logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » off-topic » nie chciałem tego pisać, ale to jest zewsząd: Chrysler reklamuje swój nowy hemi 5,7 i tylny napę, a Ford? co ?

nie chciałem tego pisać, ale to jest zewsząd: Chrysler reklamuje swój nowy hemi 5,7 i tylny napę, a Ford? co ?

pewnie wszyscy widzięli reklamę: "wejdź na chrysler.pl i zobacz nowego Ch 300 - silnik 5,7 V8 hemi, bla bla bla 340 koni i tylny napęd" !!! A FoMoCo co? mogli by jakiegoś nowego scorpiona zrobić, a nie kolejnego focusa "karetkęuniversalminivanścierwoautobus" No wiem, nowy Thunderbird i Mustang pozostają z tylnym napędem .... może są jakieś nowe projekty FoMoCo warte uwagi?

ADRIANna44 Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 10:53:56 /


Nowe GT40 ? Przejechalbym sie nim :|

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 11:01:35 /


w europie to raczej malo wykonalne w dzisiejszych czasach....ford odszedl prawie calkowicie (wyjatek transit) od tylniego napedu juz w '98 roku....i chyba szybko nie wroci...a ameryka to inna bajka..:)
pozdro

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 11:08:37 /


jak ktoś oglądał TopGear o GT 40 to wie że jak staje na światłach to wszyscy mówią - "niezłe ferrari..."

ale rzeczywiście - Europa to nie rynek zbytu dla takich wózków jak mustang - jak ktoś będzie chciał go mieć to i tak ze stanów sprowadzi...

Jazu / 2004-05-30 14:12:16 /


To dzięki niesprawiedliwym, wysokim wręcz bandyckim podatkom nie ma w Eurolandzie popytu na tylnonapedowe autka z dużymi, mocnymi silnikami. Euroland promuje diesle :-(.

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 15:20:22 /


ford ma gt-40, nowego/starego mustanga, nowa cobre...

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-30 15:37:18 /


ja powiem tylko tyle F150 :-)
a z osobówek to chyba jest coś takiego jak Crown Victoria albo Jaguar XJ

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-30 21:29:32 /


mike..niby tez ze stajni forda..ale crown to mercury a jagi to jagi...:-P
..niestety z blekitnym owalem na atrapie...juz nic nie zjezdza z tasm montazowych z tylnim napedem a europce..:)
pozdror

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 21:53:34 /


Crown Victoria to Ford, zakrzaku! Bliźniaczy Mercury to Grand Marquis/Marauder.

/ 2004-05-30 22:04:07 /


A tak a propos tego Chryslera to w reklamie stoi że ten nowy silnik Hemi ma, cytuję: "zmienną czynną pojemność cylindra". Co to jest do cholery??? Mogę się tylko domyślać że chodzi o zmienny stopień sprężania, ale po co wymyślać nowe określenia dla rzeczy nazwanych już 100 lat temu?

/ 2004-05-30 22:08:45 /


XR4x4 - nie jest tak źle z tą Europą: Ferrari, Porsche, Maserati, Lamborghini, Aston Martin, Rolls-Royce, Bentley, Jaguar, Daimler, Maybach, Mercedes, BMW, TVR, a lada dzień dojdzie do tego jeszcze Alfa Romeo. Do tego ze skośnookich Lexus, Toyota, Nissan, Infiniti, Mazda - w sumie sporo wcale "niejankeskich" wózków z górnej półki ma napęd tam, gdzie Pan Bozia przykazał.
Zakrzak - a Focus RS8 to gips? V8 4.6 podłużnie, 4OHC, 32v i... tylny napęd.
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-30 22:26:05 /


a ten focus z tego co wiem to jest opcja tuningowa.

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 22:40:32 /


od producenta

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-30 22:52:00 /


no wiem ,ale niejest to seryjna fura.

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 23:04:51 /


Jarku B., tu nie chodzi o zmianę pojemności czy stopnia sprężania tylko o odłączanie połowy cylindrów. Gdy silnik nie jest obciążony pracuje tylko na 4 gary.
Krk4m, ale ile one kosztują. W Polsce najtańsze autko z V8 to LandRover Discovery ze jakieś 188000zł. Tymczasem w USA za wypasionego Mustanga Mach1 zapłacimy coś koło 30000$ a SVT Cobra kosztować będzie w okolicach 40000$ (po dzisiejszym kursie NBP około 152000zł). W Australii Ford Falcon XR8 (5.4 V8 2xDOHC 260kW) kosztuje coś koło 50000$ australijskich (czyli na nasze około 135000zł). Do tego jeszcze dochodzą ceny paliw, w Eurolandzie olej napędowy jest (poza Wielką Brytanią) mniej obciążony podatkami niż benzyna i dlatego jego cena na stacjach jest niższa niż cena benzyny. W normalnych krajach ON jest troszkę droższy niż benzyna.

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 23:18:12 /


" A tak a propos tego Chryslera to w reklamie stoi że ten nowy silnik Hemi ma, cytuję: \"zmienną czynną pojemność cylindra\". To jest taki patent ze w czasie ekonomicznej jazdy ( o ile taka jest mozliwa przy V8 5.7 l ;)) wyłaczaja sie 4 cylindry i z V8 robi sie V4, a cale odłaczanie trwa podobno 0.04 s ;))
Podobne patenty stosowane sa w amerykanskich Valkach -min. w Cadillacu Eldorado 3.0 V6....

michalch83 / 2004-05-30 23:23:25 /


Focusa RS8 zaprezentował dział FRPP (Ford Racing Performance Parts) i ma silnik o pojemności 5 litrów.
http://www.supercars.net/cars/2003@$Ford@$Focus%20RS8%20Conceptg.html
http://www.fast-autos.net/ford/fordrs8.html

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-30 23:27:16 /


xR4x4 - cena to jest odrebny temat, a co do gnojówki droższej od wachy w GB i kilku normalnych krajach to jeszcze inne zagadnienie. W swoim poprzednim poście narzekałes tylko, że Europa nie robi tylnonapędówek z dużymi motorami, stąd moja odpowiedź. Swoją drogą zapomniałem jeszcze o MG ZT i Roverze 75V8.
A że to samo auto w USA jest tańsze o 20-30% niż w Europie to tylko kwestia wolnego rynku. Przy tych ilosciach kupowanych przez Jankesów kazdy producent schodzi z ceną do minimum, a kosztami utrzymania sie na rynku USA obciąża nabywcę z Europy. Najtańsze V8 są zdecydowanie w Australii - Holden Commodore jest jeszcze tańszy od Falcona. I pomyśleć, że jeszcze 18 lat temu Rover 3.5V8 był tańszy w helmutowie od Audi 200 i BMW 525 :(.
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-30 23:33:05 /


krk4m, przeciez dla takich producentow jak Mercedes, BMW, Porsche rynek amerykanski jest jednym z priorytetowych, moze nawet najwazniejszym, a wg ciebie to oni wszyscy do tego interesu doplacaja? W (euro)socjalizmie wszystko musi byc drozsze, i na pewno nie wynika to z checi odbicia sobie po stratach poniesionych niby w Ameryce.

Byc moze w Stanach marza jest nizsza, niz w jewropie, ale to nie jest glowna przyczyna wyzszych cen.

No i co z tego, ze xx firm produkuje interesujace samochody, skoro nikt normalny nie moze ich kupic, a i jezdzic tym na co dzien (przez ceny czesci i ew. napraw) sie nie da??

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-31 01:06:58 /


To nie takie proste, Wiewiór...
Cena rynkowa samochodu nigdy nie ma przełożenia na koszt jego wytworzenia. 25-30 lat temu wyprodukowanie jednej Alfasud w Pomigliano d'Arco koło Neapolu kosztowało państwową wówczas firmę Alfa Romeo jakieś 400-500 USD więcej od ceny tego auta na rynku. Ale problemem było bezrobocie na południu Włoch i rząd wolał dopłacać niż demoralizować tłumy zasiłkami. A jednocześnie Alfetta i Giulietta produkowane w Arese k.Mediolanu sprzedawane były z zyskiem 800-1000 USD na sztuce i jakoś to leciało.
Obecność producenta na rynku USA to nie tylko sprzedaż nowego auta - to raptem wierzchołek góry lodowej. To praca dla serwisu, sprzedaż potwornej ilości części zamiennych i akcesoriów, etc. Anglia nie była jeszcze w UE, gdy każdy Jaguar czy Lotus tańszy był w USA niż kupowany bezpośrednio z fabryki [bez pośrednictwa dealerów]. I to na dodatek ten z USA zwykle był lepiej wyposazony. W latach 70-tych i 80-tych powstało mnóstwo firm sprowadzających drogą morską NOWE auta od Jankesów i następnie przerabiających je na wersję do ruchu lewostronnego, a ich produkt finalny nadal oferowany był taniej od fabryki.
Oczywiście żadna firma nie opublikuje oficjalnie danych ile zarabia, a ile traci na każdym egzemplarzu danego modelu, ale auta [podobnie jak i paliwo] w USA zawsze bedą tańsze niż w Europie - to po prostu kwestia nadprodukcji i nadpodaży.
A że nas nie stać na jeżdżenie 5-litrowymi V8 to zupełnie inna kwestia. Ostatnim europejskim V8 dla normalnie zarabiającego człeka był wzmiankowany wyżej Rover SD1. Teraz istotnie wszystko zaczyna sie od 40 tys.ojro w górę, a zarobki nasze jeszcze przez 118 lat nie dogonią Angoli czy Helmutów.


PS. Dlaczego akurat 118? Bo 59 lat temu "głos ludu" skierował łajbę z napisem "Polska" w przeciwnym kierunku.
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-31 13:19:34 /


Paliwa w USA sa tansze nie z powodu nadpodazy, i nie na zawsze, tylko dopoki u nas nie obniza (albo u nich nie podwyzsza) podatkow. A lajba dalej plynie w zla strone.

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-05-31 14:36:05 /


dokładnie jak imć mości Michał rzecze:
wykładnią jest całkowita kalkulacja i zwykły śmiertelnik widzi zaledwie jej skrawek - dlatego marketing to ważny czynnik sukcesu ;)

Przy niewielkim popycie, bo taką koniunkturę zapewnia nam europa, są też marne szanse na stworzenie taniego i popularnego zaplecza technicznego, więc znowu cena w górę.
Jak ją obniżyć? Kupujmy drogie, wielkie i paliwożerne wozy, a nie plastikowe pudełka ;)
pozdro

P.S. Jak już kogoś stać na auta z najwyższej półki, to i tak nie zauważy różnicy (czyt. ma w nosie), że płaci za nowe np. 50 tys.PLN więcej ;)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-31 15:03:43 /


a ford puścił nowego mustanga!

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-11-07 13:48:25 /


stylistycznie to najbardziej udany mustang od conajmniej 20 lat :)
w koncu...
pozdro
p.s. a jaki tani hehe

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-11-09 22:07:13 /