Jak w tytule ja sie ma sprawa odnosnie odwiedzenia np. naszych poludniowych sasiadów samochodem nie przerejestrowanym na siebie ?? wiem ze na wschód nie bardzo się da ;) ale jak jest z resztą europy ??
Main(misiek) 
/ 2008-11-10 22:43:00 /
nie widze tu wiekszych problemow
Zakrzak! / 2008-11-10 22:45:12 /
Przecież kierowca nie musi być właścicielem samochodu, który prowadzi. Tylko w przypadku auta firmowego czasem może być zapytany o upoważnienie od firmy do wyjazdu za granicę (Czesi się kiedyś nas pytali, bo była fura z napisami).
amator liil (EM) / 2008-11-10 22:52:36 /
Ze wschodem też zasadniczo nie ma problemów większych. Nie wiem jak z Ukrainą ale na Białoruś wystarczy tylko zaświadczenie notarialne o użyczeniu pojazdu.
crapi / 2008-11-10 23:29:47 /
a czy trzeba miec przy sobie ewentualnie umowe ?? zy wystarczy jak cos sam dowod i wazne OC ??
Main(misiek) / 2008-11-11 00:02:03 /
wystarczy
Zakrzak! / 2008-11-11 00:14:23 /
Ja wjechałem na Ukrainę ale TYLKO dzięki umowie notarialnej o użyczenie pojazdu (mimo, że pojazd był faktycznie mój, ale celowo zwlekałem z przerejestrowaniem), bez umowy na żaden wschód się nie uda, widziałem jak to oglądali ze wszystkich stron, hehe. A czy Czesi w ogóle cokolwiek sprawdzają???
Herbiss2 
/ 2008-11-11 15:24:10 /
Tak, winietki :)
MILO / 2008-11-11 20:18:12 /
na granicy slowacji to ni huhu uswiadczyc celnika przelecialem spokojnie 50km/h przez granice ;) szybciej niz przez bramke na autostradzie :D
Main(misiek) / 2008-11-11 20:22:47 /
True, nie dalej jak przedwczoraj wiezlim tamtędy alkoholen ;)
Mysza liil (EM) / 2008-11-11 20:28:39 /
mysza to czegos se nie przyjechal po rure ?? ;/ bo ja juz czekam czekam i nic :(
Main(misiek) / 2008-11-11 20:56:06 /
Main ale z tego co wiem to do Ciebie mieli daaaleko ......
Wojdat / 2008-11-12 08:03:58 /
jeden drobiazg - przy wyjeździe musisz się zmieścić w czasie ważności dowodu rejestracyjnego.
mtango / 2008-11-12 11:16:30 /
na Ukrainę nie trzeba koniecznie mieć notarialnego upowaznienia
wystarczy upoważnienie pisemne właściciela napisane w języku ukraińskim
przetestowane :)
jak ktoś chce to podaje mój tekst do wykorzystania:
http://docs.google.com/View?docid=ddgffhf5_35d7x66vc3
ETC / 2008-11-13 10:43:11 /
odświeżę temat:
czy autem zakupionym na umowie mogę jechać zagranice naszego kraju? docelowo do UK
ewentualnie jesli nie to czy na miękkim dowodzie będą jakieś problemy?
z góry dzięki za odpowiedzi
Piter M / 2017-12-08 19:45:19 /
Z tego co wiem to tak.p
Objechałem pół Szwecji i Norwegii nieprzerejestrowaną furą i roblemów nie było. Śmieszyło mnie tylko jak na granicy pomiędzy rzeczonymi strażnik graniczny patrzył na pierwszą stronę dowodu rejestracyjnego i chyba wziął mnie za starostę kutnowskiego :DDD
#szaman / 2017-12-08 20:02:49 /
Na miękkim mogą być problemy jak skończy mu się data ważności - nie będzie ważny.
mtango / 2017-12-08 23:34:14 /
Ale auto powinno nadal jechać tak samo jak na ważnym dowodzie :P
zapek??? !G.O.P! / 2017-12-08 23:53:53 /
zgadza się co do ważności, ale to by się dało rozwiązac listownie na odległość, tylko co obcy pies reaguje na taki tymczasowy? ewentualnie w pierwszym wariancie na dowód poprzedniego właściciela i umowe z przed kilku miesiecy :)
Piter M / 2017-12-09 01:37:41 /
Ja ostanimy czasy często piję w UK i z tego co widziałem, to może być problem z OC, jeśli nie mamy na siebie, bo oni kompletnie nie ogarniają naszego systemu ubezpieczeń. Dużo, bardzo dużo tłumaczenia.
Raul / 2017-12-09 07:50:51 /
Nie zwracaj uwagi na siebie i wszystko będzie Ok.
Brytyjski system ANPR nie współpracuje z tym co dzieje się w Polsce.
W praktyce wyglada to tak, ze jeśli masz samochód z UK to wszystkie informacje o nim są w ich systemie.
Prawie każdy radiowóz skanuje rejestracje samochodów w czasie rzeczywistym, czyli jeśli przejedziesz obok takiego radiowozu, a nie masz zapłaconego np. ubezpieczenia - zostajesz zatrzymany na wyjaśnienia (zdarzają się błędy w systemie).
W UK nie ma rutynowych kontroli, takze zatrzymają cię jedynie, jeśli zrobisz coś niezgodnego z prawem.
on_the_run / 2017-12-10 15:03:51 /
Zatem jeździj zgodnie z przepisami - po prawej stronie drogi! 😜
Jac / 2017-12-10 16:08:18 /
a w Polsce masz rutynową kontrolę ?
Grzesiek_Rudy / 2017-12-10 17:47:09 /
A nie masz??
bobik liil / 2017-12-10 18:00:24 /
W kodeksie nie występuje pojęcie rutynowa kontrola.
Grzesiek_Rudy / 2017-12-10 19:16:43 /
W kodeksie może nie, na drodze i owszem...
Killer vel M-maniac / 2017-12-10 19:28:22 /
Owszem jest coś takiego jak rutynowa kontrola. Jednak zatrzymać do takiej kontroli może tylko "drogówka". Inne psy musza czekać na wykroczenie aby zatrzymać. Już teraz mają w swoich kieszonkowych komputerkach wszystko o nas... Pewnie skanowanie tablic będzie niebawem. Na kontrole społeczeństwa i trzymanie go w wiecznym napięciu i obawie, że się dopier...lą o byle g. to na pewno pieniądze się znajdą...
DF / 2017-12-11 21:48:23 /
Niezależnie od stopnia każdy policjant może Ciebie zatrzymać tylko musi mieć do tego powód. W kodeksie nie ma czegoś takiego jak rutynowa kontrola, więc bez powodu zatrzymać do kontroli nie może.
To, że w praktyce wygląda to inaczej to już inna kwestia.
Grzesiek_Rudy / 2017-12-12 00:03:30 /
A straż graniczna ?
Bo mnie to oni systematycznie .
alwax / 2017-12-12 00:52:06 /
A jak robią akcje Alko , to zatrzymują tylko tych co wężykiem jadą ?
Chyba mają prawo zatrzymać bez powodu i dokonać kontroli .
Nie wiem jak jest z przeszukaniem , kontrolą osobistą , ale sprawdzić
OC , przegląd to chyba mogą ?
alwax / 2017-12-12 01:02:02 /
Zatrzymać mogą każdego i sprawdzić w bazie, bo a nóż widelec gościu którego kontrolują będzie widnieć jako poszukiwany czy coś podobnego. Rutynowej kontroli nie ma, ale zatrzymać i skontrolować mogą zawsze, nie tylko drogówka ale zwykły patrol policji jako organ porządkowy ma pełne uprawnienia. Wystarczy, że będzie domniemanie o popełnieniu przestępstwa.
Kropla / 2017-12-12 07:53:12 /
Żeby zatrzymać muszą mieć powód, nie ma czegoś takiego jak "rutynowa kontrola". Muszą mieć uzasadnione podejrzenie. Znajdźcie na Youtube filmik, jest jeden koleś, który się upiera, że dmuchać nie będzie rutynowo w alkomat i mogą mu skoczyć, bo nie mają podstawy prawnej. Podobnie zkontrolą bagażnika, plecaka, itp. A że w praktyce wygląda to inaczej i jak fikniesz to ci sprawdzą datę ważności trójkąta i podnośnika to już inna sprawa. Ale po zatrzymaniu do rutynowej kontroli i poproszeniu o dmuchnięcie czy dokumenty masz prawo zapytać o podstawęrawną zatrzymania i jak coś kręcą - odmówić współpracy i zacząć robić notatkę z zatrzymania w celu zgłoszenia tego ich przełożonemu. Wiem, teoria...
m.kozlowski / 2017-12-12 08:06:31 /
Teoria teorią, ale ostatnio zatrzymali mojego kumpla do 'nieistniejącej' rutynowej kontroli, bo jechał Renault 25. Faktycznie nie miał przy sobie dowodu, ale że mu nie wierzyli to przetrzepali gościa. Jako uzasadnienie powiedzieli wprost - nas jest dwóch, Ty jeden, czyje słowo będzie znaczyło więcej?
Beddie / 2017-12-12 08:44:02 /
Mi nie przeszkadza zatrzymanie na 20s i dmuchnięcie w latarkę. Jeśli dzięki temu wyłapią kogoś na bani to czemu nie.
Taki jeden z drugim obrońca praw uciśnionych będzie skomlał zupełnie inaczej jak mu ktoś na bani zabije bliską osobę. Wtedy będzie skomlał gdzie była policja i dlaczego nie łapie pijanych kierowców.
Wiemy w jakim kraju żyjemy i nikomu z głowy czapka nie spadnie jak straci minutę czy 2 na "rutynową kontrole".
Trójkąt / 2017-12-12 09:08:18 /
Chciałem w sumie to samo napisać, ale 3kont mnie wyręczył.
bobik liil / 2017-12-12 09:31:46 /
Ja również chciałem tak napisać.
Jeżdżę ze spokojną głową,jedyne za co mogą mnie zatrzymać to prędkość,reszta tip top. :)
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2017-12-12 09:33:58 /
Póki 'rutynowa' kontrola faktycznie jest tylko profilaktyką, a nie szukaniem dziury w całym to spoko, w innym przypadku to nadużycie władzy i upierdliwość. Choć przyznam się, że problemów z policją osobiście nie miewam, może dlatego że nie pyszczę do nich przy każdej okazji, a niesprawiedliwie ukarany zostałem z tego co pamiętam raz ;)
Beddie / 2017-12-12 10:05:58 /
rutynowych kontroli nie ma, ale jak jest akcja "alko" i otrzymują zadanie kontroli, jest określone miejsce i godziny- to jest podstawa prawna i koniec. I dmuchamy.
Co innego, jak patrol z komendy gninnej, czy powiatowej, szwendając się po drogach rozpocznie manewry kontrolne, wtedy można się kłócić.
A otwarcie bagażnika- to już wtedy kiedy jesteś o coś podejrzany. Jednak wystarczy, że mają zgłoszenie kradzieży gazety ze stacji benzynowej, a domniemany sprawca odjechał takiego samego koloru samochodem jak Twój. Jednak przed kontrolą powinieneś być o tym poinformowany, że jesteś podejrzanym, w takiej a takiej sprawie.
Dlatego warto mieć kwity przy sobie i w porządku...
magic / 2017-12-12 10:06:10 /
Racja , jak szybko i sprawnie , to owszem , ale jak mnie trzymają 20-min bo
uzupełniają sobie notesiki to już mnie gul rośnie .
Chyba że przez te 20-min podziwiają moje auto , wtedy robię nawrotkę i
przejeżdżam jeszcze raz .
alwax / 2017-12-12 10:09:48 /
Mi też to zupełnie nie przeszkadza. Nie przeszkadza mi to, że policja w swoich komputerach ma wszystko po sprawdzeniu rejestracji, niech nawet skanują w czasie rzeczywistym, sprawdzają itd. Jeśli to ma wykryć kogoś kto śmiga bez oc albo bt, albo auto jest zarejestrowane na kogoś kto nie ma prawa jazdy to większe prawdopodobieństwo, że żaden głupek nie narobi bałaganu na drodze.
Tak jak M.Kozłowski napisał, są filmy na yt w których ludzie znający kodeks na pamięć kręcą filmy tylko po to, żeby przedłużyć "kontrolę" , albo poczuć się mądrzejszym niż mundurowy i zebrać trochę lajków.
Grzesiek_Rudy / 2017-12-12 10:12:53 /
wszystko to co piszecie ok, lub mogłoby być ok, niestety mają Panowie wytyczne i targety do spełnienia. Jak wracają bez mandatów na komendę to są nieefektywni, więc wiem w jakim kierunku idzie kontrola, tu jest problem...
rozjechany liil / 2017-12-12 10:58:34 /
No trochę od tematu odjechaliscie :)
mishq (Mateusz G.) / 2017-12-12 11:00:13 /
to prawda, moderator może mógłby to wrzucić do odpowiedniego wątku.
rozjechany liil / 2017-12-12 11:01:43 /
W całej karierze kierowcy miałem jeden przypadek kiedy to panowie policjanci chcieli mnie ewidentnie naciągnąć, nie dałem się zaparłem się przy swoim i odpuścili.
Pozostałe kontrole to albo rzeczywiście coś przeskrobałem i też czasem udało się zamienić mandat na pouczenie. Albo były to właśnie "rutynowe kontrole" trwające może kilka minut.
Tak więc moje doświadczenie podpowiada mi że to jednak przypadki odosobnione...
a że o nich się krzyczy i gro hejterów się nimi podnieca ??? krzyczy bo kto by chciał przeczytać na fejsie że dziś miałem kontrole trzeźwości która potrwała 20s i policjant pożegnał mnie życząc miłego dnia. ?
Trójkąt / 2017-12-12 15:45:18 /
Trochę jesteście jak widać przesiąknięci tymi obowiązkami i nie myślicie już samodzielnie bo tak jest i już... Gorzej, że chcecie jeszcze być szeryfami i tak zajadle ścigać tych co to nie mają bt itp bzdur...
Ale tego już nikt i nic nie zmieni... Może jakiś potop, kataklizm żeby zacząć wszystko od nowa...
Ludzie myślą, że są wolni, że coś mogą...
Dziesiątki lat na to pracowali żeby ludzie tak myśleli i są tego oczekiwane efekty.
Tak, wiem. Do skasowania bo polityczne...
DF / 2017-12-12 16:24:26 /
Jak to ktoś, kiedyś powiedział:
"Kto jest gotów poświęcić swą wolność dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa, tak na prawdę nie zasługuje ani na jedno, ani na drugie" :)
gryziu liil (EM) / 2017-12-12 16:39:30 /
Ktoś inny mówił:
"Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie ..." :))
najdos / 2017-12-12 17:20:55 /
O chociaż trochę pozytywnych efektów mojego wpisu :)
Kilka mądrych cytatów.
Proszę o więcej.
DF / 2017-12-12 18:29:46 /
Mówił ktoś , kiedyś , gdzieś .........
że jak coś ma kółka albo cycki , to prędzej czy później będą z tym problemy .
alwax / 2017-12-12 21:21:35 /
Ta. A na pochyłe drzewo to i Salomon nie naleje :)
gryziu liil (EM) / 2017-12-12 22:07:28 /