Wkladam silnik jak w temacie do terenowki.
Czy podchodzi pod koło zamachowe od 2.9v6 12v sprzegło np. z tranzita ? Chodzi mi głównie o docisk - i tak bede dorabiał tarcze spiekową.
Z gory dzieki za info
Piotrek
piotrek_uaz / 2009-12-15 11:58:10 /
A nie może być od 2.9?
m.kozlowski 
/ 2009-12-15 12:04:51 /
Wydaje mi się, że na zamach od 2.9 siada docisk od 2.8. Jakby co to mam taki:)
Tylko niech ktoś na 100% potwierdzi.
dred / 2009-12-15 12:07:14 /
od tranzola docisk ma dość fizyczną sprężynę. czuć to na pedale.
granadziarz_3M / 2009-12-15 12:09:28 /
dociski 2,3 2,8 2,9 są zamienne, chociaż katalogowo różne
granadziarz_3M / 2009-12-15 12:15:32 /
Bedzie działać po męsku, ale będzie :) Tarcza ma sztywniejszy tłumik drgań, ale do terenówki jak znalazł.
Teraz tak, zależy jakie masz koło. Jak oryginalne od 2.4/2.8/2.9 pod sprzęgło 242mm, to tarcza i docisk mogą być od transola.
Mysza liil (EM) / 2009-12-15 12:17:04 /
Więc docisk od 2.8 który mam będzie pasował do 2.9.
Jakbyś się zdecydował na dzwon itd. to mogę dorzucić do paczki za 60PLN.
dred / 2009-12-15 12:23:07 /
Tarcze i tak bede robic nowa ze spiekiem. Zastanawiam sie czy nie wlozyc od razu mocniejszego docisku - bo jednak jezdzenie w przeprawowkach, ciaganie na wyciagarce mechanicznej razem z napedami to troche inne obciazenia niz mielenie kolami w osobowce ...
W sumie to zrobila sie jakas moda na te fordy - bo wlasnie kumpel rownolegle robi taki sam wynalazek jak ja i rownolegle powstaja kolejne dwa uazy z fiordami ;)
dzieki za info
piotrek_uaz / 2009-12-15 12:32:33 /
tarcza od forda mu o d... potłuc. przecież tam będzie wałek sprzęgłowy od uaza. TYLKO DOCISK.
Musisz poszperać, któryś tranzol ma tarczę tej samej średnicy co 2,9 i to od niego ładnie podchodzi docisk.
granadziarz_3M / 2009-12-15 13:27:34 /
2.5D
Mysza liil (EM) / 2009-12-15 14:48:04 /
troche nie halo z tym pomysłem mi sie zdaje, bo martwisz się o docisk, a skrzynie dajesz z 2 razy słabszego uaza...... nie lepiej pozostawić fordowską niezniszczalą mt75 + reduktor z jakiejś japoni czy innego Jeepa.???
fordofil / 2009-12-15 19:51:43 /
Teoria teorią, a ja nie jestem zadnym odkrywca i takie zestawy jak buduje jezdza ... czesto na docisku od forda i tarczy od zuka... I jezdza ... i najczesciej miela mosty napedowe :)
To jest zupelnie inna specyfika niz osobowka. Nie jest problemem w sprzegle moment, ale woda i bloto ktore dostaje sie miedzy docisk a sprzeglo... I brak sprzegla i wyciagarki jak wjedziesz w glebsze bloto...
Skrzynie mam od nowego UAZa a reduktory UAZa raczej sa dosyc pancerne. Problemem w UAZach sa najczesciej stare 30letnie czesci, ktore sa traktowane tylko mlotkiem... Zreszta reduktor mam przerobiony pod wyciagarke mechaniczna (przystawka odbioru mocy) i nie chce mi sie tego zmieniac. Jak sie bedzie sypac - bede myslal.
A o jeepie to zapomnij, jeep to jest dopiero jeden wielki problem w przeprawowkach :)
I jak w jeepie nie zmienisz wszystkiego na patrola albo nie kupisz 100 kitow w USA to ciagle cos bedzie klekać.
Piotrek
piotrek_uaz / 2009-12-16 08:56:56 /
Fordofil, rozbierałeś kiedyś skrzynię od uaza???
To kiedyś się umów z kolegą i ją obejrzyj. Koła zębate i łożyska uaz są porównywalne z kołami zębatymi ciężarówek 6-8t DMC.
A takie kółka jak w MT75 to są w silniczku wycieraczek w uazie.
Skrzynie uaz poprawnie pracują z czajką 5,2 V8, mietkiem M110 k-jet (2,8 R6 dohc 180PS). Skrzynia z reduktorem waży tyle co pinto ze sprzęgłem.
No i druga rzecz, silnik ze skrzynią wkłada się do Gaza - on ma reduktor łączony 20cm kardanem ze skrzynią. Tam wkładałem BMW M20b25, nasze Koelny, mietki M110, i wiele innych ze skrzyniami właśnie. W uazie daje się to przerobić, ale...
Dorobienie wałka wejściowego do reduktora, przedniej flanszy z łożyskowaniem i uszczelnieniem, przesunięcie tegoż do tyłu (skrócenie tylnego wału i wydłużenie przedniego). Albo zastosowanie reduktora od gaza i jeszcze więcej przeróbek - mocowanie do ramy, wały, przedłużenie tunelu. Poza tym nie każdemu pasują parametry reduktora od gaza (dane z pamięci): Szybki bieg: Gaz 1,14, uaz - bezpośredni, wolny bieg - gaz 2,78, uaz - 1,98.
Myślę że kolega wie co robi i ograniczmy się do udzielania porad dotyczących Fordów, a sprawy Uaza zostawmy jemu.
granadziarz_3M / 2009-12-16 09:24:40 /
Bo to jest niestety roznica miedzy wiedza wyczytana na forach a wiedza praktyczna wynikajaca w jezdzenia w rajdach. Ja niestety jestem praktykiem. Nie mowie ze nie bedzie awarii - ale w tych warunkach wszystko w koncu kleka. Nie ma polosi ktorej nie ukrecisz, nie ma sprzegla ktorego nie spalisz itp itd.
Z drugiej strony auto musze przygotowac na nastepny sezon i nie mam czasu i kasy na doktoryzowanie sie i budowanie nowego auta. Zmiana silnika to akurat bardzo prosta sprawa przy obecnej skali przebudowy auta.
Mam teraz mosty napedowe na zwolnicach od UAZa - i przyznam ze najbardziej sie boje o przeguby i polosie oraz o to - ze przy mocniejszym silniku nie wyczuje ze auto na wyciagarce o cos sie zaparlo - i wyrwe most, rame itp. Boje sie tez o hydraulike zaworow w silniku na przechylach...
Wrocmy wiec do praktyki ;)
Piotrek
piotrek_uaz / 2009-12-16 09:59:07 /
Uazowe polosie sa dosc pancerne, a nawet jak sie je ukreci, to kosztuja 200pln za sztuke, wiec duzy problem to nie jest. Przeguby mocno dostaja przy skokach, ale jak bedziesz to robil na wcisnietym sprzegle, to powinno troche dluzej wytrzymac. Skoro bawisz sie w uazy, to pewnie znasz ta ekipe http://www.tarmot.ig.pl/index_.html , a jesli nie znasz, to warto poznac, bo maja dostepne wszystkie nowe czesci w niezlych cenach.
PieM / 2009-12-16 12:39:37 /
Ale ja mam awgany (mosty na zwolnicach) a nie normalne mosty UAZowe.
Mosty UAZowe zwykle to porazka.
I oczywiscie wszystko jest proste w teorii. Ale jak urwiesz przegub i nie masz skretu do momentu az nie wyjmiesz jego szczatkow z mostu - to jest to najczesciej koniec rajdu albo koniec na dany dzien.
Tak samo poloska. Jak urwiesz i zostanie Ci koniec w moscie - to czesto trzeba most rozpolawiac zeby ja wyjac... Czyli znowu koniec jezdzenia na dany dzien, albo ciaganie sie jak worek kartofli tylko na wyciagarce bez jednego napedu ...
Ja doszedlem do tego, ze woze na kazdy rajd:
poloski i przeguby, waly napedowe, drazki kierownicze oba, resory, alternator, rozrusznik itp itd + jeszcze cala skrzynie mniejszych gratow typu przewody hamulcowe itp itd.
I w tym sporcie częsc ludzi wlasnie takie zestawy naprawcze wozi ze soba ...
Z silnikiem forda moze odejdzie mi cieknacy olej kazda dziura silnika i nie bede musial wozic 10 litrow oleju na rajd.. ale tylko 5 litrow :)
Piotrek
piotrek_uaz / 2009-12-16 14:40:04 /
Czy taki zestaw
http://allegro.pl/sprzeglo-tarcza-docisk-ford-transit-2-5d-luk-i6903915239.html#thumb/1
podejdzie mi na 100 % do koła zamachowego 2,8 V6. Typ docisku MF 242. Wieloklin tarczy jest ok, średnica tez tylko nie wiem jak z kołkami ustalającymi a nie chciałbym utopić niepotrzebnie kasy
Elwood1887 / 2017-11-04 21:43:33 /
Ktos mi kiedys tlumaczyl ze tarcze do Diesla maja inne tlumiki drgan (sprezynki) niz benzyna i ze jak sie zalozy nie takie jak trzeba, to drgania sie przenosza i to szkodliwe moze byc... Tylko nie wiem dla kogo? ;-)
Konrad vel smasher / 2017-11-04 23:28:55 /
Osobiście upalam sprzęgło z transita od pięciu lat. Pasuje idealnie i działa podobnie.
Grzesiek_Rudy / 2017-11-05 01:36:23 /