Historia naszych samochodów jest naprawdę bujna. Jest wątek znalezione na necie, znalezione w stodole, może teraz pora na znalezione w samochodzie :)
Ja w swojej granadzie znalazłem całkiem fajny młotek (obok nawiewu dmuchawy), nie małych rozmiarów gniazdo mysz (za panelem wykończeniowym, co jest obok pedału sprzęgła), oraz 1,75 zł co w kawałku pokryło koszty związane z granią ;)
Wartownik / 2010-01-17 15:05:04 /
ktoś kiedyś pisał, że granat w drzwiach znalazł, to zdaje sie w wątku o wieśniackim tuningu.
Marek F / 2010-01-17 15:23:33 /
Jak rozbierałem środek granady przed blacharką z 2 miesiące temu to znalazłem kilka pfennigów pod dywanem.
Ja podczas sprzątania capri po przyjeździe z gorzowa znalazlem 5zl pod wycieraczką kierowcy ;P Pozdrowienia Popcio ;]
Curtis_Capri / 2010-01-17 15:26:34 /
A ja jak kupilem Granade to w bagazniku znalazlem cos kolo 15 butelek po nalewkach :D:D:D
PiotrekGran / 2010-01-17 16:31:25 /
a ja zawsze znajduje jakieś klucze lub monety jak ktoś siedział obok w moim Capri:)
chmieliniak / 2010-01-17 16:34:37 /
Onegdaj znalazłem kilka tabliczek znamionowych pod fotelem. Wszystkie uległy likwidacji.
Hrabia® / 2010-01-17 16:38:06 /
eee, ja kiedyś znalazłem w Capri rajstopy i i japonki (klapki) w siateczce i żadna z pasażerek które ostatnio woziłem się nie przyznała - łącznie z ili więc uważajcie bo ktoś podrzuca do samochodów damskie części garderoby!!! :))))))
Mac13k / 2010-01-17 16:49:37 /
Niebieski spray motipa /nówka/, za tylnym boczkiem w Granadzie 2D .
Papieros /nieużywany/ w mojej białej (chociaż auto wygląda na niepalone).
Kiedyś jak rozbierałem Golfa I cabrio, to parę nowiutkich paczek papierosów wyciągnąłem. Były za boczkiem z tyłu.
Drobniaki: złotówki, pfennigi, deemy - są w prawie każdym aucie.
żbik / 2010-01-17 17:10:37 /
Ja znajduje drobne, narzędzia i fify do opalenia jeszcze ;p
Mysza liil (EM) / 2010-01-17 17:15:45 /
Ja w granadzie kiedyś pod fotelem znalazłem całą 0,5l, ale chwilę po tym incydencie już jej nie było
Arek 3M / 2010-01-17 17:49:14 /
Ja pod wykladzina w Granadzie znalazlem skarpetke a w skarpetce karteczke z numerem do jakiejs pani Magdy:D
W merkurym zas dolary:)
Capri1974 / 2010-01-17 18:35:17 /
Ja oprócz standardowych drobniaków znalazłem kilka puzzli, ołowianego (prawdziwego ołowianego, nie plastikowego) żołnierzyka. W Buicku natomiast opakowanie po ketchupie z lat '70 i w bagażniku znienacka zwrotnice z hamulcami od prawdopodobnie buicka ale z '57/'58 roku, rolkę papy dachowej i wiadro smoły. Takiej czarnej, hamerykańskiej... :) Pod boczkiem tylnym za to był taki mały pajączek, ale taki jakiś dziwny. Gdzieś mi uciekł, zanim go ubiłem, ale długo się zastanawiałem, czy nie był przypadkiem jadowity :)
m.kozlowski / 2010-01-17 18:51:41 /
Ja w Granadzie w schowku znalazłem czekoladę (delikatnie tylko przeterminowaną) :)
slon666 3M / 2010-01-17 20:08:59 /
Curtis ja w tym Twoim Capri pod maską znalazłem silnik od Fiata 125p :)
Popcio / 2010-01-17 20:34:19 /
heh wątek dobry
ja nie chwaląc się (sporo samochodów rozebrałem) ... znalazłem wiele rzeczy .... z tego co wymieniliście to chyba 0.5 brakowało
drobniaków polskich , niemieckich ..... pełno klucze ... itp ..
ale tej nie zapomnę nigdy
bo długo nie wiedziałem co tak śmierdzi ... w środku
mała myszka zaplątana w domową wycieraczkę samochodową
nie wspominając o perskich dywanach ...
w tym samym aucie !!
Wojdat / 2010-01-17 20:49:15 /
sprzegniety byl z pompa do wspomagania? ;P
Leszek "QSi" / 2010-01-17 20:51:11 /
Kiedyś w samochodzie znalazłem bransoletkę damską i pełny dumy odniosłem do mojej obecnej żony ( wtedy narzeczonej). Ale była awantura... Wyleciałem z biżuterią szybciej niż wszedłem. Jak się okazuje, należy się zastanowić zanim się coś odniesie.
Najlepsze jest to, że w tym samochodem z kobiet jeździła tylko ona. Do dziś nie wiem jak się tam znalazła.
Może miał latać z tymi dywanami?Własciwie poza drobniakami z róznych krajów to jedyna rzecz jaka się przydaje do dzis to niezła grzechotka.
mario75 / 2010-01-17 21:17:38 /
plyty CD.
uwaga z prezentami w postaci 0,5l To moze byc "prezent" dla zlodzieja
marian212 / 2010-01-17 22:50:31 /
Jak pierwszy raz rozbierałem swojego kapcia, to znalazłem pod kanapą masę klocków lego, kasy niemieckiej i belgijskiej i... kluczyki od BMW
Ananiasz / 2010-01-17 23:08:30 /
prezerwatywy :) nojki nie smigane i klucze :D
Kohito_PS / 2010-01-17 23:12:06 /
Kogut Elektry Pomarańczowy:)
Szafa !G.O.P! / 2010-01-17 23:24:17 /
W samochodzie znalazłem eleganckie dekielki RS ale radośc nie trwała długo, bo zaraz Zoggon po nie zadzwonił i kazał je sobie odesłac ;D
A najdziwniejsze znalezisko było w rusku, w misce olejowej była szmata a w nią owiniete kombinerki ;D Okazało się ku zdziwieniu, że bez tego też jeździ.
zapek??? !G.O.P! / 2010-01-18 00:30:40 /
W ford thunderbird 3.8 SC znalazłem kilka centów, stare wizytówki z amerykańskich warsztatów, bilet parkingowy i kilka płyt CD też amerykańskich. A w fieście znalazłem nowiutkie różowe damskie stringi w opakowaniu. Miałem dać dziewczynie ale trochę za mały rozmiar. Jak na moje oko tak co najmniej z 3 rozmiary nawet he he. Poza tym jeszcze nowiuśkie klocki przednie i baterie od jakiegoś telefonu Nokia.
alvar4 / 2010-01-18 00:36:30 /
1x marchewke , przenica, kukurydza, w roznych autach wszelkie mozliwe monety belgia, holandia, niemcy, wlochy :) pozatym panel od radia, kilkanascie roznych kluczykow nie pasujacych doniczego, paczki cygarów pod tapicerką, a w mercedesie podobno jest pierscionek z bialego złota, ale jak dotad go nie znalazlem hehe ;)
Main(misiek) / 2010-01-18 01:29:54 /
Poza standardowymi rzeczami w wielu autach znalazłem w Celice duże zaschnięte plamy krwi na wykładzinie pod fotelem. Podobno kiedyś jeździł nią jakiś Włoch to może pozostałości po mafijnych ruletkach... ;-)
W Capri za to znalazłem trochę rdzy :)
Wojtass / 2010-01-18 02:13:33 /
Głównie wiele nowych słów niecenzuralnych :)
gryziu liil (EM) / 2010-01-18 08:28:49 /
Najfajniejsze co znalazlem w granadzie kupionej pod Pruszkowem to numer nadwozia:) miala xxxxxxxxxxxxxxxx7, a ta ktora stala zapsuta na podworku, kupiona pol roku wczesniej w Wieliczce, miala xxxxxxxxxxxxxxxx2:) to byla najszybsza i najlatwiejsza przekladka "nadwozia" jaka zrobilem:)
Scibor / 2010-01-18 09:10:56 /
Taa, a ja dopiero jak ją sprzedawałem to się o tym dowiedziałem :) ale faktycznie dobre znalezisko było.
Sachar / 2010-01-18 16:49:27 /
a to co ja znalazłem dziś w pracy mnie rozwaliło na łopatki...
ale to nie moje auto - nie mam takich pomysłów...
wąski77 / 2010-01-18 18:58:20 /
Pewnie jakiś kibel (golf, astra czy inna kalipra).
kibel doslowny :D polowka czy ibizianka? :)
Main(misiek) / 2010-01-18 19:33:57 /
pudło. berlingo
wąski77 / 2010-01-18 20:12:18 /
tak to jest jak ma sie zasrany silnik.
czy tym autem jezdzi kobieta?????
bo koleżanka z pracy mówi że to przeciw gryzoniom :D:D
aaannnd / 2010-01-19 09:09:03 /
chyba zeby mialy co jesc zamiast kabli:D
Main(misiek) / 2010-01-19 09:13:55 /
Dowiedziałem się przypadkowo, że jest taki specyfik w sprayu przeciw gryzoniom.
granadabus / 2010-01-19 12:38:18 /
A propos gryzoni, to kiedyś podnoszę maskę w Granadzie a tu kawałek pizzy. Auto stało pod kamienicą, z dala od śmietnika itp. Włochate dziadostwo sobie meline koło akumulatora urządziło.
żbik / 2010-01-19 13:42:31 /
Ja tam znalazłem jedną markę i spojler na tylną klapę na siedzeniu, dwa komplety migaczy, halogeny dalekosiężne, ale najlepszy był kluczyk od zabezpieczenia koła co całą podróż z niemcowni spędził na śrubie, na feldze.
uu, no tego ostatniego to bym się nie odważył w ten sposób, można mieć kogoś na sumieniu..!
Mac13k / 2010-01-19 16:50:20 /
nasadka 19mm długa pod kołpakiem,przyjechała z niemcowni,nie dziwne czemu koło biło :)
bo jechał na lawecie :D :D :D
Ja znalazłem pół siatki orzechów, ~~50 opakowań po batonikach oraz .......... KROWĘ .........
wprawdzie pluszową, ale zawsze
wszystko pod kanapą w Capri Mk1
Granat był w tylnym błotniku (nadkolu) i mało tego został nacięty kątówką podczas blacharki ;-))
W tym Capri http://www.capri.pl/car/129
MikeB4 / 2010-01-19 18:47:41 /
właśnie przyjechał o własnych siłach :)
kozi moja przyjechała na lawecie z tym kluczem do zabezpieczenia :P
ja znalazłem różaniec ale to w bmw a razu pewnego znalazłem pijanego szwagra na tylnej kanapie...spała menda
mishq (Mateusz G.) / 2010-01-19 23:02:53 /
ja w swoim znalazłem kawałek kiełbasy i martwe rybki/przyneta wedkarska/ zostały sie po ostatnich rybach poczem zrobili sie mrozy, paskudztwo zaatakowało pare dni po nadejsciu odwilzy....
zweitakter / 2010-01-23 02:28:36 /
kiedyś w rusku ściągając miskę olejową znalazlem marchewke a pod pokrywą zaworowa fasolkę nie wspominając o kawałkach pierścieni klinach i tonie szlamu :)
zibik / 2010-01-24 14:17:17 /
Wartownik-(ha ha)to mój młotek!
poznaje go! trzonek zrobił własnoręcznie mój Wujek.
sprzedałem Ci granade a nie młotek!
żądam zwrotu narzędzia samoobrony...
Piter M / 2010-01-24 14:26:47 /
wybralismy sie z qmplem po fiata topolino wersja cabrio, strzaszeczny szrot ale qmpel nie z tych co sie "drobnymi" ubytkami blacharskimi stresują.
auto mialo dorobione migacze ale na szczescie zostaly klapki po orginalnych wskaznikach, tyle z elementem spajającym klapke z reszta budy było tyklo mocno spruchniałe gniazdo os reszta orginalnego mocowania uległa biodegradacji
zweitakter / 2010-01-25 14:06:36 /
gdy kupilem caprika od starszego goscia muwi ze cztery lata mu garaz zagracal,gdy go rozbieralem znalazlem worek ziola,widac ze takie zawilgocone,zadzwonilem do kumpla zeby ze szklem pzyjehal ...wniosek jest taki ze nawet po cztereh latah ziolo kopie:-)
cinek84 / 2010-02-07 15:22:20 /
z ostatniej chwili.
mysz miedzy felgą a bębnem jak ktos nie poznaje :)
Arek 3M / 2010-02-08 19:55:13 /
Takich płaskich myszy to nie ma.
mysz trzyma felge, za ta uwalona szpilkę :p
Dajcie spokój Myszy :)
granadabus / 2010-02-08 23:38:57 /
hymmm... w moim to ostatnio pod wykładziną znaleźliśmy... drugą wykładzine
Tom'ash / 2010-02-17 16:30:13 /
ja w swoim Taunusie ostatnio znalazłem kalendarz z 88 roku ;D
KręgielTc3 / 2010-10-06 12:15:35 /
hihihi.... też go miałem te 22 lata temu. Może nawet gdzieś leży w garażu.
Normalne deja-vu :)
Pozdreaux.
KRK 4m / 2010-10-06 13:06:10 /
I tak qrde powinny wyglądać kobiety :P
A nie silikony, botoxy, etc :):)
PzDr
..lub penisy
masterrtronic / 2010-10-06 13:45:45 /
Tez polecam kobiety z 88 roku ;P
Mysza liil (EM) / 2010-10-06 15:46:46 /
;-)
MikeB4 / 2010-10-06 15:54:55 /
Ja tam nie narzekam na rocznik '91 ;)
cortinas !G.O.P! / 2010-10-08 10:51:17 /
a ja w taunusie znalazlem buteke plynu hamulcowego dot4 nowka 4,75 zl guziki dwa glosniki pod siedzeniem dlugopis jakies srubki pare paragonow :)
To oddaj.
Classmobile / 2010-12-31 08:54:48 /
Moja jest z 88 i jest gites malina :)))
sołtys / 2010-12-31 09:06:50 /