Witam
Rozważam montaż takiego rozwiązania (hydraulicznego ręcznego) i chciałbym zebrać do kupy wszystkie informacje na ten temat, myślę że przydadzą się dla potomnych.
Jak zbudować i podłączyć hydrauliczny hamulec pomocniczy jest tu:
http://www.capri.pl/forum/60280
więc nie będę dublował tego zagadnienia,
natomiast interesują mnie informacje w kontekście prawnym, jak to jest? bo jest to ingerencja w układ hamulcowy pojazdu, a to już chyba nie za dobrze.
Aczkolwiek wymiana z tyłu bębnów na tarcze też jest taką ingerencją.
Żeby nie było niedomówień mam na myśli hydrauliczny ręczny wpięty w przewód hamulcowy tylnych kół.
Co na to policja?
Co na to diagności?
Komu jeszcze może się to niepodobać?
Warto w to brnąć czy lepiej zbudować osobny układ TYLKO dla hamulca hydraulicznego pomocniczego?
Ligacz 3M / 2009-06-12 16:21:00 /
Ligacz, a może po prostu najzwyczajniej w świecie zacząłbyś jeździć caprikiem i skończył wydziwiać??
Dredzioch uwielbiam Twoje uszczypliwe komentarze ale tym razem sobie daruj.
Ligacz 3M / 2009-06-12 21:38:08 /
Komu jeszcze przeszkadza?? :) a naprzykład sędzią w rajdach samochodowych. Ja przez ręczny w tym roku popłynełem na Magnolii:/
DZIOBEK / 2009-06-12 21:42:02 /
Mój kolega diagnosta stwierdził że nie ma problemu i mogę założyć ręczny hydrauliczny zgodnie z prawem.
Wymaga tylko zapadki ale to bez problemu można zrobić.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2009-06-12 23:15:20 /
Ligacz. nic nikomu nie przeszkadza do momentu jak w zdarzeniu drogowym będą ranni lub trupy. Dlatego lepiej jest zrobić nakładkę na istniejący układ hamulcowy, a nie ingerować w zasadniczy obwód. I wtedy nikt nie będzie próbował obarczać cię odpowiedzialnością za sprawstwo zdarzenia.
granadziarz_3M / 2009-06-13 11:13:35 /
Diagnosta nie ma do tego nic, ma działać. Tak samo policja nie ma do tego nic jak to co zakładasz ma homologację. Jedyna buba, to taką jaką złapał dziobek, nie było homologacji takich capri z takim hamulcem, więc nie pojechał.
Podepnę się tutaj z pytankiem...
Założyłem na tylną oś zaciski i tarcze ze sierry plus hydrauliczny rękaw.
Nie działa tak, jak sobie wyobrażam, że powinien działać. Szukam powodu i...
Na jednym z zacisków nie mam sprężynki (takiej która po zaciągnięciu linki ściąga dźwigienkę/cięgno z powrotem) - cały układ działa tylko na hydraulice - nie mam linki (dlatego nie przejmowałem się brakiem sprężynki)
Czy brak tej sprężynki może powodować, że klocki nie są przytrzymywane blisko klocków i dlatego pompka hydraulicznego nie "zaciska"?
Bo kiedy naciskam do połowy pedał hamulca i dopiero wtedy zaciągam ręczny, to czuję, że ręczny działa, ale bez wciśnięcia niestety nie działa...
bartozłomero / 2011-04-17 22:50:24 /
podpowiedz
cała praca pompki od rekawa idzie na skasowanie luzów a nie na prace
przyczyny
- za duży luz(odległość) klocków od tarczy
- za mała średnica pompki
- za duża średnica tłoczków w zaciskach
też mam założone zaciski od sierry z tym ze umnie rekaw na normalnych oponach działa bez problemu, problem nie działającego rekawu zaczyna sie w momecie gdy zakładam toyo r888, nie moge zblokować kół, za mało siły przykładam do dźwigni
krauzi / 2011-04-18 01:02:10 /
też mi chodzi po głowie ten "luz" - ale bardziej myślę, o jakimś zapowietrzeniu układu.
Pompę hamulcową mam "prosto", a nie jak oryginalnie jest w aucie "w skosie" - dodatkwo jeden z wylotów pompy mam zaślepiony i mógł tam się zebrać pęcherzyk powietrza (bo zaślepka to zaklepany przewód...) ;)
Dziś powalczę, może uda się to wyeliminować...
bartozłomero / 2011-04-18 07:07:09 /
acha - średnica tłoczków i wielkość tłoczka pompki ręcznego wykluczam, bo działało to dobrze u Wołka - przejechałem się, sprawdziłem...
bartozłomero / 2011-04-18 07:11:02 /
Oryginalny ręczny kasuje luz miedzy klockami a tarcza. Ty możesz mieć za duży i dlatego ci nie działa.
Obi na jakiej zasadzie kasuje ten luz?
mario75 / 2011-04-22 07:35:30 /
Na razie dostałem podpowiedź od "weterana", że odwrotnie trzeba podłączyć przewody - czyli najpierw do tylnego króćca ma iść przewód z pompy głównej - a na tył ma iść z tego "bliższego" dźwigni ręczneg - zobaczymy....
bartozłomero / 2011-04-22 07:45:40 /
coś mi świta, że u mnie kombinowaliśmy z oboma ustawieniami przewodów i nic to chyba nie zmieniło...
Mac13k / 2011-04-22 09:16:13 /
przeca właśnie ten głupi angielski ręczny ma wszystko na odwrót :/
Mysza liil (EM) / 2011-04-22 10:52:14 /
Jest dobrze!
Hydrauliczny działa. Po prostu trzeba było (jak rzeczone wcześniej) zamienić przewody. Odwrotnie niż się wydaje niż powinno być...
Czyli przewód z "nożnego" wchodzi w "dupkę" pompy - a drugim króćcem idzie na tył.
Czyli na zdjęciu jest źle - a czerwonym strzałkami podpisałem jak powinno być.
Dzięki Mario75 za pomoc, a Gumarally z sierrafan doradził co było błędnie podłączone. Dla niego wielkie dzięki również.
bartozłomero / 2011-04-22 15:39:16 /
Mac13k- no właśnie u ciebie jest tak jak ma byc i różnica jest , bo inaczej nie działa przecie...
Witan. / 2011-04-22 21:14:20 /
Coś tam jest nie tak... może to r888 ale mimo dlugiej rurki nie da sie zablokowac tak jak bym chcial, bez napinania sie specjalnego :) a heble całe nowe :)
Mac13k / 2011-04-22 21:38:20 /
ja sobie zrobiłem popychacz regulowany - także można siłę i długość nacisku w jakimś tam stopniu regulować... Może u Ciebie Maciek by to też pomogło? Zależy też jak daleko od osi jest siła przyłożenia - nie może być za daleko, bo ciężko wtedy wszystko chodzi.
A inna sprawa, że r888 to ciężko autem kryncić - nawet "profesjonalne" zestawy mają ze slickami/semi problemy podobno... Musisz się na szutry przerzucić - będziesz wtedy zadowolony :)
bartozłomero / 2011-04-22 21:43:53 /
dlatego trzeba się przerzucić na zawijanie na jedynce :D
trzeba serwo na rękaw walnąć :)
fordofil / 2011-04-22 22:00:43 /
Ja robie jak pająk poleca ale most tego nie lubi :>
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2011-04-22 22:04:01 /