czy wiecie moze cos wiecej jak bedzie po wejsciu do unii?slyszałem ze ma nie byc normy euro 2!maja tez zniesc podobno podatek vat!ale jeszcze nie wiadomo!wiecie cos wiecej!?cala polska zaciera rece i nie moze sie doczekac!
kopcio / 2004-03-22 17:42:53 /
bedzie placz i zgrzytanie zebow...
bugs2032 / 2004-03-22 18:30:28 /
hehe...nie wiem kto zaciera rece ale chyba co glupszy.....
popieram przedmowce..:)
pozdro
Zakrzak! / 2004-03-22 18:39:44 /
O, mój temat!
Co do normy Euro 2, to pewnie wejdzie nowa ustawa, regulująca warunki jakie musi spełniać auto, by je u nas zarejestrować, ale jak się nietrudno domyślić, trochę (zapewne) to potrwa, więc będzie trochę czasu by sprowadzać "zabytki" (capri, granady, cortiny, "prosiaki", ople commodore ;-).
Co do VATu, ten podatek to i tak marny ułamek akcyzy, a ta najprawdopodobniej pozostanie taka, jaka jest.
A jakbyś zamierzał wyjeżdżać zaraz po wejściu do Unii po samochód, to daj znać na maila, bo tu się już grupa takich zbiera...
Paladinus z Krańca Świata / 2004-03-22 19:38:12 /
A ciekawe czy w uni tez jest takie chore prawo jak w krainie Polska zwanej, ze samochod nie ma prawa nawet stac, mimo ze na wlasnym podworku, bez waznego OC. Jesli w 'łuni' tak nie jest, mniejmy nadzieje ze i u nas nie bedzie... To jest naprawde chore... Jak sobie qpie do remontu cosik, to nie moge postawic tego zeby stalo i czekalo na swoja kolej... :( bo jest to nie legalne... A jak red. Weiss spytal policjanta jak to jest z atrapami samochodow policyjnych, w koncu to tez pojazdy i to wyprowadzone na droge, to w odpowiedzi uslyszal ze taka atrapa radiowozu to juz nie samochod, bo nie ma silnika... ubawilem sie wtedy, bo ubezpieczyciela, ani tym bardziej funduszu gwarancyjnego, jakos nie interesuje czy w aucie jest silnik czy tez nie, ma byc ciaglosc OC i tyle... Troche sie rozpisalem, ale wqr-v.em sie...
Mysza liil (EM) / 2004-03-22 20:31:26 /
Jest smiesznie, bedzie jeszcze smieszniej ;) Ja bym na jakies okazje nie liczyl, juz oni to tak zaplanowali, zeby w zadnym wypadku sie nie pojawily. Poza tym np. http://www.nczas.com/?a=show_article&id=1733
pmx (wiewior;) / 2004-03-22 23:16:08 /
To juz normalnie cyrk :)))
http://www.e-upr.org/index/index.php?action=show&object=article&id=4870
ciekawe kiedy ci kretyni zaloza nam w caprikach takie rejestratory jak w ciezarowkach, i zabronia samochodami powyzej 25 lat jezdzic ponad 60kmh :)
pmx (wiewior;) / 2004-03-22 23:52:36 /
Co do niepłacenia OC, to jest jeden legalny sposób. Jeśli auto ma ponad 25 lat (weteran szos) i rzeczoznawca uzna, że jest to egzemplarz o szczególnym znaczeniu dla historii motoryzacji, to posiadacz takiego pojazdu może domagać się wstrzymania ubezpieczenia OC. To samo dotyczy aut po 40-tce (już bez opinii rzeczoznawcy). Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.
Bartek_mk1 / 2004-03-23 00:03:38 /
http://www.capri.pl/services/forum-thread.php?id=4026714c6aa9d
granadziarz_3M / 2004-03-23 07:44:15 /
np. we francji z tego co wiem jest tak ze masz np. 10 aut na podworku a ubezpieczenie masz na siebie i do ktoregokolwiek wsiadziesz jest automatycznie ubezpieczony to nie bylo by glupie....:)...nad wisla....
a co do placenia oc za auto ktore sie np. remontuje to mozna zrobic tak: kupujesz np. capri i nie rejestrujesz go od razu tylko po remoncie......i wtedy dopiero kupujesz oc.....
lub nawet jak zarejestrujesz to nie kupujesz oc ...dopuki nie chcesz zaczac jezdzic....bo jak juz wykupisz 1 polise to potem musi byc ciaglosc...:(...a jesli jeszcze nie kupowales zadnej to nie maja cie jak sprawdzic....bo firm ubezp. jest od cholery i nie maja jakiegos rejestru wspolnego...poki co..:)
pozdro
Zakrzak! / 2004-03-23 18:25:28 /
Tylko jeśli auto powyżej 25 lat i ma stosowne opinie - koszt czasem porównywalny z kosztem OC :-)
Mysza - po prostu kupujesz ...... podbijasz umowe w skarbówce i ....... i już (nie rejestrujesz ale stary dowód sobie trzymasz) - stoi i czeka a ty nie płacisz OC
- tak właśnie poradziła mi pani w okienku w urzedzie komunikacji - przy czym powiedziała że jak bede rejestrował to mam wystąpić o próbne tablice (dojazd do przeglądu technicznego) i dopiero po wydaniu tablic próbnych -odrazu w ten sam dzień płacisz OC.
MikeB4 / 2004-03-23 18:41:48 /
jak zarejestrujesz a nie płacisz OC - to mozesz dostać kare.
Na przerejestrowanie auta masz 14 czy 30 dni od kupna - jeśli chcesz nim jeździć a jak nie to ....... ;-)
MikeB4 / 2004-03-23 18:43:55 /
A co mi grozi jesli kupilem auto i zaplacilem OC (na siebie) ale nie przerejestrowalem go w ciagu urzedowych 30 dni? Jaka to moze byc kara? I czy mam juz sie zaczac bac.
Rysiek / 2004-03-23 18:58:52 /
jest niby obowiazek przerejestrowania w ciagu 30 dni, tak jak zglaszania wszelkich zmian w dowodzie, ale nie ma za to zadnych kar :)
trzeba jedynie zglosic do urzedu skarbowego umowe kupna jesli wartosc jest pow. 1000zl
reszta moze poczekac
camaro / 2004-03-23 19:05:20 /
panowie ostatnio sie troche dowiadywałem w tej kwesti i ustaliłem: w chwili zawarcia umowy MUSI być ważne OC!!!, a gdy rejestrujesz samochód musi być ciągłość ubezpieczenia więc za stanie pod chmurką też trzeba zapłacić...
nie wiem jak to jest z 25-latkami...
Gurden / 2004-03-23 19:19:26 /
zgadza sie, gdy rejestrujesz
ale gdy nie rejestrujesz, tylko podbijasz umowe w urzedzie skarbowym to nie musi byc OC, przepis mowi ze OC trzeba wykupic najpozniej w dniu rejestracji
camaro / 2004-03-23 19:24:21 /
a i jeszcze jedno taki "myk", że kupujesz autko i zapominasz że nie pałacisz OC był możliwy do 1 stycznia 2004 roku, aktualnie nie ma czegoś takiego jak sprzedarz na części, czy cuś innego. CO ciekawe gdy chcesz autko zezłomować w dniu złomowania także musisz mieć ważne OC. Gdy kupujesz pojazd od kogoś, kto kupił go wcześniej, ale nie rejestrował to musi ci przekazać przekazać swoją umowę, ale i tak musi być wązne OC...
tak ustałiłem w wydziale komunikacji i ubezpieczyciela
Gurden / 2004-03-23 19:25:09 /
Niesety Camaro to już niemożliwe :(
Od 1.01.2004 przy zmianach w dowodzie i rejestracji żądają okazania _ważnego_ OC i może to być twoje OC lub byłego właściciela. Masz prawo odmówić, ale wtedy wydział komunikacji przekazuje twoje dane funduszowi gwarancyjnemu, a on już sprawdzi czy była ciągłość OC... tak więc od 1.01 jest już niemożliwy myk z podbiciem i niepłaceniem OC do czasu rejestracji... bo po prostu musisz mieć ważne OC. Niestety kserują sobie polisę, więc lepiej nie kombinować z lewą polisą.
314TeR / 2004-03-23 19:47:10 /
To co napisał Camaro jest prawadą z tym tylko ,że dotyczy to takiej sytuacji kiedy kupujemy auto które było np. wyrejestrowane wtedy kiedy jeszcze istniała taka możliwosć (chyba przed 1998 rokiem ale nie jestem pewien), czyli nie jest w chwili zakupu ubezpieczone bo tak było można kiedyś zrobic.Czyli idziemy do US podbić umowę zakupu takiego "przedmiotu" jeśli umowa jest poniżej 1000 zł ....remontujemy....załatwiamy orzczenie o szczególnym znaczeniu dla rozwoju motoryzacji.....i płcimy OC kiedy mamy zamiar jeździć ;-))
bogdanw / 2004-03-23 21:01:20 /
A jakby się umówić z poprzednim właścicielem, żeby umowę spisać jak autko bedzie już po remoncie? On nie płacił OC, ale zbył samochód, więc go nie ścigną, a ja kupiłem samochód i od razu wykupiłem polisę...
Paladinus z Krańca Świata / 2004-03-23 21:22:03 /
Własnie Camaro, to mnie martwi ze juz sie tak nie da :(
Bo jak kumpel ostatnio przerejestrowywal woz to nie chcieli od nie go skarbowki (juz jakis czas nie chca) przy rejestracji ino chcieli wazne OC... Lipa jak nie wiem :( I co tera? Niezle nas bija z kazdej strony... Te spekulacje PZU na rzecz ktorego dziala ustawodawca to by nalezalo do jakiegos Trybunalu zglosic... Czy jest tak jeszcze gdzies na swiecie?? Chyba tylko w Polsce - Krainie Nonsensu...
Mysza liil (EM) / 2004-03-23 22:07:02 /
hmmm byc moze teraz sie zmienilo
a jesli mam kilka samochodow kupionych pare lat temu , sa one bez OC i nie przerejestrowane to przy rejestracji beda mi kazali zaplacic wstecz???, chyba to sie tyczy tylko samochodow kupionych po 1.1.2004
na szczescie na kilka z nich mam papiery od rzeczoznawcy i nie musze nic placic
camaro / 2004-03-23 22:20:05 /
??? Jak to trzeba okazać OC????
Rejestrowałem w zeszłym roku w sierpniu Granadę, drugą w poniedziałek i nic takiego jak OC nie żądali - tylko potwierdzenia zarejestrowania umowy w Urzędzie Skarbowym. Czyżby mnie się udało?:)
>przy rejestracji ino chcieli wazne OC...
tak więc stosujesz się do wskazówek Camaro.. czyli po remoncie.. dzień czy 2 wcześniej opłacasz OC na osobe z dowodu i idziesz spokojnie przerejestrować.. tak czy tak OC przechodzi na nowego właściciela. wiec nie tracisz nic na tej transakcji..
gorzej jak w przyszłości sprawdzą z jakiegoś powodu ciągłość ubezpieczenia :(
Palio- przerejestrowywałeś w zeszłym roku jak piszesz... tak wiec przeczytaj kilka wątków wyżej że nowe przepisy obowiązują od początku tego roku...
Trójkąt / 2004-03-23 22:59:11 /
No dobra faktycznie moje przeoczenie,,że nie zauważyłem ;))
Ale w wydziale komunikacji w Pruszkowie jak wół jest na ścianie wypisane jakie sa potrzebne dokumenty do rejestracji pojazdu iNIGDZIE nie ma wzmianki o tym, że trzeba dostarczyć OC..Więc o co chodzi, czyżby to była inicjatywa poszczególnych wydziałów komunikacji????
to nie inicjatywa :( to poje....ne przepisy w polsce :(
Trójkąt / 2004-03-24 00:00:32 /
To nie do końca takie proste.
Przepis jest nowy i sam przerejestrowywałem już autko w styczniu tego roku i przy obu wizytach w wydziale komunikacji - przy otrzymaniu tablic i miękkiego dowodu, jaki i później twardego, chcę okazania ważnego OC na auto. Jak się dowiedziałem to możesz im odmówić okazania - ale wtedy dane twoje i poprzedniego właściciela przekazywane są funduszowi gwarancyjnemu - a tamten już sobie sprawdzi czy było wszystko płacone na czas :/
Co więcej - przerejestrowując autko już nie musisz pokazywać umowy zarejestrowanej w urzędzie skarbowym - wydział komunikacji już od ciebie tego nie wymaga - to już jest sprawa wyłącznie twoja i skarbówki. Możesz nawet najpierw przerejestrować auto a później pojechać do skarbówki
Numer z zarejestrowaniem umowy i późniejszym niepłaceniu OC na siebie do dnia rejestracji już nie przejdzie, bo przy pierwszej wizycie musisz okazać ważną polisę. I tu jest ten "myk" bo nie możesz wykupić od tak sobie polisy... jeśli chciałbyś na samą "umowę" to musisz okazać ją i ubezpieczasz od dnia spisana umowy, czyli tak naprawdę bez narażania się na karę musisz to zrobić w dniu zakupu. Jeśli chcesz zapłacić niby na "starego właściciela" to musi nowa polisa być albo kontynuacją starej "ważnej" - albo możesz wykupić nową po wcześniejszym wyciągnięciu historii choroby z poprzedniej ubezpieczalni...
Co z autami które zostały zakupione przez 1.01.2004 i później nie było płacone OC - myślę, że jak nie ma się załatwionego zawczasu papieru od rzeczoznawcy to mogą być problemy, bo wydział komunikacji zażąda ważnej polisy - której normalnie nie masz możliwości mieć - więc przekaże dane do funduszu gwarancyjnego a tamten już będzie wiedział co zrobić...
Jednym słowem kicha... wg mnie nie ma dziś sposobu aby auto które ma mniej niż 25 lat i załatwiony papier od rzeczoznawcy mogło nie mieć "legalnie" OC i to ciągłego OC.
314TeR / 2004-03-24 01:13:16 /
Nie wiem, czy się ostatnio coś zmieniło, ale jak przerejestrowywałem furę w zeszłym roku, to nie było takiej możliwości, żeby OC poprzedniego właściciela było ważne z nowym dowodem rej. Sprzedający może sobie wycowac częśc pieniążków, o ile OC jest jeszcze ważne dosyć długo, natomiast nowy właściciel musi wykupić OC na siebie najpóźniej w dniu rejestracji :(
A tak a propos tytułu wątku, słyszałem w telewizorze,że mamy właśnie "tydzień pozytywnego patrzenia w przyszłość" czy coś w tym sensie :DDDDDDDDD
gryziu liil (EM) / 2004-03-24 09:21:11 /
dla ścisłości:
1. nie jest możliwe płacenie wstecz OC, gdyż jest to sprzeczne z teorią ubezpieczeń - ubezpieczamy się od zdarzenia przyszłego i nie mogącego się dać przewidzieć ;) więc, na pewno nie zapłacimy nic wstecz, gdyż żaden ubezpieczyciel nie wystawi nam wstecz Polisy - bo takie coś to jest przekręt .... hehe,
2. na polisie poprzedniego właściciela możemy jeździć 30 dni i tyle jest ona ważna z prostego powodu, jemu przed zwrotem niewykorzystanej części skłądki, ubezpieczyciel potrąca skłądkę za jeden miesiąc, właśnie w celu pokrycia ubezpieczenia na okres przejściowy, zanim auto i nowy właściciel będą mięli nową polisę
3. wydaje mi się że nadal nie ma problemu, kupuję auto dziś, podbijam w skarbówce do 14 dni, płacę 2% i stawiam na pół roku nawet na parkingu (bo blachy ma;) ), na wakacjach, po remonciku, wykonuję w kolejności następujące czynności:
a) płacę OC na siebie na podstawie umowy (jak wyżej napisałem, nie ma możliwości jakiegokolwiek płacenia wstecz)
b) z umową starym dowodem i starymi blachami oraz nowym OC idę do urządu komunikacji i MAM KOMPLET: polisę aktualną również.....
i co? przerejstrowanie i gotowe...... W czym problem, Czy SZ.P. urzędniczka nie uzna takiej polisy ??? bo co???
ADRIANna44 / 2004-03-24 12:42:17 /
Ale masz obowiazek przerejestrowac woz w ciagu 30 dniu od daty zakupu...(sorry za literki ale tu nie ma polskich bo to jakis szajski komp w kafei)tak mi sie cos zdaje...
Paladinus z Krańca Świata / 2004-03-24 12:48:33 /
jeśli chcesz autem jeździć po dorgach to masz 30 dni (na przerejestrowanie) a wiec do jeżdżenia na starej umowie i rejestracjach - ale jak nie jeździsz :-)
pozatym teraz OC jest ważne na tyle ile zostało zawarte a nie tylko na 30 dni czy do przerejestrowania
MikeB4 / 2004-03-24 13:02:00 /
Chyba ze podpiszesz swistek, ze kupujesz auto bez OC, znaczy ze sprzedajacy moze sobie odebrac pieniazki za OC(oplacalne jak sie ma duuuuuze znizki, a sprzedajacy nie)
Paladinus z Krańca Świata / 2004-03-24 13:25:46 /
W momencie sprzedaży auta idziesz do ubezpieczalni i zgłaszasz ten fakt. Oni oddają ci pieniądze po odliczeniu najbliższego miesiąca, bo ten okres jest niejako opłacony przez ciebie na rzecz kupującego, ale to nie ma już nic wspólnego z twoimi zniżkami. Jeśli klient PO zgłoszeniu przez ciebie w ubezpieczalni wykorbi w coś to mimo, iż jechał na opłaconej przez ciebie składce, dzwon idzie na jego konto, także ty jesteś czysty.
Jeśli NIE ZGŁOSISZ rozwiązania umowy dotyczącej danego auta w ubezpieczalni, a klient nie przerejestruje auta w terminie i jeździ na twoim OC - wtedy możesz sobie pogratulować frajerstwa bo wszelkie konsekwencje ponosisz TY właśnie dlatego, że nie zgłosiłeś sprzedaży.
Ramboost / 2004-03-24 13:55:17 /
A nowe przepisy? przeciez od poczatku tego roku sprzedajesz OC razem z autem...
Paladinus z Krańca Świata / 2004-03-24 13:58:22 /
nie nie...jesli kupujesz auto i ma oc lub nie to zalatwiasz tylko skarbowy i na tym koniec......ale gdy chcesz go rejestrowac to przed rejestracja kupujesz nowe oc i z tym idziesz do urzedu komunikacji...przynajmniej tak jest u nas...:)
pozdro
Zakrzak! / 2004-03-24 13:59:53 /
>ADRIANna44 2. na polisie poprzedniego właściciela możemy jeździć 30 dni
od nowego roku juz tak nie jest.. teraz polisa przechodzi na nowego właściciela!! chyba że w umowie kupna-sprzedaży wpiszecie że kupujący zrzeka się polisy...
Trójkąt / 2004-03-24 14:09:08 /
tak było ale już nie jest jak piszą wyżej
pozatym jak chcesz wykupić OC na stary dowód ????? przecież nie twoje dane tam są
MikeB4 / 2004-03-24 14:09:31 /
No wlasnie. Zdaje sie ze nikt do konca nie wie, jak to ma byc...
Paladinus z Krańca Świata / 2004-03-24 14:11:19 /
poczytalem sobie aktualna ustawe
wczesniej ubezpieczenie poprzedniego wlasciciela wygasalo chyba po miesiacu jak on zglosil sprzedaz, ewentualne luki w ubezpieczeniu pokrywal fundusz gwarancyjny
teraz w ramach oszczednosci budzetowych zrobili tak, ze OC poprzedniego wlasciciela przechodzi na nowego, chyba ze ten (nowy) na umowie kupna zrzeknie sie tego OC i wtedy zobowiazuje sie wykupic swoje (od razu)
gdy sprzedajemy samochod musimy wymagac od kupujacego aby zrzekl sie naszego OC w terminie do 30dni (aby odzyskac kase)
gdy kupimy samochod bez OC to musimy wykupic OC w dniu nabycia pojazdu, a nie najpozniej w dniu rejestracji jak bylo dotychczas
wiec od tego roku skonczyly sie mozliwosci nie placenia OC, oprocz dwoch:
-papiery zabytkowe - duzo roboty i wymagan
-papier od rzeczoznawcy o szczegolnym znaczeniu dla historii rozwoju motoryzacji
mam to dla kilku samochodow i wlasnie szykuje sie do rzeczoznawcy zeby mi to zrobil dla reszty :)
camaro / 2004-03-24 14:13:34 /
aha Adrianna
mozna zawrzec OC wstecz jak napisze sie oswiadczenie ze w tym okresie nie bylo zadnych szkod
camaro / 2004-03-24 14:14:39 /
Zaraz, Camaro.
Czy to znaczy, że jak sprzedam auto i nabywca przejmuje moje OC, to jeśli za dwa miesiące lub za dwa dni gdzieś wykorbi, to ja tracę zniżki??? To jakiś absurd. Poza tym kupujący nie zrzeknie się OC od zaraz bo chce, jak znam życie, dojechać do domu. Sprzedający musi być w jakiś sposób kryty? Czy trzeba wykupić ubezpieczenie od ubezpieczenia???
Ramboost / 2004-03-24 14:32:24 /
twoje OC jest przypisane autu (w polisie zmieniają chyba właściciela) - jak nowy właściciel bedzie miał dzwona to jemu bedą liczone zwyżki
MikeB4 / 2004-03-24 14:40:59 /
hmmm.... namieszali jeszcze bardziej....a wykup ubezpieczenia wstecz dla potrzeb rejestracji auta to już wygłup na skalę światową, jeśli chodzi o prawo ubezpieczeniowe.....
ADRIANna44 / 2004-03-24 14:57:25 /
A to już lepiej. Czyli, jeśli sprzedam auto, nabywca zrzeka się polisy powyżej 30 dni, to ubezpieczenie przechodzi z autem na nowego właściciela, a ja, pisząc na umowie kupna - sprzedazy godzinę i datę zbycia pojazdu, nie muszę się już o nic martwić. I np. w poniedziałek rano po niedzielnej giełdzie zgłaszam ubezpieczycielowi fakt zbycia i chęć odebrania pozostałej gotówki? A nowy nabywca przykminiając w radiowóz zaraz po wyjeździe z giełdy sam się martwi konsekwencjami swego czynu?
To w porządku.
Ramboost / 2004-03-24 15:03:59 /
czyli ubezpieczenie jest przypisane trwale do samochodu, czyli numery z samochodem na babcie nie beda działac? czyli kupujac autko po 'piracie' płacimy jego zwyzki?
Kurcze powiem tak, ciesze sie tylko ze nie kupiłem nic w tym roku :)
pozdrawiam
jesli chodzi o znizki to nic sie nie zmienia, znizki sa nadal konkretnej osoby a nie samochodu
w momencie sprzedazy samochodu nasza polisa jest automatycznie przepisywana na nowego wlasciciela, nie wazne jakie kto ma znizki, dopiero jak ona sie skonczy to wykupuje nastepna juz na swoje znizki
jeszcze raz odwrotnie jak kupujemy samochod to:
-nie zrzekamy sie polisy OC poprzedniego wlasciciela, jezdzimy na niej do konca i pozniej kupujemy nowa na siebie (czy babcie jesli na nia jest samochod)
-jesli tak sie umowilismy to zrzekamy sie policy poprzedniego wlasciciela w terminie do 30dni (nie od razu), do tego czasu jezdzimy na tej starej polisie i musimy wykupic swoja
-jesli samochod nie mial OC to musimy kupic polise od razu w dniu kupna, nawet jesli nie mamy na razie zamiaru go przerejestrowywac
camaro / 2004-03-24 16:07:46 /
Rozporządzeniez dnia 24 marca 2000 r.w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów.(Dz.U. z dnia 10 kwietnia 2000 r.)
Rozporządzeniez dnia 24 listopada 2000 r.zmieniające rozporządzenie w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów.(Dz.U. z dnia 7 grudnia 2000 r.)
http://www.park.pl/index.php
miłej lektury życzy Granadziarz!!!
granadziarz_3M / 2004-03-24 21:54:21 /
Dz.U.2000.26.310
to do pierwszego rozporządzenia
Dz.U.2000.107.1135
to do drugiego rozporządzenia
proponuję konkurs na największą ilość interpretacji tego prawniczego bełkotu.
granadziarz_3M / 2004-03-24 21:59:06 /
1. Posiadacz pojazdu jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC za szkody mogące powstać w związku z ruchem posiadanego pojazdu.
- no i kto mi powie że auto które stoi 4 lata w garażu może zrobić jakąś szkode związaną z jego ruchem :-)))
MikeB4 / 2004-03-24 22:47:12 /
hmm Mike a jak będzie stał na lewarku ktoś go potrąci i się zwali na powiedzmy nogę ? ;/
crapi... to myślisz że ci wypłacą odszkowdowanie..?? a przegląd?? Ubezpieczenie jest nieważne gdy auto nie ma przeglądu!! :)
Pozdro...
Ps: co byśmy nie wymyślili to i tak zrobią tak żeby nas wykukać...
jagoolmk2 / 2004-03-24 23:23:16 /
"jak chcesz wykupić OC na stary dowód ????? przecież nie twoje dane tam są"
no z tym to nie powinno być problemu bo OC "jest na" posiadacza (!) auta i w umowie wpisuje się dane posiadacza a nie właściciela. Np. właścicielem mogę być ja ale posiadaczem np. mój wujek z odległego miasta od Wa-wy i to on zapłaci OC (oczywiście ubezpieczalnia może kazać mu udowodnić to iż jest posiadaczem tego auta - może to być umowa kupna-sprzedaży albo jakaś umowa użytkowania)
PiotrekFCapri / 2004-03-25 02:06:24 /
tfu,
bez umowy kupna-sprzedaży (przecież tu następuje przeniesienie własności)
(za późno te posty)
PiotrekFCapri / 2004-03-25 02:35:31 /
cos ostatnio parę tygodni temu była ta sprawa w Zetce poruszana ale nie słuchałem bo mnie koleś denerwuje, szczególnie jak musze przy tym pracować :) a wykupienie OC bez dowodu rej. na swoje dane się robi po prostu na numery samochodu (silnik, buda)i twoje dane a jak przerejestrujesz to idziesz i pani ci dopisuje nowy numer rej.
Mati_Poznan / 2004-03-25 16:51:48 /
ja kupilem autko i pzrez ponad pol roku nic nierobilem gdy wrescie poszlem do skarbowki i starostwa do wpisalem wczorajsza date na dokumencie i oka wszytko :)
mitrov / 2004-03-30 00:16:13 /
i o to chodzi i o to chodzi :-)
pmx (wiewior;) / 2004-03-30 01:23:56 /
czesc to jak to jest ? - z ostatnich wypowiedzi wynika ze jeśli kupiłem samochód w 2003 i mam umowę podbitą tylko w urzedzie (bo kwota 1000zł : )), mam tablice itp. ale autko nie jest zarejestrowane i opłacone - to moge narazie spokojnie remontować i jak wsztsko zrobie to dopiero wtedy opłaty ? ? ? :) - ludziska dobrze mysle ? :) - pozrdo
Mirek K. / 2004-04-01 09:19:22 /
Nie - bo przy pierwszej wizycie w urzędzie komunikacji zażądają od ciebie okazania ważnego OC... a masz je??
Masz prawo odmówić - ale wtedy wydział komunikacji przekazuje twoje dane funduszowi gwarancyjnemu... co dalej... ja nie miałem i nie chcę mieć okazji sprawdzać.
314TeR / 2004-04-01 14:21:38 /
Panie i Panowie ustaw o ubezpieczaniach obowiązkowych jest znowelizowana 22.05.2003 roku i obowiazuje od 1.01.2004 . Wyjątki z Dz.u.Nr124 poz 1152
Pojazd historyczny:
a) pojazd zabytkowy w rozumieniu przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazd wpisany do księgi inwentarza muzealiów zgodnie z przepisami dotyczącymi ewidencjonowania dóbr kultury w muzeach,
c) pojazd mający co najmniej 40 lat,
d) pojazd mający co najmniej 25 lat i uznany przez uprawnionego rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;
Ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych
Art. 23. 2. Przepisy dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych stosuje się także do posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, przed jego rejestracją, jak również do posiadacza lub kierującego pojazdem zarejestrowanym za granicą, niedopuszczonym do ruchu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz do posiadacza lub kierującego pojazdem historycznym, od chwili wprowadzenia tych pojazdów
Art. 26. Umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zawiera się na okres 12 miesięcy, z zastrzeżeniem art. 27.
Art. 27. 1. Umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych na czas krótszy niż 12 miesięcy, zwaną dalej "umową ubezpieczenia krótkoterminowego", można zawrzeć, jeżeli pojazd mechaniczny jest:
1) zarejestrowany na stałe, w przypadkach określonych w ust. 2;
2) zarejestrowany czasowo;
3) zarejestrowany za granicą;
4) pojazdem wolnobieżnym określonym w art. 2 pkt 10 lit. b;
5) pojazdem historycznym.
5. Umowę ubezpieczenia krótkoterminowego, w odniesieniu do pojazdów historycznych, można zawrzeć na czas nie krótszy niż 30 dni.
Art. 29. 1. Posiadacz pojazdu jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych:
1) najpóźniej w dniu rejestracji pojazdu mechanicznego, z wyjątkiem pojazdów historycznych;
2) przed wprowadzeniem do ruchu pojazdów, o których mowa w art. 2 pkt 10 lit. b, oraz pojazdów historycznych;
5) przed wprowadzeniem do ruchu pojazdów, o których mowa w art. 2 pkt 10 lit. b, oraz pojazdów historycznych, które nie zostały dopuszczone do ruchu;
Podsumowując jeśli masz auto należce do grupy "pojazd historyczny" to nie jest istotne czy jest ciągłość OC chcesz jeździć wykupujesz OC czasowe (min. 30 dni )i na trasę.Podobnie jeśli auto było wyrejestrowane w latach kiedy to było legalne bez potrzeby złomowania tez nie ma żadnego problemu zresztą o tym juz pisałem.Nawet za czasów poprzedniej ustawy z 2000 roku nie można było przestać płacić składek OC jeśli ktoś jednak kupił takie auto to w dniu rejestracji musiał opłacić OC zaś fundusz Gwarancyjny z dużym prawdopodobieństwem ścigał poprzedniego włściciela.We wszytkich unnych przypadkach ...ZONK .
bogdanw / 2004-04-01 17:57:08 /