Caprikiem do Irlandii...
Mam do Was drodzy Przyjaciele, takie pytanie...
Zastanawiam się , czy nie wybrać się do Irlandii Caprikiem.
Mam kilka wątpliwości, pytań itd...
1.Którędy najlepiej i jakie koszty, prom, Eurotunel itd..
2.Jak z wachą i LPG??
3.Co ze zdrowym rozsądkiem 2500 km 25 letnim autem??? Dla mnie Ok ale reszta zdrowo myślących raczej stara sie zmienić moje zdanie..
4. Jak z przeglądem i ubezpieczeniem jak np będę tam ok roku albo 2 ???
5. Jakie części Wy zazwyczaj bierzecie na dalsze wypady...
Plus to co macie na ten temat do powiedzenia...
Z góry dzięki za pozytywne jak i negatywne odpowiedźi, zależy mi na waszej radzie.,..
BABALOO 
/ 2004-06-05 14:36:14 /
Jak dla mnie BOMBA Babaloo!! Spróbuj znależć w sieci adresy jakiś klubów w Irlandii, co by Ci mogli pomóc w ewentualnych naprawach czy kombinowaniu części. Bo jeśli z częściami nie ma problemu, to nic nie musisz zabierać. Z gazem... hmm niedługo Ci mogę przesłać mapkę stacji z lpg. Co do przeglądu auta tam, to zapomnij. Musisz mieć przegląd w kraju, w którym jest zarejestrowane auto. Poza tym kiedyś widziałem w TV jak wygląda Angielski przegląd i gwarantuję, że 98% naszych klubowych by go nie przeszło:((
MILO / 2004-06-05 15:00:17 /
witam. Jezeli bedziesz w angli daj znac, ja napewno pomoge.gaz jest i kosztuje 36pensow za litr, benzyna okolo 85pensow za litr. Stacji gazowych jest dosyc malo, ale liczba ich caly czas sie zwieksza.
kluby w angli...prosze oto lista:
http://www.hvidberg.com/capri.htm
wszyscy sa bardzo przyjazni i napewno udziela pomocy, zwlaszcza jesli dowiedza sie ze z polski jestes i z klubu:]
jezeli chodzi o przejazd to najlepiej promem bo taniej i fajne widoki sa....
dalej od dover to kieruj sie na Birmingham i potem na Holy Island, stamtad masz prom do Dublina, ktory plynie 45 minut.
Z racji tego ze jestem tutaj kierowca, to polecalbym okolice londynu przejechac w godzinach nocnych, bo od 7 do 21 masz korki na okraglo na M25( obwodnica )
jezeli chodzi o drogi to najpierw wszystko do uzgodnienia...jesli chcesz najszybciej to dgogi typu M-costam, oraz A-costam..
widokowe drogi to A-i 3cyfry oraz B-,,...,,,.
Jezeli masz jeszcze jakies pytania dotyczace angli to zapodawaj na GG.
......i palimy kapcie......
TomekmaniaC / 2004-06-05 16:28:16 /
Babaloo jak jeżdzi 25 lat to co to dla niego jeszcze te pare tysiączków przygotuj auto i jedź niechc Ci wicher w żaglke ostro dmie niech łajbą kołysze a ty tylko kieruj:)
Ja bym jechał zresztą zauważyłem,że grandzia moja jaka jest taka jest ale potrafi pyknąc parę k za jednym zamachem:)
gilmor / 2004-06-05 17:23:53 /
ja bym sie niczego nie obawial...zrobilem grandza francje hiszpanie belgie luxemburg monako andore wlochy........bez najmniejszych problemow...hehe ale w irlandii jeszcze nie bylem:))
Zakrzak! / 2004-06-05 17:29:20 /
o ta tak na capriclub@wp.pl mapke Lpg poprosze a co do trasy, tzn ze Szczecina i dalej za bardzo nie wiem czy drogą czy prome jak cenowo, jak macie jakies namiary to plz bo wiem, ż eok 1 do 1,5 miesiąca i jadę, zależy mi na samej opini , bo wiem, że klubowicze to zuch chłopy i obiechały całą Europę...
Części tow iemm, ze w UK i Irlandi jest na złomie i w sklepie sporo, raczej boję się z drogą al po Szczecinie lata to i autostrada da radę... Tylko którędy, macie pomysł???
BABALOO / 2004-06-06 00:50:55 /
spoko...koluniu
niemcy,francja do calais i pozniej dover. promem jest taniej ale dluzej no i masz czas na odpoczynek ( jakis 90 minut ). jezeli chcesz to ci napisze jakimi drogami i ile mil trzeba jechac. a jezeli chodzi o mapke LPG to ciezko.. Raczej przy autostradach nie spotkasz, jedynie na zadupiastych drogach, ale tak jak mowie sytuacja sie zmienia z dnia na dzien tk jak i ceny.
Ja siedze w angli wiec pytaj.
.....i pale kapcie..... ( w tej chwili IVECO EuroTech 260E30) hihihi....
TomekmaniaC / 2004-06-06 12:46:15 /
A Eurotunel odpada nie wozi autek z LPG....
A może ryzykować , czy dokładnie sprawdzają???
Kurde..
Jest połączenie Calais do Folkestone k/Dover i następnie z Pembroke do Rosslare..
Ze Szczecina którędy najlepiej się kierować, na Berlin i dalej ???
Kurde, czyli zostaje prom...
BABALOO / 2004-06-06 13:12:17 /
Wprawdzie ostatni raz jechałem do Londynu autem w 1998 r. ale myślę, że część zasad pozostała bez zmian.
1. prom jest tańszy niż poduszkowiec czy wodolot, a te i tak są tańsze niż tunel.
2. im dłuższa trasa promu, tym jest on tańszy [a jednoczesnie oszczędzasz na paliwie]. Time is money, więc najdrozsze są promy z Calais, Boulogne i Dunkierki do Dover, Folkestone i Ramsgate, bo płyną 70-120 minut. Dlatego zawsze wolałem prom do Anglii z Belgii [Ostenda lub Zeebrugge], a najlepiej z Holandii [Vlissingen - Sheerness albo Hoek van Holland - Harwich]. Trwa to wprawdzie 3-6 godzin, ale oszczędzasz paliwa na ponad 150km i możesz się przespać na łajbie.
3. z tym spaniem też jest myk - promy "krótkodystansowe" [Dover, Ramsgate, Folkestone] są najtańsze nocą, zaś te z Holandii - tańsze w dzień, bo noca każdy kima i w cenie promu oszczędza na hotelu.
4. ponieważ jedziesz ze Szczecina to przekalkuluj sobie prom z Esbjerg [Dania] do Harwich. Trwa to wprawdzie całą dobę, ale na polskim paliwie dolecisz przez Rostock i Kilonię do portu załadunku i pierwszą benę kupujesz dopiero u Angoli. Poza tym lądując w Harwich masz z głowy okolice Londynu, bo łapiesz E24 przez Cambridge i Northampton do Birmingham, a stamtąd przez Shrewsbury docierasz do Holyhead, skąd chodzi polecany przez Maniaca prom do Dublina.
5. natomiast jesli wybierzesz prom z Holandii to proponuję trasę od Ciebie E28 do Berlina, a potem E30 przez Hanower, Osnabrueck i Apeldoorn do Hagi [Hoek v.H.] albo z odbiciem z Utrechtu przez E19 do Bredy i stamtąd do Vlissingen.
Pozdro.
KRK 4m 
/ 2004-06-06 15:02:40 /
Weż sobie zapasową pompe wody i uszczelke:) No i nowy pasek:)
To są wytrzymałe silniki.
Trophy / 2004-06-07 00:00:23 /
A o przegląd się nie martw. Wyślesz dowód pocztą, mało to niewidomych diagnostów......?
granadziarz_3M / 2004-06-07 08:32:42 /
Jeśli masz problem z wyborem trasy, to polecam http://www.easytour.de/ - przetestowany akurat podczas zwiedzania Caprikiem Europy. Co do obaw: a miał jakąś poważną awarię przez ostatnie 2500 km? Jak nie, to nie ma się czego obawiać. W przeciwnym wypadku: usunąłeś awarię porządnie? Jak tak, to nie ma się czego obawiać. W przeciwnym wypadku: poradzisz sobie sam? Jak tak, to nie ma się czego obawiać. I tak dalej. :-)
Krótko mówiąc - przygotuj się porządnie i szerokiej drogi. A potem napisz jak było.
Rafał L. / 2004-06-07 16:22:25 /
Siemanko wszystkim....
Więc jadę jednak Caprikiem do Irlandii, wyjazd 3.09.2004r.
Jadę Szczecin Rotterdam następnie płynę promem do Hull potem drogą z Hull do Liverpool i następnie z Liverpool do Dublina prom :))
Zapowiada się całkiem fajna wyprawa...
Autko po przeglądzie, wymianie kilku drobnych spraw czeka na termin wyjazdu..
Dostał nowe ubezpiecznie, i nowy przegląd ....
Pozdrawiam więc wszystkich i jak tylko będe miał możliwość to pogadamy...
BABALOO / 2004-08-27 15:16:19 /
No to powodzenia i szerokiej drogi bez dziur :)
ziutoon / 2004-08-27 15:24:49 /
No to "stopy wody pod kilem" ci zycze na droge i polskich droog do irlandji :P p.s. przyslij jakies fotki :) pozdrawiamy
Bives1 / 2004-08-27 17:29:21 /
Spoko powodzenia i dawaj info jak tam z Caprikami ..czy aby je za szybko nie złomują....:)
Albi_Poznan / 2004-08-27 20:44:18 /
powodzenia, też planuje na przyszły rok fajny wyjazd - tyle że granadą i będe starał się kilka wozów z klubu namówić :)
daj znaka jak bedziesz miał okazje :)
Rydzu liil / 2004-08-27 21:29:09 /
Uwazaj na nich, oni jezdza po zlej stronie drogi czesto.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2004-08-27 21:32:10 /
no to powodzenia życzę i przyznam się ze zazdroszczę takiej trasy...ja sam obiecuję sobie że jak wyremontuje taunusa też sie przejadę napewno ponad tysiąc kilosów eh mam to po ojcu bo jest zawodowym drajwerem tira.Jak człowiek był młodszy i nie musiał do roboty chodzić to się jeżdziło...
POWODZENIA W CAŁYM PRZEDSIĘWŻIĘCIU I WIELU STARYCH FORDÓW NA DRODZE:)
D.O.C. STRUŚ / 2004-08-28 00:40:10 /
Podepnę się.
Kolega ostatnio próbował mi wmówić, że na prom nie wpuszczą samochodu z instalacja gazową. Jakoś nie chce mi sie w to wierzyć, ale może ktoś rozwieje moje wątpliwości? Bo jakby co, to ja chętnie też do Anglii wybiore się taunim...
Ramboost / 2004-12-08 11:16:46 /
Nie wybierzesz się, bo do Eurotunelu też nie wpuszczają :)
RoT / 2004-12-08 14:24:03 /
Do eurotunelu to wiem, ale na prom? Bo trochę byłoby to dziwne...
Ramboost / 2004-12-08 15:01:36 /
Gdzieś tu na stronce czytałem że na prom nie wpuszczają z pełnym zbiornikiem, ale niestety nie mogę sobie przypomnieć gdzie dokładnie i kto to pisał ...
hubi / 2004-12-08 15:16:50 /
... ale to chyba nieprawda bo pogooglowałem trochę i nikt nie wspomina o LPG i promie. Jedynie są wzmianki że nie można Eurotunelem...
hubi / 2004-12-08 15:29:00 /