logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » off-topic » Sposób na gryzonie w garażu

Sposób na gryzonie w garażu

Po raz trzeci znowu mam szczury w garażu, za każdym razem wszystko wyrzucone(gołe puste ściany), posprzątane, posypane trutką i nastawione łapki, a te ku... znowu wracją.
Noszą żarcie od psa, bo pilnuje niedaleko, na trutkę i łapki się uodporniły :)
Macie jakieś sprawdzone sposoby, sory za mega offtopa, ale nie chcę znowu po raz czwarty dwa dni wszystko wynosić, a dodatko gryzą kur.... wygłuszenia, tapicerki, kable i kartony.

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-27 11:36:38 /


widocznie im pasuje Twój garaż- sam piszesz że dwa dni wszystko wynosisz, dużo tego masz. Porób takie półki, i tak poukładaj graty, aby nie było miejsc w których mogą się schować.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-27 12:53:46 /


Jeżeli żarcie biorą od psa, to znaczy, że musisz psa zamienić na yorka.

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-08-27 13:38:32 /


załatw sobie kota :)

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-27 13:50:54 /


albo odwrotnie tego jorka na prawdziwego psa

Flonder Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-08-27 14:15:20 /


York to "pies" :) wyhodowany do tępienia szczurów i jak ma talent, to jest w tym niezły. Jest skuteczniejszy niż kot, bo czerpie z zagryzania szczurów przyjemność.
BTW: Flonder masz zamiar odebrać pokrowiec?

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-08-27 16:27:42 /


W brew pozorom dobre są tez jamniki :)

A tak na serio to ja stosowałem wnyki małych rozmiarów i jakiś smaczny kąsek do tego.
Problem tylko w tym ze trzeba je zakładać w rękawicach (najlepiej gumowych) tak zeby nie zostawiać zapachu, no i jak na jedne wnyki złapie sie raz jakiś szczur to małe są szanse ze drugi zrobi to powtórnie. Skurczybyki w jakiś sposób to wyczuwają.
Ale udało mi sie w ten sposób skutecznie usunąć je z piwnicy.
No i na koniec uszczelnić pomieszczenie tak zeby cholery nie maiły jak wleźć.

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-08-27 17:25:22 /


http://allegro.pl/wykopki-ze-starej-kuzni-pasci-wnyki-sidla-i1189744860.html

Coś takiego tylko moje były jeszcze mniejsze.
kupiłem je u ruskich na bazarze dawno temu :)

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-08-27 17:33:22 /


Pies jest duży i dzielny, dwa już zjadł:)
Ostatnim razem wszystko co kartonowe, materiałowe, gąbkowe powynosiłem, zostały same opony, metalowe i plastikowe części, leżą na półkach i tak poukładane na betonie aby szczury nie zrobiły sobie gniazdka, ale te sku... z półek potrafią trochę pozżucać, a ostatnie gniazdko uwiły sobie z całej paczki plastikowych opasek samozaciskowych.
Wszystkie szpary uszczelniłem, problem tylko bo garaż łączy się z drugim nie moim dachem i pod dachem przy krokwiach są szczeliny przez które mogą przechodzić.
Kot raczej nie pomoże bo przy ostatniej "rozrubie"(dwa gniazda) 6 dużych, 2 mutanty i 6 malutkich udało się złapać, ale 3 mi uciekły i chyba one wróciły. Dodatkowo nie daleko są dwie rzeki i z nich mogą się pchać do moich części :)
Ma ktoś jakiś tani sposób, łapki z szyneczką, serem, masłem orzechowym i trutka nie zdają egzaminu.

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-27 22:10:44 /


Nawet jeśli uszczelnisz wszystkie "DZIURY" te skurw.....ele i tak się dobiorą .Jedyne chyba wyjście to walka razem z sąsiadami .Sam nic nie zrobisz szczury to baaaardzo inteligentne stworzenia.

przemo1979 Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-27 22:28:26 /


Może cos pomoze:
http://www.youtube.com/watch?v=FA60llIB2n8

Kilgore / 2010-08-27 22:49:36 /


sa srodki z opoznionym dzialaniem(takie kostki chyba firmy BROS o ile dobrze pamietam) szczur jest na tyle cwany ze nigdy nie zjada jedzenia w calosci, tylko za 1 razem probuje i czeka na efekt nawet kilka dni, jesli nic mu sie nie dzieje idzie za nim cala ekipa,
beton cegła drewno i inne materiały budowlane to dla nich nie jest przeszkoda, zobacz moze czy nie zrobily jakiejs nowej dziury gdzies, najlepszy do zalepiania jest beton z tluczonym szkłem

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-27 23:57:55 /


Może i sposób skuteczny, a może u Ciebie są "inne" szczury :) - mój wujo kiedyś jak zobaczył, że szczur wlazł do kanału wentylacyjnego to złapał deskę, zakrył, rozrobił zaprawę zabetonował właz i zostawił szczura żywcem w tej dziurze. Piszczał tak głośno, że pozostałe szczury sobie jakimś trafem same poszły. Wydłubał beton dopiero jak piski ustały...

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-08-28 07:43:21 /


Z tego co się orientuję najlepszą metodą na szczury jest mało humanitarna ale skuteczna operacja schwytania jednego, okaleczenia i wypuszczenia. Coś jak opisał Shadow - zwiadowca kaleka wróci do swoich i wszystkie pójdą gdzie pieprz rośnie. Kiedyś jak mieliśmy warsztat w byłych zakładach VIS w Wawie też jesienią mieliśmy plagę szczurów. Stały się tak bezczelne że w jedną noc potrafiły przegryźć betonową posadzkę, zeżreć 50 kg smaru i poszatkować wszystko co miękkie w nowiutkim silniku z RPI Engineering. Nie uciekały nawet przed nadjeżdżającym samochodem. Tylko że to my się wyprowadziliśmy a nie szczury...

Johnny81 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-08-28 09:42:20 /


Tanio sprzedam maść na szczury :)

granadabus / 2010-08-28 15:14:56 /


średniomniejszy pies wielkości "rasowego polskiego owczarka wiejskiego" załatwi sprawę. Karmić mniejszą ilością karmy niż przewidziana dla jego wagi, a każdego zabitego szczura dbierać mu i dawać w zamian kawałek aromatycznego (w psim pojęciu - czyli lekko podśmiardniętego) mięsa. Wywołany w ten sposób "odruch Pawłowa" sprawi, że każdy szczur będzie kojarzony ze smakołykiem. Wyżre wszystkie, i twoje, i sąsiadów. Tylko nie zdziw się, jak rano przed domem zobaczysz kolekcję kilku szczurzych ścierw ułożonych w szeregu. Sposób z doświadczenia :-)

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-30 11:42:48 /


Jeden sprawdzony drastyczny sposób:

-cukier
-mąka
-gips
-zmielone drobno szkło

Wszystko wymieszać i w miseczce ładnie podać.

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-09-05 20:01:48 /


To niehumanitarne.

Mysza liil (EM) / 2010-09-05 20:03:05 /


Za Wikipedią:

Humanitaryzm

1. Kierunek etyczno-społeczny we Francji w pierwszej połowie XIX w., propagujący hasła egalitaryzmu, braterstwa i ideę ciągłego doskonalenia się rodzaju ludzkiego. Termin wywodzi się od nazwy pisma "Journal humanitaire".
2. Postawa pełna wyrozumiałości i życzliwości, nacechowana szacunkiem dla człowieka i pragnieniem oszczędzenia mu cierpień.
3. Kierunek w sztuce i literaturze XVIII wieku, oparty na idei humanizmu, głoszący wiarę w potęgę rozumu ludzkiego, uznający poznanie człowieka i praw rządzących przyrodą za podstawowe zadanie filozofii, nauki i sztuki.

Tak więc taki sposób tępienia nie można nazwać "niehumanitarnym", bo tępi się szczury a nie ludzi.

Można byłoby natomiast powiedzieć, że jest to "nierattunitarne" ;-).

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-09-05 22:21:33 /


Myszy tez ludzie ;)

Mysza liil (EM) / 2010-09-06 06:59:48 /


Mysz tam nie ma :) są tylko szczury a działanie niehumanitarne czy "nierattunitarne" zeszło na drugi plan, liczy się skuteczność i ekonomiczność działania.

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-09-06 09:28:35 /


jako posiadacz dwoch slicznych futrzusiow zaproponuje: pokochac, dokarmiac, glaskac i przytulac? ;)

agata / 2010-09-06 11:00:31 /


Nie wiem jak bardzo musiałbym kochać te swoje "sliczne futrzusie" aby pozwalać im gryźć i niszczyć rzadko spotykane części i auto.
Do samego gatunku szczurów nic nie mam, nawet kiedyś jednego miałem w pakiecie z susłem :)

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-09-06 11:37:08 /


No dobra zareklamuje;) liqui moly 1515

michalch83 / 2014-09-16 14:21:08 /