Witam.
Poszukuję profesjonalnego zakładu zajmującego się wykonaniem i wstawianiem klatek bezpieczeństwa do rajdówek.
Znalazłem firmy: Kazuła z Wrocławia, Ireco z Bielska-B. i Kasan z Rybnika. Niestety wolne terminy jakie proponują to conajmniej 5-6 miesięcy.
Czy ktoś zna jakąś firmę, która robi klatki? Interesuje mnie tylko profesjonalna firma z doświadczeniem wystawiająca papiury na swoją robotę, a nie pan Heniek za stodołą spawający z gazrurek coś tam ;-)
Najlepiej jak moglibyście podać mi konkretne nazwy firm z kontaktem lub strony www.
Za wszelkie info z góry dzięki.
♠Zoggon♠ / 2008-11-28 12:53:13 /
Paweł Trela, jego klatki śmigają w PZMotach i innych rajdach, fakture wystawia. 502358539
http://www.rajdy.hoga.pl/gielda/gielda.asp?D=10 - tu popatrz, kilka firm się ogłasza. Do tego fora 4x4 można przebadać..
Fuszix 3M / 2008-11-28 13:08:44 /
czyżbyś Zoggon kombinował Tauna na eksportm, że chcesz klatkę z atestem?
michukrk / 2008-11-28 13:20:01 /
A ja z innej beczki, ale w temacie klatki: (zaznaczam, że nie przeglądałem forum w tym kierunku) czy i jak się uzyskuje homologację na klatkę bezpieczeństwa? Tzn. jak wykona firma to rozumiem, że klatka jest automatycznie homologowana? Jeżeli firma ma uprawnienia itp.? A jak wykonam sam, albo zrobi to wspomniany p. Heniek, ale zgodnie z FIA załącznikiem J to gdzie ją można i czy można homologować?
na każdym badaniu przed rajdem klatka dostaje "homologację" na rajd jeśli ocenią że jest dobrze zbudowana.
Super, czyli można robić we własnym zakresie ino wszystko musi być cacy. Zdażyło Ci się kiedyś, że Cię cofneli z tego powodu? I przede wszystkim dzięki za info.
ja nie jeżdżę w takich rajdach gdzie potrzebna jest homologacja.
Natomiast chodzą słuchy ze w regulaminie KJS na 2009r ma być wzmianka że auta z klatkami nie zostaną wogóle dopuszczone gdyż KJS ma być dla amatorów, pfff bzdura jakaś.
W Kielcach, specjalizowal sie wprawdzie w cinquecento/seicento, ale robil dobra robote. Kaluza (nie mam polskich znakow, pisze sie tak jak woda wypelniajaca dziore w drodze) Motor Sport.
bartek nowakowski / 2008-11-28 14:56:12 /
mój nauczyciel od PO utrzymywał, że kałuża to: "przeszkoda wodna o wilgotności 100%"
michukrk / 2008-11-28 15:26:04 /
a ja myślałem, że kałuża to to, co mój samochód zostawia pod sobą po 30 min postoju :P
sołtys / 2008-11-28 15:27:20 /
to tak jak Harley, on nie zostawia kałuży tylko znaczy teren ;)
michukrk / 2008-11-28 15:28:00 /
Zoggon, jak ten dziobaczek pójdzie w łapy helmutów to ne pokazuj się na mieście! ;)
Młody_wFe / 2008-11-28 16:16:13 /
mysle ze termin realizacji około miesiąca - odezwij sie na priv w celach dogrania szczegolow
Pe®ana / 2008-11-28 16:45:48 /
ahhhaaaaaaaaaaaaa jak idzie do helmutów to cena za robotę razy 2222222222222222222222:)))))))))))))))
Mnisiek liil EM / 2008-11-28 16:48:02 /
taką klatkę jak na tych zdjęciach to ja mogę zrobić tylko homologacji nie będzie.
Materiały będą dobre a i wyspawana będzie zgonie ze sztuką mogą być również dodane obliczenia do kompletu:)
Mnisiek liil EM / 2008-11-28 16:57:57 /
michukrk, papier na klatkę potrzebny jest przede wszystkim po to, żeby w razie kontroli <®> (drogówki ;) ) nie zapierniczono mi dowodu. Chodzi o to, że mając klatkę, trzeba się udać do Okręgowej Stacji kontr. pojazdów i tam muszą dołączyć do dowodu wzmiankę o zmianie ilości miejsc z 5 na 2. Kazuła we Wrocławiu mówił mi, że on daje zaświadczenie o rodzaju i jakości rur użytych do konstrukcji klatki oraz kopię zaświadczenia uprawnień spawacza z wpisem do jakiegoś tam rejestru. Podobno to wystarczy, ale pewien nie jestem. Ireco wystawia kompletny atest, który jest honorowany w stacjach diagnostycznych.
W rajdach żadnych startował nie będę, to też nie wiem czy homologacja stricte do rajdów ma tutaj znaczenie.
Tak czy inaczej; źle skonstruowana klatka, to większe zagrożenie niż pożytek.
Młody_wFe: koszt zrobienia karoserii łącznie z transportem, zakupem, wraz z blachami, klatką, lakierem itp. itd. to 22.000zł ... a to tylko karoseria... Nie wiem czy by mi ktokolwiek dał takie pieniądze? :-)
♠Zoggon♠ / 2008-11-28 17:02:18 /
"..że auta z klatkami nie zostaną wogóle dopuszczone gdyż KJS ma być dla amatorów, pfff bzdura jakaś."
Skąd pająk masz takowe info? Bzdura to mało powiedziane, bo to że amator to znaczy, że ma mieć zagwarantowane mniejsze bezpieczeństwo? Bardziej na odwrót by było zrozumiałe logicznie, chociaż w jednym i drugim przypadku do debilizm. Klatka to przecież podstawa w tym sporcie.
jak nie chcesz Zoggon startować w rajdach to po co klatka, będzesz jeździł po mieście w kasku żeby sobie głowy nie obić? :)
michukrk / 2008-11-28 19:16:24 /
michukrk przepis odnośnie obowiązku jazdy w kasku jeśli posiada się klatkę bezpieczeństwa ma podobno wejść od przyszłego roku... ale to nic pewnego. Klatkę chcę mieć hmm... dla satysfakcji, wzmocnienia karoserii i poprawy bezpieczeństwa.
Podzwoniłem po kilku komendach wydziału ruchu, po kilku stacjach diagnostycznych i cóż... zdania są podzielone.
Policja drogowa twierdzi, że nie interesuje ich klatka bezpieczeństwa, gdyż nie ma o niej slowa w polskich przepisach dot. warunków techn. dopuszcz. pojady do ruchu drogowego. Może jednak doczepić się o to że mamy dwa miejsca siedzące, a zarejestrowany pojazd jest na np. 5 miejsc siedzących. To też po montażu klatki należy udać się do Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów celem dokonania wpisu o tzw. zmianie konstrukcyjnej pojazdu. I tu zaczynają się schody, bo żeby samochód z powymienianymi pasami na szelki, fotelami na kubły, kierą na rajdową, i założoną klatką bezpieczeństwa przeszedł przegląd, trzeba ze sobą zabrać całą teczkę papiurów z atestami i homologacjami. (fakt faktem, że Polak przed przeglądem powymienia co może na seryjne, żeby nie było że ten tego...no ale) tak więc pasy i fotele powinny mieć wszywki z oznaczeniami homologacyjnymi, jesli nie posiadają, można żądać od producenta wydania takowej. Tak samo kierownica powinna posiadać homologację. Klatka bezpieczeństwa powinna na przeglądzie technicznym posiadać atest, tabliczkę znamionową lub wybity numer z ewidencji firmy posiadającej międzynarodową licencję na produkcję tzw. konstrukcji bezpieczeństwa. Czyli 100% legal to np. Sparco, OMP, Matter, Ireco.
Warto dodać, że i tak w zależności od Stacji diagnostycznej, dowód mogą nam podbić, albo zabrać:) NIektórzy diagności nie wiedzą nic w tym temacie, inni twierdzą, że jest to niedopuszczalna zmiana konstrukcyjna... inni, lepiej poinformowani mówią jak napisałem powyżej. To też jadnąc na przegląd samochodem z klatką, lepiej najpierw zadzwonić i dowiedzieć się co o ni o tym sądzą;)
♠Zoggon♠ / 2008-11-28 19:31:36 /
Ja polecam Ireco.
Dostaniesz papiery,może warto wydać troche więcej a mieć perfekt.
Tylko nie zapomnij o otulinach na rury bo łatwo nabić sobie guza:)
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2008-11-28 20:26:26 /
Łukasz Siekierka - tel: 502145949 Dobczyce koło Krakowa - robił klatke w moim potfoorze i Gnieciucha. Terminy - okolo miesiaca, ceny konkurencyjne. Zrobi kazda klatke i jeszcze doradzi. Daje papier na materialy i zgodnosc z wymogami homologacyjnymi. Ja jestem zadowolony.
greenhorn / 2008-11-28 20:41:46 /
aha i zdecydowanie pomysl sobie o zapieciu rur do mcpersonow - jak auto usztywnisz to potem pracuje duzo bardziej tam gdzie usztywnien nie ma
greenhorn / 2008-11-28 20:43:40 /
jeszcze jedna informacja z Drogówki:
To jak policja potraktuje auto z "dodatkowym wyposażeniem" zależy od indywidualnego widzimisię policjanta. Teoretycznie interesuje go podczas kontroli drogowej tylko dowód rejestracyjny, jednak widząc np. niestandardową kierownicę, może stwierdzić, że została ona zamontowana po przeglądzie techn. i zabrać dowód... to też najlepiej jeździć z kompletem homologacji na wszystkie "nieseryjne" elementy zamontowane w samochodzie. Tak więc powinno się wozić papiery na pasy, fotele, klatkę, kierownicę itp. itd.
♠Zoggon♠ / 2008-11-28 20:50:13 /
Piotrek Ł....vel Kankkunen Ireco to by było najlepsze rozwiązanie, tylko kurde termin!!!... najbliższy: kwiecień 2009 :-(
♠Zoggon♠ / 2008-11-28 20:52:34 /
mi chodziło o guza a nie o homologacje
michukrk / 2008-11-28 21:21:35 /
Zoggon interesuje Cię właściwie homologacja-jak ktoś daje to nie ma problemu.
Chodzi tu głównie o grubość ścianek rur,ich odpowiednia średnica i to żeby były bezszwowe.
Tylko jakbyś chciał robić to na poziomie europejskim-czyli żeby była homologacja FIA to raczej tylko Ireco.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2008-11-28 22:15:49 /
czytam,czytam,czytam,a tu nic o pln?
alwax: koszt pełnej celi to około do 4000zł. Klatka z pierwszej fotki Sparco od Escorta RS Coswortha kosztuje 3900zł do samodzielnego montażu. Taka klatka w Ireco kosztuje 3700zł. Kałuża ma podobno o kilka stów drożej. Kasan za klatkę z pozostałych fotek życzy sobie około 3500zł
♠Zoggon♠ / 2008-11-29 09:18:20 /
http://www.driftingo.pl/Page/exeConcrete/Pawel-Trela,,72
- wszyscy chwalą. Cen nie znam. Kontakt to i na tym forum są ludzie którzy mają do niego nr. No i do swojego ścierwa robił :P
nmd / 2008-11-29 11:16:05 /