Jako, że mam kilka dni wolnego wkońcu postanowiłem zrobić sobie wysysarkę do oleju(przez bagnet). Potrzebuję zasilaną elektrycznie, z tego co wyczytałem potrzebna będzie pompa hydrauliczna i silnik wolnoobrotowy. Pompa nie problem, z jakiegoś Ursusa :) albo wózka widłowego, silnik też nie będzie problemem.
Czy ma ktoś coś podobnego, a może nada się na to samochodowa pompka elektryczna od ABS-u czy coś podobnego, czy lepiej kupć gotowca na alledrogo tylko do tego potrzebny jest kompresor.
AndrzejKudowa / 2010-02-19 01:43:59 /
pompke jak masz to podepnij do wiertarki i tez bedzie.
Leszek "QSi" / 2010-02-19 08:37:29 /
Można zrobić odsysarkę podciśnieniową, wykorzystując kompresorek od lodówki. Nie będzie to turboszybka wysysarka ale do domowych zastosowań w sam raz.
Trójkąt / 2010-02-19 10:52:57 /
Podepnę się - czy ktoś korzystał z czegoś takiego -> http://allegro.pl/item920497242_rewelacyjna_i_sprytna_wysysarka_do_oleju_12v.html
Daje to radę wogóle odessać olej? Myślałem nad zakupieniem sobie takiego shitu, bo nie mam kanału i spuszczenie oleju to udręka...
Wroniasty / 2010-02-19 12:21:12 /
O mi też by takie coś pasowało jak Wroniasty pokazał, tylko jak to się sprawuje ???
AndrzejKudowa / 2010-02-19 17:09:00 /
A może by tak zastosować fordową pompę oleju np. z pinto ?
Przez chwilę ciągnie niby na "sucho" olej z miski, ale czy przez bagnet da radę małą rurką gęsty olej pociągnąć ?
AndrzejKudowa / 2010-02-20 13:20:26 /
zaciągnąć sama to nie da rady, trzeba by ją od gory zalać "100" oleju i wtedy już pociągnie.
fordofil / 2010-02-20 13:51:30 /
Coś nowego w temacie?
Wroniasty / 2010-06-16 19:59:04 /
Sztuka wykręcania korków z misek opanowana. Grzanie świeczką nie pomaga, ale strzał z młota lub młota i przecinaka, ewentualnie dospawanie nakrętki robi robotę.
Mysza liil (EM) / 2010-06-16 20:16:15 /
Sztuka wczołgiwania się pod niskie auto bez kanału jest upierdliwa Mysza...
Wroniasty / 2010-06-16 22:16:17 /
A od czego masz lewarek ??
Trójkąt / 2010-06-16 23:39:01 /
Oczywiście, że mam lewarek i nawet wiem co z nim zrobić;) Po prostu z natury jestem leniwy, więc jeśli coś można zrobić czyściej, szybciej i wygodniej to jest to moim zdaniem godne zainteresowania
Wroniasty / 2010-06-17 02:16:45 /
Ja ostatnio wyciągałem olej z ASB...... pompką od spryskiwacza tylnej szyby grani przedlitf kombi:)
Po rozgrzaniu skrzyni w chwilę duuuużo wyciągnęło:):
PzDr
>>więc jeśli coś można zrobić czyściej, szybciej<<
dyskusyjne - jak odkręcisz na czysto filtr oleju żeby się nie polało?, a szybkość też jest dyskusyjna.
granadziarz_3M / 2010-06-17 08:17:48 /
dla leniwych jest jedna rada, jedz do warsztatu i za 2 dychy wymienią, nie będziesz musiał się brudzić ani nawet schylać
mateush (proko) 3M / 2010-06-17 10:37:07 /
w Norauto są takie za 80zł
Medy / 2010-06-17 12:09:49 /
granadziarz - dla mnie szybciej, bo włożę wysysarkę w miejsce bagnetu, włączę i mogę się zająć czymkolwiek innym, a potem wyłączę i vuala. Nawet jeśli będzie wysysać olej trzy godziny to nie ma sprawy. Podczas gdy żeby spuścić olej tradycyjnie muszę podlewarować auto, wczołgać się pod nie, odkręcić korek spustowy, odczekać, znów się wczołgać pod auto...
proko - mechaników nie darzę specjalnym zaufaniem i jeśli coś nie sprawia mi specjalnego problemu to wolę to zrobić sam - to wszystko. Jeśli do tego mogę to zrobić wygodnie to tym lepiej
palio - hmm mam gdzieś pompkę od sprysków z Capri...
Szczerze mówiąc bardziej niż dyskusja akademicka pt. "czy warto wysysać olej?" interesuje mnie opinia kogoś kto z czegoś takiego korzysta i mógłby mi powiedzieć, czy da się tym ściągnąć cały olej, bo słyszałem różne, skrajne opinie.
Wroniasty / 2010-06-17 13:44:14 /
No to nie wiem, czy uda się tu znaleźć opinię kogoś kto z czegoś takiego korzysta. Bo chyba jak ktoś już coś robi przy aucie, to robi, a nie szuka kwadratowych jajek.
gryziu liil (EM) / 2010-06-17 14:19:12 /
...a jak by mi się nie chciało kłaść pod auto do spuszczenia oleju, to bym pewnie wsadził łapę od góry, koło silnika i ta śrubę spustową odkręcił.
Pewnie bym se przy okazji poparzył łapę o wydech, ale przynajmniej bym się nauczył, że niechciejstwo i szukanie skrótu za wszelką cenę nie popłaca :)
gryziu liil (EM) / 2010-06-17 14:22:45 /
A moze to do wymiany oleju? http://www.capri.pl/image/forum/262524/88542
Mysza liil (EM) / 2010-06-17 17:11:06 /
Ciekaw jestem Gryziu jak wymienisz olej w aucie które nie ma korka spustowego oleju... miskę będziesz zdejmować za każdym razem co by "nie szukać kwadratowych jajek"?
Wroniasty / 2010-06-17 17:45:33 /
zapewne, zaraz padnie propozycja utworzenia odpowiedniego spustu za pomocą tego: ;)
Tom'ash / 2010-06-17 18:34:16 /
Zbyt profesjonalne i za drogie:P Przecinak ewentualnie dobry śrubokręt i impulsator kinetyczny z naprowadzaczem trzonkowym będzie najodpowiedniejszy:P
Szafa !G.O.P! / 2010-06-17 18:55:28 /
Wspawanie korka to świetny pomysł :)) w granadzie jak miałem problemy z płytą sterującą ASB to pierwsze co zrobiłem po zdjęciu miski to wspawałem spust. Przydał się bo zanim znalazłem wiór metalu w jednym z tłoczków to ze 3 razy miskę ściągałem :)
Trójkąt / 2010-06-17 20:11:06 /
W takim aucie pewnie bym wymieniał olej zgodnie z procedurą serwisową, zamiast szukać kwadratowych jajek :)
Aneta liil (EM) / 2010-06-17 21:06:16 /
A w kwestii kwadratowych jaj to poprostu - dospawujesz do miski nakrętkę w jej dolnej części i wiercisz dziurę :) Wiory i tak wylecą, wymyte olejem. A potem śrubą zakręcić i heja :D Tak więc wiertarka to polowa sukcesu.
Mysza liil (EM) / 2010-06-17 21:10:12 /