No właśnie... W planach jest zakup nowych tylko jakich? Capri jeździ głównie po mieście, czasem w trasy czasem PC, w planach inne niedzielne wyścigi jak YTP.
Odpowiedzcie mi więc proszę, jakoś tak prosto, które wybrać?
Pozdrawiam
SzooGun / 2010-04-13 20:41:21 /
a co chcesz osiągnąć ? komfort w mieście czy osiągi na torze ? :)
Kohito_PS / 2010-04-13 20:50:39 /
I tu zaczynają się schody, bardziej interesuje mnie komfort w mieście, osiągi na torze to sprawa drugorzędna, cały zawias pewnie bedzie na poliuretanach a amorki zwykłe seryjne.
SzooGun / 2010-04-13 21:00:03 /
Ale generalnie chodzi o wyśrodkowanie,tego, bo planuje wreszcie zacząć to auto ogarniać ;)
SzooGun / 2010-04-13 21:10:16 /
szogun, w teorii sprężyny wygląda to tak:
Jednopiór ma zerowe opory własne - jest wyłącznie sprężyną. Wymaga skuteczniejszego amorka, ale też lepiej amortyzuje wstrząsy.
Wielopiór ma bardzo duże opory wewnętrzne wynikające z tarcia pomiędzy poszczególnymi piórami. Ponadto przesuwanie się piór w czasie siadania resoru powoduje skracanie tych najbardziej miękkich części resora, czyli tak pożądaną progresję zawieszenia.
W praktyce wygląda to tak. Samochód bez amorka po przejechaniu prze leżącego policjanta:
na jednopiórze buja się pięć minut jak na sprężynie czy drążku skrętnym,
na wielopiórze wygasza wahnięcia po około 2-3 razach.
samochód w zakręcie:
na jednopiórze most prowadzony w miarę precyzyjnie pod samochodem, na wyjściu odczuwalna delikatna niesterowność samochodu.
na wielopiórze most wyjeżdża spod auta na wewnętrzną stronę zakrętu a w czasie wychodzenia wyrzuca samochód w przeciwny do pokonanego zakrętu poślizg.
Diecezja należy do Ciebie.
Ja stawiałbym jednak na jednopióra.
granadziarz_3M / 2010-04-13 21:15:49 /
jeżeli zakładać to jedno piórowe bo:
- mają lepszą charakterystykę tłumienia
- są bardzie odporne na obciążenia i mnie się uginają od wielo piórowych
- są lżejsze
- auto pewnie prowadzi się w koleinach ponieważ nie ma efektu skręcania resorów pomiędzy priorami
- generalnie jest to rozwiązanie bardziej nowoczesne od resorów wielo piórowych
CHUDER / 2010-04-13 21:41:51 /
mi się lepiej na jednopiórowych jeździ
Flonder / 2010-04-13 21:53:34 /
Jest jeden minus jednopióra - jak walnie to nie pojedziesz :) Mówię z autopsji, bo jak się okazało przy okazji wizyty u Jarka (w celu ustawienia przestawionego mostu) jeździłem przez jakieś półtora roku (nie wiem ile tys. km) z pękniętym piórem (mam wielopiór). Więc jak ktoś ma pojedyńcze i strzeli to dupa.
A może zestaw: wielopiórowe i drążek panharda (niwelujący majtanie przy wyjściu z zakrętów)?
bartozłomero / 2010-04-13 22:29:10 /
Jednopiór, bo się nie wyciera jeden o drugi :]
Mysza liil (EM) / 2010-04-13 22:30:48 /
Po rozmowie z Bartoromero takie mi się pytanie nasunęło a propos tego bujanie na jednopiórowych... Ja mam z tyłu gas shock'i i jak dla mnie połączenie z wielopiórowymi daje dobre tłumienie. A jak ma się sprawa z jednopiórowymi ? Gas shock'i (oczywiście w odróżnieniu od seryjnych amorków) będą bardziej skuteczniejsze i zniwelują to skakanie przy przejeżdżaniu przez przeszkodę jak leżący policjant?
Milo, kazdy amortyzator ma za zadanie wytłumienie drgan. Przypadek jaki podal Jarek, to przypadek bez amorka. Jesli chodzi o gaz shocki, to zalezy jak je wyregulujesz. Jest wiele czynnikow, ktore wplywaja na prace amorka i dlatego ciezko jest kupic cos uniwersalnego;)
Mam jednopiórowe i bilsteina b6 - na tym zestawie nigdy mi nie skakał jeszcze tyłek, w sumie dla dobrego amortyzatora chyba nie powinno mieć znaczenia, czy pracuje ze sprężyną, jednym piórem czy kilkoma - dobry i sprawny powinien tłumić.
Flonder / 2010-04-13 23:26:12 /
1piorowe z transita daja rade.
Classmobile / 2010-04-13 23:43:28 /
Class powinieneś napisać z "turka", a nie transita :)
Pozdrawiam przy okazji
Turek to Transit Mk2 :)
A one przypadkiem nie są za długie? Nie chce mi się na glebę teraz kłaść pod auto.. Ma ktoś może takie info? I czy trzeba dużo przerabiać?
W zeszlym roku na PC zalozylem takie i do wielu rzeczy z zawieszenia moglem miec pretensje , ale nie do tych resorow. Byl total sztywny i prowadzil sie swietnie. Przerobka polegala na wykonaniu otworu wiertarka w innym miejscu.
Classmobile / 2010-04-14 11:03:07 /
a wogule turkowe resory sa do dostania? w ludzkiej cenie?
Class te turkowe sa progresywne? porównywałeś może z fabrycznymi?
pzdr
Jednopióra do capri też są progresywne. W nowszych transitach też montowali jednopióra.
Jako były użytkownik jednopiór dodam od siebie co następuje.
Jeśli zamierzasz wozić z tyłu coś więcej niż kratę browara - wielopiórowe. Na jednopiórowych, zwłaszcza przy większym ET felgi będziesz szorował oponami o nadkola. Można to poprawić ale zasadniczo capri na siedzieć dupą na ziemi, bo to nie kur... co dupę do góry zadziera.
Wielopiórami można samochód opuścić, dobrać sobie twardość, jeździć z połamanymi.
Można sobie z pióra zrobić kuszę, wykuć miecz lub zmajstrować przecinak.
Podsumowując, wszystko, włącznie z ceną przemawia za wielopiórowymi. Niestety prawda jest taka że najważniejszy jest dobry amortyzator.
PS. Capri to nie Mercedes - z natury nie jest komfortowy :)
Szajba / 2010-04-14 22:16:23 /
to ze w capri sa progresywne to wiem, pytanie czy te turkowe pasowne do capri też są,
wielopiórów mam dużo, a jedno jeszcze nie :P
welcome back :)
Jak to ma jakos szybciej smigac to made in turek. Na poprzednim PC przy uzyciu amorow olejowych kupionych na allegro po 40zl/szt tyl byl super zajebiscie dobry i mimo tego , ze zawias przod pamietal poczatek lat 90 , oraz mial zaaplikowane obciete sprezyny od scorpio o 2 zwoje za duzo dalo sie tym jezdzic w miare sprawnie, brakowalo glownie mocy. A i do finalu dojechal.
Classmobile / 2010-04-14 22:50:38 /
Szajba, ciągnie wilka do lasu co? Kiedy kupisz nowego kapcia?
granadziarz_3M / 2010-04-15 10:10:48 /
Charakterystyka pracy jednopiórowego resora z założenia wymaga progresywności.W razie jej braku, przy jednym punkcie podparcia, następowałoby bardzo duże ugięcie.
W konsekwencji następowałoby szybkie zużycie i wysoka awaryjność.
Krótko rzecz ujmując, z jednopiórowymi resorami o neutralnej charakterystyce spotkałem się tylko w bryczkach - samoróbkach :) Turkowe są więc na 100% progresywne.
Wilka może i ciągnie do lasu, nie nie bardzo. Dopiero wczesna wiosna :)
Kapcia nie kupię, bo w piątkę trudno się do niego zmieścić. Może coś większego ... kiedyś.
Szajba / 2010-04-16 18:57:55 /
Kup kapcia teraz, to jak skończysz go remontować, to znów będziecie z żoną we dwoje, bo dorosłe dzieci się dawno wyniosą :-)
Pozdrowienia dla koleżanki małżonki :-)
granadziarz_3M / 2010-04-17 17:28:08 /
czy przed włożeniem takich jednopiórówek orientacyjnie można je jakoś pomierzyć w celu określenia czy nie są oklapnięte ?Może ktoś ma takie nowe w celu porównania wysokości w stanie "wolnym"?
Sprawdz czy oba sa takie same. Jesli tak to musisz to zalozyc. One rzadko siadaja , predzej bedzie za wysoko.
Classmobile / 2010-04-19 00:28:00 /