Jakie warunki powinien, waszym zdaniem spełniać silniczek, żeby był sens gaz instalować? I ile to teraz kosztuje mniej więcej.
Paladinus z Krańca Świata / 2004-02-28 23:52:32 /
No silniczek musi byc taki dobry co by był sens, a kosztuje mniej-wiecej tyle samo.
Silnik musi miec utwardzone gnizda zaworów, a o ceny spytaj tych co zakładaja.
Ja ostatnio (początek stycznia) zakładałem w grani do 2.0V6 na gaźniku, za całość (z wkrętkami w gaźnik, butla 65l i cała reszta) zapłaciłem 1100zł, co prawda do Kielc aż pojechałem, ale kumpel mnie skierował, ogólnie to w moim przypadku było nie trafione, teraz zmieniam silnik i będzie potrzebna przeróbka instalki :-(
Rydzu liil / 2004-02-29 00:04:48 /
nie zakladaj gazu to profanacja!!!!!!
hehehee jaja se robie
jezeli twoj silnik ledwo zipie albo juz mu niewiele brakuje to gaz go dokonczy ale jak masz dobry silnik to czemu nie tylko na glowice trza uwazac coby sie gniazda niewypalily jak juz wspomniano. pytanie tylko czy oplaca sie go instalowac
Michal FAZI / 2004-02-29 00:29:46 /
moim zdaniem powinien być tak beznadziejny technicznie bez żadnych tam sentymentów - żeby go nie było szkoda - może se nawet być w dobrym stanie ale jeśli to jakiś typowy (Seicento czy co tam)
do naprawde starego i niespotykanego silnika to sie zgodze z FAZIM że to profanacja - choć on sobie żartował - może ma słabą wyobraźnie :-)
nie widze Lotusa Twin Cam na gazie ani Coswortha ani RS 2600 ani innych niespotykanych silników - to by była porażka
bo jakbyś miał np. Claudie Shiffer (choć wcale nie musi sie podobać) za żone to też byś jej nie chciał karmić tylko chlebem i ziemniakami ..... a moze ?
hehehe
i tym optymistycznym akcentem ;-)
MikeB4 / 2004-02-29 00:37:49 /
"- może ma słabą wyobraźnie :-)" ja ci dam popalic dopiero :P co jak co ale to ......hmmmmmm
ps. mowimy tu o asconie. bez urazy ale to nie jest szczyt kolekcjonerski
wiec nie wdawajmy sie tu w polemike na ten temat bo ja znam twoje zdanie a ty moje w razie czego masz moje namiary
pozdr......................
Michal FAZI / 2004-02-29 00:53:41 /
on nie mówi o Asconie bo chyba do diesla gazu nie bedzie dawał :-)
MikeB4 / 2004-02-29 01:53:02 /
to on ma diesla?
Michal FAZI / 2004-02-29 11:59:02 /
Opel Ascona C 1.6D
Michal W / 2004-02-29 12:59:39 /
idzcie szukac jakis oryginalnych czesci i mnie nie denerwujcie :P nie doczytałem phiiiiii........
Michal FAZI / 2004-02-29 13:11:39 /
Otóż to. Do mojej Helgi gazu nie zakładam, bo mam dieselka. Ale szczerze mówiąc spodobało mi się takie jedno cacko, z benzynowym silniczkiem około 3 litrów, rocznik około 79-80 i się zastanawiałem, jakie koszty bym musiał ponieść.
A co do Asconki - unikat to nie jest, choć zależy z jakim motorkiem, bo na przykład 1.8 ciężko dostać (a to najfajniejszy silniczek).
Ale dzięki za poradę, tak czy owak.
Paladinus z Krańca Świata / 2004-02-29 17:32:43 /
paladinus diesl gas powered max kombinejszon ...buahahahah
kurcze zamiast polowac senatora to byś forda kupił;]
gilmor / 2004-02-29 21:34:38 /
A gdzie ja znajde Forda z niebieskimi welurami i drewnem?
Paladinus z Krańca Świata / 2004-02-29 23:05:56 /
$miechu ma niebieską skórę i drewno
granadziarz_3M / 2004-03-01 09:22:12 /
hehe mam caly komplet tapicerek do tauniego jasno niebieskie..oddam za 100zl..:))
a tak serio to nie koniecznie gniazda musza byc utwardzane ...tylko trzeba pilnowac luzow zaworowych...w falkach np. najlepiej co ok 5 tys km...
pozdro
Zakrzak! / 2004-03-01 20:20:12 /
Ja mam w Taunim jasno niebieskie wnetrze ale tapicerka siedzen jest w oplakanym stanie wiec jak ta ktora masz do odstapienia jest do dwudrzwiowego to jestem zainteresowany
maciorm / 2004-03-08 00:27:05 /
paladinus myślisz,że opel to miał już wszystko a ja Ci powiem że ford mial jeszcze więcej;] i jak chcesz to Ci i taką z welurkami niebieskimi załatwię w oryginale ;]
gilmor / 2004-03-08 09:18:48 /
Teraz znowu Commodore mi się spodobał. A co za dużo to niezdrowo, całkiem by te Fordy straciły swoją wartość, jakby ich tyle było tu na Rudzie.
Paladinus z Krańca Świata / 2004-03-09 11:58:33 /
Paladinus masz rację niech i opla pożądnego ja zobaczę...w klasie premium:)
gilmor / 2004-03-09 16:31:53 /
ja co prawda nie zakladalem ,ale mam dosc fajny welurek w srodeczku, caprik, co prawda wyglada dosc jak "trumienka", ale ja tego tak nie odbieram, bo zle by mi sie jezdzilo:)))
ale od osoby ktora to zakladala wiem ze nie jest to az tak skaplikowane:)))
a ta moja tapicerka, byla poprostu cienta z jakiegos kawalka, ciemnego ni to granat, ni to czarny (zalezy od swiatla), kawalka materialu.
wiec na upartego, mysle ze kazdy przy odrobinie wyobrazni, jest w stanie jakos to zrobic, lepiej lub gorzej, ale da rade.
no moze jeszcze troszke innych, mniej "meskich", zdolnosci jest potrzebne: szycie, operowanie nozyczkami, ale chyba nie ma nic gorszego, niz koniecznosc nawleczenia igly:)))
pozdro:))))
bood-o / 2004-03-09 16:45:35 /