Gdzie we Wrocławiu jest jakis dobry, normalny warsztat, gdzie gościu nie będzie bał się zajrzeć pod maske mojego auta? Potrzebuje zrobić pare spraw odnośnie silnika (puka, stuka, pyka). Moze ktos z wFe sie zajmuje tak na codzień lub dorabia pracując przy starszych fordach? To tylko silnik ze skorpio, on naprawde nie jest straszny ;P
Curtis_Capri / 2009-09-01 00:59:07 /
No nie koniecznie musi byc Wrocław, ale nawet na dolnym Śląsku nie wiele mogę znaleźć. To jest pech. Jak nie Pruszcz Gdański to Malinówek. Wszedzie daleko...
Curtis_Capri / 2009-09-01 01:01:06 /
CHUDER CAPRI SERVICE ale w warszawie
CHUDER / 2009-09-01 06:25:33 /
Jeśli chodzi o elektryka, to polecam gościa ze Stalowej 94 (dość tani i uczciwy), a jeśli chodzi o warsztat to chłopaki na Góreckiej dają rade (już kilka aut u nich robiłem, jak i znajomi i nigdy nie było problemu (wiedzą co robią)
tofik_wFe / 2009-09-01 07:27:42 /
Curtis.... kup porządny zestaw kluczy... troche ksiązek serwisowych, 4-ropak piwa... i na pewno razem damy rade:))
tazzman / 2009-09-01 09:03:51 /
Czy na Stalowej jest tylko jeden zakład, jeśli nie to podaj dokładniejsze namiary.
JarekK / 2009-09-01 09:04:50 /
Dobrego elektryka mam akurat w Mirkowie, wiec jeden problem mniej. Sprawdze ten warsztat na Góreckiej. Masz dokladniejszy namiar?
Tazzman powątpiewam troche w nasz umiejętności, szczególnie moje ;P
Curtis_Capri / 2009-09-01 10:16:50 /
wezmiemy jeszcze zoggona, milo i w kupie razniej:P
tazzman / 2009-09-01 13:33:49 /
Pomyliłem sie nie na Góreckiej, a na Góralskiej 5, a elektryk jest tylko jeden pod numerem 94 na Stalowej.
tofik_wFe / 2009-09-01 18:00:51 /
Tazzman dobrze prawi :) Ja swoje auta sam serwisuję. Jak nie zrobisz samemu to Ci zawsze coś ktoś spieprzy.
Ja wiem, że pewnie się wielu tutaj oburzy, ale jak nie daję z czymś rady to jadę do Witka z Szukalic. Zrobił mi wiele rzeczy (wszystkie działają) i ma wiedzę większą niż my wszyscy razem wzięci. To moje subiektywne zdanie i żeby nie zawalać wątku to weźcie głęboki wdech i nie komentujcie a po prostu podajcie alternatywę. :)
Potrzebuje wymienic lozyska w moscie od mk1 3.44 i skasować bardzo małe luzy. Nie orientuje sie ktoś gdzie można cos takiego we Wroclawiu zrobić dość dobrze i za rozsądną cene?
Curtis_Capri / 2009-09-05 19:20:04 /
a, ja w sumie chcialbym dokladniejsze dane pana elektryka z mirkowa, bo mimo iz moja granada gada, to jeszcze swieci jak dyskoteka w środku i najwyzsza pora cos z tym zrobic^^
adres dokladniejszy, nr telefonu, oj.. strasznie uradowałyby mnie te informacje ;)
noboipoco / 2009-09-15 23:46:54 /
Pan Andrzej Supruniec ul Wolności 39 Mirków ;]
Curtis_Capri / 2009-09-16 00:05:02 /
Czy znacie jakiś zakład we Wrocławiu , który podejmie się wymiany uszczelniaczy w maglownicy (ze scorpio 95 ze wspomaganiem)? Byłem w kilku i wszyscy bez zaglądania odmawiają i odsyłają na pełną regenerację.
Podobno sama wymiana uszczelniaczy to prosta sprawa, więc ewentualnie spróbowałbym sam, tyle że nie wiem gdzie i jakie kupić nowe.
JarekK / 2009-10-09 15:40:26 /
Niestety podobno sprawa z maglami we Wrocku wygląda masakrycznie. Wszędzie albo odmawiają albo wołają niebotyczne ceny :// Jak rozbierzesz to weź na wymiar i chodź po sklepach ze zwornikiem, unikniesz pomyłki, bo katalogi też się lubią mylić.
Mam pytanko , gdzie jest jakis warsztat w okolicach dzierzoniowa (dolny slask) ktory mi odrestauruje mojego capri ,nie robiac z niego wiekszej kupy zlomu jaka jest teraz ? i w miare przystepnej cenie ?
didli25 / 2009-11-14 12:05:58 /
Kontaktuj się z Koniem albo chłopakami z Wrocławia bo okolice Szukalic radzę omijać szerokim łukiem.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2009-11-14 15:20:49 /
Wprawdzie nie Wrocław - ale niedaleko autostradką i nadal na śląsku -- jeśli chcesz to mieć zrobione dobrze to możesz pisać/dzwonić do mnie lub do Zapka ...
w zasadzie jeszcze chwilka i będziemy mieć dorobione wzorniki do wykonywania prawie wszystkich newralgicznych części Caprika ...
MikeB4 / 2009-11-15 00:57:01 /
Z blachy czy z włókna Mike?
problem w tym ze autko nie jezdzi bo nie mam kluczykow i stalo niewiadomo ile w na dworze i nie wiem czy wgl silnik jest ok , ale z tego co sie orientuje to nawet stan auta jest dobry jak popatrzylem na wasze przed remontem. bo u mnie to tylko sprzodu blache trzeba zrobic i dziure wielkosci piesci zalatac i bedzie git .... tylko niestety te koszta . chyba ze ktos chce kupic to autko to z bolem serca moglbym sprzedac
didli25 / 2009-11-15 20:16:46 /
Co z tego że nie jeździ :-) Większość aut które do nas trafia - nie jeździ :-)))
Czemu chcesz sprzedawać ? Auto wygląda w miarę ciekawie .... gdybys mógł zrobić jakieś fotki co jest do zrobienia i całego auta to podeślij mi na maila ....
MikeB4 / 2009-11-15 21:03:20 /
Dołączam się do pytania MILO - "Z blachy czy z włókna Mike? "
JarekK / 2009-11-16 09:29:02 /
Jak można newralgiczne miejsca Caprika zrobić z włókna jak to są - słupki A , zakończenia progów, progi wewnętrzne od belki środkowej w przód, mocowania resorów pod tylną kanapą
MikeB4 / 2009-11-16 11:17:57 /
Mike, wszystko można, nawet z gazety i szpachli
Młody_wFe / 2009-11-16 11:43:02 /
Ej no chłopaki, nie po to zjeździłem Polskę wzdłuż i wszerz zworząc najrozmaitsze maszyny blacharskie, żeby teraz odlewac elementy z włókna. Oczywiście że wszystko robimy z blachy i nic nie wskazuje na to aby się to miało zmienic ;)
zapek??? !G.O.P! / 2009-11-16 15:07:30 /
Można z gazety i szpachli żeby w razie w ... auto sie połamało i poskładało jak akordeon :-)) Można też ją po roku wydłubywać śrubokrętem jak ktoś lubi :-))) Nie będę wnikać w celowość takich zabiegów ;-p
MikeB4 / 2009-11-17 11:33:27 /
Chciałem zapytać Wrocławiaków, czy może ktoś polecić warsztat zajmujący się renowacją felg?
Konkretnie, to chcę żeby ktoś oczyścił moje stalówki, gdzie trzeba poprawił i pomalował na biało. I byłoby super, gdyby dało się je później wyważyć :D
Interesuje mnie Wrocław i kierunek Poznań.
Co do ceny, to ostatnio usłyszałem od jednego speca 450zł za 5 felg, a jak przeglądałem forum, można zrobić dobrze i taniej.
Tomasz [DMI] / 2010-03-03 19:59:11 /
Szkiełkowanie / Śrutowanie
Polecam firmę P.U "Robert" Robert Urban
58-160 Świebodzice
ul. Sikorskiego 38
tel. 609 663 234
Szkiełkowałem u Nich felgi. Za komplet 4 felg 16" zapłaciłem niecałe 150zł (szkiełkowanie frontu, tyłu i rantów wewnątrz (jedną z felg wyszkiełkowali calutką w 100% bo lakier wewnątrz-pod oponą był podniszczony).
-dla porównania dodam, że wyszkiełkowanie samego frontu 16-stki w firmie "Spoko" we Wrocławiu kosztuje 60zł czyli 120zł za felgę.
Tak więc różnica w cenie makabryczna; za komplet: 150zł - 480zł.
Przykładowo firma w Świebodzicach może wyszkiełkować nawet całą karoserię samochodu (koszt ok. 1500zł -więc raczej super okazyjnie). Mają swoją galerię na stronie www.srutowanie.eu.
Jeszcze raz POLECAM! -tanio, dobrze, miła obsługa.
♠Zoggon♠ / 2010-11-10 19:54:01 /
Wrzuć jakieś foto - jak wyglądają teraz, albo fotki przed i po, jeśli masz.
1 foto stan początkowy
2 foto po szkiełkowaniu
3 foto po malowaniu proszkowym obecnie to już w trakcie szlifu;)
♠Zoggon♠ / 2010-11-29 08:56:19 /
A malowanie i szlif gdzie robiłeś?
lakierni proszkowej nie polecę, bo się ciężko z nimi dogadać mimo, że ceny mają w miarę przystępne. Lakierni proszkowych we Wrocławiu jest od zatrzęsienia. Trzeba podzwonić, popytać. Szlif/polerka we własnym zakresie.
♠Zoggon♠ / 2010-12-02 14:16:48 /
Szkiełkowanie robi taką chropowatą powierzchnię? Ja się za bardzo nie znam ale parę razy oglądałem aluminiowe drobiazgi po szkiełkowaniu i były jakby to nazwać... jedwabiste, półmatowe ale bez głębokich chropowatości.
To bardziej wygląda na delikatne piaskowanie :( skonsultuj to np z Honeyem.
zygzak_wFe / 2010-12-08 11:31:02 /
Spoko, spoko, Zogi wszystko konsultuje, a szlif i polerkę robimy u mnie w warsztacie.
Finalna powierzchnia po szkiełkowaniu zależy od kształtu ścierniwa (najdelikatniejsza satynowo-błyszcząca jest po drobnych kuleczkach, tu użyto prawdopodobnie drobnego tłuczonego szkła, generalnie nie miało to zbyt wielkiego znaczenia bo powierzchnia tych felg była tak poryta i pokryta ubytkami i uszkodzeniami różnego typu (miejscami ktoś próbował szlifować grubymi tarczami do cięcia lub czymś w tym stylu)... poza tym zwiedzane krawężniki i cholera wie co jeszcze... na zdjęciach tego nie widać, bo satynowa powierzchnia wszystko maskuje. Z wyprowadzeniem tego jest masa pracy, ale efekt końcowy powinien być dość efektowny. Jak skończymy to się pewnie pochwalimy!
bad ass boy / 2010-12-08 12:29:02 /
Znajoma poszukuje warsztatu/klubowicza Wrocław lub bliskie okolice, który podejmie sie montażu LPG w Hondzie Civic 1.3 na gazniku, nie zedrze skóry a zrobi/zarobi normalnie.
stiop3 / 2011-02-27 15:48:18 /
Jeśli ktoś pytany o cenę usługi mówi że nie zedrze skóry to płaci się z reguły dwa razy więcej :)
albo ja mam takie szczęście :)
mitrov / 2011-02-27 19:00:56 /
z lpg nie ma co szukac znajomych
sa warsztaty dobre i partacze
moge polecic 2
-gnieznienska ,na terenie gieldy
-fabryczna 6 , amargaz, pytac o artura
puzon323 / 2011-02-27 20:32:18 /
Coś w tym jest :)
Szukam elektryka, który ogarnął by burdel, który mam pod maską.
Transit TD przerobiony na 2,3 LPG.
Pozostał pełno kabli i wtyczek po TD. Nie wiem co do czego i co mogę bez obaw wywalić...
I co włącza wentylator chłodnicy bym chciał wiedzieć...
DF / 2016-05-16 18:46:56 /
Ja lubię takie wyzwania, aczkolwiek na co dzień robię coś innego, więc z czasem krucho. Jak nic nie znajdziesz, to pisz śmiało.
Teraz szukam kogoś kto by się podjął wymiany uszczelniacza wału w silniku od strony skrzyni.
Jak sam zacznę to robić to pewnie będę leżał pod nim na ziemi ze trzy dni...
Okoliczne warsztaty już wypytane o ceny. Teraz bym chciał dowiedzieć się czy może jakiś forumowicz ma czas i lepsze warunki do podjęcia się takiego zadania (z moim udziałem) taniej niż w warsztacie.
DF / 2016-09-27 13:32:13 /
Generalnie to kosztuje tyle samo co wymiana sprzęgła, albo parę groszy więcej. Czyli pińcet....
No to tyle już ustaliłem w okolicznych warsztatach. Wołają od 400 do 600,-
Ale nie o to pytałem...
Połowę warsztatów zdyskwalifikowałem na wstępie jak mi zaczęli opowiadać jakie to skomplikowane i trzeba wydech zdemontować i wał i wiele innych... A najlepiej żebym nie patrzył im na ręce bo się stresują...
Dlatego wolałbym niekoniecznie mechanika zawodowego a raczej fachowca amatora z pasją, z którym zrobiłbym to wspólnie :)
DF / 2016-10-06 17:41:22 /
Dentystę też tak wybierasz? :)
Mysza liil (EM) / 2016-10-06 20:17:31 /
Dentystę trochę inaczej... :)
Swoje zęby krócej naprawiam niż swoje samochody :)
No i własne zęby trudniej...
No nie obrażajcie się tak zawodowi mechanicy.
DF / 2016-10-07 00:51:55 /
Okazuje się, że wymiana łożyska w tylnej piaście transita to nie lada wyzwanie dla wielu mechaników... Trzeba mieć 12-kątną nasadkę 58 mm...
Ma ktoś pożyczyć może? Trochę nieekonomicznie kupować do jednego może dwóch użyć...
DF / 2017-05-17 09:01:09 /
Nie wiem o którym Transicie piszesz, ale Mk1/2 to 65 nie 58, i nie trzeba kupować nasadki, można łatwo zrobić taki przyrząd.
bad ass boy / 2017-05-17 10:17:37 /
To jest na pewno 58 bo sprawdzone/zmierzone...
DF / 2017-05-17 11:13:01 /
To na pewno nie jest 58 tylko 2 i 1.4"
granadziarz_3M / 2017-05-17 12:53:26 /
Tak czytałem, że to 2 i 1/4 tylko jak ktoś już ma nasadkę to pewnie oznaczoną naszą numerologią 58 (tak wychodzi z pomiaru suwmiarką). Zresztą nieważne jakie będzie na niej oznaczenie. Ważne, żeby pasowała...
DF / 2017-05-18 08:47:25 /
No właśnie widzisz, jha grzebiąc w jeepach mam calowe klucze, które wiem gdzie pasują i za cholerę nie pamiętam jaki tam metryczny odpowiednik wchodzi (jak w ogóle jest).
Więc radze poszukać w
a) serwisy jeepa
b) serwisy Landrowera
c)Serwisy maszyn budowlanych i rolniczych, ponieważ ogromna ich ilość pochodzi z USA i GB
granadziarz_3M / 2017-05-20 17:58:52 /
podstawowy błąd to szukanie czegoś w calach a podawanie wymiaru w milimetrach. Dla zrozumienia wymiary w calach są międzynarodowe oraz Brytyjskie. Jak nie ma klucza to najlepiej go dorobić :)
zenonDWR / 2017-05-25 21:18:42 /
A w serwisie iveco też nie mają...
Ceny za taką usługę wymiany łożyska u mechaników to od 80 do 120 zł.
Jeden jak usłyszał, że jest problem z kluczem to powiedział 150,- twierdząc, że ma taką nasadkę. Tylko to było przez telefon wiec na miejscu może się okazać, że oo jednak nie pasuje itp... Chyba kupię sobie taką nasadkę (112,- zł) i sam wymienię a potem będę wynajmował za kasę tym mechanikom jak ktoś do nich z transitem przyjedzie :)
A z dorabianiem nasadki to mogło by być dość trudno i na pewno kosztownie...
DF / 2017-05-26 08:22:15 /
nie jest trudno, wystarczy pasek blachy grubości około 1,5mm i migomat.
bad ass boy / 2017-05-26 10:00:10 /
A można prosić o rozwinięcie?
Że jak to niby się robi z tego paska blachy tak w skrócie...
DF / 2017-05-26 11:08:32 /
może coś w tym stylu?;)
♠Zoggon♠ / 2017-05-26 11:31:56 /
dokładnie tak jak Zoggon Ci pokazał. gniesz pasek 5 razy powstaje nasadka, spawasz na łączeniu, do tego dospawywujesz cokolwiek i masz klucz. zrobie Ci zdjęcie potem.
bad ass boy / 2017-05-26 12:38:57 /
Tutaj chodzi o nasadkę 12 - kątną do nakrętki piasty, która przykręcona jest z siłą 440 Nm.
Jakoś nie przemawia do mnie pasek blachy do takiego zastosowania. Może w innych przypadkach owszem.
Znalazłem jednak mechanika, który mi to zrobił. Akurat przejazdem byłem w Głogowie i tam trafiłem. I teraz uwaga. Na nasadce był napis transit i rozmiar 56 mm... Dobrze, że nie kupiłem sobie tej nasadki bo by nie pasowała... pomiar suwmiarką przeze mnie i jednego mechanika wskazywał na 58 mm a tu proszę jednak 56. No i oznaczenie, że specjalnie do transita i wymiar w milimetrach podany jednak.
DF / 2017-05-27 18:54:46 /
no jak 12-kątna, to ja bym namalował w dxf i poszedł ciąć wodą :)
♠Zoggon♠ / 2017-05-27 19:06:45 /
Ej Pany trzeba było wrzucić hasło na alledrogo "nasadka ford"
http://allegro.pl/nasadka-56mm-3-4-12-tna-udarowa-piasta-ford-iveco-i5456325288.html
http://allegro.pl/nasadka-56mm-3-4-12kat-piasta-ford-iveco-warszawa-i5550916818.html
AndrzejKudowa / 2017-05-28 01:09:03 /
No racja ale teraz to łatwiej jak wiadomo czego szukać. Wcześniej szukałem 2 1/4 " albo 58 mm...
DF / 2017-05-28 11:21:47 /
Sprawa nasadki wyjaśniona. Z innej beczki; GOŚCINNIE potrzebny warsztat/fachman we Wrocławiu, który ogarnąłby temat szarpania podczas ruszania - pacjent ( niestety) Kia Clarus, klon Mazdy 626 benzyna, napęd przód (niestety). Niedawno, ok 2 mięsiecy w tył, wymiana tarczy, łożyska dociskowego i docisku na nowe. Po wymianie występowało minimalne poszarpywanie, ale z czasem zmieniło się na poważne szarpanie. Tylko 1. i wsteczny bieg, pózniej jest ok. Podejrzenie pada na nieprawidłowo zamontowaną skrzynie lub uszkodzenie którejkolwiek poduszki mocowania zespołu napędowego.
Ponieważ auto "jeżdzi" codziennie do pracy, szukam osoby, która podjęłaby temat póżnym popołudniem lub sobota/niedziela. Za wszelkie podpowiedzi będę wielce wdzięczny.
stiop3 / 2017-06-17 21:36:07 /
krzywa tarcza sprzęgła,prawdopodobnie przy montażu:)
podpowiedż cenna, ale nie do końca. Tarcza nówka ( co prawda nie była sprawdzana na "bicie"), montowana na trzpieniu prowadzącym, sruby mocujace docisk (nówka, ale tez nie sprawdzane) dokręcane "na krzyż" w kilku etepach - to niby co mogłoby być nie tak przy montażu?
stiop3 / 2017-06-18 22:08:12 /
Jak hydrauliczne sprzęgło to do sprawdzenia wysprzęglik ewentualnie czy się nie haczy przy przesuwaniu na wałku
Marcin P. / 2017-06-19 21:53:06 /
a pytałem Was już o blacharza co mi naprawi klapę tylną?
DF / 2017-11-23 16:23:16 /
Tomek Czopek.
Zgoogluj.
Ma ktoś pożyczyć na chwilę warsztat/garaż żeby wymienić podporę wału?
Obecna pogoda nie sprzyja leżeniu na ziemi...
DF / 2019-01-02 15:05:01 /