2004 Rokiem Capri! - brzmi niezle nie?:)
...Wszystkich łaczy Nas podobna idea, wozimy nimi swoje 4litery lub chcemy nimi wozic swoje 4litery lub 8liter(jak ktos z dupeczka jezdzi)..
Mamy swoja strone ktora bezwatpienia polaczyla Nas wszystkich i pozwolila sie poznac, mamy zloty, mamy koszulki, mamy kalendarze, wszystko wskazuje na to ze w tym roku zostanie zarejstrowane (jak juz MK wspomnial) legalne stowazyszenie, co pozwoli nam sie dalej rozprzestrzeniac i zarazac nowe niewinne, niezdajace sobie sprawy z zagrozenia masy:)
Mamy swoj niepisany kodeks, zjawiamy sie na uroczytosciach klubowiczow; imprzezy okolicznosciowe (imieniny/urodziny,sluby,pogrzeby)nikt o tym nie pisze ale to piekny zwyczaj, jak niegdys szlachta zjezdzala sie na swoich rumakach, my zjezdzamy sie Capciami by degustowac rozne gatunki napojow chmielowych i nie tylko, debatowac..
Niech ten ROK bedzie wyjatkowym w "naszej skromnej" Polskiej historii, niech obfituje w ZLOTY, IMPREZY, WYCIECZKI, niech kazdy postara sie cos dac od Siebie nie tylko brac,
i tak jak juz wiadomo ze beda tegoroczne huczne imprezy; SPRING OPEN 2004, GRYZLINY, Dni Szamotół, Miedziana Góra,+ miliony zlotow (mikrozlotow) w naszych miastach.
do czego zmierzam..mozecie mnie obrzucic burakami ale marzy mi sie taki wspolny "zlot obajzdowy" cos co wyrozni rok 2004 od innych i zostanie na zawsze niezapomniana przygoda,
zebrac smialkow gdzies w punkcie X i ruszyc cala masa maszyn np na 5-7dniowe (na ile kto moze sobie pozwolic) wakacje objazdowe, przemiaszczalibysmy sie kolumna aut z miejsca do miejsca, z wsi do wsi .. palac i lupiac miejscowa ludnsc:)joke
namioty i wio
moze mazury obejchac moze jakis inny ciekawy region gdzie ktos mieszka i bedzie robil za przewodnika, lub zgdac sie ze kazdy cos przygotowuje i CYMES normalnie , wiadomo ze zawsze cos komus chrupnie i na tym polega zabawa, jak nascie aut bedzie stalo na poboczu i wszyscy beda jedno robic:)
Hoover 3M / 2004-01-04 14:37:43 /
brzmi fajnie :) tyle ze ja bym proponowal na poludnie polski. no i pod warunkiem ze szefuncio da urlop w odpowiednim czasie i nie pokrzyzuje planow.
Jabol / 2004-01-04 14:51:52 /
Witam!!!
Pomysl rewelka, co prawda jeszcze na zadnym zlociku nie bylem, no moze na 1 gdzie przyjechaly 4 osoby, ale nie bylo zadenego Caprika ;) procz mojego.
Ale zawsze bylem chetny do spotow i ich nie opuszczalem (w poprzednim klubie :)
Jezeli mamy przyjac opcje zlotu objazdowego, to proponuje ustalenie kilka mcy wczesniej terminu i miejsca pierwszego docelowego miasteczka. Od kilku lat ludzie z CartoonTrabant, jezdza na takie objazdowki i imprezy sa dluuugo i mile wspominane, choc z frekwencja bywalo roznie. Wlasnie ze wzgledu na rlopy, niektorzy je wybieraja niektorym je daja... i w tym problem.
Ja jestem za, o ile bede mobilno-urlopowo niezobligowany, przybede :)
Pozdrawiam Bombi
Juz mowie, ze jesli w Wawie gdzies bedziecie, melduje sie tramwajem albo autobusem :D (moze za pare lat przyjade wlasnym Capri :P)
Mataj / 2004-01-04 15:39:57 /
Musze powiedzieć że mnie troche ubiegłeś hoover ... :( Już od jakiegoś czsu myśle o czymś takim ,po kretych mazurskich drogach zachaczajac o ważniejsze miasta i jestem w stanie coś takiego zorganizować ,ewentualnie pomóc w organizacji ,myślałem żeby cos takiego ozpocząć w okolisach Ostrołęki ewentualnie w Olsztynie i z tamtad wyruszyć i zakończyć imprezka w okolicach Olsztyna :)
pozdro
www.belzebubs.prv.pl
Hoower,a ty masz dalej swoją Capryche?Bo jak pamiętam to ją sprzedawałeś.Taki wielodniowy zlot to klawa sprawa dla młodych ludzi którzy sie uczą i mają wakacje i troche kasy-dla innych nierealne....Nie żebym był pesymistą ale taka jest rzeczywistość.Ja w tym roku wkońcu skończe remoncik mojego Capri i objade wszystkie zloty ale tylko te weekendowe bo jak znam życie urlopu nie dostane akurat w terminie "mega zlotu":(
Trophy / 2004-01-04 18:48:06 /
wiadmo ze wzyscy sie nie zgraja ale mozna to polaczyc
zrobic turne po mazurach lub gdzies w nasze piekne góry sie udać, bo za granice chyba duzo osob sie nie znajdzie.
powiedzmy ze zlot zaczynamy w wtorek robimy objazdoweczke, przemierzamy po 50-100km dziennie, wieczorem jeziorko grill, jachty, kajaki, lub wycieczki po gorach w piatek rozbijamy oboz do niedzieli i wtedy wszyscy weekendowcy moga dolaczyc w poniedzialek pozegnanie i kazdy w swoja strone!:)
chodzi o to by zgromadzic jak najwiecej autek nie lada atrakcja bylo jak w konwoju kolo 15x Capri jechalismy z Szamotol (kto byl ten wie) wienc klimat bajeczny powtorzyc to na wiekszym odcinku! zaistniejemy!
Ten watek nie powstal tylko po to by zgrac to turne, chodzi ogolnie o jakies nowe przetsiewziecia, wyzwania w 2004 roku jesli ktos juz od dawna mazyl o czyms zeby zrobic to z ekipa Capri niech smialo pisze i zapewniam ze nie zostanie zjechany.
jesli ktos ma stodole, snieg w ogrodku babci lub puszke po szprotkach i wpadnie na cos orginalnego lub jest cos niezwyklego w regione w ktorym mieszka i chialby sie tym pochwalic niech pisze, jest paru takich smialkow co mu pomoga to zrealizowac.
a co do pytania czy nie sprzedalem Bestji, nie sprzedlalem, a jesli ja sprzedam to myslisz Trophy ze juz nie bede takim samym Hooverem?
Marmach kiedys powiedzial ze licza sie ludzie-i to jest cala madrosc klubu!
pozdro 4 all
Hoover 3M / 2004-01-04 19:38:59 /
"chodzi o to by zgromadzic jak najwiecej autek nie lada atrakcja bylo jak w konwoju kolo 15x Capri jechalismy z Szamotol"
To musialo wygladac jak nalot dywanowy w bitwie o Anglie :)
Mataj / 2004-01-04 19:45:13 /
cos w tym jest:)
Hoover 3M / 2004-01-04 23:21:38 /
Ja jestem zawsze chętny na tego typu zakręcone wyprawy i jeśli tylko będę miał możliwości finansowe, techniczne i urlopowe, to chętnie się przyłączę, niestety chyba za sterami Granady (będę się polecał do holowania w razie problemów). Wymyślcie jakiś objazd po zamkach, np. Szlak Orlich Gniazd albo zamki krzyżackie, to łatwiej będzie mi przekonać żonę. No i koniecznie chciałbym powtórzyć ubiegłoroczny wyczyn, czyli zaliczyć jakąś trasę zagraniczną. Na razie jeszcze nie wiem dokąd, rozważam kilka pomysłów, może mi podsuniecie coś?
Trabanciarze w zeszłym roku zorganizowali Objazdowy Zlot Pojazdów Komunistycznych, nasze samochody nijak by nie pasowały do tej formuły, ale trasę mieli super: dookoła Beskidów, zdaje się że od Wisły przez Kraków do Gródka nad Dunajcem.
Rafał L. / 2004-01-05 15:24:03 /
Jestem za. Jeśli mógłbym coś zaproponować, to może jakaś trasa objazdowa po Warmii i Mazurach połączona ze zlotem na Litwie ??
Termin - 21-27 czerwiec, a Noc Świętojańska na Litwie.
Sądzę, że koledzy z Litwy serdecznie by nas przyjęli. Jeśli chcielibyście jakiś objazd po zamkach zrobić należałoby wcześniej to ustalić - trasę, noclegi, pola namiotowe. Jako że miejscowy jestem mogę pomóc w ogranizacji noclegów i ewentualnego serwisu.
Szajba / 2004-01-05 16:55:18 /
no no no pomysł przedni, tylko ustalmy w miarę szybko datę, bo urlopy trzeba załatwić!!
papajPeCeKa / 2004-01-05 20:27:45 /
Szajba - z ust mi ten pomysł wyjąłeś (a fe, niehigienicznie tak). Kolegów z Litwy trzeba zaktywizować, czyli Arunasa, i mamy już trasę międzynarodową. Warmii ani Mazur nie znam, więc nie będę się wypowiadał na temat kształtu trasy, ustalcie to sami. A przepraszam, czy zwiedzanie Obwodu Kaliningradzkiego, tak żeby zaliczyć całe dawne Państwo Krzyżackie, to dobry czy zły pomysł?
Termin 21-27 czerwca jak dla mnie jest tak samo dobry jak każdy inny.
Rafał L. / 2004-01-07 13:27:30 /
o tak :)
To byłby pierwszy RAJD CAPRI.
Taki prawdziwy i nie mający nie wspólnego z rajdowaniem ;)
Tylko na początek proponowałbym nie za długi, co by większość się obyła z zawodnością swoich rumaków, bo jak doświadczenia zlotowe mówią, to są i problemy z dojazdami i powrotami ;)
Trzeba realnie podejść do problemu niezawodności, nad problemem... glancu i picu :)
pozdro
Co chciałbym za sygnalizować:
1:Tylko Capryśne?Bo ja mam taką małą skromną Granię może też bym pojechał jeśli środek płatniczy będzie:)
2:Na mazury i warmię jak najbardziej mam tam dużo rodziny i się tam wochowałem ja poprostu uwielbiam tam jeździć szczególnie po mniej uczęszczanych drogach tak wolno...latem...oczywiście z dokładną mapą...
3:A może by to tak z organizować by zakończeniem takiego Tour de Mazury był Zlot w Gryźlinach
Ps.Jeszcze raz to napiszę STRONKA SUPER DZIAŁA I AŻ MI SIĘ ŻYĆ CHCE;)
gilmor / 2004-01-07 20:58:52 /
Co do obwodu Kaliningradzkiego, to nie wiem jak jest w tej chwili (podejrzewam, ze raczej lepsze sie nie zmienilo. Zwlaszcza, ze do UE wchodzimy), ale dobre pare lat temu jak przyszlo mi odweidzac Kaliningrad to kupa problemu z tym byla. Jakies specjalne pieczatki w paszporcie od wojewody bodajze elblaskiego wtedy, spowrotem musielismy byc przed 21:30 na granicy, bo inaczej musielibysmy czekac do rana na odprawe, wypisywanie roznych glupich formularzy co sie wwozi, co wywozi itp itd. Wedlug mnie sprawa nie warta zachodu, bo to miasto raczej pozytywnych wrazen we mnie nie wywolalo. Kupa ruiniastych budynkow, bloki z gazetami w oknach, stare trolejbusy, ot biedny fragment "mateczki Rosji".
Co do jazdy Granada mysle, ze nikt tu nie bedzie mial nikt przeciwko. W koncu tutaj wszyscy kochaja po prostu stare Fordy i to jest piekne :)
Pozdro dla wszystkich
Wszystkie stare fordy a nawet jak ktos manta che sie podpiac to tez bedzie fajnie klimat sie liczy! bylem w Kaliningrazdzie nei jest zle,owszem trzeba robic ankietki na granicy i cha lapowke wprost, ale mysle ze narazie Polske zrobmy na 1szy rzut, ciesze sie ze jest pare osob ktore wyrazaja chenc pomocy w realizacji bede potrzebowal paru smialkow do pomocy przy opracowaniu trasy,atrakcji itd..
Hoover 3M / 2004-01-08 00:17:20 /
Hoover co prawda mam teraz sesję i kolokwia...ale jak coś to poodkurzam dobre przdewodniki po warmi i mazurach i narazie drogą internetową możemy co nieco ustalić:)
gilmor / 2004-01-08 10:02:31 /
źle się wyraziłem, nie tylko Capri, nazwa FORD jako zastrzeżona, dyskryminuje innych klubowiczów, więc sprawiedliwie było by tak jak się nazywamy i działamy (regulamin tak przewiduje) dla miłośników fordów i starej motoryzacji:
<RAJD CAPRI.PL> ;P
To jest dobra myśl, by końcówkę zrobić w Gryźlinach, łatwiej o wspólne wrażenia, holowania, serwisy ;)
Z tamtąd też można by wyruszyć, więc tylko ułożyć plan trasy, może północą przez krzyżaków (Malbork), w stronę Kaliningradu (parkowanie nocne pod granicą wspólnie przeżyjemy, tylko że z naszym rozrywkowym temperamentem możemy skończyć w wojskowym areszcie ;) ), powrót północno-wschodnią Polską (Augustów i in.) , przez Mikołajki i in. Po drodze oczywiście atrakcje turystyczno-historyczne.
Z Rosją jednak bym uważał, nie jest zbyt "towarzyska", szczególnie milicja (raz scholowali na 2 tyg. koledze auto, bo nie chciał zapłacić wyimaginowanego mandatu, innym razem znajomym z niemiec UKRADLI dowód rej.-dostali kpl. dokumentów, a oddali bez i wysłali do konsulatu, pomijam krążące inne opowieści)
To taka moja pierwsza niezobowiązująca propozycja.
ach! przecież będąc na rajdzie nie będziemy mogi łatać pozostałych dziur na Gryźlinach...wiem! kto nie pojedzie na rajd, bierze się za łatanie!
Chyba, że połączyć akcję łatanie ze startem z Gryźlin ;)
Np. Zjeżdżamy się w Gryźlinach na rajd, tydz. przed głównym zlotem, 1-2 dni palimy plecy i łamiemy karki z łopatami w dłoni (znaczy się-odstresowujemy), od pon. do piątku rajdujemu po Polsce (znaczy się- leczymy poparzone plecy i połamane kości w luksusowych fotelach naszych toczydełek...ała), w piątek po południu nalot dywanowy, na Bogu ducha winnych tubylców w Gryźlinach i męczymy ich do niedzieli :)
no i jak?
no.... w koncu ktos powiedzial o Litwie :))
baaaardzo dobry pomysl
mysle ze nie ma co sie za bardzo organizowac - ustalac termin (np. podany przez Szajbe) i brac urlopy :D
Jabol / 2004-01-08 15:52:58 /
Termin który zaproponowałem jest swego rodzaju atrakcją.
<Przez Litwę pędzimy już na wprost główną, dobrą drogą przez Zarasai (Jeziorosy), Utena (Uciana), Ukmerge (Wiłkomierz), Ionava (Janów) do Kowna i obwodnicą do granicy w Budzisku. Podczas wieczornej podróży przez Litwę towarzyszyły nam płonące ogniska nad brzegami rzek i jezior. Była to noc świętojańska, najkrótsza noc w roku, a w krajach nadbałtyckich dzień wolny od pracy i święto ludowe, suto zakrapiane piwem zwanym po litewsku i łotewsku alus, po estońsku olu >
I jeszcze tutaj http://www2.gazeta.pl/turystyka/1,30698,884613.html
Szajba / 2004-01-08 18:31:35 /
Oki brzmi niezle ale jak wjedziemy do pierwszego miastaczy lasu, giełbaski grillek, piwko i kto będzie prowadził nasze fury do drugiej miejscowości - coś mi się wydaje że wycieczka by się przedłużyła do miesiąca.
A tak na poważnie czad pomysł.
Albi_Poznan / 2004-01-09 14:56:54 /
Czesc wszystkim... Jakos niezagladalem na ten watek... (dzieki, Rafal za mail'a)...
Spotkanie miedzynarodowe to dobry pomysl (oczywyscie nie zima...:)).. Jestem za...
O konkretnym terminie takiego spotkania mowic chyba jeszce rano... Lato jeszcze "za gorami"... Na dodatek w naszym klubie pojawiajasie mysli o wielkim spotkaniu miedzynarodowym (podobnym jak dwa lata temu w Creazo)... Teraz probojemy umowicsie z czlowiekiem, ktory zajmujesie organyzowaniem wielkich imprez... Niejestem pewen na 100% czy uda namsie zrobic ten zlot...
Oczywyscie mozna zorganyzowac odzielne spotkanie Polsko-Litewskich milosnikow starych Fordow. Mozna zrobic turne po Litwie. Termin, ktory podal Szajba jest bardzo dobry. Ja przylacylbym do was... conajmnej kilka kolegow z naszego klubu tez...
Za dwa tygodnie biedzie zebranie naszego klubu (robymi takie zebrania comiesiac). Wtedy konkretnie porozmawiam o takim spotkaniu ze swoimi kolegami.
Arunas / 2004-01-28 08:23:21 /
P.S. Dobze bylo by jerzeli przez te dwa tygodnie napisaliscie swoje propozycje i wogolie mysli na temat takiego tourne. Jak juz pisalem wyzej, za dwa tygodnie mamy zebranie, na ktorym sprobojemy omowic program tego RAJDU Capri.
Serdeczne pozdrowenia z Litwy....
Arunas / 2004-01-28 12:36:01 /
Oczywiście też jestem za Litwą (moi dziadkowie są z tamtąd, no i się wybieram od ...10 lat), ale jestem nieco sceptycznie nastawiony do rzucenia się na głęboką wodę ;) ale...
Znalazłem coś przypadkiem: NOWA, NIEUŻYWANA MAPA LITWY :)
Niekupowałem jej, nikt mi jej nie dawał, leżała w stercie z innymi mapami ...
czyżby jakiś znak? A może Szajba podrzucił ;)
Arunas: yyy... a o którego Rafała chodzi? Bo ja żadnego maila Ci nie wysyłałem. Chociaż, jak widać wyżej, wybrałem Cię na chętnego do zorganizowania imprezy. :-) Na wszelkie tego typu imprezy jestem chętny, może być Litwa, może być Creazzo, jeśli tylko brak kasy/samochodu/urlopu/niepotrzebne_skreślić nie przeszkodzi. A tym, że do lata jeszcze daleko nie ma się co przejmować, doświadczenie pokazuje, że o takich imprezach warto myśleć z dużym wyprzedzeniem.
Rafał L. / 2004-01-29 15:00:59 /
Mail'a dostalem od Szajby... Co do zorganyzowania imprezy, to chetnie za to bioresie...:-)..
Arunas / 2004-01-29 15:47:56 /
Czesc wszystkim.... Po wczorajszym spotkaniu jeszce troche boli mi glowa :-), ale chce jak najszybcej podzielicsie myslami na temat planowanego turne...
Najpiew o chcialbym zaproponowac termin rajdu - 06.24-06.27...ze wzgledu na to, ze 06.26 - 27 jest zaplanowany coroczny zjazd klubu FC w Arlaviskes)
Teraz propozycja programu: 06.24 z samego rana przejezdzacie granice Polsko-Litewska.. Bede was was czekal powiedzmy gdzies w rajonie miasta Alytus lub Lazdijai.. Potem wszyscy jedziemy do Druskininkai (Solniki lub Druskieniki).. Niedaleko tego miasta jest takie miasteczko Grutas, w ktorym jest park sowieckich pomnikow (jeden z dwoch takich parkow w Europie)... Zwiedzamy ten park, potem wyczieczka do Druskininkai. Po poludniu jedziemy w strone Wilna (do Trakai), gzie spotykamysie z czescia litewskich fordziazow. Nocleg planujemy w Miasteczku Trakai (kamping) (2 osobowy pokoj okolo 100zl) lub w w Wilnie (profilaktorium) (okolo 40 - 50zl od osoby)...
06.25 Zwiedzamy zamek na wyspie jeziora w Trakai, potem jedziemy do Wilna. Caly pozostaly dzien poszwiecamy na obejrzenie miasta. Nocleg w tym samym miescu...
06.26 Od samego rana jedziemy do Wilna, gdzie na jednej ze staciji benzymowych spotykamysie z Wilenska zaloga klubu FC. Wszyscy jedziemy do Kowna (na coroczny zjazd FC w Arlawiskes):
http://www.capri.lt/meetas200206/arlaviskes.html
http://www.capri.lt/Meetas000610/meetas000610.html
06.27 Zakonczenie rajdu (wyjazd w strone granicy Litewsko-Polskiej...
Co myszlicie na temat takiego programu...???
Pozdrowenia...
Arunas / 2004-02-13 08:39:53 /
ile to bedzie km w przyblizeniu?
brzmi kuszaco dobrze:)
Hoover 3M / 2004-02-13 14:05:52 /
W terenie Litwy bedzie jakies 450 - 500km...
P.S. z LPG u nas niema problemu... Mozna zatankowac prawie w co drugej stacii bezynowej (zwaszca w wiekszych miastach...)... Cena gazu podobna jak w Polsce..
Arunas / 2004-02-13 14:15:45 /
Bardzo ciekawa propozycja Arunas przedebatuje z moją drugą połową i myślę ,że długo nie będę musiał namawiać.. Hoover co ty na to??? Trzeba powoli zbierać ekipę i organizowac urlopy itp... Pozdrawiam
Guti_3M / 2004-02-13 15:51:07 /
Arunas - na mnie możesz już czekać :)
Napewno będę.
Szajba / 2004-02-13 18:22:43 /
Czyli rozumiem Szajba ,że akceptujesz plan zwiedzania itd., bo mi osobiscie sie podoba .Jutro ukladam plan urlopowy na 100% jedziemy. Czyli zbieramy ekipę....
1. Szajba
2. Guti +(druga polowa)
3. .........
Guti_3M / 2004-02-13 21:37:39 /
ja też sie pisze a co jest po naszej stronie?? tak poprostu sie spotykamy i wio?? a może taki spektakuralny przejaz prze poł kraju caprikami i innymi starymi fordami?? plus zwiedzanie czegoś u nas??
grabasz / 2004-02-13 21:50:02 /
Plan jak najbardziej akceptuję. Skoro dla Ciebie jest OK, to i dla mnie jest OK.
Wziąwszy pod uwagę, że jak narazie jest nas tylko dwóch (grabasz - nie wpisałeś się wyraźnie na listę) to damy sobie radę nawet z nagłą zmianą rozkładu jazdy.
Proponuję pociągnąć listę w sposób podany przez Guitego.
1.Szajba z żoną - bez dzieci
2.Guti z lepszą połową
3....
Dopisywać się kto żyw
Szajba / 2004-02-16 11:03:57 /
Ja po jadę na 90%(10% zostawiam na wypadki losowe ,które mnie przy takich okazjach lubią spotykać...wrrrr)Ale już szykuję furę z kasę bo tego trza będzie trochę mieć...
1.Szajba.....
2.Guti.....
3.Gilmor+ekipa zielonego Panzera;)
gilmor / 2004-02-16 11:43:27 /
Ale właściwie to tylko wyjazd na Litwę jest czy....może horda szalonych jeźdzców niebieskiej elipsy przetoczy się np.przez Mazurki zwiedzając co lepsze miejsca historyczne oraz wywołując strach i podziw u mieszkańców okolicznych wsi...;)
gilmor / 2004-02-16 11:46:09 /
Na terenie PRL mamy pełne pole do popisu. Dokładniejszy plan można ustalić na Spring Open lub na forum w późniejszym terminie.
Szajba / 2004-02-16 11:49:42 /
4- Hooverki sztuk 2:)
Hoover 3M / 2004-02-16 13:45:50 /
ja tesz 90% dwie osoby napewno (moze wiecej) ale jeszcze nie wiem kto...
pozdrawiam.
5 grabi
grabasz / 2004-02-16 21:41:15 /
6- Jasia+Siasia
.:1379:. / 2004-02-17 12:48:00 /
kto mnie przygarnie na poklad :D w zamian biore ze soba dwa kastry piva :P
a moze bytak transitem do hurtowni skoczyc zawsze to taniej :D
moja propozycja to jedziemy na BERLIN pozabierac im caprychy :D
Main(misiek) / 2004-02-17 13:22:54 /
Hutch ja cie przygarna:)w pancerze znajdzie się miejsce dla pifa i oczywiście dla Ciebie:)
gilmor / 2004-02-17 13:54:23 /
to my sie tez dopisujemy do listy (dagna i jabol)
Jabol / 2004-03-23 01:15:35 /
Co myślicie o wycieczce do Królewca po zlocie Arlawiskes 26-27.06.2004 i tym samym przedlużyć pobyt o jeden dzien????
Kamila i Daniel
Guti_3M / 2004-03-28 18:24:36 /
Było. Tu pytanie: http://www.capri.pl/services/forum-thread.php?id=3ff80f973637a#3ffbf9f96b2a9 , a tu odpowiedzi: http://www.capri.pl/services/forum-thread.php?id=3ff80f973637a#3ffc8c025d0eb i nieco dalej.
Rafał L. / 2004-03-29 13:32:37 /
Czesc wszystkim... Pozdrowenia z wstapeniem w UE... Jakos ucichly diskusje na temat medzynarodowego rajdu Capri... Czyzby plany tego rajdu juz niesa aktualne..?? Jerzeli jednak organizujemy takie tourne, moze jest juz pora zaczac powoli ustalac scegoly, bo pozostaje nam czut wiecej niz miesiac...
Arunas / 2004-05-04 09:14:04 /
Witaj.... Plany są jak najbardziej aktualne ..... Jesli nie zmienil sie termin to zostaly jeszcze niecale 2 miesiace.... Co do szczegółów to musimy zgadac sie po "naszej stronie" w którym miejscu się spotykamy i o której mamy zamiar przkroczyc granicę.... Jakies propozycje??????
Guti_3M / 2004-05-04 10:00:18 /
Dobze byloby mniejwiecej wiedziec ile bedzie chetnych brac udzial w takim rajdzie... Chcemy powoliutku zaczac przygotowania programu po naszej stronie.. Trzeba rezerwowac miejca w kempingu lub profilaktorium i t.d...
Moze planowanie Rajdu przeniesc na dzial "plany przyszlych zlotow"...???
Arunas / 2004-05-05 09:58:25 /
Dobry pomysl z przerzuceniem wątku do (Plany przyszłych zlotów).... Bedzie bardziej przejrzyscie i poprostu wszystkie osoby ,które już wiedza na 100% niech sie dopiszą..Tak aby Arunas mogł już robic rezerwacje..
1.GUTI+Kamila
2. ...
3. ...
Guti_3M / 2004-05-05 10:15:27 /