logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » palec rozdzielacza z odcięciem z nowszego forda do Capri

palec rozdzielacza z odcięciem z nowszego forda do Capri

Z przegrzebania katalogów intercarsu wyszło mi, że w Scorpio i Sierra'ch były montowane zarówno standardowe palce rozdzielacza zapłonu jak i takie z wbudowanym patentem do ograniczenie obrotów silnika. Patrzyłem na 2 litrówki 105KM, więc jeżeli się nie mylę to standardowy blok Pinto. Skoro do aparatu ze sierry można włożyć palec od Capri, to chyba i na odwrót ?

Pytanie czy jak by dorwać taki palec to można go spokojnie zaaplikować do standardowego 2 litrowego Capri ? A co za tym idzie do dużej liczby samochodów innych marek z tego okresu, bo palec do Capri 2.0 jest taki sam jak do Opla Manty, BMW 2002, Alfy Romeo Gulia, itp. Kopułka jest chyba jedna do wszystkich możliwych marek i modeli z 4 cyl. silnikiem z tego okresu.

Czy jeżeli powyższe jest prawdziwe można pójść dalej z analogiami i: w BMW 2002 montowali zarówno zwykły palec jak i z odcięciem (ale nie ten sam co w Sierra, pewnie chodzi o maksymalne obroty), a ten z odcięciem był także montowany w E21. Więc równie dobrze można poszukać tego bo może być łatwiej znaleźć część od BMW niż od Forda.

Ktoś wie na jakim poziomie jest odcięcie w Sierrach ? I czy to był standard, czy rarytas ?

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-07-05 16:38:04 /


Ja w Granadzie mam taki bajer ;D od jakiegoś BMW zdaje się, ma to taką spręzynkę, która pod wpływem siły odśrodkowej zwiera do masy, tym samym rozłączając zapłon.
W instrukcji wyczytałem że ma odcinać przy 6100obr, a w praktyce jest to około 6400obr.

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-07-05 16:44:13 /


jeżeli w V6, to zapewne przez analogię z 6 cyl. BMW, E21 lub E30 320/6, 323, 325...Generalnie działa, mieści się, nie obciera, nie powoduje, że kopułkę musisz zmieniać raz na miesiąc, etc ? Ktoś ma jakieś doświadczenia w rzędówkach ?

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-07-05 16:49:05 /


Działa już dobre kilka lat :)
Tylko od czasu do czasu tą blaszkę trzeba oczyścić, bo jak zaśniedzieje, to funkcja odcięcia przestaje działać :P

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-07-05 16:55:46 /


Ale to byl seryjnie tylko dla automatu zakladane, o ile sie nie myle...

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-07-05 17:24:16 /


A że się zapytam, po co Ci palec z odcięciem? Ja właśnie preferuję te bez odcięcia dzięki czemu silnik się kręci na tyle na ile go potrafię udłubać i chyba o to chodzi? ;D A nie, żeby mi jakaś sprężynka mówiła że to już koniec ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-07-05 19:21:49 /


dla efektownego przebierania przy odcieciu. ;]
dą dą dą dą

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-07-05 19:38:13 /


to zapek, zaloz do zdrowego 2,8 na gazniku walek od Efi, to zobaczysz... mi sie toto kreciło 8krpm i o przekrecenie panewki nie bylo trudno!

Mysza liil (EM) / 2011-07-05 20:09:42 /


No ale jak zapier... ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-07-05 20:22:40 /


ba ;)

Mysza liil (EM) / 2011-07-05 22:25:40 /


Po co: Mysza i Leszek napisali :)
No tak dla bezpieczeństwa. Powyżej obrotów wskazujących maksymalną moc nie ma czego szukać poza kłopotami. Ale czasami tam człowiek chcący/niechcący zbłądzi i po to odcięcie, żeby jednak kłopotów nie odnaleźć. Oczywiście mowa o prostej modyfikacji, seryjnych palcach a więc i o seryjnych w miarę silnikach, a nie takich które mają szczyt na 7 czy 8 tysiach.

zatem do rzeczy - ktoś ma jakieś przemyślenia na temat wymienności tych elementów pomiędzy modelami, markami ? Ktoś inny poza Piotrkiem próbował i wie czego próbował ?

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-07-06 11:26:51 /


Ale jak brzmi 6 cylindrów na 7500/min na wolnym wydechu.....

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-07-13 10:59:23 /


Podepnę się pod wątek.

Jakie max obr. ma 2.9 EFI, tzn. przy ilu jest odcięcie?
Zastanawiam się jaki kupić palec do 2.9 + gaźnik, tj. czy z odcięciem przy 6100 czy 6400?
Kiedyś w 2.0V6 zdrowo przekroczyłem 6000 i prawdopodobnie przekręciłem panewkę/i wałka rozrządu - zaczęła sobie pukać po rozgrzaniu silnika. Nie chcę dokonać podobnego wyczynu :)

PiotrekFCapri / 2012-06-06 20:52:00 /


jak jest zdrowy to te 300 obrotów nie zrobią różnicy ;)

michalch83 / 2012-06-06 21:23:34 /


a który byś wybrał? :)
6100 to był standard dla 2.8i w Capri, 6400 chyba miała Sierra 2.8i.

PiotrekFCapri / 2012-06-06 21:34:13 /


Jak silnik kasztan to i 6100 może panewki poprzekręcać. Przy zdrowym 6400 różnicy nie zrobi.
Zdarzało mi się sporo przekręcać 2,9 na LPG gdzie odcięcie nie działa :)

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-06-07 07:23:36 /


Czy posiada ktoś jakiś numer tego palca z odcięciem do Pinto OHC ?? przeszukałem kilka katalogów i pytałem w sklepach motoryzacyjnych nikt nie potrafi znaleść takiego palca rozdzielacza...

Rako Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-12-18 09:07:30 /