Trafiła mi się fajna rajdówka. Auto jest przygotowane na tor (m. in. wyjęte reflektory, klatka itp.).
W grę wchodzi tylko przewiezienie na lawecie. Pytanie jest następujące. Jakie dokumenty będą mi potrzebne do przywiezienia tego auta do PL i zarejestrowania go???
Auto nie ma ubezpieczenia ani przeglądu (stoi chwilę).
Dzięki za info
sołtys / 2010-06-01 13:56:22 /
W Polsce nie przejdzie badania technicznego. Gdybyśmy byli w Niemczech to zarejestrowałbyś na sportowe blachy i przepisy dla dróg publicznych mógłbyś miec w "czoko" (ale na tę drogę publiczną oczywiście wyjechać byś nie mógł) ale w Polsce raczej się nie uda, chyba że na czas przeglądu i rejestracji "ucywilnisz" samochód :)
Konar / 2010-06-01 13:58:45 /
Nie no... jasne, że ucywilnię bo czasem i po mieście nim pośmigam. Rozumiem, że klatka to nie problem?
sołtys / 2010-06-01 14:00:01 /
Klatka zapewne ma odpowiednia dokumentacje skoro była robiona w cywilizowanym kraju.
...::$nuffy (Grześ) / 2010-06-01 14:05:10 /
do rejestracji powinna wystarczyc zapewne umowa i dowód rejestracyjny, dodatkowo zapewne jest krótki czas na opłacenie innych tam podatków i characzy.
Co do klatki bezpieczeństwa to sprawa jest zagadką. Jeśli nie masz żadnych dokumentów francuskich na to, że klatka jest w rozumieniu tego pojazdu dopuszczona do ruchu publicznego, to w świetle przepisów polskich takiego auta zarejestrować się nie da, ale można tutaj wykorzystać ogólną niewiedzę i bałagan, bo być może dałoby radę uzyskać opinię uznającą klatkę jako wyposażenie dodatkowe, lub opinię rzeczoznawcy o odpowiedniej zmianie konstrukcyjnej i wraz ze zmianą ilości miejsc siedzących zarejestrować samochód. Zasadniczo nie ma się co łudzić, że wszelkie homologacje FIA itp. coś pomogą, bo to nie jest prawnie skuteczne w polskich przepisach.
♠Zoggon♠ / 2010-06-01 14:45:46 /
Właśnie się dowiedziałem, ze klatkę koleś robił sam a auto jest zarejestrowane tylko do sportu.
sołtys / 2010-06-01 15:25:14 /
Z klatką można zarejestrować samochód i przejść badanie, trzeba tylko w okręgówce zmienić ilość osób na osobnym przeglądzie, np. z pięcioosobowego na dwuosobowe. Nie ma przepisu, który by zabronił stosowania klatki bezpieczeństwa w cywilnych autach. Zresztą temat nie jest dobrze uregulowany prawnie, kiedyś to już przerabialiśmy na forum.
A jeśli klatka nie ma homologacji ani żadnych papierów? Poza tym auto u franców tylko do sportu zarejestrowane. Da się to jakoś przeskoczyć?
sołtys / 2010-06-01 15:53:13 /
po pierwsze to homologacja jakiejkolwiek organizacji (czy to będzie FIA czy polska partia przyjaciół piwa) nie ma nic wspólnego z homologacją dopuszczającą do ruchu drogowego. Nie ma tu co gadać o zdrowym rozsądku, bo takie po prostu są przepisy.
Zmiana liczby miejsc w pojeździe to jedno, a zmiana konstrukcyjna jaką jest wspawana klatka, to drugie mimo że to pierwsze wynika z drugiego, to uprawniony diagonsta może nie podbić przeglądu.
Ponadto:
Art. 66.4. Zabrania się:
5) wymiany nadwozia pojazdu posiadającego cechy identyfikacyjne, o których mowa w ust. 3a pkt 1;
6) dokonywania zmian konstrukcyjnych zmieniających rodzaj pojazdu, z wyjątkiem:, a) pojazdu, na którego typ zostało wydane świadectwo homologacji lub decyzja zwalniająca pojazd z homologacji,
b) pojazdu, w którym zmian konstrukcyjnych dokonał przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w tym zakresie.
♠Zoggon♠ / 2010-06-01 16:08:20 /
jeszcze dodam, że tutaj należy przekonać rzeczoznawcę i za jego sprawą diagnostę, że klatka bezpieczeństwa jest wyposżeniem dodatkowym mającym wpływ na zmianę liczby miejsc, a nie zmianą konstrukcyjną
♠Zoggon♠ / 2010-06-01 16:11:08 /
Auto zarejestrowane tylko do sportu (poza drogami publicznymi) zwykle nie ma typowego dla EU dowodu rejestracyjnego i nikt go 'z biegu' nie wpuści na nasze drogi. Miałem kilka lat temu kupionego w PL Abartha 131 bez dowodu rejestracyjnego - miał klatkę, hydrorękaw, boczne szyby z plexi, homologowane dwa kubły i pasy 5-punktowe, brak innych tapicerek, aluminiowe poszycie drzwi, plastikowe błotniki i maskę, czynne wszystkie światła, wycieraczki, etc. i ZA CHINY nie mogłem go zarejestrować. Po prostu auto wstawione na tor przestaje być autem a staje się jedynie sprzętem sportowym jak narty Małysza czy łódka Kuśnierewicza i nikt nie pozwoli temu turlać się po ulicach.
Masz dwie opcje - jeśli chcesz tym tylko się ścigać, to przywozisz na lawecie a potem w oparciu o cywilną umowę nabycia zgłaszasz się z tym na zawody i jeździsz. Natomiast jeśli chcesz to wpuścić na ulice, to tylko na żółtych blachach, po uzupełnieniu wymaganego wyposażenia i 'przekonaniu' rzeczoznawcy jak już wyżej wyłożył mój czcigodny Przedmówca Z...
Pozdreaux.
KRK 4m / 2010-06-01 16:30:33 /
Tylko bez normalnej rejestracji i prawa poruszania się po drogach publicznych na YTP Cię nie wpuszczą.
Konar / 2010-06-01 16:38:43 /
mnie by tu jeszcze zastanawiała jedna kwestia:
W Art. 66. który przytoczylem jest zapis, że uprawniony warsztat mający odpowiedni wpis do KRS może dokonać takich zmian, które jednoczesnie zmieniają rodzaj pojazdu. Co jest ogólnie dziwnym przepisem, ale w rezultacie zmian konstrukcyjnych dokonać można w dwóch przypadkach:
•w przypadku zmian konstrukcyjnych prowadzących do zmiany rodzaju pojazdu (np. z ciężarowego na osobowy) -potrzebne jest oświadczenie wystawione przez uprawnionego przedsiębiorcę, potwierdzające dokonanie zmian konstrukcyjnych w pojeździe lub faktura za wykonanie takiej usługi wraz z dokumentem potwierdzającym prowadzenie działalności w zakresie naprawy i obsługi pojazdów (kopia zaświadczenia o działalności lub kopia KRS),
•w przypadku zmian konstrukcyjnych dotyczących zmiany mas i nacisków osi - oświadczenie wystawione przez producenta lub przedstawiciela producenta potwierdzające, że pojazd był homologowany zgodnie z wnioskowanymi danymi technicznymi.
Zastanawia mnie w ogóle jaka jest definicja zmian konstrukcyjnych, bo wg ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 24 października 2005 r. w sprawie homologacji typu pojazdów samochodowych i przyczep2)
Na podstawie art. 68 ust. 19 pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.3)) zarządza się, co następuje:
§ 3. Użyte w rozporządzeniu określenia oznaczają:
8) typ pojazdu - pojazdy jednej kategorii, które nie różnią się od siebie przynajmniej pod względem istotnych cech, określonych w załączniku nr 1 do rozporządzenia w części B; typ pojazdu może zawierać warianty i wersje;
9) przedmiot wyposażenia - układ lub zespół pojazdu, w szczególności hamulce, układ ograniczający emisję spalin, elementy wnętrza pojazdu, silnik;
10) część - urządzenie, które może być homologowane niezależnie od pojazdu.
Co za tym idzie siedzenia, pasy to raczej wyposażenie pojazdu a ich demontaż trudno nazwać zmianą konstrukcyjną. Mowa tu o zmianie konstrukcyjnej ze względu na zmianę miejsc z jakimi pojazd był homologowany a nie chyba ze względu na rzeczywistą zmianę właściwości fizycznych danych elementów?
to tak offtopic w temacie klatki i zmiany liczby miejsc.
♠Zoggon♠ / 2010-06-01 17:00:49 /