gdyby ktos chcial dociekać to nie będzie łatwo
bad / 2004-10-09 23:25:37 /
Bad, dziecko drogie.....
Od kilkunastu dni jestem zasypywany efektami twego codziennego [czy może raczej conocnego] miotania się nad klawiaturą w aspekcie driftingu. Dotąd znosiłem to dzielnie i nie komentowałem. Ale albo w swym zacietrzewieniu najwyraźniej utraciłeś zdolność percepowania otaczającej cię rzeczywistości, albo po prostu zachlapałeś sobie oczy :).
Przecież wyraźnie napisałem o wyszukiwarce NASZEGO FORUM, a nie o Google'u. Wklep sobie hasło "szpera" w główną strone Forum, a dostaniesz wykaz 78 postów, w których była o tym mowa. Co więcej, w wykazie owym znajdziesz wątki typu: "Szpera - co to takiego" albo "Most z LSD do Capri". Zrozum chłopie, że my to Forum tworzymy od prawie trzech lat i tak podstawowe tematy jak szpera [zwana też LSD} omawiane były baaardzo szczegółowo wielokrotnie i bardzo dawno temu. A ja naprawdę mam co robić i nie będę powtarzał swoich wypracowań sprzed kilkunastu miesięcy po raz drugi tylko dlatego, że ktoś nie kuma, co do niego mówią.
Pozdro.
KRK 4m / 2004-10-09 23:50:45 /
Robert Krk4m'owi (nie wie jak to sie odmienia) chodzilo o wyszukiwarke ta tu na forum jest taka opcja szukaj
i tremat szpery przwijal sie w kilku tematach jest tam wszystko szczegolowo opisane
to tak w w ramach wyjasnie nia oczywiscie
pozdrawiam
Ligacz 3M / 2004-10-09 23:50:48 /
Dobrze już dobrze, nie zauwazyłem, późno juz jest.
Starczyło powiedzieć gdzie tego szukać.
Już sobie podaruję chociaz jest ironia w Twojej wypowiedzi panie krk... ech ale masz nicka... jak juz kos napisał mnie jest łatwiej ;-)
bad / 2004-10-10 01:00:17 /
P.S. "Zasypywany" ??? To nie lista mailingowa ;-) (niewytrzymałem ;-) wystarczy nie śledzić pilnie watku....
bad / 2004-10-10 01:04:04 /
Bad ! - bo zaraz opowiem Ci bajke o kopciuszku :P
Mirek K. / 2004-10-10 11:06:51 /
Ja sie tu wogóle nie wypowiadałem.
ale myśle że panowi pt."bad"- dziękujemy...
Trophy / 2004-10-10 11:17:53 /
krk4m - dziekuję. Masz rację nie wpisałem w wyszukiwarce "szpera" ale tak się wczytałem w ten wątek, że powiedziałbym "poszedłem za ciosem" . Mea culpa... Przepraszam.
Bad- serdecznie dziękuje za próbe obrony ale mam wrażenie ze wynikało to raczej z chęci zaczepki niż innych, "wyższych" pobudek.
A i tak adwokat z ciebie hmmmm.....
www.chlopiepamietajnajpierw.wyszukaj.capri.pl ;)
artoo (posiadacz wiedzy innej niż wszyscy) / 2004-10-10 11:26:17 /
acha bad musisz wiedzieć ze taka "zjebka" (sorka za słówko) to normalka na tym forum. Jak czegos wpierw nie poszukasz a sie zapytasz wprost to zjeba gwarantowana.... Oczywiście jest w tym duża doza racji że forum sie zapycha itd ale moim zdaniem forum na tym troche traci (jakiś swego rodzaju klimat i moze też młodych zapalonych ludzi??????)
Troche wyszedłem poza temat PARDON
Krzysiek_Poznań / 2004-10-10 11:34:57 /
Artoo - nie masz za co przepraszać. Odpowiedziałem tak zwięźle jak potrafiłem i podałem sposób na pozyskanie głębszych informacji. Dodałem emotikonkę, coby Cię nie urazić.
Kristoff - odzywka do Bada była nie za zwracanie mi uwagi [przywykłem], jeno za całokształt - a doprawdy nie każdemu to się dostaje po 4 miechach obecności na Forum. Przepychanki typu "strzyżone-golone" trącają piaskownicą, co słusznie zauważył Mirek K., a przecież nie ma w statystykach konkurencji pt. AUTOR najczęściej komentowanego pytania na Forum :)
Pozdro.
KRK 4m / 2004-10-10 12:11:18 /
Panowie to że powiedziałem że mnie tu nie ma nie oznacza że nei zaglądam co piszecie i nie ma pozwolenia na jeżdżenie po mnie jak po łysej kobyle.
Ci co jeszcze sienie odzywali a mają zamiar to zrobić albo własnie sie odezwali zapraszamy do grona tych co nie mają nic do powiedzenia tylko piszą dla samego pisania. Jak to jest? To jakaś sprawa prestiżu zrąbać gościa co mąci? Czy każdy szanujący sie zjebkowicz musi obowiązkowo pojawić się w takim wątku? Dla statystyk? A moze to podnosi status kolesia który jako ostatni wtrącił swoje 3 grosze? Ciekawe...
artoo dziekuję Ci ale i tak wiem że wszyscy tak myślą, nie należysz do wyjątków ;-) dlatego własnie tak wyglądaja dyskusje.
krk4m niektórzy koledzy dali już sobie spokój to Ty przejąłeś pałeczkę?
Pamiętaj że to działa w 2 strony, sporo osób pewnie pomyśli: "pieprzony bad już o mało co by sie wyniósł gdyby jakiś p..... się nie odezwał...."
kristoff, wiesz ja raczej wyznaję zasadę że lepiej jest podac bezpośredni link do tematu i uciać rozmowe od razu niż wypisywac nagany ze jest coś takiego jak wyszukiwaczka... czasem autorowi który wie że był taki watek łatwiej go odnaleźć i podac linka, a jeśli nie ma na to czasu to skad wziął czas na wpisywanie upomnień? Traci na tym forum i to dużo. Oczywistym jest że od zawsze dużo osób nie przegląda forum wstecz chociażby dlatego że czasem trudno przekopać sie przez stosy informacji niezwiązanych z tematem... np wpisując słowo szpera trafiamy na taki kwiatek jak: "Jak zostac najwiekszym burakiem w miescie..." To chyba nie przypadek. Sądzę że dowolne słowo zwróci takie śmieci i jest to właśnie obraz forum...
Ale jest pocieszający aspekt, trafiłem na wypowiedzi Michała Koniecznego który cierpliwie kilka razy wyjaśnia co to szpera i to w sposób bardzo przystepny i wyczerpujący. Naprawdę widać ze człowiek zna sie na rzeczy. Tylko brać przykład.
Gdyby wiekszosć tak postępowała forum byłoby doskonałą skarbnicą fachowej wiedzy a tak 3/4 od razu można wyrzucić...
pozdro
P.S. krk4m pisałeś coś konkretnego w watkach o szperze czy tylko dorzucałes swoje 3 grosze? Bo coś się nie moge doszukac, za duzo tego śmiecia tam się pojawia w wynikach ;P
bad / 2004-10-10 15:15:01 /
jednym slowem - W Y P I E R D A L A J
:P
Rydzu liil / 2004-10-10 15:35:54 /
fiu fiu, mamy dno ;-) tego się po Tobie nie spodziewałem ;-)
Czy jesteś reprezentantem reszty? Mam nadziejęże nie ;-)
bad / 2004-10-10 15:54:29 /
Jest
JΒ / 2004-10-10 16:02:34 /
WOW co za poziom ;-) Brawo koleżanki i koledzy ;-) Poniżej krytyki ;-)
bad / 2004-10-10 16:06:00 /
Sprawdźmy odwiedzalnosć wątku ;-) może się uda
<a href="http://microstatic.pl" title="MicroStatic.pl - Statystyki">
<img src="http://microstatic.pl/freecnt.php?id=bad" border="0"></a>
bad / 2004-10-10 16:09:34 /
Bad - gwoli wyjaśnienia:
1. nie przejmowałem żadnej pałeczki, a odezwałem się w tym wątku nie do Ciebie, jeno chciałem dopomóc z deka zagubionemu Artoo. Stąd nie wpierniczaj się w dyskurs ludzi na poziomie [czym Artoo wręcz w nadmiarze sie wykazał], boś granatem od pługa oderwan i kultury za grosz nie posiadasz. To ja chciałem być uprzejmy i usłużny dla nowego Kolegi, a tu ktoś zza węgła wyskakuje i jak zwykle zna lepsze metody - jak to w Ewangelii mawiano: ...perły przed wieprze.
2. nie podałem bezpośredniego linku, jeno wskazałem metodę postępowania, albowiem primo - lepiej dawać wędkę niż rybę, secundo - przyda się interlokutorowi przy dogłębnym zwiedzaniu Forum za następnym razem.
3. powiadasz, że to nie lista mailingowa i mogę nie czytać. To prawda, ale cały czas mam nadzieję, że ktoś napisze coś ciekawego w temacie driftu, a tu wiecznie proporcya taka, że jeden post na dziesięć ma w ogóle zabarwienie merytoryczne. Driftowałem tylnonapędowymi rajdówkami w czasach gdy Ty jeszcze na tramwaj wołałeś "tata" i cieszy mnie, że ktoś próbuje wskrzesić tę tradycję w dobie obmierzłych japońskich czy koreańskich przednionapędówek.
4. pytasz, czy w moich postach nt.szpery było coś merytorycznego? Otóż mogę Cię uspokoić - na pewno nie; jak zwykle tylko dorzucałem swoje upierdliwe 3 grosze. Ale gdybyś kiedys w przyszłości posiadł trudną sztukę czytania, to spróbuj przekopać się przez wskazanę wątki - może jednak czegoś się dowiesz.
5. doprawdy nie masz nic innego do roboty poza wiecznym jątrzeniem na tej stronce? W bardzo skuteczny sposób zrażasz ludzi do driftingu, który zamiast z fachowcami pokroju Polody'ego zaczyna być kojarzony z karczemnymi pyskówkami i przepychankami przedszkolaków. Kobita Cię odstawiła, czy co? Jesli Dama pokroju Segal sięga już po słowa uznane powszechnie za obelżywe, to na prawdę coś jest z Tobą nie tak.
6. Należysz do tego gatunku osobników, który za zwycięzcę polemiki uważa ostatniego z dyskutantów bez względu na zasadność argumentów. Dlatego nie potrafisz opuścić towarzystwa, które BEZ wyjątków i od dawna ma już Cię powyżej dziurek w nosie. Stąd też wiem, że za chwilę znowu się odezwiesz, w charakterystyczny dla siebie sposób próbując przekazać nam kolejną ze swych odkrywczych wypocin. Nawet nie apeluję więc o rozsądek, powściągliwość czy kulturę. Obiecuję natomiast więcej w tym wątku się nie odzywać, do czego coniektórzy już chyba dojrzeli.
Pozdro [dla pozostałych forumowiczów].
KRK 4m / 2004-10-10 16:11:11 /
amen
Krzysiek_Poznań / 2004-10-10 16:34:01 /
Toś się uniósł ;-) nadepnąłem na odcisk? ;-)
Sami sobie jesteście winni że lubicie takie dyskusje a mnie bardzo rozbawiło Wasze rozjuszenie.
No kultra i poziom to się tu objawia na każdym zakręcie ;-) Zwłaszcza przed momentem...
Wiesz dobrze że nic mądrego w tym wątku już nie zostanie napisane, a to ze tu zaglądasz to czysta ciekawosc, mógłbyś chciaż nie ściemniać.
A przejałeś pałeczkę bo nie mogłeś się powstrzymać zeby czegos nie dopisac na mój temat...
Może i sobie driftowałes, moze i jestes dobry w tym nie podważam bo nie widziałem, ale wiem jedno jesteś jednym z tych którzy uwazają sie za lepszych z racji posiadanego pojazdu. A tak naprawdę stanowisz zaledwie margines...
Ktos kto ustala kategorie wedle posiadanego pojazdu wystawia świadectwo sam o sobie.
A mojego prywatnego życia nie tykaj bo zaczynasz pokazywac poziom totalnego dna.
Być sobie tutaj moge ile mi sie bedzie chciało i powiem wszem i wobec że kolega krk4m jest powodem tego iż ZOSTAJĘ TUTAJ NA DŁUŻEJ. Cieszycie sie prawda? Jesteśmy w punkcie wyjścia.
Zrażam osoby do siebie? Nadal nie czytasz ze zrozumieniem nawet jednego watku i nie widzisz że dyskusja zeszła już dawno na temat tego że na tym forum sa sami mądrale i nawraczacze i upominacze...
Mieszanie w to wszystko driftu i Macieja jest grą nie fair. Jaki chcesz wywołac efekt? Powiedziałem już że drift obejdzie sie bez Was.
Jeśli tak bardzo Ci się myli zaraz założę nowy wątek np "Czy na tym forum sa normalni ludzie czy też nie?" Moze wtedy tytuł wątku nie będzie Cie mylił i może bedziesz mógł się skupić na sednie dyskusji, bo tu faktycznie mamy lekki off topic.
A tak wogóle to jak to się dzieje że w 2min po moim poście nagle pojawia się Twój? Nie masz co robić? dziewczyna Cię zostawiła? Idź do garażu odpręż się...
I nie jestem tym który musi mieć ostatnie słowo, ale juz mnie tu nie było, oczywiscie zawsze sie ktos znajdzie coby jeszcze dodatkowo skomentowac cały wątek. I kto tu nie potrafi odpuścić? Naprawdę przedziwna z Was grupa ludzi. Oryginały jakich mało... Nie podoba im się wątek ale wszyscy go czytają... Przedziwne. A na dodatek jaka zażarta dyskusja ;-) Nawet niektórzy pokazują swoje ukryte JA ;-) Rozumiem juz teraz dlaczego forum nie oferuje zamykania wątków, cóż za niepowetowana strata byłaby gdyby zistał zamknięty na początku dyskusji... Nie możnaby się wyżyć... A tak? Rozrywka na całe popołudnia i to jeszcze za darmo !!!
pozdro
bad / 2004-10-10 16:56:09 /
jest możliwość zamykania wątku tak że nie da sie już wiecej nic dopisać i ide o zakład że tak sie stanie gdy MK wróci poadministrować ;-) tylko on ma takie opcje jak zamykanie wątków czy blokowanie kont a ten wątek bedzie tu wisiał jako przestroga hehe
tak to jest jak jest 1000 osób i każda ma swoje zdanie - kompromis jest trudny. Wątek wywołuje kontrowersje nie z powodu jego tytułu czy zamierzonego celu jego założenia ale wyłącznie z postawy założyciela wobec "nas" - zebranych tutaj miłośników starych Fordów (i nie tylko) pozdrawiam bad
jednocześnie żegnam w tym wątku jeśli nie bedzie konieczności pisać (i lepiej żeby nie było) papa
MikeB4 / 2004-10-10 17:29:32 /
- - P O M I D O R - -
Gurden / 2004-10-10 17:48:44 /
W Y P I E R D A L J ......(dołaczam sie do apelu Segal)!
SKUN_3M / 2004-10-10 18:11:03 /
aha nie wiem, czy ktośto wcześniej zrobił, ale wysłąłem maila do Maćka z linkiem do tego wątku, bo coś nie do końca mi sie wydaje, żeby był świadomy kto go "reprezentuje" i w jaki sposób....
SKUN_3M / 2004-10-10 18:18:26 /
uuu, waść sobie za wrogów już chcesz własną matkę i ojca własnego czynić.
Niesprawiedlie czerpiąc korzyść w krzywdzie i obrazie bliźniego. O nieświadomości ty ułudo sądząc, że pozywając wszech na zatracenie rozumu kogobądź zdobędziesz. A ty porywasz się na takowego zacnego i doświadczonego męża? Nawet imć Gościu, znamienity weteran dyskusyji wyprowadził waści w pole dając odejścia braterskiego niby w pole wyprowadzon.
Waść chcesz pola szacownemu Krk4m dotrzymać fechtując pode wiater własnem odchodem z pieluchy niczym szablą szlachetną?.
Ja tu widzę przyszłego Freuda marne sukcesu powodzenia ... Wżdy SZPERA samej instrukcyji nie uzyskała? Zali by materyja za ciężką wagę nosiła, by nam ociemniałym niegodna oświecenia ino krytyki doznawać mogła?
A dyć to ino zasłona? Coby własnego zaciemnienia nie okazać i przeciwić się stwórcy najwyższemu, któren to jeno podług zasług rozum rozdaje.
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba...
no tak SKUN tylko ze za poczte macieja zgadnij kto odpowiada.......
Krzysiek_Poznań / 2004-10-10 18:50:00 /
wiem też o tym pomyślałem, ale stwierdzilem że warto sprobować..... to może nich ktos zadzwoni że niejaki bad robi tu burdel i zamiast budować wizerunek Maćka robi wrecz odwrotnie...
SKUN_3M / 2004-10-10 18:54:15 /
KAROL - podziwiam mńut z twej klawiatury płynący :)
BAD - podziwiam że potrafisz w tak nieustanny sposób bronić własnego zdania przy tak licznym gronie wrogo nastawionych forumowiczów , jedno jest pewne : podatny na wpływy innych to Ty nie jesteś .
CRUISER / 2004-10-10 19:22:35 /
Kolego Bad ... wiesz, że ja zaczepki z Tobą jak i z nikim innym nie staram się szukać, ale na temat (dla mnie PANA krkm i mysle ze dla Ciebie też), nie powinienes się wypowiadać bo w porównaniu z nami i z tym jaki stosunek mamy do jego wypowiedzi , Ty nawet nie masz pojęcia co ten człowiek sobą reprezentuje, i wszelke zaczepki z Twojej strony pod jego adresem, jak i porównywanie jego wypowiedzi z zaczepkami zakompleksionego internauty uważam za conajmniej śmieszne :)
P.S nie znam krkm osobiście - może kiedyś, ale wystarczą obserwacje wątków, sposób wypowiedzi, wiedza jaką sobą reprezentuje (nie z jednej dziedziny jak np. drifting, ale wiedza wszechstronna), to co osiągnął (zgadnij kto jest autorem tekst. do encyklopedi motoryzacyjnej ) powoduje, że Twoje zaczepki są dla Wszystkich; nieważne czy znajdujących sie po stronie wiekszości czy nie jak walka z wiatrakami
Szczerze powiedziawszy nie wiem nawet po co to pisze, Ci co powinni wiedziec - wiedzą wszystko, CI nowi tak jak Ty powinni przejść czas dostosowania się, zapoznania z tym co się tutaj dzieje, by móc później próbować zrobić jakiś przewrót czy o co Ci tam chodzi - inaczej zaczyna to wyglądać bardzo żałośnie i teraz juz mysle ze faktycznie bedzie Ci ciężko cokolwiek zapromować na tej stronie, a szkoda.
Mirek K. / 2004-10-10 19:57:34 /
W zupełności zgadzam się z Mirkiem K. Panu Krk4m nalezy się troszkę szacunku nie tylko za olbrzymią wiedze na temat motoryzacji jaką posiada ale głównie na wiek (wogóle ile Ty masz lat chłopcze że się tak zachowujesz - w Twoim profilu o groźnie brzmiącej nazwie bad ;-) na NASZEJ stronie jest takie pole "data urodzenia" wiec możesz śmiało tam wpisać cyferki). Musze Ci przyznać że gadkę masz niezłą ale za grosz kuktury.
Drodzy forumowicze znam takie przysłowie - "nie ruszaj gówna to nie bedzie śmierdzieć". Więc może wykażmy się zdrowym rozsadkiem jak Krk4m i zaKOŃczmy ten jakże "interesujący" wątek.
Pozdro 4 all mimo mimo zbiezności zdań :-P
No wiedziałem że się nie powstrzymacie ;-) Wracam do domku a tu czeka na mnie kolejna porcja newsów ;-) A i donosicieli nie brakuje ;-)
To najbardziej śmierdzace zajęcie z możliwych...
Ktoś nadal nie rozumie że to moja prywatna wojna i że donosicielstwo nic nie da.
Kompletny brak czytania ze zrozumieniem.
No i chciałem zauważyć że nikt niczego koledze krk4m nie ujmuje, nigdzie nie podważyłem wiedzy krk4m poza stwierdzeniem że nie wyjasnił tematu szpery a zrobił to Michał. Czytałem inne watki i znam Jego wypowiedzi. Jedyne do czego miałem zastrzeżenia to do formy Jego wypowiedzi w tym wątku.
No i nie mam zamiaru robić przewrotu, ani też w ten sposób zaistnieć w Waszym srodowisku. Zaczeło się od różnicy zdań i tego że ktoś wciaz musi dodać swoje 3 grosze, oprócz mnie oczywiscie ;-)
Cruiser, powiedz mi dlaczego miałbym zmieniać swoje zdanie nawet pod presją? Nie uważasz że własne zdanie to coś najcenniejszego co człowiek posiada? Nie uważam że należy zmieniać się zależnie od środowiska, to jest obłuda i zatracanie własnego Ja. Mam swoje zdanie i nie mam zamiaru go zmieniać. Mogę je zmienić pod warunkiem że ktoś użyje inteligentnych i przekonywujących argumentów, ale w tej dyskusji to nawet nie wiem do czego mialoby sie mnie przekonywac bo tu jest tylko wielka naskakiwanka na mnie ;-)
Tak naprawdę nikt nie potrafi określic o co tu chodzi poza zrąbaniem mnie ;-)
A z tym zakompleksionym internautą, wiesz Mirek, kto jakim mieczem wojuje...
koniu dla Ciebie jestem PAN i od teraz tak możesz do mnie mówić. ;-)
Jak jeździłem "tylnonapędówkami" to Ciebie jeszcze nie było w planach ;-)
Trzeba było zajrzeć w profil zanim próbowałem skasowac konto, niestety sie nie da tak jak i zamknać tego wątku...
A jak już o kulturze mówimy, to nie wiem kto tu się popisuje większą....
Przekleństwa, donosicielstwo co bedzie nastepne?
Niektórzy widac juz nie raz używali przekleństw bo widac wiedzą jak napisac żeby forum nie ocenzurowało...
Wątek miałbyć zakończony kilka razy, nadal jednak widze że niektórym na tym nie zależy...
pozdro, jak zawsze dla wszystkich
P.S. skun, użytkowników pisze się przez "ż"
Rano zajrze może znów coś ciekawego sie pojawi ;-) daję 100% że tak będzie
bad / 2004-10-11 01:53:13 /
" ble ble ble ... Mam swoje zdanie i nie mam zamiaru go zmieniać... ble ble ble"
przykład niekonsekwencji:
"ble ble ble x 10000 ... To taki punkt gdzie już jest bliżej na druga stronę niż spowrotem ;-) Ja poprostu znikam, a jesli znajdzie sie ktos kto przeczytał wspomnianą przeze mnie publikacje albo trafi ona przypadkiem w czyjeś ręce będzie wiedział co sprawdzałem... ble ble ble ... Pozdrawiam wszystkich i naprawdę EOT bo to juz nie ma sensu a ja już nie wdaję sie w dyskusje o niczym."
"ble ble ble ...A jak juz nie ma innych argumentów to chwytamy za literówki... to typowe zachowanie czesto to obserwuję w takich dyskusjach... ble ble ble"
"ble ble ble... P.S. skun, użytkowników pisze się przez "ż" "
i tak można by mnożyć
przykre że do niektórych aluzje (delikatne) nie docierają i ostre słowa również.
To tak żeby niektórzy z rana mieli co czytać !!
Rydzu liil / 2004-10-11 07:19:50 /
;-) Dzięki rydzu, wiedziałem że na NIEKTÓRYCH można liczyć.
Niekonsekwencja powiadasz? no tak, faktycznie niedotrzymałem tego ze spadam, no ale częściowo to wina NIEKTÓRYCH
A co do literówek, to chyba była zbyt daleko posunięta aluzja, mogłem się spodziewać że zbyt trudna dla NIEKTÓRYCH. Sprawdziłeś czy w wypowiedzi skun występuje słowo "urzytkownik" ;) ? No nie sprawdziłeś. Zaczałeś pisać po prostu żeby cos napisać jak NIEKTÓRZY tutaj.
Ech... naprawdę nie możecie juz dać spokój? Poprostu zapomnieć że watek istniał?
Czy to jest możliwe że jak wrócę wieczorem i zajrze nie bedzie tu żadnej głupiej odpowiedzi?
Mike już napisał wyraźnie że jesli nie ma KONIECZNOSCI pisania w tym wątku a NIE MA TAKOWEJ to żegna dyskutujących i nie odnosiło się to tylko do mnie.
Wątek NIE WNIESIE niczego konstruktywnego nawet jak ktoś tego oczekuje, a poza tym już zaczyna sprawiać problemy techniczne wiec czas na jego koniec.
Kto ma zamiar sie zbłaźnić i znów wywołac aferę dopisując jakieś mądrości na końcu? Kończymy to czego nie chcecie zakończyć od kilku dni.
Oczekuję że po mnie nie pojawi się już nic oprócz np: "pomidor" ;-) albo "dobra z mojej strony koniec" i nic więcej, chociaż i tak uwazam to za zbędne.
PO PROSTU EOT i uszanujcie to.
pozdrawiam
bad / 2004-10-11 09:58:35 /
WĄTEK ZAMKNIĘTY - BRAK MOŻLIWOŚCI KONTYNUOWANIA
QRA MK1 / 2004-10-11 10:29:00 /
BAD - znasz taki film oparty na faktach?? "Eksperyment" zaczyna sie niewinnie a konczy dramatycznie
juz chyba dosc tego doswiadczenia, co?? nie dopusc do dalszej rozgrywki bo tylko krok nas dzieli od rekoczynow
zauwaz ze Ten Drift tak samo jak obejdzie sie bez nas tak obejdzie sie i bez ciebie a zwlaszcza bez szczeniackich juz w tej chwili twoich zagrywek
teraz sie pewnie obrazisz ale jak to sam powiedziales znizam sie do twojego poziomu (mialem nadzieje ze jest wyzszy)
wysuwam zatem hipoteze ze masz cos z glowa, lekkie rozdwojenie jazni czy cos rownie schizofrenicznego
nie czujesz ze klocisz i sprzeczasz sie od dluzeszego czasu jakby sam ze soba??
podkrecasz kogos, przekrecasz jekgo wypowiedz i kontrujesz - to sie czyta jak
"me and myself" ??
chcialem sie dowiedziec czegos o drifcie ale chyba z tego watku nie da rady szkoda bo wbrew zamiarom ktore mam nadzieje miales rzuciles fatalny obraz na srodowisko driftu oraz samego Macka ktory mam nadzieje jest innym czlowiekiem niz Ty Jego Piewca
do watku bede zagladal bo taka natura polaka i ciekawi mnie jak daleko przepychanka zajdzie
juz teraz sie przekonalem ze moze bawi cie drift ale bardziej mącenie wśrod ludzi
wygrales, jestes Bogiem uswiadom to sobie...
Maciasek_3M / 2004-10-11 12:00:48 /
pmx (wiewior;) / 2004-10-11 13:23:41 /
ale Skun zrobił błąd w poczcie do Macieja - którą to Ty (niestety) sprawdzasz!
Rydzu liil / 2004-10-11 14:03:32 /
ks. jankowski jest wsrod nas...
Rydzyk panie kolego Rydzyk ;-)
bad / 2004-10-11 16:50:07 /
o! znowu!
nooo ;-) ktoś ponownie otworzył wątek ;-) nawet już do niego strzelają ;-)
bad / 2004-10-11 17:33:28 /
"nie ruszaj gówna to nie bedzie śmierdzieć"
Albi_Poznan / 2004-10-11 19:41:29 /
chłopaku ... to ostatni raz...
Rydzu liil / 2004-10-11 20:28:50 /
Hej Albi - ja to powiedziałem :-P
pozdro dla kómpli z capri.pl i dla tajemniczyh Panóf ;-)
Jak ktuś hce to nieh mnie zrypie za literuwke (ciekawe kto to będzie :>)
Albi czemu zamalowałeś tą sukienke, taka ładna była :)))))))
Krzysiek_Poznań / 2004-10-11 21:43:56 /
hehehe:)
D.O.C. STRUŚ / 2004-10-11 22:05:23 /
Dla Ciebie Rydzu PAN, świń razem nie wypasaliśmy.
Ciekawe że Ci co najkrócej są na forum najbardziej pyskują i mącą... sama śmietanka się tu zebrała na koniec. Rydzu chcesz zyskac w oczach forumowiczów wiodąc prym i robiąc zamieszanie? Przemyśl sobie co Ci teraz powiem - możesz wiecej zaszkodzić niż pomóc. Myślisz? To pomyśl jeszcze raz. To nie boli. I jeszcze raz zanim się znów odezwiesz.
Dobra rada Albi, dzięki za podpowiedź, faktycznie masz racje nie ruszam juz tego forum bo śmierdzi na kilometr... Dobrze że ktoś tu jeszcze widzi co się dzieje ;-)
Pozdro
bad / 2004-10-12 01:10:37 /
sukienke zamalowal ale biust zostawil :-D
pmx (wiewior;) / 2004-10-12 01:12:38 /
>> Ciekawe że Ci co najkrócej są na forum najbardziej pyskują i mącą... sama śmietanka się tu zebrała na koniec. <<
Bad trafiłes w samo sedno!!!!!! chyba ty tutaj jestes najkrócej na forum...
Gurden / 2004-10-12 07:57:58 /
A ja bym na miejsu MK ten wątek zakończył, a konto "Bad-owi" wyłączył....bo widze w nim godnego następce niejakiego pana S........GA.
I koniec, wydaje mi sie, że jakiekolwiek dyskusje z nim nie mają sensu, bo gada wciąż to samo w kółko, co wcale nie znaczy, że z sensem .
Donosicielstwo ? A co, czujesz sie winny? Masz świadomośc, że to Ty jesteś tu co jest............(nie bede tu uzywał epitetów)!
A wyjaśnij mi, jak nazwiesz czytanie maili nie skierowanych do Ciebie? I co z tego że popełniłem literówke ?
A Rydzu ma racje to z tobą jest coś nie tak!
Aha i prosze w imieniu moim i chyba nie tylko o zablokownaie wątku i konta tego PANA jak to sie określa :P
SKUN_3M / 2004-10-12 10:23:27 /
SKUN_3M / 2004-10-12 10:29:50 /
Gurden, masz racje ale krok w krok ze mną (a nawet szybciej) idzie jeszcze kilku "kolegów" którzy mają tak samo jak ja krótki czas obecnosci na tym forum. Niektórzy nawet jawnie usiłują zaczepiać ;-) Którzy to widać od razu, niektórzy nawet już sobie piszą na mój temat w innym wątku. Od razu wiadomo o kogo chodzi ;-) Jak zwykle śmietanka wypłynęla na wierzch, teraz wystarczyłoby zebrać ją łyżeczką i wyrzucić a na forum zapanowałby spokój...
skun nie jesteś na miejscu MK i nigdy nie bedziesz. Nie z Twoim charakterem. Tacy jak ty zazwyczaj nigdy nie wychodzą z poziomu zwykłego "lusera" A ksywke masz całkiem niezłą, zgubiłes chyba tylko jedną literkę na końcu, musisz to poprawić ;-)
Jeśli dyskusje ze mną nie mają sensu, to dlaczego bierzesz udział w idiotycznych dyskusjach? Czyżby ten rodzaj dyskusji odpowiadał Ci najbardziej? Chyba że mam jakies zludzenia i to nie Twój nick pojawia się od jakiegos czasu, a najlepsze jest to że pojawił się dopiero wtedy kiedy dyskusja zeszła na samo dno... Dziwna zbiezność zdarzeń. Wydaje mi się że to nie przypadek... ;-)
A co do donosicieli to wiesz jak są oni traktowani? Donosiciel to najwiekszy śmieć społeczny. Za czasów komuny bylo ich mnóstwo, ale widze że nadal się rodzą... Znam takze resztę nazwisk...
I powiem Ci że mam to gdzieś, poprostu wystawiliście doskonałe swiadectwo o sobie. Nie utożsamiajcie się tylko z forum bo szkodaby było reszty porządnych ludzi. A maile które trafiają na moją skrzynkę są skierowane do mnie.
Widzisz tą literówką chciałem Ci dać w delikatny sposób do zrozumienia że wiem że napisałes na to konto maila, który zresztą i tak wylądował w KF.
Niestety to była zbyt daleko posunięta aluzja dla takiego typa jak Ty i jeszcze kilku którzy nie zrozumieli całkowicie przesłania... No coż spodziewałem się tego... A jeśli Rydzu i Ty tak twierdzicie że ze mną coś nie tak, to czy sprawdziliscie najpierw czy z Wami wszystko jest "tak"?
A blokowanie wątku prosić nie musisz, gdybyś z kilkoma podobnymi typami do Ciebie nie wział czynnie udziału to wątek już dawno by się sam zamknał i odszedł w niepamieć... A tak odgrzewacie go ile sie da...
I jeszcze nawzajem sobie adwokatujecie ;-) W kłótniach to wszyscy jak jeden mąż w szeregu, ciekawe czy w pomocy innym tak samo w szeregu stajecie...
bad / 2004-10-12 12:28:22 /
Bad, miałem się nawet nie odezwać... Ale SKUN, Rydzu i inni to właśnie jest forum. Nie oni się z nim utożsamiają, oni je tworzą. Co do zjeżdżania - ja cię objeżdżać nie będę, chociaż regularnie zapychasz mi skrzynkę mailową odpowiedziami z forum. Co do pomocy - ja na przykład pomagam wielu osobom w naprawach... I wiele innych osób również pomaga. Również tych osób, które wymieniłeś.
Jak chcesz końca wątku - odpuść, i tak już nic nie wskórasz, bo cię zjedzą, a kolejne wypowiedzi irytują mnie, ciebie i wszystkich innych.
Co do driftu (bo w końcu o tym jest wątek) - jest fajny, chciałbym sobie tak pojeździć, ale: brak kasy na drugi samochód do tego przeznaczony, brak kasy na jego odrestaurowanie, brak kasy na sportowe zawieszenia, szpery itd. Jedno jest pewne, początek tej dyskusji spowodował, że poczytałem kilka stron o drifcie, m . in. stronę Polodego, natomiast końcówka źle świadczy o Tobie. Przepraszam, ale taka jest prawda.
Pozdrawiam
m.kozlowski / 2004-10-12 12:56:38 /
Bad, człowieku..Nawet Ci kobieta już napisała dosadnie, co myśli, czego jeszcze tu szukasz?!!!
Zabieraj wiaderko i idź się bawić na swoje podwórko, co?
To wszystko się robi na prawdę żałosne.....I to tylko z Twojego powodu
To nie jest forum stworzone dla Twoich seansów psychiatrycznych!!!
PAPA i nie pozdro....
Szkoda gadać, jesteś tak tępy, że nie rozumiesz, iż to TY jesteś tą śmietanką, którą należy odrzucić. Od twoich wypowiedzi już WSZYSTKIM na tym forum chce sie rzygać. A niestety, dostaję te twoje beznadziejne posty bo to automat je wysyła..
Jedyną możliwością pozbycia się ciebie jak widać, jest blokada konta.
PLONK!
Ramboost / 2004-10-12 13:20:58 /
Przyganiał kocioł garnkowi...
Palio, kobiecie w zadnej sytuacji nie wypada w ten sposób się wyrażać wiec lepiej o tym nie przypominaj.
A teraz z innej beczki, przepraszam wszystkich którym zaśmieciłem skrzynki, szczególnie krk4m, rozumiem Twoje zacietrzewienie.
Niestety jest to wina niedoskonałosci robota wysyłającego maile.
Właśnie sprawdziłem jak to działa.
Jak sama wskazuje powiadomienie powinno poinformować o kolejnym mailu pojawiającym się w danym wątku. I tak działają wszystkie fora dyskusyjne.
Dodatkowo śledzić można tylko te interesujące. Niestety tu jest inaczej - uważam że należałoby to poprawić bo forum z ustawionym "powiadomieniem" działa jak lista mailingowa.
Rozumiem też skad tak szybko zlecieli się wszyscy komentatorzy i mąciciele.
A takze wszystko jasne już dlaczego wiele wypowiedzi nawiazuje tylko do ostatnich wypowiedzi... Wszyscy naciskają link odpowiedzi w mailu...
To jest bardzo duży błąd z tym mechanizmem, sądze że on jest przyczyną wielu kłótni na forum - zbyt szybko wszyscy się dowiaduja o zadymie.
Uwazam że zmiana tego miałaby bardzo pozytywny wpływ na forum.
Nie rozumiem w takim razie tego, że jeśli wiecie o takim mechaniźmie dlaczego celowo wywołujecie tutaj kolejne dyskusje? Przecież to działa na niekorzyść kolegów z ustawionym powiadomieniem ! Mnie to nie rusza bo ja akurat nie miałem włączonego, stąd też moja niewiedza o zasadzie działania tego mechanizmu.
Kolejny raz nawołuję do zaprzestania wypisywania bzdur w tym wątku ponieważ wiemy że działa to na szkodę niezainteresowanych tematem kolegów
Kolejny raz proszę o EOT, mam nadzieję że moze się tym razem uda.
bad / 2004-10-12 14:08:06 /
Mechanizm mailingowy jest bardzo dobry i dlatego to forum jest żywe w takim stopniu a nie innym, i chwała za to Michałowi Koniecznemu.
Mam do ciebie jedno pytanie - dlaczego to twoja prośba o EOT ma być ostatnią, przecież inni już dawno to samo chcieli osiagnąć? Nie możesz znieść tego, że twoja wypowiedź może nie być ostatnia w tym wątku? A może specjalnie ciągniesz ten wątek?
BTW to że czytasz pocztę z konta teoretycznie podanego jako konto Macieja Polody i tak się tym chwalisz i ganisz Skuna za donosicielstwo - czy twoim zdaniem to jest w porządku? Skun chciał kontaktu z Maciejem, a nie z Tobą, a ty przeczytałeś cudzą pocztę... Gratuluję.
m.kozlowski / 2004-10-12 14:29:52 /
Aha, zapomniałem:
EOT
:)
m.kozlowski / 2004-10-12 14:37:48 /
Siama
Nie czytalem wątku od poczatku bo mnie driFt nie interesuje, ale widze ponad 200komentarzy to mysle sobie zagladne..
Niejaki "bad" rzuca sie jak gówno w betoniarce, mało tego do moich ziomkow szumi?! niewierze własnym oczom..
Jesli ktos go zdoła namierzyć to mozemy sobie zlocik zrobic i przy piwku jak dorosli ludzie wyjasnic kwestie "dryFtu" (
Jak ktos ma jakis numer do macieja to moze nei bedzie takie trudne;)
P.S. bo dryftą to gnojówka płynie u rolnika na Kaszebach:)
Hoover 3M / 2004-10-12 15:17:17 /
Ja nie ma ustawionego "powiadomieniem" ale
Albi_Poznan / 2004-10-12 17:24:43 /
Posłuchaj człowieku pasający świnie (każdy ma jakieś hobby), panowie to byli w czasach feudalizmu, na dzień dzisiejszy żeby móc domagać się od kogoś nazewnictwa pan, trzeba coś sobą reprezentować, jak dla mnie i dla wielu tu zgromadzonych nie przedstawiasz żadnej wartości społecznej, znaczysz mniej niż źiobro, przestań już pisać, twe eseje nie wnoszą nic konstruktywnego do rozmowy, jesteś jak wypchany wróbel, a jak wiadomo wypchane ptaki nie latają, więc i Ty nie wzniesiesz się ponad swój padół nędzy i rozpaczy!!
Rydzu liil / 2004-10-12 23:12:25 /
Dziśw TVN Turbo w "czasie tuningu" była relacja z tychże zawodów. Nic niestety nie wpsomniano o Fordzie Pająka :( Mówili że najliczniejsze grono stanowiły beemki oraz że udział brał bandzior oraz jakiś przednionapędowy rover. Musze przyznać że całkiem nieźle im to wychodziło - może niedługo zmieni się mistrz europy w drifcie? Czyżby uczeń przerósł mistrza? ;-)
Pozdro
nieźle im to wychodziło ale jednak popełniali błędy,a Maciej nie :)
A moze ktos to nagral?? W sumie i tak pewnie powtorzą...
Mysza liil (EM) / 2004-10-19 14:53:43 /
na polody.prv.pl macie do ściągniecia filmiki z relacją z jakiegoś magazynu
MikeB4 / 2004-10-19 15:22:49 /
Jestemn zbulwersownay oburzony a moze nawet wku***iony!!!! dlaczego? Juz mówie! Dobra bez owijania w bawełne do rzeczy! Dzisiaj dostałem do ręki nowy numer miesięcznika GT gdzie to została zamieszczona relacja z tegoż sławnego juz konkursu driftowego. Czytam czytam i czytam a tu o Taunusie Pająka ani słowem nie wspomnieli. Nawet o obydwu dużych Fiatach było o Roverze ogólnie jest wspomniane o wszystkich samochodach tylko nie o Taunusie!!! Zamieścili łaskawcy tylko jedno zdjęcie. Czyżby Potwór z krainy zaspawanych mostów którego imienia nie chce przywoływać się zemści???
Krzysiek_Poznań / 2004-11-04 18:47:37 /
No cóż ja sie domyślam dlaczego nic nie opisali, ponieważ nie wiedzieli co to za samochód hahaha, na tvn turbo tez dziobak był ze 2 sekundy :)
no mozesz mieć racje, ja czytajac ten tekst miałem wrazenie ze to jakiś laik pisał POZDRO
Krzysiek_Poznań / 2004-11-04 19:18:23 /
Tylko, ze oni chyba maja w redakcji jachichs konsultantow merytorycznych, ktorzy znaja sie na rzeczy. Przynajmniej powinni, jesli chca uchodzic za w miare powazne czasopismo.
Ananiasz / 2004-11-04 19:21:59 /
no tak z ciekawostek to Maciek Polody i jest jednym z ich kierowców testowych:)
Krzysiek_Poznań / 2004-11-04 21:08:03 /
relacja w TVN, miło było oglądać naszego klubowicza - pozdrowienia dla Pająka :)
Albi_Poznan / 2004-11-04 21:08:31 /
bo jak bys wywalił dacha lub wpakowal sie w tlum to by dopireo sybko zczaili jaki to samochod i jaka spora relacja by byla
Wojdat / 2004-11-04 22:03:57 /
Z przykrością muszę stwierdzić że europejskim driftingowcom daleko do tych z krajów arabskich. Jak ktoś ma jakieś miejsce aby udostępnić 3,5 MB filmu gdzie jest pokazana prawdziwa jazda to proszę sie zglosci a przesle film abyscie sobie mogli poogladac. Moze ktos wyszperac miejsca na film, zaraz wysle?
Piotra / 2004-11-05 09:41:52 /
też oglądałem i jestem pod wrażeniem
link do tego filmu jest juz w dziale dowcipy...chyba ze mowisz o filnie na którym koles z białego sedana trenuje i ląduje od czasu do czasu w publice !
SKUN_3M / 2004-11-05 10:31:25 /
a mi sie dzisiaj śnił drift??;-) NAPRAWDE:)
bobik liil / 2004-11-05 10:43:59 /
a mój sen na dziś to był taki, jeżdziłem granada kombi PAtryka po jakimś osiedlu potem mijałem sie z nim jak jechałniebieską granią, nastepnie jechaem C15 i wyskoczyłem z jakiś duuuuużych schodów no a potme wyladowałem i koziołkowałem :P wiecej nie pamitam :P może umarłem :P
SKUN_3M / 2004-11-05 10:48:00 /
Pająku, można było Ciebie podziwiać (przez w/w czas ;) ) i w TV4 (chyba to się zwie V-max).
Pokazali zjazd na trawnik...
pozdro
haha, no właśnie z wszystkich przejazdów ten przejazd pokazał się w mediach :)
następnym razem może będzie lepiej albo i gożej planuje wystartować tylno napędową renówką :)
fajny - choc niestety bardzo krótki filmik z driftującą Granią
http://www.m4garage.uni.cc/grania_drift.mpeg
Pe®ana / 2004-11-07 00:23:55 /
Chciałbym zauważyć że świetne warunki do driftu były w Borsku na łuku łączącym dwa pasy na końcu lotniska. Niektórzy z nas , przepraszam z Was :) mają naprawde mocne maszyny i moglibyśmy tam jeszcze zorganizować kiedyś zlota z konkurencją driftu i wtedy więcej osób mogło by spróbować swoich sił. Tylko nie wiem czy lotnisko w Borsku jest ciągle dostępne a w dodatku na tamtym asfalcie cholernie dobrze się opony trzymały więc mamy dodatkowe utrudnienie. Co na to 3M ?
CRUISER / 2004-11-07 17:59:28 /
"w dodatku na tamtym asfalcie cholernie dobrze się opony trzymały więc mamy dodatkowe utrudnienie."
jeżeli porównujesz do toru w Poznaniu, to tam jest tak samo trzymający asfalt.
Nie pokazujcie mi filmikow z driftujacymi granadami :(
A wogole to jaki silnik wystarczy zeby tak latala? Oczywiscie po poznanskim asfalcie...
Mysza liil (EM) / 2004-11-07 20:03:18 /
myśle że 2.8 na zaaplikowanej skrzyni od r4 1.3-1.6 ooczywiście po przeróbkach do tego opony 145 szpera, najlepiej też na jak największym przełożeniu no i lekkie auto.
no conajmniej 100parenaście koni ( tak jak w przypadku fiata 2.0 dohc ) szpera i redukcja masy wystarczy :) Co prawda pan Polody mówił ze mocy niby trzeba miec więcej ale w przypadku posiadania szpery moc nie jest aż tak ważna. W końcu w.w. Fiacur leciał cały zakręt na 3 biegu :) a na przykłąd już BMW z silnikiem 1.8 nie dawało rady.........
Krzysiek_Poznań / 2004-11-08 19:02:28 /
http://www.babecki.com/maciek/belzebubs/zloty/drift%202004/drift.html zapraszam na relację z zawodów :)
Pajak mignales w Kitcar-mani !!!
Wojdat / 2005-03-05 14:31:38 /
hehe, ciesze sie
żeby nie zakładać nowego wątku podepne sie tutaj, szykuje się I eliminacja "GT Drifting Cup" 17.04.2005, czy ktoś oprócz mnie się wybiera?
więcej info na stronie :
www.drifting.pl
postaram się być, ale jako obserwator:) masz większy silnik??;-)
bobik liil / 2005-03-27 12:18:00 /
Ja bym się może wybrał jak bym umiał driftować ;) Ale jak czas pozwoli to może jako obserwator.
Piotrek PCK / 2005-03-27 12:29:11 /
Ja i moja lepsza połowa będziemy ale tylko jako kibice Pająka :))
Popcio / 2005-03-27 21:26:44 /
ja tylko przypominam że ów zawody są rozgrywane razem z wyscigiem GT Classic Grand Prix czy jakkolwiek się to zowie. Dlatego też pewnie kibiców nie zabraknie bo na wyścig juz pare osób się zgłosiło. Ja będę na 1000% ale jako kibić. Pozdro
Krzysiek_Poznań / 2005-03-27 22:34:08 /
no ja prawie na opewno będe startował W GTC Groung Prix, więc bede :)
pozdro
ps. nadal filmu z zeszlego roku ci nie dalem :|
spawn jak będziesz w bgc w sobote to moze wtedy bym filmik przechwycił :)
w nowym GT relacja z ostatnich zawodów driftingu i znowu zdjęcie dziobaka i mała wzmianka.
ok, powinienem byc i miejmy nadzeje nie zapomne :P , a co do GT to zrób jakiegos skana albo co :)