Witam,
Panowie sprawa wygląda następująco:
- zauważam z Capri totalny brak prądu. Po włożeniu kluczyka i przekręceniu w pozycję zapłon palą się kontroli wszystko wydaje się być ok. Po próbie odpalenia auta, słychać tylko jakby pyknięcie i w całym aucie nie ma prądu, no prawie w całym działa zegarek i nic poza tym.
- bezpieczniki, ich podłączenie i okablowanie raczej ze schematami nie ma wile wspólnego (jest to samoróbka)
Co może być przyczyną?
Proszę o pomoc kogoś z PCK co by zajrzał do tego auta, płacę w napoju bogów, żywą gotówką, do dogadania....
Dzięki i pozdro.
ITI / 2011-05-15 14:36:35 /
pierwsze co bym sprawdził to akumulator czy w ogóle naładowany jest, być może jego żywot się skończył.
brzezin / 2011-05-15 14:42:21 /
Akumulator jest naładowany. Miałem tak już raz, stanął mi w mieście, brak prądu, postał tak 2 dni przyjechałem żeby go odholować, a tub żadnego problemu odpalił i dojechałem do domu. Dziś sprawa się powtórzyła.
ITI / 2011-05-15 14:47:59 /
Sprawdź masę od aku do kasty oraz kabel z aku do rozrusznika. Czy jak masz kontrolki zapalone to wszystko działa normalnie (światła, migacze itd)?
no to może stacyjka, a konkretnie styki w niej, idzie to rozebrać i wyczyścić
brzezin / 2011-05-15 14:52:06 /
jak się palą kontrolki to wszystko działa, światła, kierunki, wycieraczki, dmuchawa ..... wychodzi na to, że wszystko.
ITI / 2011-05-15 15:04:23 /
Uruchamiasz rozrusznik i słyszysz pyknięcie, a jak go wyłączysz to wszystko wraca do normy?
brzezin / 2011-05-15 15:12:18 /
Odpalać próbowałem go na gazie, i tu się pojawiało pyknięcie, pochodzi prawdopodobnie z parownika. Po pyknięciu nie ma prądu. Jak rozłączę aku i podłącze ponownie wszystko wraca do normy i udało się go odpalić na benie. Wygląda więc na to że instalacja LPG coś szwankuje.
Na domiar złego nie mam prawego światła mijania.
ITI / 2011-05-15 15:41:39 /
sprawdz fuse-link na kablu przy plusowej klemie.
Mysza liil (EM) / 2011-05-15 19:22:28 /
sprawdź wszystkie główne kable "+" i "-" przy akumulatorze i rozruszniku,no i klemy oczywiście.
karolb863 / 2011-05-15 19:42:40 /
Nie wiem o co chodzi z tym prądem, kable wydają się być ok. Odpala teraz od kopa, na gazie i na benzynie. Nawet pokusiłem się na mała wycieczkę i tu się pojawił większy problem, bo w trakcie jazdy zablokowała się skrzynia na 4 biegu i tak już zostało. Nie wiem czy znowu wodziki, raczej nie.
Tym razem kwalifikuję ją do wymiany więc chętnie rozważę zakup porządnej skrzyni 5 biegowej do spięcia z V6 2,8.
ITI / 2011-05-15 20:42:09 /
Przeczyśc klemy i będzie dobrze .
LARRY76 / 2011-05-16 00:57:01 /
Spróbuj odpalić na "pych" przy okazji.
CRUISER / 2011-05-16 07:04:38 /
Mam coś takiego u siebie w granadzie! Sprawdzałem elektr. szyby z tyłu czy cos tam.... wziąłem sobie zasilanie z zapalniczki tylnej i chyba mi się przewody zwarły na chwilkę. Przez to (chyba przez to) teraz nie mam żadnego odzewu jak podpinam aku ani kontrolki ani nawet przekaźniki sie nie odzywają. Cóż mogłem zepsuć ? przecież takie małe zwarcie na zapalniczce nie powinno mi rozwalić instalacji. Aku dobre...
Pewnie urwał się kabelek od klemy plusowej który idzie na instalację. Jest to taki cienki odcinek z 15 cm stosowany jako bezpiecznik. Może to on się ujarał. Swoją drogą do szyby elektrycznej potrzeba ciut większych prądów i przekrojów niż do zapalniczki...
Mysza liil (EM) / 2013-04-30 16:19:56 /
Tak jak Mysza napisał , wcześniej Piter M (dzięki) przez tel oberwał sie ten kabelek jak zdejmowałem aku i trzymał sie na izolacji dlatego go nie było widać.