Mam problem, kupilem fure nie zagladajac na tylnia strone dowodu rejestracyjnego na ktorej znajdowal sie wpis o wspolwlascicielu, na umowie sa dane i podpis tylko jednego wlasciciela. Fura przez kilka lat nie byla rejestrowana, przez ten czas wlasciciele sie zmieniali. Teoretycznie nie moge jej zarejestrowac. Pewnie bede musial wsiasc w pociag i zaiwaniac na drugi koniec kraju zeby wyprostowac sprawe ze wspolwlascicielem ktory moze wcale nie chciec wspolpracowac (bo jest to kobieta o innym nazwisku, moze zdradzona narzeczona, moze zmarla babcia (dochodza wtedy sprawy spadkowe)). Ale ze fura ma juz 25 lat i jest rodzynem to warto zawalczyc. Czytalem ostatnio o kilku sprawach w ktorych zarejestrowano na zabytek fury bez dokumentow, albo teoretycznie zezlomowane i tym podobne przypadki. Czy jezeli nie uda mi sie zalatwic spraw jak bozia przykazala to czy jest taka opcja ze zglosze sie do konserwatora i wciagne zloma na zabytek? I czy wtedy lepiej pozbyc sie wszelkich oznaczen, tabliczek z VINem i nalepek z tego wzgledu ze bedzie mozna dojsc poprzednich wlascicieli czy moze zostawic wszystko na miejscu bo i tak nie bedzie to mialo znaczenia?
Hektor / 2010-08-27 10:33:27 /
Na zabytek można zarejestrować w szczególnym przypadku jeśli nie masz tylko dowodu rejestracyjnego - sprawy własności muszą byc uregulowane (np. zgłoszenie w sądzie posiadania auta i odczekanie 3 lat czy nie zgłosi się właściciel - chodzi o przypadki auta znalezionego w krzakach które jest niczyje) .....
Auto może mieć tabliczki i numery - jedno z drugim się nie wiąże ...
MikeB4 
/ 2010-08-27 13:10:16 /
umowę masz z oststnim właścicielem, tak? innym niż widnieje w dowodzie? masz zachowaną ciągłość umów? generalnie współwłaściciel nie stanowi problemu, gdyż wystarczy by widniała na umowie k-s klauzula "z upoważnienia" i ponowny podpis sprzedającego...
Flonder / 2010-08-27 14:17:40 /
Mike, a co można zrobić w sytuacji, w której chciałbym "przejąć" auto wrastające od 10 lat w ziemię, na niemieckich blachach, bez możliwości ustalenia właściciela i skontaktowania się z nim?
Śmietan / 2010-08-27 14:58:24 /
Właśnie to Śmietan -- zabierasz w dobrej wierze i zgłaszasz wniosek do sądu .... chyba wniosek o przejęcie własności rzeczy przez zasiedzenie --- po 3 latach staje się Twoją pełnoprawną własnością o ile nie znajdzie się właściciel i nie zgłosi roszczeń.
MikeB4 / 2010-08-27 15:39:26 /
pewnie oplaciles Urzad Skarbowy te kilka lat temu? bo jesli nie bo np wartosc auta byla ponizej 1000zl to najprostsze co przychodzi do glowy zrobic odpowiednia umowe z odpowiednia data i odpowiednimi danymi na niej...
pmajes / 2010-08-28 00:55:41 /
zakladajac ze koles nie zglosil sprzedazy z ta pierwsza umowa w WK..
pmajes / 2010-08-28 01:01:32 /
nie wiem gdzie to napisać, więc wrzuce to tutaj:
Wprawdzie nie Ford, ale, młodszy brat musi też od czegoś zacząć:
Mamy zamiar zakupić Komarka, starszy rocznik, jeszcze taki na pedały, najlepiej do remontu, niech się młody uczy;). Niestety wiekszosc sprzedawanych nie ma papierów, a jak już są z papierami to za kosmiczne kwoty. Czy miało by to sens gdyby takiego bez papieru próbować zarejestrować na zabytek? będzie to opłacalne i w ogóle warte zachodu?
Tom'ash / 2010-09-11 14:31:52 /
To ja się podpinam pod temat komarka:)
mam taką sytuację:
- dostałem od wujaszka w świetnym stanie technicznym WSK'ę (Wiejski Sprzęt Kaskaderski jak mawia wujek:)
- jak się okazuje wujkowi 15 lat temu zabrali dowód rejestracyjny za brak przeglądu, od tamtego czasu nic się nie zmieniło, motur stał w suchej szopie a papiery przepadły,
Czy istnieje jakiś sposób rejestracji tego motoru?
ITI / 2010-09-12 22:29:05 /
jesli znasz numer rej podjedz do WK jest szansa ze odzyskasz ten dowod a raczej jego wtornik, oczywiscie jako wlasciciel.. Zalezy wszystko od tego czy urzednikowi bedzie sie chcialo poszukac..
pmajes / 2010-09-13 02:37:23 /
Siemano wszystkim. Mam podobny problem a mianowicie: Mam starą terenówke GAZ 69 i nie mam do niej żadnych papierów, ani dowody ani zadnej faktury, nic zero. Samochód został kuiony od znajomego około 8 lat temu. Samochó był w bardzo złym stanie po naprawie jest w stanie bardzo dobrym wszystko działa eleganco. Gazik ztał u kolesia bez zadnych tablic kupe czasu niewiem co sie z nim działo. Mam pytanie czy mogę go jakoś zarejestrować nie posiadając do niego żadnych papierów?
Gaz69 / 2011-02-01 19:00:44 /
Nie
Konar / 2011-02-01 19:02:35 /
Czy jesteś w stanie dojść kto był jego właścicielem lub jakie miał numery rejestracyjne?
Problemem tutaj nie jest brak dokumentu, lecz brak uregulowanego prawa własności. Sprawa o własność przez zasiedzenie w sądzie to trwa ustawowo 3 lata.
Jak załatwisz sprawę prawa własności to pchniesz to na żółte blachy. Na białe się nie da.
dred / 2011-02-01 19:13:34 /
Dokładnie - bez dowodu nie da się na białe a bez prawa własności wcale ....
MikeB4 / 2011-02-01 19:18:42 /
Piszę tu, bo nie chcę otwierać nowego wątku. Znajomek posiada trzy blaszane szczątki (kilka dekagramów) dziobaka, którego nr nadwozia kończył się na 314. Pytania są dwa:
- czy ktoś w klubie ma może na dziś to auto i owych trzech drobiazgów mu bardzo brakuje?
- czy takie kilka deko blachy BEZ towarzyszącej makulatury ma w ogóle jakąś wartość?
Pozdreaux.
KRK 4m / 2011-03-17 15:51:20 /
Od pewnych zmian w PoRD ma wartość bez makulatury , może nie wartość co "stanowi coś przydatnego" .... ale z drugiej strony bez uregulowania kwestii własności na umowie ciężko , trzeba zgłaszać zasiedzenie w sądzie i czekać --- dlatego raczej nikłą....
MikeB4 / 2011-03-17 17:38:56 /
siemka mam pytanko
Chcę kupić samochód bez papierów, ale są tablice rej. i chyba tabliczki znamionowe,
i jak to wygląda w kwestii odzyskania papierów i zarejestrowania go ponownie ?
gucio881 3M / 2012-04-09 11:35:52 /
kup papiery z takiego samego auta, tabliczki przełóż i zrobione :)
boncky / 2012-04-09 18:31:31 /
Ta, a potem sama patologia na drogach i jak chcesz coś kupić to same przedlifty:). Jak jest szansa, żeby miał oryginalne numery to należy ją wykorzystać.
dred / 2012-04-09 18:45:11 /
a ja zapytam o cos takiego. byc moze jest do wziecia (jesli obecny wlasciciel sie zgodzi na sprzedaz) capri mkI na pewnym zlomowisku. stoi tam ok 15 lat. posiada chyba jakies zachodnie blachy. podejrzewam ze jedyne co moglbym na niego dostac to fakture zakupu z obecnej firmy (skup zlomu). czy to da sie zarejestrowac???
wiśnia / 2012-04-09 21:32:06 /
Na żółte blachy się da.
bobik liil / 2012-04-09 22:04:27 /
oooo!!! no to jutro trzeba odwiedzic zaprzyjaznione zlomowisko...
wiśnia / 2012-04-09 22:16:15 /
Temat do ogarniecia:)
dred / 2012-04-10 07:25:55 /
do kupienia jest auto, które około 4 lata temu zostało sprowadzone z Czech. temat papierów po imporcie nie ogarnięty i co gorsza nie ma umowy kupna sprzedaży z włacicielem w czechach ( zaginęła ). jest czeski dowód rejestracyjny.
da się coś z tym zrobić? czy kupując teraz te auto da się zarejestrować?
wąski77 / 2012-12-08 16:00:30 /
Spisz umowę z dowolnym obywatelem Czech albo czeska firmą. Podstawą rejestracji jest czeski dowód rejestracyjny, a nasz urzędy nie wnikają w przeniesienie praw własności na terenie obcego kraju.
Wiem że brzmi to potwornie, ale takie są przepisy. Każde kradzione auto z zagranicy (jeśli tylko ma legalny dowód rejestracyjny i NIE JEST w bazie ukradzionych) można legalnie w RP zarejestrować.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2012-12-08 16:11:27 /
czyli bez lipnej umowy nie da się zarejestrować?
wąski77 / 2012-12-08 16:21:38 /
żeby zarejestrować auto musisz mieć umowę, nie ma oryginalnej to tak jak kolega pisał zrób sobie sam umowę, 80% aut z za granicy ma tak trzaskane umowy co do terminu sprzedaży i właścicieli
boncky / 2012-12-08 17:16:18 /
To teraz przyznaj sie co za klasyka dorwałes:)
Szafa !G.O.P! / 2012-12-08 19:29:44 /
nie ja tylko mój znajomy. chodzi o Fiata 500
wąski77 / 2012-12-08 19:56:39 /
Moim zdaniem wystarczy umowa z jakimś Hawrankiem wyimaginowanym . I po ptokach. Tego nikt nie sprawdzi. Pozostaje kwestia moralnośći , ale czymże jest moralność wobec chęci uratowania zabytku motoryzacji.
hrabia_T / 2012-12-08 21:01:48 /
Cześć, nie chcę nowego wątku zakładać, to może ten będzie dobry, a mianowicie:
mam przyjemność (wątpliwą) rejestrować samochód z zagranicy, kupiony w Holandii, ale z papierami niemieckimi i zdaje się, że mam kłopot...
brakuje dowodu rejestracyjnego :/
mam brief i świstek z wymeldowania tymczasowego, to za mało aby zarejestrować, pytanie co dalej? w wydziale komunikacji mówią, że jak przetłumaczę to wymeldowanie to będą mogli pisać do urzędu w Niemczech aby tamci dosłali papiery, jest to możliwe? aby dosłali dowód rejestracyjny?
rozjechany liil / 2013-04-02 19:11:41 /
może lepiej dodać ogłoszenie - kupię zniszczony/spalony/zdekompletowany... ?
rozjechany liil / 2013-04-02 19:12:57 /
odesłać dowodu Ci nie odeślą a jedynie jakiś kwit że to auto mozna rejestrować. Fajnie masz że w twoim WK tak ci powiedzieli że mogą dzwonić, meilować. Bo u mnie był beton i wcale nie chcieli rozmawiać.
Ogólnie na żółte rejestrujesz bez problemu, na białe też niektórym się udało. Pogadaj tez z DREDEm i poczytaj http://www.capri.pl/car/5571
Meits / 2013-04-02 19:43:10 /
Passata 2009 na żółte? :>
Konar / 2013-04-02 19:52:28 /
Wszystko zależy od auta. Bo jeśli to zabytek to można pchnąć na zółte. Ale poszukaj w necie info o tym, że niektóre WK rejestrują auta bez dowodu. Nawet sprawy w sądach były i ludzie wygrywali.
dred / 2013-04-02 19:53:47 /
z passatem nie miałem tego problemu :) chodzi o capri 1, nie chcę na żółte :/
a WK to od razu do kierownika trzeba :)
rozjechany liil / 2013-04-02 19:55:56 /
Przypuszczam, że wymeldowanie ma z 20 lat, więc raczej w Niemczech nie będzie już żadnego info o tym aucie w ichniejszym WK, więc jesteś trochę w dupie. Miałem tak samo. Dzwoniłem do firmy co wyciąga dane z urzędów w Niemczech i powiedzieli mi, że dane są przechowywane maksymalnie 6 lat. Próbuj.
BTW. A klepanie jest chyba najgorszym pomysłem jaki możesz teraz zrealizować. Chyba nie po to jechałeś po auto do NL, żeby teraz mieć "polskie" Capri.
dred / 2013-04-02 20:03:17 /
no właśnie nie jechałem, zobaczyłem je pierwszy raz już pod domem :) klepać bym nie wolał...
rozjechany liil / 2013-04-02 20:18:59 /
Ja bym się poddał i srał na urzędy i robił żółte blachy...
Shadow / 2013-04-02 22:06:57 /
eee, ledwie pół dnia się tym zainteresowałem i już dobrze to wygląda :) - dzięki Mikeb4
Ustawa : Prawo o Ruchu Drogowym
Art 79
4. Pojazd wyrejestrowany nie podlega powtórnej rejestracji, z wyjątkiem pojazdu:
1. odzyskanego po kradzieży;
2. zabytkowego;
3. mającego co najmniej 25 lat uznanego przez rzeczoznawcę samochodowego za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;
ciągnika i przyczepy rolniczej;
4. wywiezionego z kraju lub zbytego za granicą, o którym mowa w ust. 1 pkt 3.
Art. 72.
1. Rejestracji dokonuje się na podstawie:
dowodu własności pojazdu lub dokumentu potwierdzającego powierzenie pojazdu, o którym mowa w art. 73 ust. 5;
5. dowodu rejestracyjnego, jeżeli pojazd był zarejestrowany;
6. dowodu odprawy celnej przywozowej, jeżeli pojazd został sprowadzony z terytorium państwa niebędącego państwem członkowskim Unii Europejskiej i jest rejestrowany po raz pierwszy;
7. dokumentu potwierdzającego zapłatę akcyzy na terytorium kraju albo dokumentu potwierdzającego brak obowiązku zapłaty akcyzy na terytorium kraju albo zaświadczenia stwierdzającego zwolnienie od akcyzy, w rozumieniu przepisów o podatku akcyzowym, jeżeli samochód osobowy lub pojazd rodzaju "samochodowy inny", podrodzaj "czterokołowiec" (kategoria homologacyjna L7e) lub podrodzaj "czterokołowiec lekki" (kategoria homologacyjna L6e) został sprowadzony z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej i jest rejestrowany po raz pierwszy;
(uchylony);
9. zaświadczenia wydanego przez właściwy organ potwierdzający:
o uiszczenie podatku od towarów i usług od pojazdów sprowadzanych z państw członkowskich Unii Europejskiej lub
o brak obowiązku, o którym mowa w lit. a
- jeżeli sprowadzany pojazd jest rejestrowany po raz pierwszy, z zastrzeżeniem ust. 1a;
10. dowodu wpłaty, o którym mowa w art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 20 stycznia 2005 r. o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji, lub oświadczenia o podleganiu obowiązkowi zapewniania sieci zbierania pojazdów, o którym mowa w art. 11 ust. 4 tej ustawy, albo faktury zawierającej takie oświadczenie, jeżeli pojazd jest rejestrowany po raz pierwszy.
2. Wymagania ust. 1 nie dotyczą:
pojazdu wycofanego czasowo z ruchu - w zakresie ust. 1 pkt 5; w tym przypadku zamiast dowodu rejestracyjnego wymaga się przedstawienia decyzji o czasowym wycofaniu pojazdu z ruchu;
pojazdu innego niż określony w art. 3 pkt 4 ustawy z dnia 20 stycznia 2005 r. o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji - w zakresie ust. 1 pkt 9;
pojazdu wyrejestrowanego, o którym mowa w art. 79 ust. 4 pkt 3 - w przypadku powtórnej rejestracji - w zakresie ust. 1 pkt 5;
pojazdu, o którym mowa w art. 81 ust. 4 pkt 3 lit. a - w zakresie ust. 1 pkt 4.
rozjechany liil / 2013-04-02 22:09:15 /
To co tu wkleiłeś potwierdza tylko niekompetencję urzędów, niewiedze, brak jakiejkolwiek chęci rozwinięcia tematu czy sprawdzenia ustawy nawet jak się nie wie, czyli totalny brak ruszenia du...
To już off-top ale nie mogę się powstrzymać :)
A najbardziej mnie rozp... fakt jak mi kazali zalegalizować tablice bo się miejsce na pieczątki skończyło i pani w tipsach nie przykleiła mi drugiej naklejki na tablice, które mi kazała w zębach przynieść, bo miałem lekko oblepioną muchami od szybkiej jazdy. Musiałem sobie zalegalizować tablicę we własnym zakresie.
Shadow / 2013-04-02 22:36:25 /
no cóż, drugie podejście będzie z ustawą w dłoni :)
rozjechany liil / 2013-04-02 22:38:32 /
Pomocy ;)
Sytuacja wygląda tak - 5 lat temu kupiłem lekko uszkodzonego Forda z 1988r. z zamiarem wyrwania z niego napędu, a reszta na złom.
Sumienie mnie jednak ruszyło i myślę jak go tu teraz zarejestrować, najchętniej na białe.
Mam fakturę na Ł250 w j. angielskim od firmy zarejestrowanej w UK, zajmującej się sprzedażą aut i części do nich, na nadwozie tego forda na której widnieje VIN, model auta i moje dane oraz data z 2007 r.
Znalazłem też nr rejestracji tego auta jaki był w UK, zanim auto trafiło tam na złom i handlarzyki zabrali go do Polski z pominięciem wszystkiego co związane z cłem, opłatami, akcyzami, recyklingiem itp. Wtedy i tak miałem to gdzieś.
Sprawdziłem on-line na DVLA w vehicle inquiry po numerach tablic, że od 2006 o tym aucie nie slyszeli, jest unregistered i export status ma N.
Dziś w urzędzie powiedzieli mi standardowo, że takiego auta się nie da zarejestrować. Pani mi tylko pogroziła, że jak to 5 lat temu kupiłem, to mnie czeka kara i odsetki za niezapłacenie akcyzy itp. Tylko jak to jest jak ja teoretycznie kupiłem nadwozie a nie samochód?
Ustaw niestety czytać ze zrozumieniem nie potrafię, a szczególnie tych wszystkich w nich odwołań do ustępów i punktów.
Jak takie auto zgodnie z polską biurwą zarejestrować?
Konrad vel smasher / 2013-09-03 23:56:09 /
Fura ma 25lat. Bobik robi Ci opinię, robisz przewód sądowy o nabycie przez zasiedzenie i mogą Cię cmoknąć w trąbkę :]
Raul / 2013-09-04 00:02:23 /
WK chce dowód rej. albo kwit o wyrejestrowaniu + wszystkie opłaty jak od plastika - recykling, akcyza, VAT 25 (może coś pokręciłem, bo biegły w tym nie jestem).
Faktura chyba poświadcza moją własność, czy nie? :)
Zasiedzenie to 3 lata, kupa czasu... a i tak nie wiem czy to coś zmieni, a za 3 lata mogą przepisy zmienić i może być słabo.
Auto doczekało się 25 lat, stąd moja decyzja o rozeznaniu realiów.
Konrad vel smasher / 2013-09-04 00:12:44 /
W tym przypadku stwierdzenie zasiedzenia będzie proste - bo fakturą udowodnisz posiadanie w dobrej wierze przez conajmniej 3 lata nonstop... ale dalej nie wiem czy ten pomysł ma sens ;) Pozatym akcyze płacisz od momentu zwiezienia auta do Polski (na zgłoszenie masz kilka dni) a właścicielem za granicą mogłeś byc xx lat nawet i nikomu nic do tego ;)
MikeB4 / 2013-09-04 11:12:46 /
"Tylko jak to jest jak ja teoretycznie kupiłem nadwozie a nie samochód? "
W PL nadwozie = samochód.
m.kozlowski / 2013-09-04 11:14:55 /
zgłoś że auto przywiozłeś kilka dni temu. od czasu nabycia i spisania owej faktury czekało sobie spokojnie u znajomego a UK. może takie coś przejdzie.
najdos / 2013-09-04 12:18:10 /
Panowie pisze tutaj bo przebrnołem przez pare tematów o podobnej tresci i nie znalazlem odpowiedzi, od razu przyznaje że nie przeczytałem wszystkich i mogłem cos przeoczyć , wiec jesli było to proszę nakierować lub podwiesic do odpowiedniego tematu .Wszedzie co przeczytałem piszecie o próbie rejestracji pojazdu bez dow. rej. odzyskanego ze złomu , ja natommiast chciałem sie spytać jak jest jesli kupuje pojazd od osoby prywatnej .Po krótce napisze , że gość którego "urabiam" od dwóch lat (jeśli mozna to tak nazwać ) w końcu chyba sie zdecydował sprzedac mi dosć żadki motocykl jakim jest IFA BK oczywiście nie posiada na niego papierów kompletnie żadnych , jedynym plusem całej sytuacji jest to że sprzedający zgadza sie bez problemów spisać ze mną umowe sprzedaży (co ewidentnie wskazuje że gosć nie ma nic do ukrycia bo raczej na kradziony motor nikt normalny nie zgodził sie podpisać umowy jednoznacznie przyznając sie do tego że przetrzymywał kilka lat nie swoja własnosc )
Cała sytuacja jest taka ze owy motor jest w tej rodzinie od wielu lat lecz bez papierów , podobno jego ojciec go kiedys przzytargał i tak juz został kto wie może za przysłowiowa flaszke .Sprawa jaka mnie zastanawia to czy da sie zarejestrowac owy motocykl majac jedynie spisana umowe sprzedaży ?? CZu jest to wystarczające potwierdzenie prawa własności ?? Jeśli tak to co najpier : opinia , żółte tablice czy może sposób "na złom" lubb może ma ktos inny lepszy pomysł . Jesli potwierdzacie że owa umowa by wystarczyła do reszt działani to , jak widzicie taką umowe , co w niej powinno byc zawarte oczywisćie oprócz danych moich i sprzedającego , nie pytał bym o to gdyby sprawa była prosta lecz nie widziałem tego motocykla jeszcze i byc może nie ma żadnego numeru ramy , tabliczki znamionowej ani rejestracji ( być może w ogóle w czasie jej produkcji nie dawali tabliczek , nie wiem nie znam sie wiec pytam ) Sam sprzedający do konca nie wie czy jest to IFA BK czy MZ BK , rokiem przejściowym był chyba 56 zmiana podlegały tylko logo i chyba skrzynia biegów z tego co sie dowaiadywałem , ale jak ktos ma wiedze czym mogły sie róznić i jak to wychwycic prosze pisac za wszelkie rady z góry dziekuje, jak bedę miał fotki to wkleje . Pozdrawiam temat dosc pilny byc moze do tranzakcji dojdzie juz w przyszłym tygodniu
diobol / 2014-07-26 21:41:11 /
Da się bez dowodu, na białe (na żółte podobno łatwiej). Najważniejsze to prawo własności. Umowa spisana w Polsce to musisz mieć ciągłość prawa własności praktycznie do pierwszego właściciela, lub ostatniego który miał dowód / była rej. na niego i coś to formalnie potwierdza. Jak umowa spisana za granicą... to już tego nie musi być. Ewentualnie do sądu zgłosić do zasiedzenia i po 2 latach z kwitkiem od sądu do urzędu rejestrować.
Jak będziesz już zgodnie z prawem właścicielem, to rejestrujesz jako historyczny (potrzebna opinia rzeczoznawcy) bez dowodu rejestracyjnego, ale z ustawą w ręku i zapasem cierpliwości, bo na pewno usłyszysz, że się nie da, a się da :-)
Oczywiście potrzebujesz też badanie techniczne, więc jak to wcześniej nie rejestrowane to i pewnie czasowa rejestracja celem dojazdu na badanie. A tak to już dalej zwykła procedura.
Nie wiem co jak nie ma numeru ramy/tabliczki, bo tego nie przerabialem.
Konrad vel smasher / 2014-07-26 22:19:11 /
Sama umowa to troszkę mało -- jeśli wystarczałaby sama umowa to łatwo dałoby sie rejestrować skradzione auta czy motocykle przecież ... ale zawsze coś .... raczej trzeba w sądzie zgłosić zasiedzenie i czekać aż przyzna Ci własność (trzeba udowodnić 3 lata posiadania rzeczy w dobrej wierze i liczyć na to , że poprzedni właściciel się nie zgłosi) .... Reszta już jest do dogrania jak załatwisz ten szczegół ...
MikeB4 / 2014-07-27 02:25:56 /
Z tym zasiedzeniem też nie jest tak różowo. Mac13k ma z Zodiakiem zagwostkę, bo zasiedział, a sąd świstka o zasiedzeniu stwierdził, że nie da. I weź tu teraz coś zrób.
m.kozlowski / 2014-07-27 08:27:04 /
Moge moec tylko umowę z obecnym posiadaczem Ify , bez żadnych wcześniejszych umow bo jego ojciec juz nie zyje a on nie wie dokladnie skad on ja przytargal tylko wie ze jest w tej rodzinie od lat, ,czyli lipa choc z drugiej strony jak jakis zlomiarz oddaje auto wrosniete w ziemoe na zlom zostaje tylko spisany z dowodu a ja jak chce wychaczyc to ze zlomu to mam fakture kupna z zlomem a nnie cala resztę poprzednich umow wiec nie kumam do konca , to moze lepiej to załatwić przez oddanie na zlom a ja to odkupie ?
diobol / 2014-07-27 09:55:23 /
Złom aby przyjąć to też musi mieć jakieś papiery ....
MikeB4 / 2014-07-27 13:09:23 /
artur- umowa i do sądu o stwierdzenie własności.
Potem będziesz udowadniał, ze pojazd nei miał nigdy dowodu rejestracyjnego- i motocykl na żółte.
Tez jest w trakcie takiego czegoś.
magic / 2014-07-27 15:04:48 /
Nie trzeba na żółte :)
MikeB4 / 2014-07-27 16:55:09 /
MikeB4
"Złom aby przyjąć to też musi mieć jakieś papiery .... "
Tak to logiczne ale czy mi potem do odkupienia z złomu jest też coś potrzebne z takich papierów czy składnica tylko wystawia Fakture sprzedaży bez żadnych numerów ponieważ sprzedaje złom a nie pojazd , powiedzmy że mam znajomego który prowadzi składnice i jest w stanie to przyjąć ,tylko czy ja przy wykupie dostaje zwykła faktuer zakupowa na stal (złom ) czy ewidentnie tam pisze coś w stylu motocykl marki ...... nr vin.... itd ??
Może ktos kto wyciagał już cos z składnicy pamieta co miał napisane na fakturze lub jakie papiery otrzymała ??
diobol / 2014-07-28 12:54:02 /
bartozłomero / 2015-09-09 15:59:37 /
e, nadal mi nie pomaga. ;)
Mac13k / 2015-09-09 16:06:48 /
Jak wygląd na dzień dzisiejszy temat zakupu Forda ponad 30 lat z Niemiec tylko z umowa kupna od firmy "Kein Schlüssel Kein brief Kein TUV " ktoś przerabiał ?
bogdanw / 2017-05-11 20:42:35 /
Jak nie ma nic, tylko umowa, to tylko żółte blachy (problemu nie ma). Jak ma ponad 30 lat to na podstawie opinii od rzeczoznawcy na pojazd kolekcjonerski można ubiegać się też o zwolnienie z akcyzy (skutecznie).
bobik liil / 2017-05-11 21:02:09 /
Jest zatem nadzieja ;-) dzięki
bogdanw / 2017-05-11 21:32:51 /
Jak coś to priv. Pomożemy;-)
bobik liil / 2017-05-11 21:39:57 /
No chyba, że auto zostało wyrejestrowane i z zagranicznego WK dostaniesz potwierdzenie takiego faktu, wtedy da się na białe / historyczne.
Konrad vel smasher / 2017-05-11 21:58:26 /
dokładnie, z opinią, jest to możliwe.
rozjechany liil / 2017-05-11 23:40:15 /
No jest możliwe, ale pytanie było o sytuację tylko z umową.
bobik liil / 2017-05-12 05:06:08 /
Czy ma ktoś może wzór wniosku o zwolnienie z akcyzy? Mógłby mi ktoś podesłać na maila pls? Nie ma oficjalnego druku na to.
dred / 2017-07-07 14:56:19 /
taki?
bartozłomero / 2017-07-07 15:35:29 /
To jest chyba kwit który wystawia UC. Ja potrzebuje wniosek, aby mi to wystawili. Chyba, ze sam mam sobie wystawić:)
dred / 2017-07-07 15:36:59 /