Capri mk1, 1,7 V4, wymienione przewody elastyczne ( z tyłu też), wymieniony płyn, zregenerowane zaciski z przodu, z tyłu ikona ;)
No więc. Hamuje ok, ale mógłby lepiej ;) A do tego nie wraca do końca pedał hamulca, tzn trzeba go delikatnie podciągnąć nogą do siebie, bo inaczej tzymają lekko hamulce.
Mechanizm pedała oglądałem, penetrował go też WD40 i nic, zresztą nie był jakkolwiek zapieczony. Hamulce przód klocki + tarcze prawie nowe, z tyłu okładziny też.
Czy to aby nie pompa hamulcowa się kończy? Czy może jakieś inne ustrojstwo ( serwo) ?
michalch83 / 2011-06-10 17:38:06 /
Raczej sprężyna w serwie.
Jesli jest nieszczelne i dostała sie do niego woda to mogła zgnić.
Aldaron 
/ 2011-06-10 19:55:47 /
raczej nie to, samochód stał 20 lat w suchym garażu, serwo w oryginalnym kolorze, nawet nalepka z niego nie zeszła, więc to raczej nie wilgoć...
michalch83 / 2011-06-11 15:41:52 /
No to mów tak od razu :)
Płyn hamulcowy ma własności higroskopijne. Przez 20 lat to nałapał wody ile tylko mógł i bz. czy samochód stał w suchym garażu. Dodatkowo po takim czasie to wszelkie uszczelnienia też straciły swoje właściwości i płyn mógł się przedostać do serwa. Więc najprawdopodobniej skorodowała sprężyna i w pompie i w serwie :)
Już nieraz sie z czymś takim spotykałem że zestarzały płyn hamulcowy był przyczyną korozji, choć teoretycznie nie powinien być.
Proponuję przegląd i pompy i serwa.
Aldaron / 2011-06-11 15:51:09 /
przegląd serwa nie zaszkodzi, choć ja obstawiam sparciałe uszczelniacze w pompie. a płyn i tak trzeba wymienić po takim czasie.
fordofil / 2011-06-11 23:20:30 /
"...wymienione przewody elastyczne ( z tyłu też), wymieniony płyn, zregenerowane zaciski z przodu.." Obstawiam pompę.
dirk / 2011-06-12 09:24:15 /
Ja miałem przypadek z niewracaniem hamulców do kompletnego odblokowania w postaci zbyt mocno wciśniętego w dół włącznika świateł stop --- hamulce trzymały lekko - w miarę jazdy coraz bardziej .... aż w końcu nie dało się jechać bo auto nie miało siły ruszyć....
MikeB4 / 2011-06-12 23:24:55 /
no to rozebrałem.
Serwo ciśnienie trzyma, bo jak odkręcałem pompę to syczało ;)
Faktycznie jest trochę rdzy przy miejscu montowania pompy ( zdjęcie) ale wnętrze serwa wygląda ok - wszystko wysmarowane fabrycznym smarem...
Pompa po rozebraniu - ma jakieś drobne ryski na tłoczkach, ale nie wiem czy mogło to wpływać na jej pracę - gumki jak najbardziej w stanie bardzo dobrym, trochę martwią mnie wżery pod gumkami mocowania zbiorniczka płynu... - zresztą są zdjęcia - jak ktoś coś widzi to niech pisze ;_)
michalch83 / 2011-06-18 15:27:41 /