Wiem, że był jeden wątek z klatkami, ale myślę że warto zgrupować to tu trochę w innej formie. Właściciele mogli by po zamieszczać rysunki kąty wymiary myślę, że ułatwiło by to następnym chętnym
Po pierwsze jest tu bardzo fajny materiał apropos budowy klatek i może się przydać wielu osobą bo pokazuje zarówno zupełną amatorkę jak i klatki wedle załącznika J
http://www.126fan.pl/www/klatka.htm
Po drugie moje pytanie akurat będzie dotyczyło taunusa 2d
Jakie minusy i plusy ma taka wersja klatki z czego można zrezygnować ewentualnie co dodać? Na niebiesko oznaczone są miejsca gięć (bo nie chciało mi się dokładnego rysunku robić ).
Fajnie by było jak by głos zabrali posiadacze Pająk Rasta Piotrek.....
SKUN_3M / 2009-06-08 21:57:38 /
Pierwsze pytanie: gdzie z tą klatką będziesz chciał jeździć i gdzie chcesz ją związku z tym wykonać.
Można dodać do niej pełen krzyż na sufit, drugą poprzeczkę do krzyża za fotelam, drugą poprzeczkę krzyża tył i zastrzały. Można dodać też wzmocnienia z przodu (górna rama z dolną pod kątem połączone). Pytanie tylko czy jest sens. Wszystko zależy od przeznaczenia.
Klatka, kubły i szelki w komplecie a nawet system gaśniczy i odcięcie zapłonu zawsze maja sens nawet w jeździe po ulicy / np film Deathproof /,
warunkiem dodatkowym jest właściwa lokalizacja bagażu, bo po co te zabezpieczenia jak w czasie rolowania zabije cie własny laptop bądź nawet odłożony na bok solidny śrubokręt.
.STICH. / 2009-06-08 22:20:16 /
Dirk pytanie jest o sama klatkę...będą do tego 2 kubły i szelki miejsce jazdy miasto
SKUN_3M / 2009-06-08 22:32:59 /
Pytam, bo im wyżej zaawansowana impreza tym wyższe wymagania względem tego co masz w aucie, a przede wszystkim czy jest to homologowane, klatka również. Poza tym jeszcze nie wiadomo tak naprawdę jak mają się samoróbki do prawa drogowego, ale to już poruszane w poprzednim wątku. Jednak ważne czy samoróbka jest dobrze "pogięta" i przede wszystkim pospawana. Bo co z tego, że masz piękną klatkę, która zamiast Cię uratować w godzinie W Cię zabije, bo kawał rury przejdzie przez Twoje ciało, nawet w zderzeniu drogowym.
Skun pierw niech te 2d wyjedzie odemnie z podworka ;P a potem mysl o klatce ;P
Cinekas 3M / 2009-06-08 23:25:18 /
A jakim to osobą miałby się przydać ? :-)
MikeB4 / 2009-06-08 23:32:50 /
pospawane i pogięte będzie na pewno dobrze :D Co do poprzedniego wątku to czytałem go z dwa razy i prawem będę przejmował się naj mniej :D
Klatka ma być dodatkowym zabezpieczeniem to raz, po drugie wzmocnienie budy i sztywność no i trzy po prostu takie widzimisię po części jak napisał STICH w klimatach death proof.
Powracając do pytania czy taki zestaw jak na rysunku będzie ok w sensie czy nie umieściłem tam czegoś zakładając bdb wykonanie może okazać się zbędne/zagrożeniem. Z drugiej strony nie chcę robić klatki WRC bo to mija sie z celem w tym wypadku
STICH i mam pytanko pamiętasz kąty gięcia głównego pałąka i tych przy słupkach przednich ?
SKUN_3M / 2009-06-09 00:13:42 /
Na moje oko zamieściłeś wszystko co może Ci pomóc, a nie zaszkodzić. Możesz dodać zastrzały z przodu z góry na dół. Ale i to nie koniecznie.
ja to zrobiłem w ten sposób, ze skonstruowałem najpierw wzornik z cienkich prętów a następnie zawiozłem go razem z rurami do pogięcia / czyli zrobiłem im szablon /
moim zdaniem, do poczucia 100% bezpieczeństwa w aucie z klatka powinno się nieco opuścić siedzenia i mocowanie kolumny kierownicy, żeby zrobić więcej miejsca pomiędzy głową / kaskiem / a rurami przodu klatki / przynajmniej w Taunusie /, trzeba tez pamiętać, ze w rurze klatki decydujące znaczenie dla odporności ma raczej średnica i ilość świeżego powietrza wewnątrz niż grubość ścianki / oczywiście także bez przesady /, oczywiście rury bez szwu i ze stali odpowiedniej jakości
.STICH. / 2009-06-09 07:35:49 /
pamietaj ze krzyże w drzwiach bardzo utrudnia Ci wchodzenie do auta. Po drugie jesli celem jest rowniez usztywnienie budy to warto clatke pociagnac do mcpersonow (być moze da sie to zrobic w taunusie - w capri niestety nie bardzo). NIe ma tez za bardzo sensu doradzac; dodaj ta rurke a odejmij inna - kazda moze miec znaczenie w krytycznej sytuacji. Homologowana klatka do Capri to z tego co pamietam dwa pałąki i tyle - chyba najprostsza klatka jaka widzialem.
greenhorn / 2009-06-09 09:09:26 /
Hmmm, ach te MsPhersony w Taunusie:)....
Ale w Capriku się da zrobic do nich dojście - http://www.capri.pl/image/car/459/2836/119162
Ale na moje oko twojej klatce brakuje jednego ważnego odciagu z siedzeniami, takiego który by przenosił napreżenia poprzeczne od boku do boku.
Coś w stylu tego na zielono.
dla taunusa podstawowego pojechał bym Twoją wersje plus zielone rurki, a dla bardziej rozbudowanego wersję Twoją zielone i pomarańczowe.
Koniecznie rura w desce rozdzielczej i pod dupą. Ta druga uratowała mnie w terenówce: najechało na mnie od boku drzewo, a ja z fotelami (przytwierdzone do klatki razem z pasami) wyjechałem jakieś 20 cm na bok.
granadziarz_3M / 2009-06-09 13:22:13 /
Grandziarz i przedmowca dobrze radza. Polaczenie pod deska rozdzielcza i pod fotelami zrobi swoje.
Poloczenie takie jek narysowane zielona kreska u JaMana mozna sobie darowac.
Ogolnie nalezy pamietac o tym ze:
- jakiekolwiek zagiecie ('skasowanie prostoliniowosci') rury oznacza jej znaczne oslabienie (stosunek sztywnosci konstrukcji do jej masy)
- rury nalezy obciazac tylko w kierunku wzdluznym (obciazenie na zginanie jak np. byla by obciazona biala rura po poloczeniu do niej zielonej na rysunku JaMan'a na niewiele sie zda)
bartek nowakowski / 2009-06-09 16:27:14 /
no już, już darowac:) chodziło mi o to samo co Pająkowi, nawet tak napisałem, spałem 1.5 godziny i troszke mi rysunek nie wyszedł...
wstyd pozostanie....
u mnie jest absolutne minimum, myślałem o mc-phersonach, ale nawet u brytoli to ewenement konstrukcja fartuchów w capri i escorcie jesli nie zgnita, jest potwornie sztywna wiec to tylko zbędna masa :) Rurka za fotelami chwyconą w połowie do tunelu, podobno warto mieć.
Pe®ana / 2009-06-09 18:24:51 /
Co do świeżego powietrza i wytrzymałości STICH to W= I/h czyli moment bezwładności przez odległośc skrajnego włókna przekroju od osi obojętnej. Więc świeże powietrze w środku i odpowiednie pole przekroju.
Marek F / 2009-06-10 08:34:40 /
czy w przypadku pełnej klatki czyli rur nad głową nie powinno się jeździć w kasku?
...::$nuffy (Grześ) / 2009-06-10 15:49:54 /
powinno :D
SKUN_3M / 2009-06-10 16:06:12 /
w miejscach bliskich części ciała stosuje się otulinę niepalną, do tego klatka bez kubełków i pasów szelkowych to nieporozumienie a w takim zestawie nie bardzo masz możliwość przemieszczania się po aucie celem zderzenia z klatką :)
Otóż to i dlatego kubły i szelki będą obowiązkowo ;D
SKUN_3M / 2009-06-10 23:15:57 /
myślę że coś takiego starczy
ale jest drugie pytanko z jakich materiałów zrobi stopy?
gucio881 3M / 2011-10-21 19:23:24 /
Mam taką zagwozdkę, otóż:
Czy jest sens (jak tak to jaki) pociągnąć klatkę w Taunusie do komory silnika (generalnie to chodzi o przód)?
Jeżeli tak to do czego ją spawać? W autach z kolumnami mcphersona to wiadomo, ale w takim Taunusie czy Granadzie to już zbytnio nie mam pojęcia. Gdzieś w necie widziałem fotki manty z klatką i pociągnięta ona była w okolice mocowania belki silnika.
Ligacz 3M / 2011-12-25 20:06:39 /
pewnie trzeba jechać do mocowań belki...w sumie to takiego czegoś jeszcze nie widziałem ale może jak by tak się zrobiło to by tauniak się nie złamał kiedy belka zahaczy o studzienkę przy mocnej glebie :P
mateush (proko) 3M / 2011-12-25 22:57:04 /
w sumie nie bardzo się znam na klatkach ale można by było zrobić np tak (zielone kropki miejsca mocowania belki)
mateush (proko) 3M / 2011-12-25 23:01:36 /
Na początek warto odpowiedzieć sobie na pytanie "po co się łączy klatkę z kielichem kolumny McPhersona"?
Ja generalnie nie wiem ale po krótkim zastanowieniu pojawiają się następujące opcje:
1. Aby zwiększyć bezpieczeństwo kierowcy
2. Aby zwiększyć sztywność klatki
3. Aby zwiększyć sztywność kielicha kolumny
Dyskusja:
1. Jak połączenie klatki z dzwonem pomoże kierowcy w chwili wypadku? Moim zdaniem nijak.
2. Czy to połączenie z dzwonem zwiększy sztywność klatki? Myślę, że połączenie ze słupkami jest w tym celu wystarczające
3. Oooo i tu się zgodzę takie połączenie znakomicie usztywni kielich i utwierdzi jego geomentyczne położenie w kierunku prostopadłym do działania rozpórki kielichów.
Tak bym to rozważał na początek a następnie zajął się sensownością zastosowania tego połączenia w taunusie czy granadzie.
zapek??? !G.O.P! / 2011-12-25 23:24:43 /
moim skromnym zdaniem w Taunusie jest sens o ile chce się zwiększyć ogólną sztywność nadwozia, bądź też chronić drogocenny silnik w środku. Co do usztywnienia wpływającego na zawieszenie, to niewiele to chyba pomoże, skoro cała belka giba się na miętkich gumach. Ja bym się przy okazji zastanowił, co by się stało, gdyby belkę zawieszenia przykręcić na stałe do karoserii wzmocnionej klatką w komorze silnika.
♠Zoggon♠ / 2011-12-26 09:22:37 /
Nic by się nie stało, miałem tak w dziobaku i prowadził się trochę jakby pewniej ale to dalej jednak był Taunus.
zapek??? !G.O.P! / 2011-12-26 11:57:27 /
a jakby chociaż zapodać taki system do przodu aby zwiększyć sztywność?
mateush (proko) 3M / 2011-12-26 14:39:41 /
Dajcie juz spokoj z tym taunusem, to i tak zawsze zostanie taunusem. Z reszta przod taunusa jest sztywny, to konstrukcja zawieszenia i bezsensowne mocowanie kolyski na gumach powoduje, ze to sie nie prowadzi.
heh właśnie jestem na etapie rozkimniania podobnego patentu bo jak jużzaczeło sie robić klatketo chcę ją rozbudowywać i rozbudowywać :P....pytanie mam inne, do znawców naprężeń na budzie i miejsc przenoszenia sił.
Chodzi mi o wady i zalety jednego z 2 mocowań tylnych skośnych pałaków:
-W PODŁOGĘ
-W NADKOLA
Dodam że mocowań będą dochodziły też inne rury w innych kierunkach
OF course chodzi o taunusa
SKUN_3M / 2011-12-26 16:14:47 /
Patrzę teraz na ten szkic i widzę, że ten zastrzał może jednak mieć wpłym na stabilność klatki odczas dachowania. Nie byłby potrzebny, gdyby w miejscu drzwi zastosować poprzeczki krzyżowe. Wtedy jednak wsiadanie by było trudne. To łączenie z kolumną zapobiegnie złamaniu się słupków A podczas silnego uderzenia w poprzeczkę na górnej linii szyby. W tym momencie cały słupek A, od dachu do progu może się wygiąć i złamać. Stosując łączenie do kolumny pewna część nacisku jest przekazywana na próg a druga wypadkowa na kolumnę. Tym sposobem słupek A nam się nie złamie i nie dostaniemy klatką w twarz.
zapek??? !G.O.P! / 2011-12-26 16:19:40 /
true ;) poza tym ja bede miał i krzyże w drzwiach i myślę nad tym przodem ale tak by pociągnać rurę aż do samego przodu i połaczyć za atrapą ...co dodatkowo stworzy usztywnienie przodu....jednak zastanawiam się czy w przypadku dzowna z przodu (nie mówię o killer mada faka dzwon) nie dostanie konstrukcja klatki :P i jak ma się to do sił...czy nie bedzie za sztywno i nie będzie miało co ich pochłaniać :P
SKUN_3M / 2011-12-26 16:22:54 /
Zapku zapomniałeś jeszcze jednego powodu dla którego łączy się klatkę z kielichem, otóż po to żeby dodać sztywności całemu nadwoziu i w zasadzie tylko ten powód ma jakiekolwiek prawo bytu rozważając Taunusa.
Prokson to co zapodałeś jest fajne ale nie do wykonania w Taunie.
Zoggon chyba najlepiej to ujął. Tak bardzo rozbudowanej klatki ażeby chronić silnik to nie ma sensu budować. Chodzi właśnie o usztywnienie nadwozia. Belka na gumach to nieporozumienie, po kiego je montowali? Wszak i silnik jest na poduszkach i poszczególne elementy zawieszenia są amortyzowane.
Zoggon w ostatnim zdaniu mniej więcej rozważał to o co mi chodzi czyli belka na sztywno (zamiast gum tuleje z alu) i w tym momencie coby buda się nie zaczęła rozchodzić usztywnić ją jakąś konstrukcją i tu idealnie nadaje się rozbudowa klatki w przód auta. Wiadomo Taunus to Taunus, ale jednak śmiem twierdzić że da się z niego coś nie coś zrobić, właśnie stosując myk z tulejami z alu.
Manta i Askona ma podobne (technologicznie) zawieszenie i tam się da coś porobić, zresztą jedne jak i drugie śmigały w rajdach czy wyścigach.
Ligacz 3M / 2011-12-26 16:26:04 /
Wszystkie punkty mocowania klatki powinny być usytuowane jak najbliżej ramy zasadniczej nadwozia czyli, progi, podłużnice, słupki. Nadkole to nie najlepszy punkt. Nie zmienia to faktu, że jedna z najlepszych firm zakładających klatki bezpieczeństwa zrobiła nam taką konstrukcję do Karmann Ghia że będę raczej szczerze odradzal właścicielowi wszelkich dachowań. U nas właśnie klatka jest przetwierdzona do nadkoli, wątłych półeczek pod kanapą i przedniego słupka. Ja się nie kłócę bo jest certyfikat, są pieczątki i klient wniebowzięty ale intuicja podpowiada mi coś innego... ;P
zapek??? !G.O.P! / 2011-12-26 16:27:44 /
Ligacz, przeczytaj moje wcześniejsze wypociny, tam piszę o sztywności karoserii także.
Nie wolno klatki łączyć z pasem!!! To zaprzeczenie tak istotnych stref zgniotu. Jak wydzwonisz to hu.. z silnikiem, zawieszeniem itd. Najważniejszy jest człowiek. Klatek nie projektuje się by chroniły szmelc tylko ludzi, na Boga. ;P
zapek??? !G.O.P! / 2011-12-26 16:31:41 /
Ligacz wydaje mi się jednak, ze jak najbardziej da z tym ze te wzmocnienia by schodziły się jak by do środka, bo inaczej chyba nie bardzo jest możliwość, a poprzecznie je połączyć tez jest raczej nie bardzo
mateush (proko) 3M / 2011-12-26 17:10:29 /
Raczej chodziło mi o te wcześniejsze. Te już da rade wykonać.
Ligacz 3M / 2011-12-26 17:18:49 /